#5 | alex & tyler |

    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Pią Mar 30, 2012 3:07 pm

    #5 | alex & tyler | 1037338-7-1331129966247_large
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 8:02 pm

    wygonił alexa do minnie, czy tam zamknął go pod prysznicem. byle im nie przeszkadzał! i poleciał po bunny, więc teraz stali pod jego pokojem, bo nie mógł znaleźć kluczyka, ale dał radę, bo każdy wilk wie, że do każdych drzwi można znaleźć odpowiednich kluczyk. - hrhr! gdyby była kuchania ugotowałbym ci spaghetti z paczki! - tylko takie umiał i się z tego cieszył jak głupi. oczywiście z makaronem instant. no ale... pocałował jej policzek i wepchnął do środka. jaki z niego słodziak.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 8:08 pm

    - Chyba nie chciałbyś, bym miała jeszcze większe boczki niż teraz, co? - Spytała, uśmiechając sie, by potem rozejrzeć się po pokoju, który w sumie był taki sam jak jej i Diany, przygryzła swoją dolną wargę, pewnie przebrała się nawet w jakąś zwiewną sukienkę i sandałki na obcasie, bo mogła sobie pozwolić na nieco bardziej letnie ubranka, skoro przeszli się tylko korytarzem, chociaż i tam najcieplej nie było i pewnie z sufitu zwisały sople lodu czy coś podobnego. Usiadła w każdym razie na skrzypiącym łóżku, zastanawiając się, czy Tyler zaopatrzył się chociaż w jakiś alkohol na wieczór.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 8:17 pm

    - oj, nie przesadzaj. jakbyś miała boczki to bym nie chciał z tobą być. - powiedział zupełnie poważnie, więc chyba mogła wydedukować że z betty nie był, skoro nie lubił boczków. a u niej faktycznie jest sporo tłuszczu. może chciał z nią być przez zimę? i w ogóle wyszłam dzisiaj z domu i zaatakował mnie śnieg! więc przylazło paskudztwo od ciebie. zapomniałam się chwalić czy racze żalić wcześniej. - ale pić chcesz? - zapytał kucając obok niej, ale nie dlatego by wycałować jej stópki, tylko, żeby wyjąć spod łóżka torbę, którą zabrał, a która to do połowy była wypełniona ubraniami a druga połowa była w zielsku i alkoholu. jakby w rosji nie było picia... ech! teraz żałował, że brał tyle tego dziadostwa jak tu było sto razy tańsze! alex też tyle tego nabrał. bo mieli upić minnie i ją wystawić za okno by zamarzła! ale z nich kumple... i facet. ech!
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 8:22 pm

    Kochani, nie ma co! Haha, śnieg<3 U mnie pewnie dalej pada, ale w sumie nie widzę, bo ciemno xd. Założyła nogę na nogę, by poświecić mu swoim chudziutkim udkiem. - Jasne, chętnie się napiję - przytaknęła, zerkając do tej jego torby, unosząc wysoko brwi. - Widzę, że świetnie przygotowałeś się na tą wymianę. Nie sprawdzali ci bagażu? Mi grzebali we wszystkich rzeczach. - Pewnie Jean chciał powąchać jej majteczki, więc zgłosił się do sprawdzania jej bagażu, uznając, że Bunny z pewnością przemyca jakiegoś niedozwolone substancje.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 8:32 pm

    - nie. udawałem, że mi zgubili torbę i spóźniłem się do autokaru. - wzruszył ramionami i położył na jej kolana butelkę jakąś. cokolwiek tam mieli. uznajmy, że dzisiaj tyler miał ochotę na piwo, więc położył jej na kolana jednak dwie puszki jakiegoś angielskiego piwska marki jaguar xd - nie wiem w ogóle co tu robię. beznadziejnie jest. - trochę narzekał. ale absolutnie nie na bunny. w końcu miał się z nią zaraz tu ruchać! dlatego też nie wspomniał nawet słowem o tym, że widział dzisiaj obleśnego pająka na materacu alexa, więc sam bał się przbywać w tym pokoju. bo serio! bał się robali. a już zwłaszcza pająków, bo były takie obleśne, miały miliard nóg i... oglądał arachnofobię i po tym mu zostało.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 8:38 pm

