internet&tacos
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
internet&tacos
First topic message reminder :
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°301
Re: internet&tacos
na wszystko przyjdzie czas xd
trey meznie sie prezentowal, ale gdyby Liam odmowil to nic by mu nie zrobil. lubil sie silowac tylko dla zabawy. w tej sytuacji nie czul, ze musi bronic swojego honoru. polozyl noge na desce I poruszyl nia. - bede potrafil jesli mnie nauczysz - powiedzial z rozbawieniem. z usmiechem przygladal sie jego przystojnej twarzy. Liam od razu mu sie spodobal. glownie przez amerykanski akcent bo poczul sie jak w domu xd
trey meznie sie prezentowal, ale gdyby Liam odmowil to nic by mu nie zrobil. lubil sie silowac tylko dla zabawy. w tej sytuacji nie czul, ze musi bronic swojego honoru. polozyl noge na desce I poruszyl nia. - bede potrafil jesli mnie nauczysz - powiedzial z rozbawieniem. z usmiechem przygladal sie jego przystojnej twarzy. Liam od razu mu sie spodobal. glownie przez amerykanski akcent bo poczul sie jak w domu xd
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°302
Re: internet&tacos
prawda xd
liam za to potrafił się wkurzać o byle co czasami więc może to on był mniej ugodowy. ale to może dlatego że był mniejszy i musiał nauczyć się bronić.
obserwował jak kładzie stopę na desce, był do niej emocjonalnie przywiązany bo przyjechała z kalifornii razem z nim - czyli szukałeś darmowej lekcji jazdy? - zaśmiał się wyczuwając jego zamiary - w porzadku - zerknął na tablice z jedzeniem - ale w zamian za taco z kurczakiem - nie ma nic za darmo xd hehe, on też się ucieszył z kogoś z podobnym akcentem, w końcu rozumiał się w stu procentach z kimś xd
liam za to potrafił się wkurzać o byle co czasami więc może to on był mniej ugodowy. ale to może dlatego że był mniejszy i musiał nauczyć się bronić.
obserwował jak kładzie stopę na desce, był do niej emocjonalnie przywiązany bo przyjechała z kalifornii razem z nim - czyli szukałeś darmowej lekcji jazdy? - zaśmiał się wyczuwając jego zamiary - w porzadku - zerknął na tablice z jedzeniem - ale w zamian za taco z kurczakiem - nie ma nic za darmo xd hehe, on też się ucieszył z kogoś z podobnym akcentem, w końcu rozumiał się w stu procentach z kimś xd
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°303
Re: internet&tacos
musial nadrabiac, ups.
- cos mi sie wydaje, ze to ty powinienes w ramach przeprosin fundowac mi jedzenie - zasmial sie. nie byl az taki glupi xd - ale niech bedzie, podoba mi sie twoj biznesowy tok myslenia - pochwalil go I popukal sie po skroni. trey pewnie jeszcze sie nie przyzwyczail do angielskiego akcentu I nie rozumial polowy rzeczy, ktore do niego mowili xd musi sie zakrecic obok amerykancow. moze dogada sie z ming bo tez nie bedzie rozumial slangu xd
- cos mi sie wydaje, ze to ty powinienes w ramach przeprosin fundowac mi jedzenie - zasmial sie. nie byl az taki glupi xd - ale niech bedzie, podoba mi sie twoj biznesowy tok myslenia - pochwalil go I popukal sie po skroni. trey pewnie jeszcze sie nie przyzwyczail do angielskiego akcentu I nie rozumial polowy rzeczy, ktore do niego mowili xd musi sie zakrecic obok amerykancow. moze dogada sie z ming bo tez nie bedzie rozumial slangu xd
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°304
Re: internet&tacos
musiał xd wyobrażam sobie że był średnio duży/wysoki.
