miejscówka krisika
- Gość
- Gość
- Post n°2
Re: miejscówka krisika
to przyniósł ją sobie tutaj i ułożył na metalowym łóżku które ledwo stało. przywiązał jej ręce i nogi i usiadł obok niej czekając aż się wybudzi i gapił sie na nią. ale nie długo bo sobie przypomniał, że musi zabezpieczyć drzwi i okna!
- Gość
- Gość
- Post n°3
Re: miejscówka krisika
pewnie kilka razy mu drodze spadła, albo po prostu ją rzucił tu czy tam, po to żeby rozbić jej głowę. niestety skubana nieźle się trzymała i tylko miała pozdzierane kostki. w każdym bądź razie po jakimś czasie jednak zaczęła się wybudzać. powoli, więc powoli też docierało do niej gdzie jest. najpierw czuła się, jakby obaliła całą butelkę tequili sama... ale gdy zobaczyła chrisa gdzieś w rogu pomieszczenia to zaczęła się wierzgać. - wypuść mnie! - krzyczała, bo myślała naiwnie, że ktoś ją tu usłyszy i uratuje. na przykład hazel! ALE NIE! ONA WOLAŁA RUCHAĆ SIĘ Z JAKIMŚ SYNEM DZIWKI!
- Gość
- Gość
- Post n°4
Re: miejscówka krisika
chris zdenerwował się gdy zaczęła krzyczeć -cicho bądź, cicho! -złapał się za głowę bo go rozbolała. był rozdrażniony, bez leków. -cicho to nic ci się nie stanie -zapalił jakąś lampkę naftową bo prądu tutaj nie było i przyszedł do niej i zaczął głaskać ją po twarzy -jesteś taka piękna..
- Gość
- Gość
- Post n°5
Re: miejscówka krisika
- nie wierzę ci! - jęknęła ale zaraz jednak ucichła, bo był zdecydowanie zbyt blisko. skrzywiła się, gdy ją swoimi brudnymi łapami dotykał. zdecydowanie tego nie chciala. i teraz żałowała, że poszła po te głupie lody do sklepu po nocy! jeśli wyjdzie z tego żywa, a to jest mało prawdopodobne, to już nigdy więcej nie wyjdzie z domu sama! jezu, jaka trauma. rozbeczała się, jak ją tak głaskał i mruczał. wiedziała, że chris jest szalony, a ona już nigdy więcej nie zobaczy rodziców :c
- Gość
- Gość
- Post n°6
Re: miejscówka krisika
-nie denerwuj się malutka - nie przejmował się jej krzykiem i płaczek i dalej ja głaskał po twarzy, włosach - przecież mnie kochasz, ja kocham ciebie.. będziemy się kochać już zawsze - mówił nachylając się nad nią - będzie nam dobrze.. zobaczysz - powiedział, pocałował ją i wstał. - jesteś głodna? a moze chce ci się pić? - zapytał krzątając się po pomieszczeniu i w końcu złapał za swoją torbę i wyciągnął farby- namaluję dziś twój najpiękniejszy portret. - i sobie wszystko rozstawił, oczywiście nie miał sztalug, ale miał jakiś blok, który sobie rozłożył.
- Gość
- Gość
- Post n°7
Re: miejscówka krisika
słysząc jego głos coraz bardziej wpadała w histerię. nie mogła uwierzyć, że jest w jakimś ciemnym miejscu, którego kompletnie nie rozpoznawała z szalonym chrisem, który przecież mógł zrobić wszystko! była uwiązana do tego łóżka i jej ruchy byly ograniczone. - jesteś nienormalny! - syknęła do niego i znów zaczęła się szarpać. już z totalnej bezsilności! - jesteś chory! lepiej mnie od razu zamorduj!!!!!!!!!!1111111 - splunęła na ten jego blok, bo szczerze mówiąc wolała umrzeć niż się męczyć. bo czuła, że i tak ją zabije. był psychiczny.
- Gość
- Gość
- Post n°8
Re: miejscówka krisika
Chris w końcu się wkurzył no bo co mu tutaj odwalac będzie histerię! - powiedziałem ci, że masz być cicho!! - krzyknął na nią i rzucił blokiem w kąt - zaczynasz mnie denerwować a mam plany! Wszystko dokładnie zaplanowałem! - powiedział i dotknął palcem jej ust - wiec się lepiej zamknij i nie psuj mi wszystkiego maleńka.
