las
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°2
Re: las
przyszly do lasu bo raven potrzebowala mchu do jednego ze swoich rytualow.
- aimee finicky
- newcastlebotanikanie śpię, bo zbieram rośliny23
- Post n°3
Re: las
a aimee doskonale wiedziała jaki to mech i gdzie go znaleźć. wlazła na drzewo żeby zlustrować jak największą powierzchnię tego lasu - tam powinniśmy go znaleźć! - wskazała palcem i zeskoczyła na dół - naprzód! - nakazała i ruszyła do przodu.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°4
Re: las
raven bardzo cieszyla sie z takiej kolezanki. nie tylko dlatego, ze za wiele znajomych nie miala, ale dlatego, ze zawsze wiedziala jak jej pomoc. przygladala sie jej uwaznie jak wspinala sie na to drzewo. - skad ty to wszystko wiesz? - byla wyraznie pod wrazeniem. moze aimee ja troche poduczy. ostatnio spalila zle liscie i jej chomik umarl.
- aimee finicky
- newcastlebotanikanie śpię, bo zbieram rośliny23
- Post n°5
Re: las
jedna była czarownicą, druga zielarką, obie w st. albans. nie mogły na siebie nie trafić choćby na jakimś aranżowanym seansie spirytystycznym czy coś.
- właściwie to czytam - wyjaśniła otrzepując dłonie z kory drzew. nie chciała jej nic zdradzać bo jeszcze przestałaby się z nią kolegować, a też nie miała wielu znajomych bo w sumie była tutaj świeżakiem.
przystanęły przy mchu, aimee go dotknęła, a potem wciągnęła nosem zapach z dłoni - nada się - pomachała do raven żeby podała jej pojemniczek.
- właściwie to czytam - wyjaśniła otrzepując dłonie z kory drzew. nie chciała jej nic zdradzać bo jeszcze przestałaby się z nią kolegować, a też nie miała wielu znajomych bo w sumie była tutaj świeżakiem.
przystanęły przy mchu, aimee go dotknęła, a potem wciągnęła nosem zapach z dłoni - nada się - pomachała do raven żeby podała jej pojemniczek.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°6
Re: las
idealnie sie dobraly. raven przy kim innym pewnie nie mogla byc az tak otwarta. ludzie i tak mysleli, ze byla dziwna. co dopiero gdyby dowiedzieli sie, ze zajmuje sie magia. jej ojciec pewnie najadl by sie tylko wstydu i wezwal ksiedza do domu, zeby zrobili na niej jakis egzorcyzm. - to fascynujace - usmiechnela sie. szkoda, ze nie chciala jej wiecej zdradzic. no ale coz. raven miala szczescie, ze ma taka kolezanke! - swietnie - podjarala sie i szybko wreczyla aimee pojemnik.
- aimee finicky
- newcastlebotanikanie śpię, bo zbieram rośliny23
- Post n°7
Re: las
aimee lubiła na szczęście magię i inne dziwactwa więc jak tylko dowiedziała się, że raven ma magiczną kulę to od razu jej zaimponowała i chciała się z nią ziomkować. w głowie aimee raven była taka popularna xd
- dzięki - chwyciła pojemnik i zaczęła małym nożykiem zgarniać mech do środka. zaraz jednak zza mchu wyskoczyła średniej wielkości żaba i aimee przestraszyła się na tyle, że odskoczyła i siadła tyłkiem w trawie - cholera! - jęknęła. pewne ten cały mech się jej rozsypał.
