by victor kay Wto Lis 17, 2015 8:35 pm
ja tam nie wiem, co ty za hobby masz... xd
i vikuś oczywiście dalej próbuje pisać. bo to swoje całe dziennikarstwo porzucił. bo jaki byłby z niego dziennikarz, jak to taki wstydniś jest? dlatego kupił sobie właśnie na jakimś pchlim targu we włoszech starą maszynę do pisania i udaje nie wiadomo jakiego wybitnego artystę. no dobra, może i pisał fajne rzeczy, ale wstydził się je wydać. pewnie liczyl po cichu, że grace wpadnie by samej wysłać to w jego imieniu do jakiegoś wydawcy. szkoda tylko, że nic jej nie pokazywał, co pisze... - nie. ty się lepiej znasz - wzruszył ramionami i objął ją ramieniem. - jesteś wspaniała - mówił jej to na bank milion razy na dobę, aż ją od tego uszy bolały. no i pochasali do restauracji, w której wyjaśnił jej, że odezwą się do jego głupiej siostry i rodziców, jak już będą urządzeni i wtedy zrobią jakiś dobry obiadek dla nich. dawaj kogoś następnego.