    - Nie martw się, Tyler, może jeszcze ci się tu spodoba - zauważyła uśmiechając się, bo teraz poczuwała się do tego, by jakoś umilić mu ten wyjazd, bo była przecież niespełnioną matką Teresą. Pewnie usiadł gdzieś obok, więc ułożyła dłoń na jego kolanku, które delikatnie ścisnęła, potem otwierając jedną z puszek z piwem, chociaż normalnie za piwem nie przepadała, ale nie narzekała, by nie było mu przykro. Upiła spory łyk piwa, od którego zakręciło jej się w nosie, więc zachichotała.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 8:42 pm

    - mam nadzieję, kotku. - powiedział odgarniając jej włosy za ucho i pocałował ją w usteczka, bo nasmarowała je jakimś pachnącym balsamem do ust na który się napalił. - ej. włączę jakąś muzykę, co? - złapał za komputer alexa, bo był takim idiotą, że myślał, że będzie tu internet a zapomniał swojego bezprzewodowego. nie ma jak taki ból! ale nieważne już. mieli oglądać pornole, a za to zostało im słuchanie kilku kawałków clasha, michaela jacksona i lady gagi, z czego ostatnią wgrał mu theo.... no i pewnie jakieś bee gees czy coś. kochany theo. no to włączył tego michaela jacksona, do którego chwilę ruszał bioderkami uśmiechając się do niej wesoło.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 8:47 pm

    - Niezły z ciebie tancerz - stwierdziła, uśmiechając się do niego szeroko, by potem podnieść swój zadek, bo podejrzewam, że on wstal już wcześniej, bo głupio kręcić tyłkiem na siedząco (chociaż co kto woli), coby podejść do niego i złapać się szlufek jego spodni, by Tylera do siebie przyciągnąć, bo pewnie chciała wziąć go w tany. I sprawdzić, czy umiał jakieś tango czy inny seksi taniec, bo ona znała wszystkie świata i póki co nie znalazła faceta, który by w pełni podołał jej wymaganiom tanecznym. Pewnie tylko Vincent był blisko tego, ale też sporo mu brakowało.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 8:52 pm

    sory! ale prawdziwi faceci nie tańczą. a to co robił tyler to jedynie durne wygłupy. dlatego też złapał jej puszkę z piwem i sam się napił po czym zaraz odłożył ją gdzieś na bok. objął ją obiema dłońmi w pasie i to on przyciągnął ją do siebie. tak bardzo, że czuł ją praktycznie całym ciałem. zaraz wpił (napisałam wbił ;x) się w jej usteczka i momentalnie wsadził jęzor do jej paszczy. musiał zbadać jej migdałki! czy czasami nie trzeba któregoś wyciąć...
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 8:55 pm

    Podejrzewam, że chętnie wygryzłby jej któryś migdałek, gdyby było trzeba. Pewnie mógłby ją objąć jedną ręką w pasie, bo była wąska jak źdźbło trawy! Zarzuciła ręce na jego szyję, przez chwilę myśląc o tym, co by powiedział Vincent, bo zawsze pewnie o tym myślała, całując się z jakimś innym facetem, ale zaraz poddała się całkowicie pocałunkom Tylera, który nieźle całował, bo pewnie nauczył się tego od Betty, która ćwiczyła na ciastkach z kremem przez cale swoje dzieciństwo, dlatego ważyła teraz tyle co dwa słonie.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:00 pm

    nie obrażaj betty, okej?! zobaczysz jaka przyjedzie zajebista z tego obozu dla grubasów! ale tymczasem tyler uśmiechał się do słodkich usteczek bunny. gdyby nie to, że byli razem w klasie pewnie nie pamiętałby jak ona ma nawet na imię. ścisnął jej pośladek i polizał po policzku. - czemu cię wcześniej nie podrywałem? - zapytał w pewnej chwili, jakby miała znać na to odpowiedź. zmarszczył nawet nos główkując na tym i gapiąc się przy okazji w jej oczy. po chwili zrezygnował, bo co go to obchodzi, czemu dopiero teraz ją przeleci i podniósł ją nieco nad ziemią, a że była tłustą świnią to nie dał rady zbyt wysoko. w końcu jednak położył ją całkiem delikatnie na łóżku. - noc poślubną wersja tyler bunny czas zacząć. - powiedział rozbawiony. sama tak to nazwała!
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 9:08 pm

