Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Wto Cze 23, 2015 10:13 am, w całości zmieniany 1 raz
|3| dylan & rudy
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
|3| dylan & rudy
First topic message reminder :
Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Wto Cze 23, 2015 10:13 am, w całości zmieniany 1 raz
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°51
Re: |3| dylan & rudy
no ja tam nie wiem, bo judzie można się wiele spodziewać.... a może nawet wszystkiego.
- nie. - powiedział kręcąc głową. - jude masz 20 lat, nie możesz przychodzić do nas jak przyśni ci się coś niemiłego! - stwierdził załamany tym, że to co mówił jeremy to prawda, i że wcale się nie przesłyszał chociaż pewnie liczył, że tak właśnie mogło się stać. w końcu w barze głośno było....
- nie. - powiedział kręcąc głową. - jude masz 20 lat, nie możesz przychodzić do nas jak przyśni ci się coś niemiłego! - stwierdził załamany tym, że to co mówił jeremy to prawda, i że wcale się nie przesłyszał chociaż pewnie liczył, że tak właśnie mogło się stać. w końcu w barze głośno było....
- jude hurd
- paryżlotnictwo i kosmonautykaniezdara28
- Post n°52
Re: |3| dylan & rudy
no tak, ja sama się czasem nie spodziewam. dlatego wolę kontrolować pewne rzeczy. jak na przykład wygląd jego piżamki.
- a co mam wtedy zrobić? boję się, ktoś musi być przy mnie... - zrobił smutną minkę. przytulanie misia i zapalona lampka nie pomagały, a jude nie miał współlokatora chyba odkąd mieszkał tam szalony quentin, cokolwiek się z nim potem nie stało.
- a co mam wtedy zrobić? boję się, ktoś musi być przy mnie... - zrobił smutną minkę. przytulanie misia i zapalona lampka nie pomagały, a jude nie miał współlokatora chyba odkąd mieszkał tam szalony quentin, cokolwiek się z nim potem nie stało.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°53
Re: |3| dylan & rudy
niektóre rzeczy warto kontrolować, nie da się ukryć xd
- nie, nikt przy tobie nie musi być. na świecie nie ma potworów, ani duchów, nikt ci nie może nic zrobić oprócz drugiego człowieka a i to jest dość mało prawdopodobne, dorośnij w końcu chłopie, bo twoja dziewczyna rzuci cię szybciej niż zdążysz wyrecytować alfabet. - pokręcił głową. mógł iść do jeremyego, ten by go przyjął. powinien już to ogarniać po takim czasie bycia bratem dylana....
- nie, nikt przy tobie nie musi być. na świecie nie ma potworów, ani duchów, nikt ci nie może nic zrobić oprócz drugiego człowieka a i to jest dość mało prawdopodobne, dorośnij w końcu chłopie, bo twoja dziewczyna rzuci cię szybciej niż zdążysz wyrecytować alfabet. - pokręcił głową. mógł iść do jeremyego, ten by go przyjął. powinien już to ogarniać po takim czasie bycia bratem dylana....
- jude hurd
- paryżlotnictwo i kosmonautykaniezdara28
- Post n°54
Re: |3| dylan & rudy
chociaż coś xd
- a co jeżeli zamykam oczy i widzę takie straszne potwory, że nie chcę mieć zamkniętych oczu? - pytał jak dziecko. dobrze, że annie przechodziła aktualnie w życiu podobny etap, to dylan miał doświadczenie w zapewnianiu jej, że pod łóżkiem nie ma potworów. - myślisz, ze mnie rzuci? - zasiał w nim ziarno wątpliwości! w końcu kiedyś przez pół roku myślał, że morgan go rzuci... aż go w końcu rzuciła. wczoraj był u jeremy'ego, to dzisiaj przyszedł do dylana. musiał mieć urozmaicenie.