- dzięki - chwyciła pojemnik i zaczęła małym nożykiem zgarniać mech do środka. zaraz jednak zza mchu wyskoczyła średniej wielkości żaba i aimee przestraszyła się na tyle, że odskoczyła i siadła tyłkiem w trawie - cholera! - jęknęła. pewne ten cały mech się jej rozsypał.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°8
Re: las
dobrze, ze tego nie wiedziala, bo inaczej by sie zawstydzila. za duza presja xd
- bierz jak najwiecej, przyda sie - juz myslala nad zakleciami, do ktorych uzyje ten mech. zbieranie skladnikow zawsze bylo dla niej ekscytujace. ocknela sie dopiero gdy aimme wyladowala na ziemi. - ale slodki! - nie przejela sie za bardzo kolezanka i szybko poleciala, zeby zlapac ta zabe. moze myslala, ze to jej ksiaze z bajki xd
- bierz jak najwiecej, przyda sie - juz myslala nad zakleciami, do ktorych uzyje ten mech. zbieranie skladnikow zawsze bylo dla niej ekscytujace. ocknela sie dopiero gdy aimme wyladowala na ziemi. - ale slodki! - nie przejela sie za bardzo kolezanka i szybko poleciala, zeby zlapac ta zabe. moze myslala, ze to jej ksiaze z bajki xd
- aimee finicky
- newcastlebotanikanie śpię, bo zbieram rośliny23
- Post n°9
Re: las
dobrze, że aimee nie miała z nią jakiegoś ołtarzyka czy coś.
rudowłosa lubiła zwierzątka, ale była też strachliwa strasznie dlatego ta żaba wyprowadziła ją z równowagi. zaraz jednak pozbierała się z ziemi i zaczęła ogarniać ten mech - do czego ci jest potrzebny? będziesz rzucać na kogoś urok? - zapytała niepokojąc się jednocześnie fascynacją raven w stosunku do żaby - ale chyba nie zabijesz jej, nie pokroisz i nie wrzucisz do gara do tego czaru? - wskazała na zwierzątko.
rudowłosa lubiła zwierzątka, ale była też strachliwa strasznie dlatego ta żaba wyprowadziła ją z równowagi. zaraz jednak pozbierała się z ziemi i zaczęła ogarniać ten mech - do czego ci jest potrzebny? będziesz rzucać na kogoś urok? - zapytała niepokojąc się jednocześnie fascynacją raven w stosunku do żaby - ale chyba nie zabijesz jej, nie pokroisz i nie wrzucisz do gara do tego czaru? - wskazała na zwierzątko.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°10
Re: las
wtedy juz w ogole by uciekla gdyby to zobaczyla.
- urzyje go do zaklecia przyciagajacego szczescie i pieniadze - oznajmila, przygladajac sie jak aimee zbiera mech. - moj tata ostatnio stracil sporo kasy. zaczal interesowac sie wyscigami konnymi i postawil na zlego konia - wytlumaczyla. bardzo sie tym przejela bo nie chciala zeby ojciec uzaleznil sie od tego. poza tym uwazala, ze to byl okrutny sport. nie przemyslala chyba jednak tego dobrze. jesli przyciagnie ta kase i okaze sie, ze ojciec zacznie wygrywac to na pewno nie przestanie. - no cos ty! - powiedziala z niedowierzaniem. jak aimee mogla tak pomyslec! - nie uzywam zwierzat do swoich praktyk - dodala zaraz.
- urzyje go do zaklecia przyciagajacego szczescie i pieniadze - oznajmila, przygladajac sie jak aimee zbiera mech. - moj tata ostatnio stracil sporo kasy. zaczal interesowac sie wyscigami konnymi i postawil na zlego konia - wytlumaczyla. bardzo sie tym przejela bo nie chciala zeby ojciec uzaleznil sie od tego. poza tym uwazala, ze to byl okrutny sport. nie przemyslala chyba jednak tego dobrze. jesli przyciagnie ta kase i okaze sie, ze ojciec zacznie wygrywac to na pewno nie przestanie. - no cos ty! - powiedziala z niedowierzaniem. jak aimee mogla tak pomyslec! - nie uzywam zwierzat do swoich praktyk - dodala zaraz.