    Już się boję, haha. - Nie wiem, Tyler, może ostatnio jakoś wyjątkowo wyładniałam? - Zaproponowała, ale bez większego przekonania, uśmiechając się, gdy Tyler ją podniósł i ułożył na łózku, na którym ona sama przybrała jakąś super seksi pozę, którą podpatrzyła u Zoe, kiedy podglądała kiedyś ją i Chestera, bo nie miała nic lepszego do roboty. Biedna, niewyżyta Bunny. Ze względu na panujące dookoła warunki nie wymagała od Tylera żadnego szampana i truskawek na okazję ich nocy poślubnej, bo mogła się zadowolić nawet tym nieszczęsnym piwkiem i jego ustami, które były całkiem smakowite.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:13 pm

    i gołą klatą! bo lubił od czasu do czasu nią zaszpanowac. okej! cały czas nią szpanował, ale tu nie było warunków, bo było zimno i wietrznie no i padał grad. straszna sprawa. on nie widział pewnie gradu nigdy na oczy! to myślał że ktoś ich atakuje piłeczkami od tenisa stołowego! - chyba zawsze byłaś równie ładna, bunny. - stwierdził odrzucając łachy na bok i zmacał jej piersi przez bluzkę sprawdzając, czy ma tam coś czy raczej poupychała skarpetki diany do stanika by chociaż jakoś wyglądało.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 9:32 pm

    Miała sukienkę, to przez nią ją macał pewnie! Chyba, że ubrał na nią jakąś bluzkę, by macać konkretnie przez bluzkę. No nieważne. Bunny pewnie specjalnie nawet nie ubrała stanika, chociaż zazwyczaj stroniła od świecenia sutkami przez ciuszki, ale uznała, że to będzie jak najbardziej odpowiednie na noc poślubną. - To miłe, że tak mówisz, Tyler - wymruczała, wzdychając, gdy macał jej cycki, co było całkiem przyjemne, bo Tyler pewnie skończył jakiś kurs masażu erotycznego i wiedział co robił.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:36 pm

    przez sukienkę! jezu. ja nie wiem, co ci dzisiaj jest. a mi to już w ogóle xd - staram się - powiedział rozbawiony patrząc na nią chwilkę, bo kiedy rozchylała wargi badał jej zęby, czy czasami nie są bardziej krzywe od tych zoe albo czy czasami nie ma tam resztek z obiadu, bo w sumie by dojadł po niej. mieli de voile, które mu smakowały. - chcesz być na górze czy na dole? - jemu w sumie było obojętnie, bo w jednej i drugiej pozycji miał kilka plusów i minusów.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 9:44 pm

    - To było bardzo mało romantyczne pytanie, Tyler - stwierdziła, bo zrobiło jej się trochę przykro, wolałaby gdyby Tyler nic nie mówił albo szeptał jej same czułe słóka. podniosła się, ale nie po to, by się na niego obrazić i stąd iść, tylko ściągnąć z siebie sukienkę przez głowę, zostając w samych, koronkowych majteczkach. - Ale.. - Oblizała usta, by potem przyciągnąć do siebie Tylera za koszulkę czy co tam miał. Pewnie sukienkę. - Mogę być na górze - stwierdziła po chwili namysłu, całując jego dolną wargę.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:49 pm

    - dobra! więc skoro już znam odpowiedź to możemy udawać, że tego pytania nie było. jakoś ci wynagrodzę schrzanienie atmosferki, kocico. - uszczypnął jej boczek, którego tak naprawdę nie było i to jedynie skóra bunny, która nieco się zagięła. podniósł się do pozycji siedzącej, rozpiął swoje spodnie i zdjął je razem z majteczkami, a poźniej jeszcze pozbył się skarpetek. bo chyba nie chciał wyjść na jakiegoś debila! bo sądził, ze tylko debile bzykają się w skarpetach. tak mu kiedyś lily powiedziała i wziął to do siebie.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 9:52 pm