- ta deska ma dla mnie sentymentalny aspekt - dodał żartobliwie. trey nie był aż tak głupi, ale znowu z drugiej strony liam udawał bad boya, a potem grzecznie w akademiku nadrabiał prace domowe żeby być najlepszym na roku - czyli umowa? - wyciągnął dłoń żeby uścisnąć w ramach przypieczętowania umowy. haha, możliwe że liam też nie kumał połowy rzeczy które na przykład ted mu mówił xd
- ta deska ma dla mnie sentymentalny aspekt - dodał żartobliwie. trey nie był aż tak głupi, ale znowu z drugiej strony liam udawał bad boya, a potem grzecznie w akademiku nadrabiał prace domowe żeby być najlepszym na roku - czyli umowa? - wyciągnął dłoń żeby uścisnąć w ramach przypieczętowania umowy. haha, możliwe że liam też nie kumał połowy rzeczy które na przykład ted mu mówił xd
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°305
Re: internet&tacos
mogl chodzi w butach na platformie xd
- rozumiem, tez przywiazuje sie do swoich rzeczy - wsadzil dlonie do kieszeni kurtki, ktora nosil codziennie. przynajmnie mozna go bylo od razu rozpoznac na ulicy. - umowa - uscisnal jego dlon, ktora przytrzymal troche za dlugo. probowal ocenic jak na to zareaguje. I czy ma delikatne dlonie xd lubil kolesi, ktorzy o siebie dbali. powinni sie razem trzymac, kazdy zrozumie co innego I beda mogli ulozyc wszystko w calosc xd
- rozumiem, tez przywiazuje sie do swoich rzeczy - wsadzil dlonie do kieszeni kurtki, ktora nosil codziennie. przynajmnie mozna go bylo od razu rozpoznac na ulicy. - umowa - uscisnal jego dlon, ktora przytrzymal troche za dlugo. probowal ocenic jak na to zareaguje. I czy ma delikatne dlonie xd lubil kolesi, ktorzy o siebie dbali. powinni sie razem trzymac, kazdy zrozumie co innego I beda mogli ulozyc wszystko w calosc xd
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°306
Re: internet&tacos
za mało męskie xd
- więc tym bardziej docenisz podzielenie się deską - mógłby się podzielić kiedyś kurtką jakby liamowi było zimno. pewnie i tak by się do tego nie przyznał. nie przeszkadzało mu to, że dłużej przytrzymał jego dłoń. nie dbał jednak aż tak bardzo żeby mieć miękkie dłonie bo jednak wykonywał dużo męskich rzeczy w tym wywracał się na desce przez co mógł być często pozdzierany, również na dłoniach którymi pewnie amortyzował upadki - to co? zamawiasz i idziemy na zewnątrz? - był głodny więc chciał przejść do konkretów.
- więc tym bardziej docenisz podzielenie się deską - mógłby się podzielić kiedyś kurtką jakby liamowi było zimno. pewnie i tak by się do tego nie przyznał. nie przeszkadzało mu to, że dłużej przytrzymał jego dłoń. nie dbał jednak aż tak bardzo żeby mieć miękkie dłonie bo jednak wykonywał dużo męskich rzeczy w tym wywracał się na desce przez co mógł być często pozdzierany, również na dłoniach którymi pewnie amortyzował upadki - to co? zamawiasz i idziemy na zewnątrz? - był głodny więc chciał przejść do konkretów.