- aimee finicky
- newcastlebotanikanie śpię, bo zbieram rośliny23
- Post n°11
Re: las
to dobrze, że aimee nie miała jednak takich pomysłow. w sumie jako starsza koleżanka powinna dawać raven dobry przykład xd
- to bardzo szlachetne - podsumowała ten pomysł z zaklęciem dla jej rodziny, a w szczególności ojca. też nie pomyślała o złym aspeckie tego rozwiązania - uff - odetchnęła z ulgą kiedy okazało się, że nie będzie zabijać tej żaby - myślisz, że wystarczy? - wskazała na pojemnik z mchem.
- to bardzo szlachetne - podsumowała ten pomysł z zaklęciem dla jej rodziny, a w szczególności ojca. też nie pomyślała o złym aspeckie tego rozwiązania - uff - odetchnęła z ulgą kiedy okazało się, że nie będzie zabijać tej żaby - myślisz, że wystarczy? - wskazała na pojemnik z mchem.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°12
Re: las
to prawda xd
usmiechnela sie lekko i pokiwala glowa. - mam nadzieje, ze sie uda - zasmiala sie troche nerwowo. - na pewno sie uda - przypomnialo sie jej, ze wiedzmy na tiktoku zawsze powtarzaja, ze trzeba wierzyc w swoje moce, wiec szyko sie poprawila. kucnela by wypuscic zabe i zaraz odwrocila sie w strone aimee by ocenic czy tyle jej wystarczy. - powinno byc dobrze, dzieki - wyjela z kieszeni przykrywke do pojemnika.
usmiechnela sie lekko i pokiwala glowa. - mam nadzieje, ze sie uda - zasmiala sie troche nerwowo. - na pewno sie uda - przypomnialo sie jej, ze wiedzmy na tiktoku zawsze powtarzaja, ze trzeba wierzyc w swoje moce, wiec szyko sie poprawila. kucnela by wypuscic zabe i zaraz odwrocila sie w strone aimee by ocenic czy tyle jej wystarczy. - powinno byc dobrze, dzieki - wyjela z kieszeni przykrywke do pojemnika.
- aimee finicky
- newcastlebotanikanie śpię, bo zbieram rośliny23
- Post n°13
Re: las
nie znam wiedźm z tiktoka ale chyba muszą być fajne xd
- grunt to pozytywne nastawienie - aimee takie miała bo codziennie rano odpalała kadzidełka, pewnie non stop na jakimś haju chodziła xd patrzyła jak raven wypuszcza żabę - jak przystało na czarownicę powinnaś mieć jakieś nietuzinkowe zwierzątko oprócz kota - może nietoperza, albo ropuchę - zaczęła dywagować - może dżdżownice - powinna mieć fermę dżdżownic. koty takie passe.
- grunt to pozytywne nastawienie - aimee takie miała bo codziennie rano odpalała kadzidełka, pewnie non stop na jakimś haju chodziła xd patrzyła jak raven wypuszcza żabę - jak przystało na czarownicę powinnaś mieć jakieś nietuzinkowe zwierzątko oprócz kota - może nietoperza, albo ropuchę - zaczęła dywagować - może dżdżownice - powinna mieć fermę dżdżownic. koty takie passe.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°14
Re: las
sa calkiem spoko xd
- to prawda - podwierdzila. bardziej powiedziala to do siebie niz do aimee. nadal miala dosyc niskie poczucie wlasnej wartosci, wiec troche zajmuje jej przekonanie siebie samej do niektorych rzeczy. skoro to wina kadzidelek to obydwie chodzily na haju xd nic dziwnego, ze po nocach lapia zaby w lesie. - tak myslisz? - zaciekawila sie. - nie wiem czy moj tata zgodzilby sie na nietoperza - zamyslila sie. - dzdzownice odpadaja - pokrecila glowa. moze i koty byly passe, ale dla niej jej lucek byl najlepszym zwierzakiem na swiecie.
