Ostatnio zmieniony przez ariana wyatt dnia Wto Lis 10, 2015 6:15 pm, w całości zmieniany 1 raz
ariana
- ariana wyatt
- st.albansgrafologiastay away30
- Post n°1
ariana
Ostatnio zmieniony przez ariana wyatt dnia Wto Lis 10, 2015 6:15 pm, w całości zmieniany 1 raz
- ariana wyatt
- st.albansgrafologiastay away30
- Post n°2
Re: ariana
ariana jako że nie była najbardziej towarzyskim człowiekiem na ziemi to siedziała w domu i oglądała jakieś nudne filmy.
- lena davenport
- sydneyarchitektura wnętrzfriendzoned29
- Post n°3
Re: ariana
lena była równie towarzyska i na pewno nie wpadłaby do ariany niezapowiedzianie, gdyby nie fakt, że wczoraj pożyczyła arianie swój parasol, a dzisiaj cały dzień padało i potrzebowała go pilnie odzyskać. dzwoniła do drzwi.
- ariana wyatt
- st.albansgrafologiastay away30
- Post n°4
Re: ariana
ariana pewnie spodziewała się gościa od pizzy bo tym się zazwyczaj żywiła, więc podleciała otworzyć drzwi bo była głodna, a jej oczom ukazała się lena.- to tylko ty. - mruknęła zawiedziona. cóż, lena chyba nie spodziewała się po niej milszego powitania, taką mam nadzieję.
- lena davenport
- sydneyarchitektura wnętrzfriendzoned29
- Post n°5
Re: ariana
lena przyzwyczaiła się do bycia pomiataną i niedocenianą xd krótkie trzy słówka wypowiedziane przez przyjaciółkę nie były dla niej niczym nowym.
- zaraz uciekam. - wytłumaczyła się już na początku, żeby nie było żadnych problemów. - przyszłam tylko po parasolkę. - dodała.
- zaraz uciekam. - wytłumaczyła się już na początku, żeby nie było żadnych problemów. - przyszłam tylko po parasolkę. - dodała.
- ariana wyatt
- st.albansgrafologiastay away30
- Post n°6
Re: ariana
- jaką znów parasolkę? - zapytała zdziwiona bo zdążyła już o tym pewnie zapomnieć. nie przywiązywała wagi to tak nieistotnych rzeczy jak parasolki. a już na pewno nie te, które nie należały do niej.
- lena davenport
- sydneyarchitektura wnętrzfriendzoned29
- Post n°7
Re: ariana
dla leny parasolka to była super ważna sprawa. na pewno była ładna w kropeczki i lena ją uwielbiała, chociaż to już trzecia od początku wiosny, bo przez te ciągle angielskie deszcze tylko jej się wszystkie niszczyły.
- no... pożyczałam ci wczoraj?... - powiedziała niepewnie. już wręcz spytała, żeby to ariana potwierdziła ten fakt. biedna lena nie będzie przecież się kłócić.
- no... pożyczałam ci wczoraj?... - powiedziała niepewnie. już wręcz spytała, żeby to ariana potwierdziła ten fakt. biedna lena nie będzie przecież się kłócić.
- ariana wyatt
- st.albansgrafologiastay away30
- Post n°8
Re: ariana
ariana pewnie wolała chodzić po deszczu bez parasolki, ale lena się wczoraj uparła, żeby ta ją wzięła i teraz obie miały problem, bo lena chciała ją odzyskać, a aria nie pamiętała, że w ogóle ją brała. ja nie wiem, ona pewnie ćpa coś na zapomnienie ;o
- nie wiem.... - zmarszczyła brwi. zauważyła za to gostka z pizzą więc się ucieszyła. - właź do środka. - wciągnęła ją do mieszkania i szybko zapłaciła panu za jedzenie. - jak chcesz to możesz poszukać, bo ja nie mam pojęcia czy coś takiego jak parasol jest w tym domu. - powiedziała obojętnie i wskazała lenie, żeby sobie poszperała. ojciec pewnie był w kolejnej delegacji, więc siedziały same.
- nie wiem.... - zmarszczyła brwi. zauważyła za to gostka z pizzą więc się ucieszyła. - właź do środka. - wciągnęła ją do mieszkania i szybko zapłaciła panu za jedzenie. - jak chcesz to możesz poszukać, bo ja nie mam pojęcia czy coś takiego jak parasol jest w tym domu. - powiedziała obojętnie i wskazała lenie, żeby sobie poszperała. ojciec pewnie był w kolejnej delegacji, więc siedziały same.
- lena davenport
- sydneyarchitektura wnętrzfriendzoned29
- Post n°9
Re: ariana
lena pewnie pierwszy raz jej cokolwiek pożyczyła (bo chciała o nią dobrze zadbać!) i nie wiedziała, że tak to się skończy. najgorzej...
- o, tutaj jest. - jak weszła do domu, to od razu jej się rzuciła w oczy ta parasolka. - to ja już nie przeszkadzam. - dodała zaraz i wyślizgnęła się razem z panem od pizzy, bo ja będę wieczorem.
- o, tutaj jest. - jak weszła do domu, to od razu jej się rzuciła w oczy ta parasolka. - to ja już nie przeszkadzam. - dodała zaraz i wyślizgnęła się razem z panem od pizzy, bo ja będę wieczorem.
- ariana wyatt
- st.albansgrafologiastay away30
- Post n°10
Re: ariana
ariana wzruszyła ramionami i wróciła do salonu. zajadała się pizzą i oglądała filmy.
|
|