muszla koncertowa

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    muszla koncertowa - Page 8 Empty muszla koncertowa

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:23 pm

    First topic message reminder :

    muszla koncertowa - Page 8 Muszla%20koncertowa
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by rosalie berube Sro Wrz 02, 2015 6:57 pm

    - powinniście się poznać jeżeli się nie znacie, polubiliście by się - stwierdziła. była tego pewna, bo przecież i gejb i majk są dla niej tacy mili, więc czemu mieliby się nienawidzić. - whittemore - odpowiedziała mu. była ciekawa czy go kojarzy. fajnie by było! oczywiście gdyby się lubili, a nie skakali sobie do gardeł. przytuliła się do niego gdy ją objął.
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by gabe carpenter Sro Wrz 02, 2015 7:03 pm

    aż się zakrztusił własną śliną i musiała go po plecach poklepać żeby zareagował - oo, no tak, to bardzo fajnie allie - wyszczerzył się idiotycznie. nie zamierzał wcale na niego nic mówić. był zaskoczony, że taki dupek miał taką dziewczynę jak jego przyjaciółka - musimy koniecznie kiedyś gdzieś wyskoczyć we trójkę - zaproponował przyjaźnie.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by rosalie berube Sro Wrz 02, 2015 7:07 pm

    przestraszyła się, bo nie chciała, żeby jej tutaj umierał. zaczęła go klepać aż się w końcu uspokoił. - co się stało? - zapytała od razu. allie pewnie by mu od razu nie uwierzyła i by musiała się wypytać majka czy to wszystko prawda. - o tak! to świetny pomysł - ucieszyła się. byleby się przy niej nie pobili, bo się popłacze ;c
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by gabe carpenter Sro Wrz 02, 2015 7:09 pm

    - nic nic, zakrztusiłem się, coś mi wleciało nie w tą dziurkę ale już żyję, wszystko w porządku - napił się wody z butelki, którą miał w torbie obok siebie. wziął głęboki oddech - kiedy wam pasuje wspólne wyjście? chętnie poznam twojego nowego chłopaka, muszę sprawdzić czy jest ciebie godzien - zażartował. nie, mike stanowczo nie był jej godzien, sorry mike xd
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by rosalie berube Sro Wrz 02, 2015 7:18 pm

    - to dobrze - poklepała go już delikatniej po plecach. znała pierwszą pomoc w razie co, ale pewnie by się wystraszył i i tak go nie uratowała, ups. - porozmawiam z nim i dam ci znać, co? - powiedziała radośnie. cieszyła się na samą myśl ich spotkania. - na pewno jest - zaśmiała się i machnęła ręką. może i się nie lubili, ale jej niczego złego nie zrobił.
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by gabe carpenter Sro Wrz 02, 2015 7:20 pm

    eh, to nie będzie miłe spotkanie. mike będzie znów podejrzewał o coś gejba, że mu chce ukraść allie, a tu psikus, bo allie była dla niego tylko i wyłącznie najlepszą przyjaciółką, która znała wszystkie jego sekrety. pocałował ją w czoło jak siostrzyczkę - jasne, to co. spadamy gdzieś na spacer? - zapytał.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by rosalie berube Sro Wrz 02, 2015 7:28 pm

    allie nie dałaby się mu nawet poderwać, więc całe szczęście, że nie próbował. - możemy iść - zgodziła się. - może wejdziemy jeszcze do mnie po peach przy okazji? na pewno się za tobą stęskniła - zaproponowała mu ze śmiechem. on w ogóle kiedyś powinien przyjść do niej na herbatkę i wtedy majk by przyszedł w odwiedziny hehe.
    gabe carpenter

    gabe carpenter

    rpa, pretoria
    chemia
    hazardzista
    31

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by gabe carpenter Sro Wrz 02, 2015 7:31 pm

    tak będzie xd dobra, to poszli na ten spacer z peach. next i zacznij!
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by joy lancaster Nie Wrz 20, 2015 10:29 am

    siedziała zbunkrowana i opatulona kocykiem w kratę w głębi muszli i jarała jointa żeby jeszcze bardziej rozkoszować się tym pięknym choć już chłodnym i jesiennym dniem. jaka jestem poetycka na kacu.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by finn lore Nie Wrz 20, 2015 10:33 am

    prawie taka poetycka jak ja ostatnio, chociaż już nie pamiętam do końca o co chodziło... ale chyba też wtedy finnem grałam. hm. finnowi wcale nie było zimno, bo to gorący chłopak. przechodził sobie obok muszli koncertowej, kiedy zauważył joy, więc niewiele myśląc usiadł sobie na jej skraju.
    - zimno? może herbaty? - zasugerował. pewnie miał ochotę na herbatę porzeczkową, aww ;x smakowałaby jak usta faye ;x też jestem poetycka ;x
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by joy lancaster Nie Wrz 20, 2015 10:38 am

