a tak naprawdę to madeline, hihi ;x
nieznany numer do blaise'a
- blaise joyce
- miamiszef wszystkich szefówdad, husband and whatever.33
- Post n°2
Re: nieznany numer do blaise'a
akurat siedział w pracy, pisał kolejne kody, bo w google niestety pracuje się non stop. ale kończył powoli. nie chciał odebrać telefonu od nieznanego numeru, ale odebrał - tak słucham? - powiedział zmęczonym tonem.
- madeline cruz
- bostonwychowuje anniea sama jest niedojrzała28
- Post n°3
Re: nieznany numer do blaise'a
- blaise, słuchaj mnie uważnie, musisz zadzwonić do sereny i powiedzieć, żeby przyszła na komisariat i mi z czymś pomogła, okej? ty się nie przejmuj niczym i zaopiekuj się annie, bo może mi dzisiaj dłużej zejść w st. albans, ale obiecaj, że przekażesz wszystko serenie, bo ja zgubiłam jej numer, a to ważne, okej? - powiedziała to wszystko na jednym wdechu.
- blaise joyce
- miamiszef wszystkich szefówdad, husband and whatever.33
- Post n°4
Re: nieznany numer do blaise'a
- gdzie ty w ogóle jesteś, maddie? tak dobrze, wrócę do domu i się zaopiekuję maddie - zebrał się od razu, złapał za kluczyki do samochodu, żeby pojechać do swojej ukochanej córeczki - z czym ma ci pomóc serena, co się w ogóle stało do cholery, może mi wytłumaczysz? dlaczego dzwonisz w ogóle z nieznanego numeru - zarzucał ją pytaniami wyłączając wszystkie komputery w pracy.
- madeline cruz
- bostonwychowuje anniea sama jest niedojrzała28
- Post n°5
Re: nieznany numer do blaise'a
wciągnęła powietrze.
- potem ci wytłumaczę, ale najpierw zadzwoń do sereny! jestem na komisariacie, muszę coś załatwić, niech ona tu przyjdzie i wszystko się wyjasni i powiem ci jak wrócę, bo to za długa historia... - zaczęła się plątać w zeznaniach.
- potem ci wytłumaczę, ale najpierw zadzwoń do sereny! jestem na komisariacie, muszę coś załatwić, niech ona tu przyjdzie i wszystko się wyjasni i powiem ci jak wrócę, bo to za długa historia... - zaczęła się plątać w zeznaniach.
- blaise joyce
- miamiszef wszystkich szefówdad, husband and whatever.33
- Post n°6
Re: nieznany numer do blaise'a
- tak tak, zaraz po ciebie przyjadę - powiedział zdenerwowany i pojechał na komisariat, wcześniej kończąc rozmowę.
- madeline cruz
- bostonwychowuje anniea sama jest niedojrzała28
- Post n°7
Re: nieznany numer do blaise'a
- nie, nie przyje... - zaczęła zestresowana, ale już się rozłączył. ups!
|
|