pizza metro

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    pizza metro - Page 7 Empty pizza metro

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:10 pm

    First topic message reminder :

    pizza metro - Page 7 Pizza_metro_restaurant_notting_hill_london_1
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by mike whittemore Nie Cze 28, 2015 8:54 pm

    - jak chcesz się upić w cywilizowany sposób to zapraszam do mnie - pewnie zaraz zapłacił i faktycznie poszli do niego gdzie pili i allie zadawała jeszcze inne głupie pytania na temat seksu xd
    rachel wellington

    rachel wellington

    londyn
    reżyseria
    kumpelka dla wszystkich
    32

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by rachel wellington Czw Sie 20, 2015 7:19 pm

    przyciągnęła tutaj morgan. po drodze zapaliły sobie po papierosku, bo skoro dziadka już nie było to dlaczego miały nie skorzystać. usiadły przy wolnym stoliku, wybrały co miały zamówić i rachel wróciła do rozmowy sprzed chwili - a właśnie, a propos dżuda. właściwie to ciągle na niego wpadałam jak jeszcze nie byliście razem. on dalej sądzi, że go nie lubię - zaśmiała się - co chcesz wiedzieć na temat filmu? - zapytała przeglądając z nudów kartę.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by morgan butler Czw Sie 20, 2015 7:35 pm

    morgan zapaliłaby nawet jakby polazł za nimi. kto by się przejmował jakimś dziadem. to wolny kraj, więc mogły robić co tylko chciały. zaśmiała się gdy wspomniała o judzie. - co takiego mu zrobiłaś? - zażartowała. - czasami mu się coś zdaje i wmawia sobie, że tak jest - machnęła ręką. ona się przyzwyczaiła do tego jak cały czas się bał, że go rzuci. na szczęście od kiedy się zeszli jeszcze o tym nie wspomniał. ciekawe jak długo to potrwa. - co było twoją inspiracją i jak wpadłaś na ten pomysł? - napiła się przez słomkę lemoniady.
    rachel wellington

    rachel wellington

    londyn
    reżyseria
    kumpelka dla wszystkich
    32

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by rachel wellington Czw Sie 20, 2015 7:39 pm

    zostawiła kartę i też zajęła się chlipaniem swojej lemoniady - on jest dziwny. zabawnie dziwny, że tak powiem. raz mi pomógł jak byłam bardzo zmęczona przenieść torbę, a raz o mało co nie wykrwawił się mi w restauracji jak widzieliśmy się przez przypadek - zaśmiała się - a jak go próbuję nazywać przyjacielem to się dziwnie na mnie patrzy - wzruszyła ramionami - co było moją inspiracją? st. albans i jego kolorowi ludzie. morgan, błagam, tutaj żyją tacy ciekawi studenci i nie tylko, że nic tylko tworzyć - zatarła dłonie - jak wpadłam na pomysł, aaa to proste. odkąd tutaj przyjechałam to zawsze chciałam to zrobić - dodała.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by morgan butler Czw Sie 20, 2015 7:50 pm

    - może miał zły dzień - wzruszyła ramionami. pogadały jeszcze o tym jej filmie, a potem się rozeszły. nie poszły nawet na drinka, bo morgan teraz taka od nowa zakochana, że wolała odpuścić sobie alkohol i iść się przytulać z judem, aww ;x
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by finn lore Sro Wrz 23, 2015 2:14 pm

    zamówił pizzę przez telefon i teraz wpadł ją odebrać i lecieć do pracy.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by faye valentine Sro Wrz 23, 2015 2:27 pm

    ten awek mnie zabija.
    faye dopiero wypuścili z więzienia za groźby wobec oscara i to że przypadkowo mu nos uszkodziła, ups ;x nawet nie miała własnych ciuchów więc wyszła w takim więziennym pomarańczowym ubranku. była straszliwie głodna bo jakimś totalnym badziewiem karmili ją w więzieniu! dlatego też wpadła tutaj chcąc zamówić coś na szybko. szła obdarta z godności w tym pomarańczowym wdzianku i staneła przy kasie xd
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by finn lore Sro Wrz 23, 2015 2:29 pm