- a co jeżeli zamykam oczy i widzę takie straszne potwory, że nie chcę mieć zamkniętych oczu? - pytał jak dziecko. dobrze, że annie przechodziła aktualnie w życiu podobny etap, to dylan miał doświadczenie w zapewnianiu jej, że pod łóżkiem nie ma potworów. - myślisz, ze mnie rzuci? - zasiał w nim ziarno wątpliwości! w końcu kiedyś przez pół roku myślał, że morgan go rzuci... aż go w końcu rzuciła. wczoraj był u jeremy'ego, to dzisiaj przyszedł do dylana. musiał mieć urozmaicenie.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°55
Re: |3| dylan & rudy
- to wtedy musisz sobie wytłumaczyć, że to tylko twoja bujna wyobraźnia. nie wiem narysuj go na kartce i podrzyj. wmów sobie, że jak go narysujesz i zniszczysz to on przestaje istnieć czy coś takiego. - wzruszył ramionami. niestety z dylana był marny pomocnik jeśli o to chodzi bo to pewnie jednak madeline więcej annie tłumaczyła a on się tylko z nią bawił i zabierał ją na słodkości, których madie nie pozwalała jej jeść, żeby nie była tłustym dzieckiem. - jak będziesz się tak dziecinnie zachowywał to na pewno. żadna dziewczyna nie chce mieć faceta, który bardziej się boi od niej. - wywrócił oczami.
- jude hurd
- paryżlotnictwo i kosmonautykaniezdara28
- Post n°56
Re: |3| dylan & rudy
- to naprawdę dobre rady, dylan. - oczy mu zaświeciły. - masz tu kartkę? - zaczął się rozglądać i już ukradł długopis z biurka brata, gotowy rysować swoje koszmary i drzeć je i sprawiać, że nie będą istniały. widzisz, jude'owi bardziej opłacało się przychodzić do dylana niż jeremy'ego, bo jeremy mu na wszystko pozwalał i tylko klepał go po główce, a dylan dawał mu kopa, żeby zmężniał. - dlatego nie przychodzę do niej w nocy, tylko do was. żeby nie widziała. - zdradził mu swój sekret.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°57
Re: |3| dylan & rudy
a dylan zamiast wychowywać córkę to będzie wychowywać brata.... jak to się stało. jude wepchał mu się do pokoju, a nawet on nie miał serca targać go za tą piżamkę żeby wyrzucić go z powrotem na korytarz. - tylko się pospiesz z tym rysowaniem bo chcę iść spać. - mruknął niezadowolony, że nie dopilnował juda, żeby ten pozostał przed drzwiami. - przychodzenie do nas nie sprawi, że będziesz w jej oczach bardziej odważnym i męskim facetem. musisz przestać się tyle bać. na świecie nic złego cię nie czeka. - starał się mu to przetłumaczyć od 20 lat pewnie i wątpił, żeby tym razem to trafiło, ale warto próbować.
- jude hurd
- paryżlotnictwo i kosmonautykaniezdara28
- Post n°58
Re: |3| dylan & rudy
to tylko dowód na to, jakie ma dobre podejście do dzieci xdddd powinien zostać przedszkolanką.
- ja też chcę iść spać, dlatego tu jestem. mogę tu zostać tę jedną noc, tak na wszelki wypadek? - zrobił oczy jak kotek ze shreka, chociaż nie wiem czy działały na dylana. - mi się dużo złych rzeczy przytrafia. - zauważył, chociaż częściej były one związane z łamaniem kończyn, a nie potworami z szafy. - wiesz, annie ma najlepszego tatę na świecie. - rzucił mimochodem kiedy siedział na łóżku i rysował te stworki.
- ja też chcę iść spać, dlatego tu jestem. mogę tu zostać tę jedną noc, tak na wszelki wypadek? - zrobił oczy jak kotek ze shreka, chociaż nie wiem czy działały na dylana. - mi się dużo złych rzeczy przytrafia. - zauważył, chociaż częściej były one związane z łamaniem kończyn, a nie potworami z szafy. - wiesz, annie ma najlepszego tatę na świecie. - rzucił mimochodem kiedy siedział na łóżku i rysował te stworki.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°59
Re: |3| dylan & rudy
haha dylan przedszkolanką.... tego świat jeszcze nie widział. może lepiej, żeby nie zobaczył. xd
- jude ogarnij się. masz pokój parę kroków stąd poradzisz sobie sam w swoim łóżku. jak się boisz to nie gaś światła. - westchnął bo nie miał już siły tlumaczyć mu, że nic go nie zaatakuje. - przez własną głupotę, a nie dlatego, że na świecie żyją potwory albo duchy. - powiedział poważnie. trochę go zmiękczył tym stwierdzeniem, że annie ma najlepszego tatę na świecie. cieszyło go to, że chociaż jedna osoba widzi w nim dobrego ojca!