    - Liczę na to, Tyler, bo inaczej z nami koniec! - Pogroziła mu, ale mówiąc to oczywiście żartem, bo nie brała ich związku do końca na poważnie, w związku z czym zrywanie z nim również nie mogłoby być czymś poważnym. No ale.. Nieważne! Przesuneła opuszkami palców po jego klatce piersiowej, do której się uśmiechała dłuższą chwilę. - Jesteś strasznie seksowny - stwierdziła po chwili namysłu, popychając go bardziej na łóżko, coby się rozlożył jak zdechły dzik.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:59 pm

    dziki są kochane! był pewnie dzikiem, ale malutki. warchlakiem! bo chyba tak nazywa się młode dzika, już nie pamiętam.... ech, nieważne. on go dziwnym trafem brał właśnie trochę poważnie! pytał się nawet minnie, jakie majtki założyć i czy nie powinien jej kupić kwiatów! ale nie było tu nigdzie kwiaciarni w okolicy. z drugiej strony i tak nie umiałby kupić nic, bo nikt nie rozumiał angielskiego. czuł się jak na jakiejś innej planecie. żenujące. - ty też jesteś seksowna. dlatego jesteś moja! pasujemy do siebie idealnie. - złapał ją za udo i przyciągnął bardziej do siebie bawiąc się zaraz jej majteczkami.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 10:03 pm

    - Tak uważasz? Będziemy pewnie razem aż do śmierci - stwierdziła, ale nie była to żadna groźba, że jak on się nią znudzi to ona go zamorduje, nic z tych rzeczy. Gdy przyciągnął ją do siebie oparła łapki o jego seksi klatę, ocierając się kroczem o jego penisa, który nie był wcale taki mały, bo inaczej Tyler mógłby go zgubić wśród fałdek Betty. A nie, sorry, miałam się nie śmiać z Betty, to już nie będę.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:10 pm

    tyler miał właśnie małego! bo duże ego mały fiut. co nie! ale i tak umiał sobie nim radzić. - to super! - ucieszył się w sumie, bo przecież bunny nic nie brakowało! może trochę oprócz silnej woli, bo wydawało mu się, że poszłaby na każdą propozycję. zdjął z niej majtki i nadział ją na swojego małego, bo nie uważał, ze powinni czekać z tym ani chwili dłużej.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 10:16 pm

    Bunny faktycznie brakowało silnej woli. I siły przebicia, więc teraz nawet jakby chciała to nie byłaby w stanie powiedzieć Tylerowi, że ma małego, bo by się bała, że jemu będzie przykro, albo że ją wyśmieje, poza tym wstydziłaby się pewnie o tym mówić. Złapała jedną z jego dłoni i ułożyła ja na swojej prawej piersi, wzdychając całkiem rozkosznie, bo nauczyła się tego od małych kociątek, ujeżdżając go jak rasowa kowbojka, nawet jeśli, cóż, nie za bardzo było co ujeżdżać xd.
    avatar

    Gość
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:19 pm

    mikropenisa żadnego nie miał! tak maksymalnie z dwanaście centymetrów miał jego penisek w tej chwili. więc w sumie nie powinno być jej jakoś koszmarnie. chwilę bawił się jej cyckiem, ale nie pasowało mu, że musi trzymać łapsko w górze, jakby zgłaszał się na chemii, co nigdy mu się nie zdarzało, dlatego macał jej tyłeczek, ugniatając. jakaś laska mu tak kazała robić, bo wiedziała, ze to pomaga na cellulit. a on myślał, że laski lubią być ugniatane jak te gniotki... co wypełnione były taką fajną mąką.
    avatar

    Go??
    Gość

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Go?? Sob Mar 31, 2012 10:26 pm

    W sumie jej to ugniatanie nie przeszkadzało, ale wolała, gdy macał ją po cyckach niż po tyłku, tak czy inaczej nachyliła się do niego, by chociaż musnąć ustami jego usta, wzdychając przy tym jego imię, albo coś równie fajnego, bo faktycznie nie było jej aż tak źle, w związku z czym za chwilę, nieco przyspieszając tempo, pozwoliła sobie na kilka głośniejszych jęknięć, co mogło być dosyć niemądrym posunięciem z jej strony, bo nikt by chyba nie chciał, by zbiegli się do pokoju Tylera jacyś nauczyciele.

    Sponsored content

    #5 | alex & tyler | Empty Re: #5 | alex & tyler |

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » alex
      » alex
      » tyler
      » alex
      » tyler

      Obecny czas to Nie Maj 12, 2024 1:17 pm