    jak każda klata marlona. a faye na swoim pomyliłabym ze skylar. też stał przy kasie, niecierpliwiąc się, że opóźniają realizację jego zamówienia, a on musi lecieć do pracy. spojrzał na śmierdzącą i pomarańczową faye i ledwo ją rozpoznał w takim stanie.
    - czy to już halloween? - spojrzał na zegarek jakby miał tam kalendarz.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by faye valentine Sro Wrz 23, 2015 2:33 pm

    ale w tym tygrysku, ech ;x to jednak nie skylar, sorry! nie śmierdziała! kąpała się z innymi laskami i przeżyła traumę bo nie widziała nigdy nagich kobiet nie licząc siebie xd przynajmniej była przekonana że lesbijką nie jest - proszę, proszę, proszę....... zamknij się - burknęła bo dziś nawet nie miała ochoty opowiadać śmiesznych rzeczy które zawsze mu opowiadała.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by finn lore Sro Wrz 23, 2015 2:36 pm

    przynajmniej cała uwaga może się skupić na nim, skoro nie ma bederova do kolekcji. finn zauważył, że faye wcale nie robi jakiegoś happeningu, tylko jest w paskudnym humorze. na pewno brak żartów z jej strony nakierował go na te wnioski.
    - hej, wszystko w porządku? - zmartwił się.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by faye valentine Sro Wrz 23, 2015 2:42 pm

    jak z tym awkiem bedziemy grać finn majk to żadna z nas nie bedzie miała kompletnie skupienia ;x
    oczywiście, że była w paskudnym humorze. od razu można to było po niej zauważyć! - oczywiście, że nie - mruknęła bo miała wszystkiego dość. chciała sie zamknąć w laboratorium i wynaleźć miksturę niewidzialności - w ciągu ostatnich trzech dni złamałam jednemu chłopakowi nos, wylądowałam na komisariacie, założono mi kartotekę jak przestępcy, a co najgorsze to nie bylam na zajęciach - wskazała pani jaką chce pizze i rzuciła jej kasę na ladę. nie panowała nad sobą kompletnie.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by finn lore Sro Wrz 23, 2015 2:45 pm

    nie widzę w tym żadnych minusów;x
    - pomyśl o tym w ten sposób. nabyłaś nowe życiowe doświadczenia. - wymyślił, bo on by się tym tak nie przejmował. carpe diem i do przodu. cieszyłby się z takich doświadczeń haha. co nie zmieniało faktu, że faye rzeczywiście wyglądała okropnie i mimo wszystko zdawał sobie sprawę, że nie podchodzi do tego wszystkiego tak na luzie jak on.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by faye valentine Sro Wrz 23, 2015 2:52 pm

    ja też nie, przypadek?
    przewróciła oczami. jego frywolna postawa czasami strasznie ją dobijała! - nic nie rozumiesz - pokręciła głową. nie ogarniał jak ważny dla niej był doktorat na uczelni i że przez to może dostać nieźle po dupie. finn nic nie rozumiał bo ciągle skakał z kwiatka na kwiatek i nie przejmował się życiem! - zostaw mnie w spokoju i wróć sobie do frywolnego trybu życia wypełnionego alkoholem, muzyką, całowaniem, stosunkami z rozwiązłymi dziewczynami i randkami, ale zostaw mnie w spokoju - zastrzegła. to przez niego poczuła się tak na luzaku i to przez niego wszystko się stało!
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by finn lore Sro Wrz 23, 2015 2:55 pm

    nie sądzę!
    rozdziawił buzię, gotowy jej odszczekać, że przecież on nic jej nie zrobił i nie zmuszał do przywalania żadnemu kolesiowi, a tym bardziej nie zmuszał jej do całowania czy rozwiązłego trybu życia, ale zamiast tego akurat kasjerka podała mu jego pizzę i jego telefon rozdzwonił się, bo szef już denerwował się, że finn jest spóźniony.
    - cokolwiek chcesz. - burknął więc i musiał uciekać. zaczynasz.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by faye valentine Sro Wrz 23, 2015 2:57 pm