    mogę się założyć że joy wczoraj imprezowa i skończyła na jakiejś nienormalnej imprezie w basenie z ludźmi, którzy najwyraźniej lubili pływać jak jest zimno, dlatego dzisiaj się tak czuła. przygody joy takie nieskończone! ech, zerknęłam na jego gifek i już nie mogłam się oderwać, ale żal....... - herbaty? - uniosła brew ku górze - nie dzięki, ale mam to - wskazała na skręta - jak chcesz to mogę się podzielić, ale tylko jak ładnie poprosisz - wyjaśniła wkładając jointa do buzi, a potem wydychając ziołowy dym prosto w finna. tak, jesteś bardzo poetycka!
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by finn lore Nie Wrz 20, 2015 10:44 am

    szalone przygody joy! finn też wczoraj imprezował, bo zrobił sobie z kumplami spóźniony wieczór kawalerski po swoim fikcyjnym zawarciu małżeństwa z elsą, tak, na pewno. finn też ma przygody, widzisz. marlon najlepszy ;x zawsze najlepiej jak gramy majkiem i finnem i nie można się skupić zupełnie.
    - masz rację, to lepszy pomysł. - przytaknął jej od razu, bo skusiła go tym marihuanowym dymem z rana. - bardzo bardzo ładnie proszę. w ramach wdzięczności mogę cię ogrzać lepiej niż ten kocyk. - zrobił słodkie oczka.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by joy lancaster Nie Wrz 20, 2015 10:52 am

    ciekawe czy elsa zrobiła spóźniony wieczór panieński? jeśli tak to na pewno zabrakło tam joy, z którą się nie znosiły. pewnie poszło o finna. dlatego tak rzadko gramy majk finn! bo inaczej ciągle chodziłybyśmy nieskupione! a przecież na nołlajfie skupiać się trzeba!
    - mam same dobre pomysły - utwierdziła go w przekonaniu, że jest pomysły są najlepsze na świecie i żeby nawet w to nie wątpił! pewnie dlatego nie lubiła być w długich związkach, bo lubiła ciągle dominować i chciała dominować nad każdym dlatego zmieniała partnerów - no nie wiem - zaczęła marudzić - ten kocyk jest taki ciepły i wygodny i przyjemny, a przede wszystkim nie ma szorstkiej brody - pociągnęła go za zarost xd jak świętego mikołaja prawie, ciekawe czy myślała że tak spełni jej wszystkie życzenia?
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by finn lore Nie Wrz 20, 2015 10:56 am

    na pewno zrobiła, skoro musiała nadrobić imprezowanie po odwyku. można się skupiać na nołlajfie i jednocześnie na klatach marlona i bederova. jedno drugiego nie wyklucza. chyba że wyśle się przypadkiem klatę marlona do swojego chłopaka.
    - ale czasami moje są lepsze. - uparł się, chociaż w tej chwili i tak wygrywał pomysł joy. twoja poetyckość wymyka się spod kontroli xd - trudno, nie będę cię błagał, skoro mną gardzisz. - wzruszył ramionami i wyciągnął z kieszeni własnego skręta schowanego na czarną godzinę i zaprezentował go niczym magiczną różdżkę.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by joy lancaster Nie Wrz 20, 2015 11:01 am

    no tak, są takie sytuacje awaryjne, w których trzeba głupiego udawać xd
    moja poetyckość wspina się na wyżyny jak mam kaca. powinnam częściej pić, taka jest najwyraźniej recepta na poetycki post, ech! co na to moja wątroba? skoro po trzech piwach zdycham ;xxx trochę jej mina zrzedła jak wyciągnął tego skręta bo chciała mieć na niego haczyk. nie udało się jak widać - hej - próbowała mu zabrać jointa, ale finn był szybszy. może nie miał nogi, ale nadrabiał to sprawnymi łapkami! - dlaczego od razu nie powiedziałeś, że masz takie cudo tylko się ze mną droczyłeś? - mruknęła.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by finn lore Nie Wrz 20, 2015 11:04 am

    dziwne, że twoja poetyckość jest większa kiedy masz kaca niż kiedy jesteś pijana. twoja wątroba chyba nie narzeka, skoro nie pijesz aż tak dużo xd
    - miałem nadzieję, że się ze mną podzielisz. potem ja podzieliłbym się z tobą. ale nie to nie... teraz więcej dla mnie. - zauważył z cwaniackim uśmieszkiem. teraz on mógł się z nią droczyć i mieć na nią haczyk, a ona nie miała na niego nic! co najwyżej miała kocyk, pod którym mogli się do siebie przytulić, ale tak jak mówiłam, finnowi nie było znowu aż tak zimno. zaczął odpalać skręta, cały dumny z siebie.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by joy lancaster Nie Wrz 20, 2015 11:11 am