- jude ogarnij się. masz pokój parę kroków stąd poradzisz sobie sam w swoim łóżku. jak się boisz to nie gaś światła. - westchnął bo nie miał już siły tlumaczyć mu, że nic go nie zaatakuje. - przez własną głupotę, a nie dlatego, że na świecie żyją potwory albo duchy. - powiedział poważnie. trochę go zmiękczył tym stwierdzeniem, że annie ma najlepszego tatę na świecie. cieszyło go to, że chociaż jedna osoba widzi w nim dobrego ojca!
- jude hurd
- paryżlotnictwo i kosmonautykaniezdara28
- Post n°60
Re: |3| dylan & rudy
założyłby tatusiowe przedszkole i byłoby uroczo. dylan i tak jest lepszym ojcem niż neil.
- masz rację. muszę być twardzielem. - pokiwał głową. teraz zgrywał twardziela, a potem całą noc będzie siedział pod kołdrą z latarką w ręce i podskakiwał na każdy szmer. - narysowałem! - pokazał mu rysunek, na którym był jack z nightmare before christmas i zaraz go podarł na najmniejsze strzępki i przykleił się do podłogi, żeby wszystkie pozbierać i jak najbardziej odwlec moment pójścia do pustego pokoju.
- masz rację. muszę być twardzielem. - pokiwał głową. teraz zgrywał twardziela, a potem całą noc będzie siedział pod kołdrą z latarką w ręce i podskakiwał na każdy szmer. - narysowałem! - pokazał mu rysunek, na którym był jack z nightmare before christmas i zaraz go podarł na najmniejsze strzępki i przykleił się do podłogi, żeby wszystkie pozbierać i jak najbardziej odwlec moment pójścia do pustego pokoju.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°61
Re: |3| dylan & rudy
to całkiem możliwe, ale dylan nie zajmował się annie przez jakiś pierwszy rok jej życia, więc w sumie nie wiadomo. neil się chyba chociaż stara? czy nie?
- cudownie. - spojrzał na ten obrazek z westchnięciem. patrzył też jak rozrywa go na strzępy i jak zbiera te wszystkie kawałeczki. walczył ze sobą okropnie zanim powiedział... - pierwsza i ostatnia noc w tym pokoju, jude..... pierwsza i ostatnia. - powtórzył, żeby dobrze to zrozumiał. - i śpisz na ziemi w razie jakby ten skurwiel z łóżka obok wrócił. - powiedział przecierając oczy. - a następnym razem jak będziesz miał koszmary to wypij pół litra to ci przejdzie. zaśniesz tak, że rano nie będziesz wiedział gdzie się obudziłeś. - dodał.
- cudownie. - spojrzał na ten obrazek z westchnięciem. patrzył też jak rozrywa go na strzępy i jak zbiera te wszystkie kawałeczki. walczył ze sobą okropnie zanim powiedział... - pierwsza i ostatnia noc w tym pokoju, jude..... pierwsza i ostatnia. - powtórzył, żeby dobrze to zrozumiał. - i śpisz na ziemi w razie jakby ten skurwiel z łóżka obok wrócił. - powiedział przecierając oczy. - a następnym razem jak będziesz miał koszmary to wypij pół litra to ci przejdzie. zaśniesz tak, że rano nie będziesz wiedział gdzie się obudziłeś. - dodał.
- jude hurd
- paryżlotnictwo i kosmonautykaniezdara28
- Post n°62
Re: |3| dylan & rudy
neil więcej gada o staraniu się niż się stara xd ale racja, dylan ma dłuższy staż, to też już mu lepiej idzie.