    - świetnie - odburknęła mu szybko, dostała swoją pizze i uciekła się ogarnać.
    nina miller

    nina miller

    johannesburg
    prawo
    dziewczyna renesansu
    30

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by nina miller Pon Paź 19, 2015 7:15 pm

    odkrywała nowe smaki, to przyszła tutaj. oczywiście jak już dostała pizzę, którą się teraz zajadała to rozłożyła na stoliku wielką mapę i planowała gdzie ma pójść jutro rano. aha i dzisiaj załatwiła sobie urlop na uczelni, bo to dla niej było za wcześnie, żeby zrobić cokolwiek.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by aggie holtzman Pon Paź 19, 2015 7:18 pm

    a umówiła się tutaj na pewno z aggie, która odwiedzała ją często w szpitalu i teraz w ogóle zrobiła się wobec niej nadopiekuńcza xd - cześć - ucałowała ją w policzek i usiadła zdyszana na krzesełku. pewnie ruchała się z harrym to spóźniła się ups - co z tą mapą? - zapytała od razu.
    nina miller

    nina miller

    johannesburg
    prawo
    dziewczyna renesansu
    30

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by nina miller Pon Paź 19, 2015 7:23 pm

    podskoczyła na krzesełku wyrwana z zamyślenia. - aggie, jesteś! - pocałowała ją w policzek na przywitanie. skończyła swój kolejny kawałek pizzy i zakreśliła kolejne miejsce z przewodnika, które chciała odwiedzić. - robię listę miejsc, które chcę zobaczyć. nie znam miasta, a nie chcę się już gubić i wiecznie pytać o drogę. potrzebuję zrobić coś dla siebie - posłała jej szeroki uśmiech. - przeprowadziłam się, wiesz? ale mój mopsik chyba nie polubił nowego miejsca - zrobiła smutną minkę.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by aggie holtzman Pon Paź 19, 2015 7:28 pm

    uśmiechnęła się - przecież nie wystawiłabym cię - podkradła zaraz kawałeczek pizzy bo jak zawsze miała apetyt - dlatego bedziesz chodzić z mapą i przewodnikiem po mieście? - uniosła brew ku górze - będziesz jak turystka - zaśmiała się - nie przejmuj się, w końcu nauczysz się wszystkich uliczek i skrzyżowań, też tak miałam jak się tutaj przeprowadziłam - wytłumaczyła - więc nie mieszkasz już z chłopakami? - westchnęła - musisz dostawać bzika w mieszkaniu jak jest tak cicho - bo pewnie przywykła do tego że u chłopaków wiecznie ktoś darł japę.
    nina miller

    nina miller

    johannesburg
    prawo
    dziewczyna renesansu
    30

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by nina miller Pon Paź 19, 2015 7:33 pm

    - wiem kochanie, tak czy inaczej dziękuję, że przyszłaś. wiesz jak dla mnie to bardzo ważne, żeby mieć jak najczęściej kontakt z ludźmi, których znałam wcześniej i poznaję ich od nowa. - poprawiła włosy i ścisnęła delikatnie jej dłoń. - tak, zamierzam też zabrać ze sobą mały plecaczek, taki śmieszny materiałowy. nigdy bym nie powiedziała, że amnezja to najcudowniejsza rzecz na świecie, ale jednak! - klasnęła w dłonie uradowana. schowała mapę i wyciągnęła swój notatnik pełen zdjęć z podpisanymi imionami. - to prawda, jest cicho, ale mieszkanie z leo... sprawia, że mi głupio. matt i cody są przeuroczy, naprawdę, sporo mi pomogli. tylko ten leo. słodki i kochany leo. - zdmuchnęła grzywkę z oczu i wzięła się za jedzenie pizzy.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by aggie holtzman Pon Paź 19, 2015 7:39 pm

    - plusem jest to że nie pamiętasz naszych starych kłótni - zaśmiała się. a przecież kłóciły się często i gęsto jeśli którejś z nich odpierdalała palma - to może ja poudaję że niczego nie pamiętam i wybiore się z tobą co? - zaproponowała. ona nie ogarniała w życiu więc powinno jej się to udać xd - słodki, kochany i bardzo głupi leo - poprawiła ją śmiejąc się przy tym - nie przejmuj się nim. przynajmniej teraz masz święty spokój i pełną lodówkę - u bliźniaków lodówka nigdy pełna nie byla, a raczej pusta bym powiedziała.
    nina miller

