van der gale / cunningham
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°2
Re: van der gale / cunningham
vesper nie mogła znaleźć jakiejś sukienki, którą chciała ubrać, więc przeszukiwała pokój regan. kiedyś jej coś pewnie zajebała i teraz za każdym razem od razu się tu kierowała. wywalała jej wszystko z szafy.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°3
Re: van der gale / cunningham
pewnie dobra wróżka sprawiała, że sukienki jednej pasowały na drugą. w tym układzie chyba regan miałaby większą stopę od vesper i to na nią nie pasowałby kopciuszkowy bucik. ech. w każdym razie regan robiła właśnie pranie i przyszła do pokoju z koszem z ciuchami, żeby je rozwiesić, bo pewnie mieszkała w jakimś składziku, gdzie były linki na pranie xd
- czego chcesz? - mruknęła na widok głupiej siostry.
- czego chcesz? - mruknęła na widok głupiej siostry.
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°4
Re: van der gale / cunningham
nie starczyło już dla niej normalnego pokoju xd to musiała dostać składzik, bo w szopie jej niestety trzymać nie mogli, ech. odwróciła się gwałtownie w je stronę. - oddawaj mi moją sukienkę złodziejko! -wydarła się na nią. oczywiście mogła ją po prostu gdzieś zgubić albo druga siostra ją sobie pożyczyła, ale nie mogła nie wykorzystać okazji, żeby zrobić jej burdel w pokoju.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°5
Re: van der gale / cunningham
taki wielki pałac, a dla niej nie starczyło pokoju. pewnie siostry miały całe dodatkowe pokoje z ubraniami zamiast szaf xd
- poszukaj sobie, na pewno gdzieś tutaj jest. - postawiła przed nią kosz z praniem. starała się zachować spokój. regularnie podkradała sukienki sióstr, ale zawsze pilnowała, żeby te wróciły na miejsce. z drugiej strony była kopciuszkiem, więc gubiła buty i inne rzeczy... wszystko mogło się zdarzyć!
- poszukaj sobie, na pewno gdzieś tutaj jest. - postawiła przed nią kosz z praniem. starała się zachować spokój. regularnie podkradała sukienki sióstr, ale zawsze pilnowała, żeby te wróciły na miejsce. z drugiej strony była kopciuszkiem, więc gubiła buty i inne rzeczy... wszystko mogło się zdarzyć!
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°6
Re: van der gale / cunningham
na pewno miały xd w dodatku pewnie matka miała jakieś cziłały, które potrzebowały swojego własnego pokoju. były ważniejsze od regan xd
zaczęła wywalać wszystko z tego kosza na podłogę. dobrze, że miała czysto bo przynajmniej nie będzie musiała znów robić prania. znalazła tą sukienkę i spojrzała na nią zła. - co ona tu robi? nie przypominam sobie, żeby była brudna - zaczęła machać tą szmatą przed jej twarzą. nie dość że pranie jej robiła to jeszce się czepiała xd
zaczęła wywalać wszystko z tego kosza na podłogę. dobrze, że miała czysto bo przynajmniej nie będzie musiała znów robić prania. znalazła tą sukienkę i spojrzała na nią zła. - co ona tu robi? nie przypominam sobie, żeby była brudna - zaczęła machać tą szmatą przed jej twarzą. nie dość że pranie jej robiła to jeszce się czepiała xd
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°7
Re: van der gale / cunningham
przykre!
regan patrzyła niezadowolona jak vesper wszystko wyrzuca na podłogę, ale jak zwykle nie miała odwagi, żeby jej się postawić i kazać jej panować nad sobą.
- najwyraźniej wrzuciłaś ją do prania i nawet o tym nie pamiętasz... - zaczęła się tłumaczyć, bo kiedy zobaczyła, o którą sukienkę chodzi, to zaraz sobie przypomniała, że wylała na nią drinka i musiała ją wyprać, ale liczyła na to, że vesper nie zauważy jej zniknięcia przez dwa dni, skoro miała milion innych kreacji.
regan patrzyła niezadowolona jak vesper wszystko wyrzuca na podłogę, ale jak zwykle nie miała odwagi, żeby jej się postawić i kazać jej panować nad sobą.
- najwyraźniej wrzuciłaś ją do prania i nawet o tym nie pamiętasz... - zaczęła się tłumaczyć, bo kiedy zobaczyła, o którą sukienkę chodzi, to zaraz sobie przypomniała, że wylała na nią drinka i musiała ją wyprać, ale liczyła na to, że vesper nie zauważy jej zniknięcia przez dwa dni, skoro miała milion innych kreacji.
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°8
Re: van der gale / cunningham
jakby się odezwała i zaczęła rozkazywać to by się wkurzyła jeszcze bardziej i zaczęła jej już w ogóle cały pokój wywracać do góry nogami. dla niej była tu intruzem i nie miała prawa mówić jej co ma robić. to nic, że miała wszystko dzięki jej pieniądzom. - jasne! na pewną mi ją ukradłaś! - darła się na nią dalej. - jak jeszcze raz mi coś zniknie to tego pożałujesz - zagroziła jej.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°9
Re: van der gale / cunningham
regan wiedziała, że nie może rozkazywać macosze i jej córkom. to one rozkazywały jej. przyzwyczaiła się do tego, że miały nad nią władzę i nie mogła się od nich uwolnić. dlatego prowadziła w ukryciu podwójne życie.
