monique

    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty monique

    Pisanie by Gość Nie Mar 30, 2014 4:35 pm

    monique 93

    monique 92

    monique 94

    monique 96


    Ostatnio zmieniony przez monique lemaire dnia Sob Kwi 05, 2014 11:25 am, w całości zmieniany 2 razy
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 8:06 pm

    pewnie jakaś melina, jak nie ma zdjęć... no ale roy zawsze gdy miał gorsze dni to przyłaził do monique, która potrafiła dogodzić takiemu facetowi jak on. pewnie właśnie dlatego dostała tą robotę.. no ale niech bedzie, że sobie romansują od dłuższego czasu, co? xd w każdym bądź razie siedział u niej od tej pamiętnej soboty, czyli dwa dni już i pozwalał jej się sobą zajmować. teraz robił jej drinka, bo czemu nie xd łaził sobie w ogóle na gaciach, a nie był taki zły znowu, ha ha.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 8:14 pm

    jak na 52 latka jest całkiem spoko. oczywiście, że w ten sposób dostała tą robotę, bo na bank po studiach nie dostała ot tak pracy w szkole. no, ale już pomijając te fakty. ona pewnie też kroczyła po domu w jakiejś seksownej bieliźnie z pończochami i w ogóle, bo dbała o takie szczegóły. nawet w takim seksi wdzianku robiła mu rano tosty i jajka po benedyktyńsku. seksowna gospodyni nie ma co. chociaż to bardziej dziwka niż gospodyni. podeszła do niego i kiedy zrobił tego drinka to po prostu go zabrała i wypiła. cały dzień siedziała w szkole więc teraz mogła odpocząć. jaki perwers! - od dwóch dni chodzisz bez spodni - mruknęła, mógłby chociaż gatki zmienić xd
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 8:25 pm

    monique Tumblr_lecbvuq9AV1qbt0pb
    ahahahhahaha! roy sam też miał dla siebie drinka i usiadł obok niej. pocałował ją w ramię i uśmiechnął się lekko. - nie podoba ci się, moja słodka monique? - zamruczał chrapliwie, bo podsłuchał kiedyś, jak kenny się odzywał do grace czy do tej całej rudej szmaty. - poza tym tak łatwiej mi być gotowym w każdej chwili! - nancy mu nie dawała, więc się szkolił z monique i całkiem nieźle mu szło. prawie wcale nie sapał!
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 8:35 pm

    boże co ty mi wysyłasz :d
    szkoda, że roy nie wiedział o tym, że kenny też posuwa moniczkę. wtedy pewnie nie przesiadywał by u niej, ale cóż! - oczywiście, że mi się podoba - wymamrotała i oblizała usta, po czym wbiła mu swoje pomalowane czerwienią paznokcie w udo. pewnie roy lubił takie ostre gierki, a że nancy mu nie dawała to był wyjątkowo nie wyżyty! - jesteś teraz jak rozpakowany prezent, a czasem rozpakowywanie jest przyjemne - pewnie lubiła rozpinać męskie koszule i rozporki!
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 8:41 pm

    roya za młodu xd
    - uuu! - pisknął troszeczkę, jak mu tak wbiła te pazury. - ale jesteś ostra - złapał ją za pośladek i posadził sobie na kolanach. monique była taka seksowna, że od razu jedną ręką rozpiął jej stanik i zaczął tarmosić jej cycki obiema rękoma, a buzię miał pomiędzy nimi... ju noł xd odsunął się trochę od niej i ściągnął brwi do siebie. - jak mi wyschną rzeczy to się tak pobawimy - klepnął ją w tyłek i wrócił do tarmoszenia!
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 8:46 pm

    po awku widać, że nawet telefonem potrafi się posługiwać, wow! :d
    pewnie miała odbite jego łapy na tyłku skoro tak cały czas ją klepał - ojej... - mruczała za każdym razem kiedy jego ręka uderzała w jej pośladek. była tak kobieca i tak seksownie kształtna, że pewnie za każdym razem kiedy ją tam klepał to ten dźwięk był jak muzyka dla jej uszu! - mogłeś po prostu wziąć więcej rzeczy jak wynosiłeś się od swojej świętoszkowatej żony, która później okazała się puszczalską zdzirą - powiedziała monique, która przecież była taka cnotliwa i spokojna!
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 8:52 pm