    nina miller

    johannesburg
    prawo
    dziewczyna renesansu
    30

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by nina miller Pon Paź 19, 2015 7:45 pm

    teraz dopiero się zdziwiła. - to myśmy się potrafiły pokłócić? myślałam, że raczej nie należę do kłótliwych osób. - zastanowiła się na głos. jej tam wszystko ostatnio pasowało, nie wpadała w żadne konflikty, poznawała całą ekipę od nowa a oni wszyscy jej naprawdę pomagali. pokiwała zadowolona głową - tak, tak! koniecznie! ja teraz będe miała wolne do końca przyszłego roku, to mam bardzo dużo czasu na ogarnięcie świata. i to nie tylko albans ale też mówię o podróżach za granicę - zapewne już planowała wyjazd do johannesburga, skoro słyszała o nim wiele dobrych rzeczy. - myślisz, żeby się nie przejmować? martwi mnie to trochę, że oni zostali tam sami. bo oni sobie tam nie radzą. chciałabym w sumie pogadać jeszcze raz z leo, dopytać dlaczego mnie skrzywdził. - drapała dziurkę w notatniku. - jejku, życie od nowa jest zarazem skomplikowane i ekscytujące - uśmiechnęła się mimo to. myśmy też nie zdecydowały jeszcze co się wydarzy z naszymi parkami xd ale co tam.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by aggie holtzman Pon Paź 19, 2015 7:54 pm

    - jesteś bardzo kłótliwa, kochanie - pacnęła ją palcem w czubek nosa i roześmiała się. nie raz potrafiły się na siebie drzeć godzinami bo obie były uparte jak osiołki. kto by pomyślał, że teraz nina jest taka potulna jak baranek. ciekawe jak długo! - nie wiem czy mam czas na podróże za granice - bo ona w przeciwieństwie do niny studiowała - ale chętnie pozwiedzam z tobą okolice - zapewniła ją - chłopcy zawsze sobie poradzą, nie przejmuj tym się - zapewniła ją i poklepała po dłoni - jak chcesz się dowiedzieć czegoś więcej to po prostu zapytaj leo wprost, a nie bawisz się w domysły - wzruszyła ramionami. kto by się parkami przejmował......
    nina miller

    nina miller

    johannesburg
    prawo
    dziewczyna renesansu
    30

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by nina miller Pon Paź 19, 2015 8:00 pm

    ech ty jak zwykle, no wiesz co. ja się przejmuję! trzeba wszystko zaplanować. lubię planowanie xd jak ją pstryknęła w nos to tylko się roześmiała. - wszyscy mi raczej mówili, że jestem pogodną i roześmianą dziewczyną, a nie uparciuchem, który się potrafi pokłócić z własną przyjaciółką - zachichotała. - przynajmniej ty w końcu powiedziałaś coś innego. - skończyła swoją porcję pizzy a resztę oddała aggie. nina będzie już zawsze taka potulna i kochana, bo wolę ją taką kochaną niż żeby znowu skończyła z depresją. - jutro w takim razie zarezerwuj sobie dla mnie cały dzień! bo idziemy na wycieczkę - ucieszyła się na tą perspektywę spędzania czasu z aggie. - on mi nic nie chce mówić, bo uważa, że będę na niego jeszcze bardziej zła a on tego nie chce. nie ogarniam. niech mówi wprost albo wcale. jak mnie zdradził to niech chociaż będzie facetem. raz w życiu. - wydęła usta.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by aggie holtzman Pon Paź 19, 2015 8:09 pm

    ja wole spontana. miałam wczoraj nie pić a patrz jak się najebałam jak kopaczka ;x spontan najlepszy!
    - każdy ma swoje wady i zalety, nie możesz być po prostu pogodna - wyjaśniła. nawet aggie nie uważala się za idealną. wiedziała że czasami jej odpierdala i juz - okej - przybiła piąteczkę - ale jutro zero gadania o leo, nie chce nawet przez sekundę o nim słyszeć - zastrzegła i zeżarła pizzę. potem zaplanowały wycieczkę i poszły na spacer jeszcze. next!

    Sponsored content

    pizza metro - Page 7 Empty Re: pizza metro

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pią Kwi 19, 2024 6:31 pm