- dlaczego miałabym kraść twoją sukienkę? całymi dniami tylko zajmuję się domem albo hotelem, gdzie miałabym wyjść? - jęknęła. nie miała przecież czasu na zakładanie sukienek! pewnie dlatego nie miała żadnych we własnej szafie.
- dlaczego miałabym kraść twoją sukienkę? całymi dniami tylko zajmuję się domem albo hotelem, gdzie miałabym wyjść? - jęknęła. nie miała przecież czasu na zakładanie sukienek! pewnie dlatego nie miała żadnych we własnej szafie.
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°10
Re: van der gale / cunningham
i dobrze, że wiedziała gdzie jej miejsce. inaczej pewnie miałaby jeszcze gorzej, więc skoro nie miała jak uciec, to lepiej, że trzymała język za zębami. - skąd mam wiedzieć? nie interesuje mnie po co była ci potrzebna - wrzuciła sukienkę z powrotem do kosza. w sumie to nie wiedziała czy rzeczywiście sama jej nie wybrudziła, ale nie mogła się przyznać do błędu.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°11
Re: van der gale / cunningham
macocha pewnie tak ją sobie owinęła wokół palca i manipulowała jej życiem, że skończy się na tym, że regan zostanie przy jej boku usługując jej już do zasranej śmierci.
- oskarżasz mnie bezpodstawnie. - powiedziała spokojnie. klęknęła na podłodze, żeby pozbierać wszystko, co vesper wyrzuciła z kosza i odłożyć to z powrotem. wolała nie utrzymywać kontaktu wzrokowego z siostrą podczas tej kłótni.
- oskarżasz mnie bezpodstawnie. - powiedziała spokojnie. klęknęła na podłodze, żeby pozbierać wszystko, co vesper wyrzuciła z kosza i odłożyć to z powrotem. wolała nie utrzymywać kontaktu wzrokowego z siostrą podczas tej kłótni.
- vesper cunningham
- st albans-ściemniara25
- Post n°12
Re: van der gale / cunningham
pewnie tak będzie. vesper na pewno nie będzie matce pomagać, a tym bardziej robić za nią wszystkiego. - jasne, zawsze jesteś taka niewinna - mruknęła. kopnęła po drodze ciuchy, które leżały pod jej nogami i poszła się szykować.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°13
Re: van der gale / cunningham
przestraszyła się, że vesper wie, co regan ukrywa, skoro rzucila takim tekstem xd zestresowana wysprzątała cały dom na błysk, żeby nikt się jej nie czepiał.
- wilk
- ma bardzo ostre klywilczekjest bardzo zły109
- Post n°14
Re: van der gale / cunningham
właśnie wyszedł od niej tajski masażysta, który wymasował dokładnie wszystkie jej fałdki i za dodatkową opłatą (na pewno dużą) pozwolił się wykorzystać seksualnie! - regan! regan! - krzyczała leżąc okryta jedynie szlafroczkiem w swoim łożu - przynieś mi moją wyszczuplającą bieliznę! - nakazała jej, a sama piłowała swoje cukierkowo różowe paznokietki.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°15
Re: van der gale / cunningham
nie krzyczała, tylko skrzeczała, to pewne.
- już! - odkrzyknęła i wyrwana z szorowania podłóg poleciała do komody z bielizną macochy. krzywiąc się wyciągnęła bieliznę na jakimś kijku, który sobie specjalnie sprawiła, żeby nie musieć mieć bezpośredniego kontaktu z majtkami macochy kiedy je prała i nosiła. - czy o to chodziło? - stanęła w drzwiach.
- już! - odkrzyknęła i wyrwana z szorowania podłóg poleciała do komody z bielizną macochy. krzywiąc się wyciągnęła bieliznę na jakimś kijku, który sobie specjalnie sprawiła, żeby nie musieć mieć bezpośredniego kontaktu z majtkami macochy kiedy je prała i nosiła. - czy o to chodziło? - stanęła w drzwiach.
- wilk
- ma bardzo ostre klywilczekjest bardzo zły109
- Post n°16
Re: van der gale / cunningham
niczym ropucha? bardzo prawdopodobne!
czekała na regan nucąc sobie jakąś piosenkę w stylu 'i'm so sexy' czy coś! bo za taką się uważała. forever young i tak dalej.. - tak dokładnie o tą - stoczyła się z łózka i ledwo wstała - ubierz mnie w nią - rozłożyła ręce zupełnie jak do lotu i czekała aż regan naciągnie bieliznę na jej wszystkie zwały tłuszczu.
czekała na regan nucąc sobie jakąś piosenkę w stylu 'i'm so sexy' czy coś! bo za taką się uważała. forever young i tak dalej.. - tak dokładnie o tą - stoczyła się z łózka i ledwo wstała - ubierz mnie w nią - rozłożyła ręce zupełnie jak do lotu i czekała aż regan naciągnie bieliznę na jej wszystkie zwały tłuszczu.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°17
Re: van der gale / cunningham
wyglądała na taką z awka xd
'i'm too sexy for my shirt'! to zdecydowanie piosenka dla niej. skrzywiła się kiedy macocha zaprezentowała przed nią swoje nagie ciało i nakazała ją jeszcze ubierać!