    - nie wspominaj o tej szmacie, jeśli nie chcesz bym się denerwował, monique - powiedział poważnym tonem, bo dalej był wkurwiony na maksa na tą nancy! ale w sumei chyba nie powinien, skoro też ją zdradził, co nie? - no ale mogłem... - chciał powiedzieć, że następnym razem tak zrobi, ale może myślała, że zostanie już z nią do końca to wolał nie psuć jej humoru. ścisnął mocno jej te pośladki i bardziej usadził ją na swoim stojącym ptaku. - mm. - zamruczał i raz dwa zsunął swoje gacie i jej gacie i już mogła poskakać na nim.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 9:00 pm

    zamknęła się już, bo jeszcze zacząłby marudzić i by mu opadł. w sumie jak na 52 lata to szybko mu staje, nie musi brać niebieskich tabletek. plus dla niego! - mhm, mogłeś - mruknęła tylko i szybko zdjęła majteczki, żeby móc na nim poskakać, bo była napalona od samego patrzenia na niego. pewnie lubiła skurwieli! skakała na nim w równymi rytmie, a jej cycki podskakiwały razem z nią, a tam miało co podskakiwać! pewnie opiły roya twarz xd
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Pon Mar 31, 2014 9:10 pm

    jest ojcem kenniego... po kimś musi to mieć. thomas nie jest jego synem to pewnie dlatego nie rucha czego popadnie xd
    no i doszedł, a później poszedł spać. dawaj effie.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 11:18 am

    c to za obgadywanie biednej nancy tutaj było! dobrze, że ona jest już szczęśliwa to przyszedł tylko kris. On był naprawdę załamany i potrzebował pomocy a nie przychodził tylko poruchać, ciekawe czy monique sobie z tym poradzi. Całą noc siedział nad jakimś płótnem, które zamalowywał na czarno, nie spał od zerwania z grace! A raczej od tego dnia gdy ona go bezczelnie porzuciła. Postanowił wreszcie coś ze sobą zrobić i poszukać pomocy, ale w dni szkolne były do niej takie kolejki, że nie mógł się tam dostać, dlatego przyszedł dziś. Zapukał dość głośno i czekał aż mu otworzy.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 11:24 am

    monique była takim dobrym pedagogiem, że w szkole trudno było się do niej dostać. pewnie tak na prawdę popijała sobie z kennym drineczki, a inni uczniowie sterczeli pod jej gabinetem. no tak, ale kris potrzebował natychmiastowej pomocy więc umówiła się z nim na dzisiaj na jakąś prywatną sesję czy coś w tym stylu. nawet posprzątała w domu, żeby wyglądać na bardziej porządną. po chwili otworzyła mu drzwi i przywitała się - witaj christopherze - uśmiechnęła się - zapraszam - rozchyliła bardziej drzwi, żeby go wpuścić.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 11:30 am

    -dzień dobry - powiedział dość cicho i wszedł do jej mieszkania. -dziękuję, że znalazła pani dla mnie czas - mruknął tylko i rozejrzał się trochę po pomieszczeniu, pewnie szukając jakiś uczniaków, którzy przychodzili do mniej z innych powodów! -pewnie pani wie, dlaczego chciałem się spotkać - chris wyglądał jak jakiś ćpón na głodzie, tak mu brakowało tej głupiej grace.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 11:38 am

    była na tyle profesjonalna, że wyrzuciła z mieszkania wszystkich potencjalnych zalotników. z szacunku dla krisa oczywiście! - tak, zaznajomiłam się z twoją sytuacją. weszli do jej małego salonu, gdzie na stole znajdował się notes wraz z długopisem oraz dwie szklanki wody. - możesz tutaj usiąść - wskazała na fotel, a sama usiadła na kanapie. chwyciła notesik i zlustrowała chłopaka wzrokiem. faktycznie wyglądał na załamanego! westchnęła - więc, jak minął ci tydzień chris? - zapytała.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 11:42 am

    Chris usiadł i wziął głęboki oddech - nie wiem - powiedział najpierw a potem spojrzał na monique i pomyślał trochę - najpierw myślałem, że dam radę, że to nic, że mnie zostawiła bo nigdy do końca nie uwierzyłem w to, że mnie kocha - powiedział na jednym wydechu, potem znów chwilę milczał - próbowałem malować, ale chyba już nie umiem - pewnie siedział cały czas w swoim pokoju i nie chodził na lekcje, o czy musiała już wiedzieć od nauczycieli.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 11:50 am

    notowała coś skrzętnie w notesiku. choć mogę się założyć, że zamiast notatek były tam kutasy narysowane, nie ważne no! ważne że słuchała go uważnie. kiedy tak mówił bacznie go obserwowała i co jakiś czas potakiwała na znak że go słucha. - wiesz, związek w którym tylko jedna strona jest zaangażowana to najgorsza z możliwości. dajesz coś drugiej osobie, ale nie zyskujesz nic w zamian - twardo mu tłumaczyła - skoro uważasz, że raczej nie była tak samo zaangażowana jak ty to lepiej pogodzić się z tym teraz. - coś tam zanotowała - po za tym nie uczęszczasz na lekcje, dlaczego? wiesz, że to może przyczynić się do powtarzania przez ciebie klasy. jesteś zdolny, nie pozwól na to żeby jedna porażka zrujnowała całe twoje życie - motywowała go.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 11:55 am

