louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty lu

    Pisanie by louis eyre Wto Kwi 14, 2015 4:13 pm

    First topic message reminder :


    lu - Page 12 Architecture-Natural-light-and-lovely-pendants-combine


    lu - Page 12 Historic-apartment-in-paris-gets-a-beautiful-modern-revamp


    lu - Page 12 Open-shelves-and-sleek-design-give-the-corner-kitchen-a-_002


    lu - Page 12 Recessed-nook-adds-additional-storage-and-display-option_002



    Ostatnio zmieniony przez louis eyre dnia Wto Lis 10, 2015 5:43 pm, w całości zmieniany 1 raz
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Nie Gru 27, 2015 11:51 pm

    no cóż. nie wiem co musiałoby się stać, żeby louis chciał się z nią kłócić.... to musiałoby być coś super poważnego. - a to? - zapytał podciągając jej koszulkę i całując ją po brzuchu raz wyżej raz niżej, w zależności od tego gdzie trafił, bo przecież nie celował nigdzie specjalnie.
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Nie Gru 27, 2015 11:58 pm

    pewnie musiałaby go zdradzić albo zrobić coś równie złego. dobrze, że go kochała i nie miała zamiaru go ranić. - to też - przechodziły ją miłe dreszcze. zaraz przysunęła go do siebie, żeby go pocałować i zacząć dobierać się do jego spodni.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Pon Gru 28, 2015 12:05 am

    dobrze, że piper jest wiecznie na niego napalona to przynajmniej mu nie odmawia kiedy on ma ochotę na seks! ważna sprawa xd - w takim razie już wiem, co robić. - zaśmiał się i pocałował ją namiętnie powoli pozbywając się jej koszulki i stanika, bo w tej sytuacji były kompletnie niepotrzebne. a niepotrzebnych rzeczy trzeba się pozbywać.
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Pon Gru 28, 2015 12:10 am

    trudno żeby nie była na niego ciągle napalona skoro czasami nie widzą się za często xd najchętniej odwiedziłaby go w szpitalu na przerwie, ale pewnie nie robił sobie ich nawet. poruchali się i było super i w ogóle. zacznę cornym dla alexa.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Wto Wrz 27, 2016 10:49 pm

    louis właśnie wrócił z pracy i rozłożył się na kanapie w salonie. jeszcze dobrze się nie rozsiadł a piper już zaczęła mu gadać o kolejnych sukienkach, które widziała i jakie ma szalone pomysły na wystrój sali. westchnął i przetarł oczy. - mówiłem ci kochanie, że się na tym nie znam. będzie jak chcesz - mruknął zmęczony i pogłaskał psinę. nie pamiętam jak się nazywała, ale na pewno była teraz jego podporą w tych trudnych chwilach.
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Wto Wrz 27, 2016 10:58 pm

    piper nigdy nie sądziła, że w ogóle wyjdzie za mąż, a co dopiero, że będzie się tak tym wszystkim jarać. bree pomogła jej robić scrapbooka, do którego wklejały najróżniejsze zdjęcia, które znalazły w magazynach lub wydrukowały. - no ale co jak ci się nie będzie podobać - marudziła dalej. chwyciła wielką księgę i wcisnęła się obok niego, żeby dalej mu pokazywać jakie kwiaty dopasowały do którego obrusu.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Wto Wrz 27, 2016 11:03 pm

    kiedy się wcisnęła obok to przesunął nogi, żeby miała więcej miejsca. wywrócił oczami. - uwierz, że wszystko co przygotujesz będzie dla mnie najwspanialsze na świecie. te wszystkie sukienki, wystroje, kwiatki to nie moja bajka. jak dla mnie mogłoby być bez tego całego szału, bez obrusów i kwiatków, byle z tobą. - powiedział zmęczonym głosem i złapał ją za rękę, żeby nie pomyślała, że ją olewa. jemu naprawdę było wszystko jedno!
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Wto Wrz 27, 2016 11:13 pm

    westchnęła i odłożyła zeszyt na podłogę. sama była już trochę tym zmęczona i zestresowana, więc zdecydowała, że na dzisiaj już wystarczy. pomęczy go o to jutro. na kanapie nie było za dużo miejsca, więc nie miała innego wyjścia jak położyć się prawie cała na nim. - to wszystko jest bardzo istotne - dała mu buziaka w policzek. sama już nie wiedziała czy chce duży ślub czy wolałaby uciec razem z nim i wziąć go po kryjomu. to byłoby bardziej w jej stylu.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Wto Wrz 27, 2016 11:17 pm

    - może, skarbie. nie znam się na tym. - wzruszył ramionami i ją objął kiedy już się na nim położyła. smyrał ją lekko po plecach. - jeśli dla ciebie to jest aż takie istotne to zastanowimy się nad tym jutro, jak się wyśpię. - dodał i ziewnął bo był zmęczony. teraz to już pewnie nie był stażystą tylko lekarzem oddziału ratunkowego, chociaż naoglądał się house'a i chciał być jak on ;x
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Wto Wrz 27, 2016 11:29 pm

    - jak się wyśpisz? - zapytała rozbawiona. - ty w ogóle kiedykolwiek się wysypiasz? - przyłożyła policzek do jego klaty. skoro teraz był prawdziwym lekarzem to już tym bardziej nie miał dla niej czasu. nic dziwnego, że całymi dniami planowała perfekcyjny ślub jak nie miała nic innego do roboty.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Wto Wrz 27, 2016 11:32 pm

    - zawsze lepiej się jest nie wyspać do 7 niż nie wyspać do 5 - zaśmiał się. ale czy tak właśnie nie jest? zawsze miał rację. mądry chłopak był. - z resztą z tobą u swojego boku jakoś zawsze mi się lepiej śpi. - wzruszył ramionami. przynajmniej nie śniły mu się koszmary, że nie był w stanie kogoś uratować, a pewnie czasem takie miewał! biedaczysko.
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Wto Wrz 27, 2016 11:45 pm

    takie życie bohatera. - skoro tak uważasz - uśmiechnęła się. sam wiedział najlepiej co dla niego lepsze. zresztą po takim czasie pewnie był już przyzwyczajony do tego, że mało śpi. piper spała za niego xd - to oczywiste. z nikim innym byś się tak nie wyspał - zaśmiała się. dobrze, że go w nocy nie kopała bo by już w ogóle nie miał szans na sen,
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    33

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Wto Wrz 27, 2016 11:53 pm

    - tak uważasz? ja myślę, że z kluską bym się wyspał. - zaśmiał się i wskazał na psiaka, którego piper pewnie upasła bo go ciągle dokarmiała, bo patrzył na nią słodkimi oczkami. pewnie jakby go zaczęła kopać w nocy to poszedłby spać na kanapę. albo podłogę, żeby w razie czego być blisko niej i ją przytulić. w końcu koszmary każdego dopadają.
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Sro Wrz 28, 2016 12:10 am

    kluska to było imiępsa bree. powoli mi się przypominają rzeczy xd
    - nie nazywaj go tak - zaśmiała się i klępnęła go lekko. nawet louis nie byłby w stanie mu odmówić gdyby patrzył się na niego takimi słodkimi oczami. aww, jaki słodziak. też się zbieram, więc pogadali jeszcze o jakichś głupotach i usnęli. do jutra!

    Sponsored content

    lu - Page 12 Empty Re: lu

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Mar 29, 2024 12:23 am