First topic message reminder :
columbo flowers
- niall horan
- mullingarkognitywistykanialler30
- Post n°26
Re: columbo flowers
jak ona się w ogóle na uniwerku odnajdywała skoro bała się ludzi xd szok, że studiowała. powinna uczyć się zdalnie, przez komputer he he - możesz przyprowadzić mnie - szturchnął jej tyłeczek swoim bo zaczął uskuteczniać tutaj jakieś tańce. pewnie chciał potrząść swoim ekstra, obolałym tyłkiem - na pewno mnie pokochają i będziesz miała problem z głowy - zachichotał patrząc na storczyki - biały czy różowy? - zapytał zerkając na ginger - musisz być - oburzył się zaraz - zamiast zapraszać wiele osób zrobimy kameralne przyjęcie z maratonem filmowym i nachosami - zaproponował - ty, ja, louis i jeszcze kilka osób - pewnie hazel, którą ostatnio wyruchał, majli żeby było trochę dziko i może ciapek zayn he he.
- ginger rodgers
- wenecjapedagogika specjalnasweet nothin'30
- Post n°27
Re: columbo flowers
nie pytaj mnie, ja nie wiem jak ona to robiła. chodziła pewnie jakimiś kanałami na zajęcia i słuchała wykładów przez kratki wentylacyjne, żeby nie mieć kontaktu ze zbyt dużą liczbą ludzi ;x uśmiechnęła się do niego uroczo. - nie musisz. - wzruszyła ramionami. - jakoś sobie z nimi poradzę, już mnie raczej na terapię nie wyślą bo uważają, że jestem wyleczona. - dodała wymuszając na twarzy uśmiech. nauczyła się przynajmniej na terapii robić dobrą minę do złej gry, więc w sumie.... to jakoś jej to pomogło. - biały... ale ten w fioletowe ciapki. - pokazała na jakiegoś uroczego, najmniejszego storczyka z mnóstwem pączków. miała nadzieję, że jak będzie go pielęgnować i z nim rozmawiać to jej pięknie rozkwitnie.. - okej. - skinęła niepewnie głową. miała nadzieję, że jednak w razie czego uda się jej jakoś z tego wymigać.. i jak pozna majli to pewnie od razu ucieknie ;x
- niall horan
- mullingarkognitywistykanialler30
- Post n°28
Re: columbo flowers
haha, wyobraziłam ją sobie w czarnym szpiegowskim uniformie pełzającą w wentylacji i słuchającą wykładow. dzięki ewka za zrycie bani po raz kolejny w życiu ;x - jak uważasz - wzruszył ramionami - ale pamiętaj, że z chęcią ci pomogę w każdej sytuacji - zamrugał do niej wesolutko. lubił ginger bo jako nieliczna z jego przyjaciółek nie rzucała się na niego i nie próbowała wyruchać. ale nic dziwnego, że laski chciały. był zajebisty - okej - wziął tego storczyka i mu się przyjrzał - o boże, przecież ten głupek pewnie będzie zapomniał go podlewać, a na koniec jak go przyciśnie głód to zje - mruknął trochę do siebie, trochę do ginger. ruszył jednak do kasy żeby zapłacić.
- ginger rodgers
- wenecjapedagogika specjalnasweet nothin'30
- Post n°29
Re: columbo flowers
haha, wcale nie ja ci zryłam banię tylko sama to sobie robisz xd ja ci nie kazałam sobie tego wyobrażać. xd - wiem wiem. - powiedziała z uśmiechem. wiedziała, że na niego może liczyć. kochany chłop z niego był, no. w każdym bądź razie pogadali sobie pokupowali te kwiatki, bo w sumie jednak ginger mnie przeraża dzisiaj. ;o no i się rozeszli umawiając się, że będą się zgadywać w sprawie tej parapetówy.
|
|