    -nie chodzę do szkoły bo jest tam ona - powiedział bez chwili zastanowienia - ona i ci wszyscy jej dawni, obecni czy przyszli faceci, nic już z tego nie rozumiem - westchnął i sięgnął po wodę, która stała bliżej niego. Zrobił spory łyk, odstawił szklankę i przetarł zmęczone oczy - dlaczego ona mnie tak wykorzystała? - zapytał z nadzieję na to, że monique może mu to jakoś wyjaśnić.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 12:15 pm

    - więc masz zamiar przerwać naukę? - uniosła brew - bo nie widzę innego wyjścia, jeśli nie chcesz jej zobaczyć - wyjaśniła szybko - nie musisz tego rozumieć, musisz to przezwyciężyć - kontynuowała i też napiła się tej wody - masz dopiero osiemnaście lat, jeszcze przez jakiś czas będziesz borykał się w byłymi, obecnymi czy przyszłymi - wzruszyła ramionami i zastanowiła się chwilę nad jego pytaniem - szczerze? dlatego, że większość dziewczyn, większość kobiet to wrednie zdziry, czy tego chcą czy nie - wymamrotała - mówimy, że wygląd się nie liczy, że kochamy was takimi jacy jestście z wadami i zaletami, ale to kłamstwo. każda z nas ma jakąś odrębną listę, jeśli się w nią nie wpasujecie to chociaż staralibyście się dać nam gwiazdkę z nieba i tak nie będziemy was kochać - hehe, dobrych rad o miłości udzielała jak na taką wyuzdaną babeczkę.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 12:23 pm

    chris zrobił wielkie oczy gdy powiedziała, że większość kobiet to wredne zdziry. Odchrząknął nawet i napił się jeszcze wody bo sam nie wierzył w to co słyszy. -czyli lepiej było zostać gejem? skoro i tak każdy myślał, że nim jestem - nawet się trochę uśmiechnął, ale i tak był wściekły na grace i wiedział, że tak tego wszystkiego nie zostawi! - to skąd mamy wiedzieć kiedy naprawdę kochacie? - zapytał, chociaż w głowie rozpisywał już plan zlikwidowania kennego i sebastiana, bo to oni zabierali mu grace ciągle! Chyba się kris zaprzyjaźni z tą morderczą rodziną hehehe
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 12:35 pm

    jej po prostu nie chciało się owijać w bawełnę. widziała w jakim kris jest stanie i mydlenie mu oczu w stylu: "wszystko będzie dobrze" było idiotycznym rozwiązaniem. zamiast tego postawiła na dość brutalne przedstawienie prawdy o kobietach. no, przynajmniej jej prawdy. zaśmiała się na jego słowa - oj nie, gdybyś był gejem pewnie złamałbyś wielu dziewczynom serce - no bo na bank podobał się wielu dziewczynom mimo że był takim strasznym dziwakiem! po za tym ona nie przepadała za gejami, szczególnie tymi przystojnymi i kompletnie nią nie zainteresowanymi. - przede wszystkim chris, kochamy wtedy kiedy nie spotykamy się ze swoimi byłymi i wtedy kiedy potrafimy zrobić wszystko dla naszej drugiej połówki, a nie szukamy wymówek. zresztą to widać, zakochana w tobie dziewczyna będzie miała to wypisane na twarzy - wyjaśniła.
    avatar

    Gość
    Gość

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Gość Nie Kwi 06, 2014 12:43 pm

    Chris pokiwał tylko głową, żeby nie wyjść na niewychowanego bo tak naprawdę już jej w ogóle nie słuchał tylko myślał o zemście, tak naprawdę on był jeszcze większym dziwakiem niż się ludziom wydaje. - wie pani co? Myślałem o wolontariacie w szpitalu psychiatrycznym w tym mieście - powiedział z zmienionym wyrazem twarzy, jakby był szczęśliwszy. Monique może to uznać za swój sukces pedagogiczny! - mam już pewien plan - powiedział tajemniczo i wstał gwałtownie - bardzo pani dziękuję! - zawołał bo był już przy drzwiach, a potem szybko opuścił jej mieszkanie i poszedł sterczeć pod domem grace i notować kto kiedy do niej przychodzi.

    Sponsored content

    monique Empty Re: monique

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Sob Lis 02, 2024 1:35 pm