- dziękuję! - z tej radości rzucił sie, żeby przytulić dylana i znowu mu te wszystkie uzbierane strzępki powylatywały i w dodatku pofruwały na wszystkie strony w pokoju i musiał zacząć zbierać od nowa. w dylanie to jednak jest złote serce. zawsze udajesz, że twoi chłopcy to chamy, a tak naprawdę są najbardziej kochani na świecie. co innego dziewczynki, udajesz, że są słodkie, a to nieprawda xd
- dziękuję! - z tej radości rzucił sie, żeby przytulić dylana i znowu mu te wszystkie uzbierane strzępki powylatywały i w dodatku pofruwały na wszystkie strony w pokoju i musiał zacząć zbierać od nowa. w dylanie to jednak jest złote serce. zawsze udajesz, że twoi chłopcy to chamy, a tak naprawdę są najbardziej kochani na świecie. co innego dziewczynki, udajesz, że są słodkie, a to nieprawda xd
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°63
Re: |3| dylan & rudy
nic nie poradzę na to, że dylan nie może wyrzucić za drzwi bezbronnego juda! pewnie za bardzo przypomina mu annie, żeby mógł go tak odepchnąć bez serca. poklepał go po plecach, poczekał aż pozbiera papierki i pewnie poszli spać.
- rudy berube
- burton upon trentmeteorologiakapitan drużyny polo31
- Post n°64
Re: |3| dylan & rudy
rudy wszedł z jakąś panienką do pokoju, a tam zastał dylana na podłodze bawiącego się z annie lalkami.
- co to kurwa? - wymsknęło mu się przy dziecku.
- co to kurwa? - wymsknęło mu się przy dziecku.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°65
Re: |3| dylan & rudy
hehe tutaj do pokoju trzeba jeszcze annie dopisać xdd - uważaj kurwa na słowa! tu jest dziecko! - warknął i przeskoczył lalką do łóżka bo chciał pokazać annie, że powinna iść spać jak ona. ale mała się tylko zaśmiała.
- rudy berube
- burton upon trentmeteorologiakapitan drużyny polo31
- Post n°66
Re: |3| dylan & rudy
chyba nawet u rodzinki mam tylko madeline wpisaną xdd muszę zmienić jak mi się przypomni. powiedzieli wystarczająco dużo razy kurwa, żeby annie zaczęła to powtarzać jak wróci do madeline. i będzie nowa afera xd
- miało cię kurwa nie być. - złapał się pod boczki. nie wiem skąd to wiedział, skoro nawet ze sobą nie bardzo rozmawiali. może mieli jakiś system.
- miało cię kurwa nie być. - złapał się pod boczki. nie wiem skąd to wiedział, skoro nawet ze sobą nie bardzo rozmawiali. może mieli jakiś system.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°67
Re: |3| dylan & rudy
a to zaniedbanie... xd tak właśnie myślałam xd ale co to by było za życie gdyby madeline z dylanem się nie kłócili, prawda? mała teraz pewnie latała w koło rudyego i jego lasi krzycząc "kulwa, kulwa, kulwa" co z jednej strony rozśmieszało dylana, ale z drugiej strony wyczytał gdzieś, że nie powinien na to reagować to mała przestanie, ale nie przestawała tylko krzyczała coraz głośniej. - a skąd ci przyszło do głowy, że może mnie nie być w moim pokoju co?!
- rudy berube
- burton upon trentmeteorologiakapitan drużyny polo31
- Post n°68
Re: |3| dylan & rudy
musieli mieć się o co kłócić xd teraz madeline będzie chciała za wszelką cenę zapisać annie do tego samego przedszkola, do którego zaczął chodzić książę george xd
- bo jest środa. nigdy cię nie ma w środy. - prychnął. wskazał na tego małego śmierdziela jakim była annie. - widzę, że dobrze ją wychowujesz. - jego tam bawiło to, że mała przeklinała. panienka, z którą przyszedł, stała gdzieś z tyłu i się nie odzywała jak zawsze w tego typu grach xddd
- bo jest środa. nigdy cię nie ma w środy. - prychnął. wskazał na tego małego śmierdziela jakim była annie. - widzę, że dobrze ją wychowujesz. - jego tam bawiło to, że mała przeklinała. panienka, z którą przyszedł, stała gdzieś z tyłu i się nie odzywała jak zawsze w tego typu grach xddd
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°69
Re: |3| dylan & rudy
haha, madeline będzie jak księżna oxfordu... xd za wszelką cenę będzie chciała posadzić córkę na tronie xd
- ale dzisiaj jestem. tadaaaam. - rozłożył ręce, jakby to była największa niespodzianka roku. może i dla rudyego była, ale na pewno nie przyjemna xd - to przez ciebie tak teraz lata. - warknął bo pewnie nawet zapomniał, że sam też przeklął zaraz po nim.
