tina

    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty tina

    Pisanie by Gość Sob Maj 26, 2012 6:50 pm

    tina Article_image-image-article.4bd223d1-a3dd-4cf1-a5db-941493cd5841
    tina Article_image-image-article.7b5874bd-5b58-4bb0-baf1-bcd193be5628
    tina Article_image-image-article.8a310d68-9263-440f-8dd6-0a74b6d1cac4
    tina Article_image-image-article.be3d307e-da9f-428c-89ed-7a9618e81384
    tina Article_image-image-article.c3361abb-53f0-4f56-8869-695b91bedfe4
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:07 pm

    Przyszły do niej, bo miała zajebistego, ruskiego kota z wyłupiastymi oczyma. Tina całkiem szybko poradziła sobie z zamkiem od swych drzwi, by wpuścić dziewczynę przodem do mieszkania. Tylko po to, by obadać jej tyłek, który był całkiem smakowity i zdecydowanie zgrabny. Zrzuciła z siebie jakąś skórzaną ramoneskę, którą powiesiła w przedpokoju, przeczesując paluchami swoje włosy. - Chcesz jeszcze się czegoś napić, mała? - Spytała, kierując się do swojego sypialonu. Fajne słowo, nie?
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:11 pm

    jak każde, które wypływa spod twoich tłustych paluszków, których zadna betty czy cytryna by się nie powstydziły. - już piłam, wielka - odwróciła się do niej przodem i lekko uśmiechnęła. raz dwa zrzuciła z siebie swoje okropne kowbojki i podeszła do niej obciągając koszulkę, bo trochę jej się podwinęła, co było irytujące.
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:13 pm

    Akurat palców nie mam grubych... - Wiem, że już piłaś. Ale może chcesz jeszcze. W przeciwieństwie do ciebie jestem całkiem szczodra - wyznała jej. Pewnie kradła alkohol z klubu i miała dzięki temu sporo butelek niezłych alkoholi w szafkach,a że sama niewiele piła to chętnie raczyła nimi swoich gości. Złapała brzeg tej jej nieznośnej koszulki i przyciągnęła za nią Holly bardziej do siebie, by wpić się w jej usteczka.
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:18 pm

    - nie musisz mnie upijać bym była twoja. - przypomniała jej i uśmiechnęła szerzej, kiedy ta ją tak ciągnęła. lubiła być od czasu do czasu traktowana po barbarzyńsku. odwzajemniając pocałunek ukradkiem przesunął swoimi głodnymi łapskami na jej krągły tyłeczek, za który zresztą ją złapała i tym samym przyciągnęła bardziej do siebie krocząc gdzieś w stronę znanego jej łóżka, a że nie miała wielkiego apartamentu to wcale tak bardzo się nie poobijały po drodze o dziwne przedmioty poustawione na podłodze, w tym kota i były po chwili już w jej sypialonie xd
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:22 pm

    - Wiem. Ale może chciałam cię uśpić alkoholem i pofarbować ci włosy na pomarańczowo? Uważam, że świetna byłaby z ciebie marcheweczka - stwierdziła, kiedy na moment oderwała się od jej ust. Gdy znalazły się już w sypialonie, popchnęła Holly na swoje kanóżko (bo to chyba kanapa z łóżkiem, nie?) i zawisła nad nią, wsuwając łapsko pod jej koszulkę, by zmacać jej prawego cycka, delikatnie wgryzając się przy tym w dolną wargę dziewczyny.
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:27 pm

    szkoda, że nie wersalka ;c nie powiedziała nic na marchewę, bo była wtedy zbyt zajęta buzianiem jej i macaniem. uderzyła się w ramę tego łóżka czy jakkolwiek to nazwać, aż misiu spadł jej na twarz. - jezu - jaki atak, co nie? zwaliła go z twarzy i odchyliła głowę do tyłu, kiedy tak ją dotykała. uwielbiała to. - mm - zamruczała do jej ust i objęła jedną ręką za szyję. - spadaj na dół, tinka. jesteś pewnie zmęczona po pracy. - tym samym przekręciła się na drugi bok, by usiąść na niej i wsadzić jej łapę pod spódniczkę.
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:30 pm

    Pewnie kot zostawił tam tego misia w ramach pułapki na Holly, bo nie lubił takich kocich lasek. Następnym razem sam skoczy jej na twarz i wydrapie oczy, bo był gotów chronić swojej pani. - Ja, zmęczona? Nie gadaj głupot, Holly - zaśmiała się, ale nie protestowała, chociaż Holly pewnie zmiażdżyła ją swoim ciężarem, o czym Tina jednak za chwilę zapomniała, podwijając koszulkę Holly do góry, by w końcu ją ściągnąć. W końcu mogła macać jej cycki bez przeszkód.
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:39 pm

    - mogłabyś chociaż udawać... - moglyby sie zabawić w masażystkę i panią, ktora do niej przyszła.... albo może jednak nie. odrzuciła włosy na plecy i pochyliła do jej cycuszków by je possać, ale były zbyt małe, więc nic ciekawego. raz dwa zsunęła się niżej, by zanurkować pod jej spódniczką i trzasnąć jej minetkę.
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:45 pm

    - W porządku. Będę udawała, jeśli masz zamiar mnie tak częściej cucić ze zmęczenia - wymruczała, przymykając oczy i cicho jęknęła. Nie chciała przeszkadzać kotu, który spał w kuchni koło niewyłączonego piekarnika, czy w innym przytulnym miejscu, więc powstrzymywała jakiekolwiek głośniejsze jęknięcia. Holly pewnie była mistrzynią minetek, więc Tina miała z pięć orgazmów i odrobinę trudno było się jej pozbierać, jednak za chwilę nieco się podniosła, by przyciągnąć Holly do siebie na tyle, by móc pocałować jej gorące usta!
    avatar

    Gość
    Gość

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Gość Pon Maj 28, 2012 9:51 pm

    dobra, nie chcę mi się holly, muszę ją jakoś ogarnąć albo skasować. najlepiej chyba skasować............ tak że ten. pewnie poszła od razu po ich oralnych zabawach.

    Sponsored content

    tina Empty Re: tina

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » tina!
      » tina
      » tina
      » tina
      » tina

      Obecny czas to Wto Maj 14, 2024 7:31 pm