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°307
Re: internet&tacos
mogl dorysowac na nich czaszki czy cos xd
- to prawda - zgodzil sie. kurtka trudno by mu sie bylo dzielic, ale jesli wyczulby, ze ich ralacja by na tym zyskala to by sie poswiecil. tylko jesli by ja od razu odzyskal z powrotem xd - na co masz ochote? - przeniosl wzrok na menu. zamowili, a potem poszli na umowiona lekcje. trey nawet poudawal, ze mu idzie gorzej niz naprawde zeby Liam mogl go asekurowac xd
- to prawda - zgodzil sie. kurtka trudno by mu sie bylo dzielic, ale jesli wyczulby, ze ich ralacja by na tym zyskala to by sie poswiecil. tylko jesli by ja od razu odzyskal z powrotem xd - na co masz ochote? - przeniosl wzrok na menu. zamowili, a potem poszli na umowiona lekcje. trey nawet poudawal, ze mu idzie gorzej niz naprawde zeby Liam mogl go asekurowac xd
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°308
Re: internet&tacos
totalnie wolał stare, brudne, wychodzone airmaxy xd
liam na pewno się zaangażował w tą lekcje, potem pewnie jeszcze zjedli wspólnie. prawie jak randka xd
liam na pewno się zaangażował w tą lekcje, potem pewnie jeszcze zjedli wspólnie. prawie jak randka xd
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°309
Re: internet&tacos
podjęli z kylem wyzwanie i próbowali nowego miejsca jedzeniowego. nie był to kebab, ani kurczaki xd
- kyle smith
- St Albansclass clown19
- Post n°310
Re: internet&tacos
nie podobalo mu sie xd kebaba lubil, ale nie takie wynalazki. - I jak to sie je? - zapytal gapiac sie na jedzenie. nie wiedzial jak sie zabrac xd
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°311
Re: internet&tacos
pewnie wes ich motywował do tego tydzień, a nie zaprosili go na wielkie testowanie, ups! albo był zajęty szukaniem pracy xd
- nie wiem - wzruszył ramionami - może tak? - zerknął jak jedzą inni ludzie i chwycił tacosa w rękę. próbował ugryźć kawałek, ale wszystko wyleciało mu na dres i brodę xd
- nie wiem - wzruszył ramionami - może tak? - zerknął jak jedzą inni ludzie i chwycił tacosa w rękę. próbował ugryźć kawałek, ale wszystko wyleciało mu na dres i brodę xd
- kyle smith
- St Albansclass clown19
- Post n°312
Re: internet&tacos
wiedzial, ze nie moze wrocic do starej to moze intensywniej szukal nowej I nie mial czasu byc obecny na tym waznym wydarzeniu xd
skrzywil sie widzac jak sie uwalil. - dobrze, ze ja nie probowalem. to moj ulubiony dres - wygladzil bluze. zerknal na ludzi obok, a potem na jedzenie. - moze tak - wywalil cala zawartosc taco na talerz, a potem palamal muszle I probowal jesc jak nachosy. tez mu spadlo na Dres xd
skrzywil sie widzac jak sie uwalil. - dobrze, ze ja nie probowalem. to moj ulubiony dres - wygladzil bluze. zerknal na ludzi obok, a potem na jedzenie. - moze tak - wywalil cala zawartosc taco na talerz, a potem palamal muszle I probowal jesc jak nachosy. tez mu spadlo na Dres xd
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°313
Re: internet&tacos
potem będzie żałować że nie był przy poszerzaniu ich kulinarnych horyzontów!
- mama wypierze - przetarł się i tak upapranymi rękoma po dresie, a potem patrzył co wyczynia kyle - chyba trzeba było zamówić drugą pozycje jak chciałeś jeść tak - wskazał na nachosy z dodatkami właśnie! - też masz plamę! - wskazał na jego dres śmiejąc się z nieszczęscia!
- mama wypierze - przetarł się i tak upapranymi rękoma po dresie, a potem patrzył co wyczynia kyle - chyba trzeba było zamówić drugą pozycje jak chciałeś jeść tak - wskazał na nachosy z dodatkami właśnie! - też masz plamę! - wskazał na jego dres śmiejąc się z nieszczęscia!
- kyle smith
- St Albansclass clown19
- Post n°314
Re: internet&tacos
nie pokazal im jak sie je I mu zrobia siare, ups.