- mam jeszcze mnóstwo do zrobienia, nie dokończyłam czyszczenia kuchni, a za chwilę muszę iść na moją zmianę do hotelu. - spojrzała na zegarek.
'i'm too sexy for my shirt'! to zdecydowanie piosenka dla niej. skrzywiła się kiedy macocha zaprezentowała przed nią swoje nagie ciało i nakazała ją jeszcze ubierać!
- mam jeszcze mnóstwo do zrobienia, nie dokończyłam czyszczenia kuchni, a za chwilę muszę iść na moją zmianę do hotelu. - spojrzała na zegarek.
- wilk
- ma bardzo ostre klywilczekjest bardzo zły109
- Post n°18
Re: van der gale / cunningham
oglądałaś tą wersje kopciuszka z awka? ;x
ta piosenka też pasowała xd macocha uważała że ma najpiękniejsze i najjędrniejsze ciało na świecie. co z tego że wszystko jej zwisało! ona wiedziała najlepiej - pozwól, że powtórzę jeszcze raz - aż zgrzytała zębami ze złości - masz mnie ubrać, a potem wymasować mi stopy - same fantastyczne czynności.
ta piosenka też pasowała xd macocha uważała że ma najpiękniejsze i najjędrniejsze ciało na świecie. co z tego że wszystko jej zwisało! ona wiedziała najlepiej - pozwól, że powtórzę jeszcze raz - aż zgrzytała zębami ze złości - masz mnie ubrać, a potem wymasować mi stopy - same fantastyczne czynności.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°19
Re: van der gale / cunningham
oczywiście, że tak! to był mój ukochany film i oglądałam go obsesyjnie raz w miesiącu. regan jest trochę też inspirowana tym filmem xd
- sama kazałaś mi wysprzątać kuchnię i muszę zdążyć do hotelu, bo nikogo oprócz mnie nie ma na zmianie. może powinnaś pomyśleć o zatrudnieniu większej ilości recepcjonistek, to będę miała więcej czasu na zajęcia w domu. - zasugerowała niepewnie. swoją drogą ostatnio zaczęła planować z marco jak by tu macochę otruć ;x
- sama kazałaś mi wysprzątać kuchnię i muszę zdążyć do hotelu, bo nikogo oprócz mnie nie ma na zmianie. może powinnaś pomyśleć o zatrudnieniu większej ilości recepcjonistek, to będę miała więcej czasu na zajęcia w domu. - zasugerowała niepewnie. swoją drogą ostatnio zaczęła planować z marco jak by tu macochę otruć ;x
- wilk
- ma bardzo ostre klywilczekjest bardzo zły109
- Post n°20
Re: van der gale / cunningham
tam kopciuszka hilary duff grała no nie? xd
- a może to ty pomyśl o tym jak gospodarować sobie czas żeby ze wszystkim zdążyć - burknęła. to nic że dawała jej milion zajęć i tylko ze zmieniaczem czasu regan udałoby się wszystko wykonać. macochy to nie obchodziło. regan tak długo masowała jej stopy że spóźniła się do hotelu i za to nazajutrz dostała opieprz.
- a może to ty pomyśl o tym jak gospodarować sobie czas żeby ze wszystkim zdążyć - burknęła. to nic że dawała jej milion zajęć i tylko ze zmieniaczem czasu regan udałoby się wszystko wykonać. macochy to nie obchodziło. regan tak długo masowała jej stopy że spóźniła się do hotelu i za to nazajutrz dostała opieprz.
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°21
Re: van der gale / cunningham
a księcia chad michael murray!
biedna regan musiała jak zawsze jej ulec. nie ma to jak dać opieprz za coś, co macocha sama spowodowała!
biedna regan musiała jak zawsze jej ulec. nie ma to jak dać opieprz za coś, co macocha sama spowodowała!
- regan van der gale
- bazyleaturystykakopciuszek31
- Post n°22
Re: van der gale / cunningham
macocha na ostatnią chwilę poinformowała regan, że zaprosiła trzydziestu gości na jutro i ta musiała po nocy gotować wielki gar zupy w kotle jak u czarownicy. miarka się przebrała, regan postanowiła wyciągnąć arszenik, który schowała na strychu na czarną godzinę. podczas wyciągania wypadła też spośród szparagałów jakaś kartka, która okazała się testamentem ojca regan, przypisującym wszystko córce. w kuchni pokazała go macosze, domagając się hotelu, majątku i wolności. macocha, niezadowolona z takiego obrotu spraw, wrzuciła testament do kotła, żeby się ugotował i nikt go nie znalazł. dla pewności wrzuciła tam też regan, żeby nikt nigdy się nie dowiedział. rip.
|
|