- Gość
- Gość
- Post n°9
Re: miejscówka krisika
za ona mu ugryzła ten palec, bo nie będzie jej dotykał!!!!!!!!!!!111111
- Gość
- Gość
- Post n°10
Re: miejscówka krisika
-ty idiotko!!!!!! - zaczął się drzeć i odskoczył od niej wściekły!! Krew mu się lała po całym pomieszczeniu było ciemno i nic nie widział bo ta lampa dawała mało światła. Zerwał z siebie koszule i owinął sobie nią rękę, ale to pewnie i tak przesiąkało. Teraz to go totalnie rozzłościła dlatego postanowił się z nią nie cackać i ściągnął z niej spodnie i majtki, a w sumie nie ściągnął tylko zsunął bo miała nogi przywiązane do ramy łóżka. -dosć tego, dosć! - szamotał się teraz ze swoimi spodniami i rzucił je w końcu a spodnie wylądowały na palącej się naftowej lampce i zaczęły się tlić.
- Gość
- Gość
- Post n°11
Re: miejscówka krisika
ej, no... ugryzła go tylko. nie wiem, czy ma takie mocne zęby żeby mu aż krew sikała. ale ok, najwyraźniej ma! chwilę nawet była z siebie dumna, ale to trwało z pół sekundy, bo wtedy chris wpadł w prawdziwy szał. - co ty robisz! - krzyknęła ze strachu i próbowała się jakoś bronić przed zdjęciem tych gaci, ale on jej je zerwał z dupska pewnie zostawiając ślady na nogach. - POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - wydarła się, ale nie wiem, po co. chyba sobie chciała zedrzeć tylko gardło, bo nikt jej tu nie znajdzie. - chris... chris... jezu, co ty wyprawiasz... - szeptała chrapliwie, bo gardło ją bolało, głowa ją bolała, świat się rozmazywał przez łzy i traciła powoli przytomność z braku sił.
- Gość
- Gość
- Post n°12
Re: miejscówka krisika
I jeszcze ją piekło w gardle przez dym, który już się pojawiał bo spodnie zaczynały się coraz mocniej tlić, obok była jego koszulka, potem jakieś rozwalone drewniane krzesło.. - sama tego chciałaś!! miało być inaczej!! wszystko zepsułaś!! - powtarzał to w kółko i wskoczył na nią - będziesz moja, tylko moja! - wykrzyczał jeszcze i zaczął ją obcałowywać i próbował się do niej dobierać a wtedy pojawił się już nawet ogień - HAHAHA- zaczął się złowieszczo śmiać bo go to rozbawiło, że zaraz tutaj spłoną razem.
- Gość
- Gość
- Post n°13
Re: miejscówka krisika
nie doczytałam z tymi spodniami, hahahahha xd
chris w ogóle pewnie wyglądał tak:
jak tak nią szarpał to w ogóle traciła wszystkie siły i jeszcze dochodził dym, który czuła ale tylko palcem mu pokazywała w tamtym kierunku - pal.. - pociągnęła się - i.. się... - i straciła przytomność. jezu, biedna grace. a chris ją ujeżdżał, jak jakiegoś małego kucyka czy coś :c
chris w ogóle pewnie wyglądał tak:
jak tak nią szarpał to w ogóle traciła wszystkie siły i jeszcze dochodził dym, który czuła ale tylko palcem mu pokazywała w tamtym kierunku - pal.. - pociągnęła się - i.. się... - i straciła przytomność. jezu, biedna grace. a chris ją ujeżdżał, jak jakiegoś małego kucyka czy coś :c
- Gość
- Gość
- Post n°14
Re: miejscówka krisika
A chris jak zobaczył, że się pali to stwierdził, że dobrze tak grace bo jest szmata i stwierdził, że jednak nie chce z nią spłonąć i gdy sobie ulżył to uciekł w samych bokserkach, które wciągnął szybko i teraz stał przed domem i patrzył jak się wszystko pali!
- wilk
- ma bardzo ostre klywilczekjest bardzo zły109
- Post n°15
Re: miejscówka krisika
no to ten.... dostali zgłoszenie, że się pali. to była pierwsza poważna akcja dla guda (bo tak miał na imię super strażak) i lał w gacie bo nie chciał spłonąć żywcem! dotarli na miejsce na sygnale i ten kręcił się w kółko szukał hydrantu, ale wyglądał jak jakiś zakręcony motylek bardziej niż poważny strażak. presja była zbyt wielka. więc kazali mu założyć kask i wejść do środka żeby sprawdzić czy ktoś tam jest. no to się popłakał, ale tak właśnie zrobił i wszedł do środka i zobaczył grejs, którą wyniósł na zewnątrz i został bohaterem!
- Gość
- Gość
- Post n°16
Re: miejscówka krisika
liczyłam na seksi klatę....... np. mistera polski, ech ech.
łoł. a grace miała poparzone ręce i nogi i w ogóle siema, pewnie prawie nie żyła. zawieźli ją do szpitala i tam miała stugodzinną operację, była w ciężkim stanie i generalnie nieciekawie z nią. :c
łoł. a grace miała poparzone ręce i nogi i w ogóle siema, pewnie prawie nie żyła. zawieźli ją do szpitala i tam miała stugodzinną operację, była w ciężkim stanie i generalnie nieciekawie z nią. :c