- pralka pierze - zasmial sie ze swojego genialnego zartu. uslyszal od ojca pewnie I powtarzal xd - nastepnym razem wole kebaba - zamyslil sie wspominajac jaki byl dobry. nie przejal sie plama, kolejna do kolekcji xd nie najadl sie wiec musieli zahaczyc o kfc xd
- pralka pierze - zasmial sie ze swojego genialnego zartu. uslyszal od ojca pewnie I powtarzal xd - nastepnym razem wole kebaba - zamyslil sie wspominajac jaki byl dobry. nie przejal sie plama, kolejna do kolekcji xd nie najadl sie wiec musieli zahaczyc o kfc xd
- roxanne lore
- manchesterliceumcute but will bite19
- Post n°315
Re: internet&tacos
czytala menu przed wejsciem i zastanawiala sie czy ma na cos ochote.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°316
Re: internet&tacos
akurat została mu kasa z wyprowadzania psów więc rozpieszczał się plebejskim jedzeniem. wolał to niż kuchnię viv xd wychodził z tacosami na wynos, ale jednego już chciał jeść w biegu. o mały włos nie wpadł na roxy i nie rozkwasił jej tacosa na kurtce, ale w porę się zatrzymał - o, chcesz? - zapytał głupio nie wiedząc jak wybrnąć z sytuacji xd
- roxanne lore
- manchesterliceumcute but will bite19
- Post n°317
Re: internet&tacos
niewdzieczny xd
odskoczyla na bok kiedy prawie w nia wbiegl. nie bylaby zadowolona z plamy na kurtce! rzadne z jej rodzenstwa nie doradzilaby jej jak to usunac. - z czym sa? - zajrzala do tacosow.
odskoczyla na bok kiedy prawie w nia wbiegl. nie bylaby zadowolona z plamy na kurtce! rzadne z jej rodzenstwa nie doradzilaby jej jak to usunac. - z czym sa? - zajrzala do tacosow.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°318
Re: internet&tacos
a viv to normalnie idealna mamusia xd
na szczęście obyło się bez katastrofy na kurtce! - szarpana wieprzowina i jalapeno - dogadzał sobie, nie brał z byle kurczakiem z gmo hehe. podsunął jeszcze bliżej żeby powąchała, to wyglądało jak zachęcenie xd
na szczęście obyło się bez katastrofy na kurtce! - szarpana wieprzowina i jalapeno - dogadzał sobie, nie brał z byle kurczakiem z gmo hehe. podsunął jeszcze bliżej żeby powąchała, to wyglądało jak zachęcenie xd
- roxanne lore
- manchesterliceumcute but will bite19
- Post n°319
Re: internet&tacos
starala sie xd
dostaje wystarczajaca dawke gmo w zupkach chinskich, ktore mu serwuje viv xd - brzmi smacznie - powachala jedzenie skoro jej podsowal pod nos. - dzieki - poczestowala sie. bedzie wiedziala co kupic jesli jej zasmakuje.
dostaje wystarczajaca dawke gmo w zupkach chinskich, ktore mu serwuje viv xd - brzmi smacznie - powachala jedzenie skoro jej podsowal pod nos. - dzieki - poczestowala sie. bedzie wiedziala co kupic jesli jej zasmakuje.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°320
Re: internet&tacos
tak, tak xd not good enough!
hahahahaha to prawda, wieprzowina z fast fooda była zdrowsza niż obiady viv xd - chcesz usiąść? - wskazał na jakieś rozłożone przed lokalem stoliki, przy których jedli ludzie w kurtkach, tak na szybko. prawie jakby ją na randkę zaprosił xd
hahahahaha to prawda, wieprzowina z fast fooda była zdrowsza niż obiady viv xd - chcesz usiąść? - wskazał na jakieś rozłożone przed lokalem stoliki, przy których jedli ludzie w kurtkach, tak na szybko. prawie jakby ją na randkę zaprosił xd
- roxanne lore
- manchesterliceumcute but will bite19
- Post n°321
Re: internet&tacos
wymagajacy xd
zerknela w strone stolikow i usmiechnela sie. - w srodku nie byloby cieplej? - robilo jej sie juz zimno od tego stania. po za tym jak chcial ja zaprosic na randke to nie chciala zeby szybko sie skonczyla.