- ale dzisiaj jestem. tadaaaam. - rozłożył ręce, jakby to była największa niespodzianka roku. może i dla rudyego była, ale na pewno nie przyjemna xd - to przez ciebie tak teraz lata. - warknął bo pewnie nawet zapomniał, że sam też przeklął zaraz po nim.
- rudy berube
- burton upon trentmeteorologiakapitan drużyny polo31
- Post n°70
Re: |3| dylan & rudy
byle za bardzo się nie starała xd
- mógłbyś mi kurwa mówić jak przyprowadzasz to coś. - skrzyżował ręce. nie lubił dzieci, a ostatnio ciągle na nie wpadał. jakaś kara boska go spotykała za wszystkie jego grzechy. - no i dobrze. - zaśmiał się, bo nawet zaczął być dumny z tego, że mała się tak nauczyła i będzie sprawiała problemy rodzicom.
- mógłbyś mi kurwa mówić jak przyprowadzasz to coś. - skrzyżował ręce. nie lubił dzieci, a ostatnio ciągle na nie wpadał. jakaś kara boska go spotykała za wszystkie jego grzechy. - no i dobrze. - zaśmiał się, bo nawet zaczął być dumny z tego, że mała się tak nauczyła i będzie sprawiała problemy rodzicom.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°71
Re: |3| dylan & rudy
- mówiłem ci już, żebyś uważał na słowa! - warknął na niego. miał ochotę mu przyjebać, żeby zamknął mordę, ale nie chciał bić nikogo w obecności annie. - to coś?! - aż w nim zagotowało. - to jest moje dziecko i nie życzę sobie, żebyś tak mówił! - pełna kulturka, nie życzę sobie.... kto by pomyślał, że dylan potrafi wypowiedzieć całe zdanie bez kurwa...
- rudy berube
- burton upon trentmeteorologiakapitan drużyny polo31
- Post n°72
Re: |3| dylan & rudy
- a od kiedy ty taki porządny. - roześmiał się, bo może i mało rozmawiał z dylanem, ale w każdej rozmowie tatusiek klął jak szewc. - wiem co to jest, już się wystarczająco na nią napatrzyłem za każdym razem kiedy ryczała po nocach. - denerwował się jeszcze bardziej. jak dylan przyprowadzał annie na noc, rudy automatycznie uciekał, bo też już parę razy mial ochotę przywalić dylanowi w jej obecności. albo i za każdym razem.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°73
Re: |3| dylan & rudy
nie wiedziałam, że rudy ma w sobie tyle serca, żeby jednak tego nie robić w obecności małej. to miłe z jego strony xd - myślisz, że mnie cieszy jak ona się po nocach drze? - prychnął bo rudy zachowywał się jakby tylko on wtedy cierpiał. a dylan cierpiał bardziej bo annie miała głowę tuż przy jego uchu.
- rudy berube
- burton upon trentmeteorologiakapitan drużyny polo31
- Post n°74
Re: |3| dylan & rudy
ogólnie chciałam napisac, że chciał przywalić annie, ale nawet on nie był aż tak okrutny. co najwyżej wyrzuciłby ją przez okno albo wystawił na korytarz xd
- to po co ją tu przynosisz. - odprychnął mu. jakby jej nie przyprowadzał, oboje by mieli spokój. może nawet by się lepiej dogadywali. może właśnie przez annie tak się nie znosili. rudy chciał zamienić pokoje, ale nie było miejsca w akademiku i nie miał możliwości, ups.
- to po co ją tu przynosisz. - odprychnął mu. jakby jej nie przyprowadzał, oboje by mieli spokój. może nawet by się lepiej dogadywali. może właśnie przez annie tak się nie znosili. rudy chciał zamienić pokoje, ale nie było miejsca w akademiku i nie miał możliwości, ups.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°75
Re: |3| dylan & rudy
mógłby się wymienić z judem czy kimś innym xd jude pewnie by się ucieszył bo po głupich filmach nie musiałby przychodzić spać do dylana i przechodzić przez ten straszny korytarz xd
- bo to moja jedyna możliwość na spokojne posiedzenie z nią. - prychnął rozzłoszczony. rudy nie miał takich problemów to nie mógł go zrozumieć
- bo to moja jedyna możliwość na spokojne posiedzenie z nią. - prychnął rozzłoszczony. rudy nie miał takich problemów to nie mógł go zrozumieć
|
|