PODSTAWYIMIĘ I NAZWISKO: lisa gaines
WIEK: 38
DATA URODZENIA: 15 IV
MIEJSCE URODZENIA: Londyn
ORIENTACJA: hetero
SMAK: kwaśny
OSOBOWOŚĆ
LUBI: swoje usta, drogie ubrania, seriale, amerykańskie filmy, chodzić do restauracji, chemię, całki, rozwiązywać źle zadania w internecie, wkręcać swojego męża, udawać idiotkę, sorbety, świeże owoce, śniadania do łóżka, teatr, książki dla młodzieży, rolling stonsów, chodzić bez stanika, spać nago, czarną kawę, baleriny, letnie sukienki, luźne koki, plaże, grecję, pilnych uczniów, kłócić się, gdy ma rację
NIE LUBI: układania włosów, swojego cellulitu, chodzić do ginekologa, głupich ludzi, gotować, sprzątać, prać brudnych gaci męża, jasia fasoli, dzieci z autyzmem, włosów pod pachami, anchois, objadać się na noc, śniegu, azjatów, putina, małych dzieci, tankować auta, wzdęć, za małych butów, sprawdzać kartkówek, spóźnialstwa, być na kacu, nudnych książek, wycieczek szkolnych, gier komputerowych, rozładowanego telefonu, instagrama, oczek w rajstopach, gdy jej mąż się irytuje i na nią krzyczy, pyskatych uczniów
ZALETY: jest generalnie ładna, inteligentna i zawsze zadbana, ma duże cycki i fajny tyłek
WADY: często się wkurza, jest niecierpliwa, bałaganiarska, nigdy nie widzi swojej winy, nie umie gotować, wiecznie jej mało wszystkiego, a zwłaszcza pieniędzy, trzyma męża pod pantoflem, wredna, chamska, faworyzuje jednych a innych totalnie tyra, rodzinne kłótnie odreagowuje na uczniach
FOBIE: zajście w ciążę, że ją roy wyrzuci z pracy, siwe włosy, albo że wyłysieje, boi się, że przytyje i będzie brzydka, że mąż się z nią rozwiedzie
MARZENIA: wygranie dużych pieniędzy, resztę marzeń już spełniła ;c
NAŁOGI: codziennie pije przynajmniej lampkę wina, liczy każdą kalorię
HISTORIARODZINA: ma rodziców w londynie, młodszego brata i siostrę, no i męża ma też
BIOGRAFIA: urodziła się w londynie, ale całe życie mieszkała w st. albans, uczyła się w tej szkole zanim jeszcze dyrektorem był roy hollywood, od zawsze była świetna w naukach ścisłych, uwielbiała matematykę, fizykę i chemię, ale ostatecznie wybrała tą ostatnią ze względu na różne wybuchowe substancje. na studiach zakochała się w swoim obecnym mężu, za którego wyszła. po studiach pracowała chwilę na uczelni, ale zabrali kasę jej wydziałowi, więc musiała zrobić sobie podyplomowe z pedagogiki i teraz od kilku lat uczy w tej szkole i z roku na rok ma coraz więcej nieprzepuszczonych uczniów. ojej. musi ich bardzo lubić.
Gość