zerknela w strone stolikow i usmiechnela sie. - w srodku nie byloby cieplej? - robilo jej sie juz zimno od tego stania. po za tym jak chcial ja zaprosic na randke to nie chciala zeby szybko sie skonczyla.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°322
Re: internet&tacos
tatuś go tak nauczył, a potem zabrał się z tego świata xd
- och, no tak - przestąpił z nogi na nogę - ale mam już wszystko na wynos - wskazał na siatkę gdzie było opakowanie z tacosami - i śmierdzi tam przypalonym olejem - nie przywykł do takich rzeczy, nie wziął pod uwage że roxy może to nie przeszkadzać xd
- och, no tak - przestąpił z nogi na nogę - ale mam już wszystko na wynos - wskazał na siatkę gdzie było opakowanie z tacosami - i śmierdzi tam przypalonym olejem - nie przywykł do takich rzeczy, nie wziął pod uwage że roxy może to nie przeszkadzać xd
- roxanne lore
- manchesterliceumcute but will bite19
- Post n°323
Re: internet&tacos
teraz mamusia go musi nauczyc czegos od siebie xd
- skoro tak mowisz, nie bylam jeszcze w srodku - jej to nie przeszkadzalo, ale skoro jasper byl taki wrazliwy. pomyslala, ze to milo z jego strony, ze dba o takie szczegoly. - ten jest okej - pokazala na stolik i zaraz usiadla przy nim.
- skoro tak mowisz, nie bylam jeszcze w srodku - jej to nie przeszkadzalo, ale skoro jasper byl taki wrazliwy. pomyslala, ze to milo z jego strony, ze dba o takie szczegoly. - ten jest okej - pokazala na stolik i zaraz usiadla przy nim.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°324
Re: internet&tacos
jarania xd
uśmiechnął się kiedy przytaknęła na jego propozycję. chciał się miło zachować, ale roxy już popędziła i siedziała - wstaniesz na sekundkę? - poprosił i zaraz ułożył na miejscu gdzie siedziała swój szalik żeby nie zmarzł jej tyłek, a rękawem kurtki przetarł zimny, lekko zabrudzony stolik, następnie sam usiadł i otworzył pudełko z tacosami - częstuj się - zachęcił ją, sam nie zjadł ani jednego jeszcze! zaraz wróci głodny i znowu będzie na matczynej kuchni polegać xd
uśmiechnął się kiedy przytaknęła na jego propozycję. chciał się miło zachować, ale roxy już popędziła i siedziała - wstaniesz na sekundkę? - poprosił i zaraz ułożył na miejscu gdzie siedziała swój szalik żeby nie zmarzł jej tyłek, a rękawem kurtki przetarł zimny, lekko zabrudzony stolik, następnie sam usiadł i otworzył pudełko z tacosami - częstuj się - zachęcił ją, sam nie zjadł ani jednego jeszcze! zaraz wróci głodny i znowu będzie na matczynej kuchni polegać xd
- roxanne lore
- manchesterliceumcute but will bite19
- Post n°325
Re: internet&tacos
tak xd
nie przykladala uwagi do takich szczegolow. - cos nie tak? - nie wiedziala po co jej kazal wstac, ale zrobila to. - och, dziekuje - usmiechnela sie. byl uroczy! sam sie wkopal w przypadkowa randke i wroci do domu glodny xd chwycila taco i zaczela jesc.
nie przykladala uwagi do takich szczegolow. - cos nie tak? - nie wiedziala po co jej kazal wstac, ale zrobila to. - och, dziekuje - usmiechnela sie. byl uroczy! sam sie wkopal w przypadkowa randke i wroci do domu glodny xd chwycila taco i zaczela jesc.
|
|