    jak jestem pijana to tylko chce mi się spać ;x i wcale nie pije tak dużo. popatrz na karole!
    popatrzyła na swojego skręta, a raczej niedopałek z którego nic już nie zostało i aż się w niej zagotowało widząc jak finn z dumną miną sobie jara. pewnie miała multum zioła w domu w swojej śwince skarbonce, ale nie wzięła ze sobą zapasów dlatego teraz została z niczym, smutek! zaraz zbliżyła się i zaczęła go smyrać z uszkiem lodowatą łapką. faktycznie było jej okropnie zimno! - no weź, finn - jęknęła - myślałam że jesteś dżentelmenem, a dżentelmeni dzielą się wszystkim z damami - i tak było jej bliżej do domy niż lidce he he.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by finn lore Nie Wrz 20, 2015 11:16 am

    przecież mówię, że nie pijesz dużo! jesteś bardzo ekonomiczna pod tym względem.
    nic dziwnego, że finn wcale nie chciał, żeby się dzieliła z nim swoim skrętem, skoro prawie nic z niego nie zostało. wziąłby jednego bucha i byłoby po całej zabawie. dobrze, że to przemyślał i skręcił sobie rano blanta. planował go spalić wieczorem, ale skoro nadarzyła się okazja...
    - musisz mnie ładnie poprosić. - role się odwróciły. zaciągnął się skrętem i powoli wypuszczał dym. przymknął oczy i rozkoszował się.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by joy lancaster Nie Wrz 20, 2015 11:25 am

    hahahhahahahahahhaahahhahaha, nie potrafie czytać na kacu. hahhahhahahhaa.
    był dopóki ten nie zaczął gadać bez sensu! a tak przez swoje gadanie stracił szansę na palenie jointa joy! ups! przewróciła oczyskami na jego słowa. wcale nie chciała go o nic prosić. nie lubiła prosić, według niej wszystko co chciała się jej należało i koniec! westchnęła i pchnęła go żeby ten położył się. sama na nim usiadła okrakiem i pewnie byli jak simba i nala w 'królu lwie' kiedy śpiewali 'miłość rośnie wokół nas'. dobrze, że się z jakiegoś zbocza nie staczali w tym ferworze uczuć xd - proooooooooooszę - poprosiła trzepocząc na pokaz rzęsami
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by finn lore Nie Wrz 20, 2015 11:28 am

    nie potrafisz czytać, ale przynajmniej jesteś poetycka.
    tak naprawdę wiadomo, że finn chciał skorzystać z jointa joy zamiast marnować swojego... ale może jego był lepszy! a nawet na pewno. dzisiaj naprawdę dziwaczne porównania nam wychodzą.
    - okej. ale tylko dlatego, że jestem lepszym człowiekiem niż ty. - oznajmił w końcu. zaciągnął się jeszcze raz i przyciągnął joy, żeby wsadzić jej skręta do ust.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by joy lancaster Nie Wrz 20, 2015 11:34 am

    nie wiem czy jedno z drugim się nie wyklucza ;x
    - okej, może i jesteś - pokiwała głową - ale ja za to jestem na pewno sprytniejsza - wstała i zwiała z tym jointem, ale potem w ramach rekompensaty wysłała mu do domu specjalną przesyłkę z paczką zioła żeby nie marudził że ona jest złym człowiekiem na przykład!
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by finn lore Nie Wrz 20, 2015 11:36 am

    jesteś egoistyczną poetką, nie czytasz tego, co inni tworzą.
    - ej! - zanim by wstał i ją dogonił ze swoją robocią nogą niestety minęłyby wieki, więc wygrała ;x na szczęście paczka zioła go pocieszyła!
    oscar black

    oscar black

    st. albans
    freakshow
    not quite your kind of guy.
    31

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by oscar black Nie Paź 04, 2015 9:12 pm

    ukrywał się tutaj przed swoim kumplem, bo coś od niego chciał a oscar miał dzisiaj wyjątkowo podły humor. palił w spokoju papierosa i bawił się telefonem.
    wendy eyre

    wendy eyre

    afryka/londyn
    medycyna sądowa
    dzikuska
    30

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by wendy eyre Nie Paź 04, 2015 9:16 pm

    wendy przysiadła tu sobie na ławeczce i odpalała fajkę, ale jak zobaczyła oscara w zasięgu wzroku, to automatycznie wyskoczyła z ławki i odwróciła się, żeby pójść w drugą stronę. oscar się ukrywał przed kumplem, a wendy przed oscarem.
    oscar black

    oscar black

    st. albans
    freakshow
    not quite your kind of guy.
    31

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by oscar black Nie Paź 04, 2015 9:21 pm

    jezu wypadłam z obiegu i nie umiem pisać.
    oscar sobie odpuścił i w pewnym momencie przestał do niej wydzwaniać. skoro tego tak bardzo nie chciała, żeby jej przeszkadzał, to trudno. jej strata. tym razem postanowił, że się przywita. wsunął telefon do kieszeni i złapał ją za ramię jak próbowała uciec - hola hola, gdzie ty właściwie uciekasz? - zapytał zainteresowany.

    Sponsored content

    muszla koncertowa - Page 8 Empty Re: muszla koncertowa

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw Mar 28, 2024 10:43 am