- to prawda - podwierdzila. bardziej powiedziala to do siebie niz do aimee. nadal miala dosyc niskie poczucie wlasnej wartosci, wiec troche zajmuje jej przekonanie siebie samej do niektorych rzeczy. skoro to wina kadzidelek to obydwie chodzily na haju xd nic dziwnego, ze po nocach lapia zaby w lesie. - tak myslisz? - zaciekawila sie. - nie wiem czy moj tata zgodzilby sie na nietoperza - zamyslila sie. - dzdzownice odpadaja - pokrecila glowa. moze i koty byly passe, ale dla niej jej lucek byl najlepszym zwierzakiem na swiecie.
- aimee finicky
- newcastlebotanikanie śpię, bo zbieram rośliny23
- Post n°15
Re: las
tiktok to już dla mnie czarna magia, sorry!
- tak myślę - poklepała ją po ramieniu. ciekawe czy aimee poprawiała jej poczucie własnej wartości.... - poszukam informacji na temat jakiś zwierzątek, może uda się patyczaki przemycić - zaproponowała, a potem poszły do aimee na jakiś dziwny ziołowy napar.
idę myśleć o nowej postaci bo mnie zainspirowałaś.
- tak myślę - poklepała ją po ramieniu. ciekawe czy aimee poprawiała jej poczucie własnej wartości.... - poszukam informacji na temat jakiś zwierzątek, może uda się patyczaki przemycić - zaproponowała, a potem poszły do aimee na jakiś dziwny ziołowy napar.
idę myśleć o nowej postaci bo mnie zainspirowałaś.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°16
Re: las
ech, starosc nie radosc
na pewno tak. dobrze bylo miec kogos kto okazuje ci wsparcie i podsyla pomysly. sama nie wpadlaby na to, ze potrzebuje kolejnego zwierzaka. pewnie pozbieraly jakies grzybki w lesie i z tego zrobily napar. hehe ciesze sie, ze moglam cie zainspirowac.
na pewno tak. dobrze bylo miec kogos kto okazuje ci wsparcie i podsyla pomysly. sama nie wpadlaby na to, ze potrzebuje kolejnego zwierzaka. pewnie pozbieraly jakies grzybki w lesie i z tego zrobily napar. hehe ciesze sie, ze moglam cie zainspirowac.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°17
Re: las
mieli sie ścigać więc umówił się tutaj z leilą. stwierdził że bieg w lesie z naturalnymi przeszkodami będzie lepszy, aniżeli jakiś banalny bieg na uniwersyteckiej bieżni. był chwile wcześniej i rozciągał się!
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°18
Re: las
leila oczywiscie nie przygotowala sie dobrze do tych wyscigow, ale przynajmniej dzisiaj ubrala sie na sportowo. - czesc - powiedziala wesolo gdy dotarla na miejsce. - jestes gotowy na przegrana? - zasmiala sie, po czym zarzucila noge na jakies zwalone drzewo i rowniez zaczela sie rozciagac.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°19
Re: las
najważniejsze że pewnie w tych sportowych ciuchach i tak dobrze wyglądała. tak się przygotowała xd - czesc - powitał ja truchtajac w miejscu - o to powinnaś raczej zapytać siebie - rzucił jej wyzywająco. chciał podkręcić ta chęć rywalizacji pomiędzy nimi. a może chciał wygrać darmowe jedzenie xd
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°20
Re: las
na pewno tak bylo. dobry wyglad to podstawa. to nic, ze w tym lesie i tak jej nikt nie zobaczy, ale przynajmniej czula sie dobrze. jesli przegra to przynajmniej bedzie miala z tego tyle, ze ladnie wyglada xd - ja jestem gotowa na wygrana - dalej sie wyginala. leili chodzilo tylko o jedzenie, wiec tak czy siak bedzie miala dobry dzien xd
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°21
Re: las
nawet dla tobiasa się nie stroiła tylko dla samej siebie, pfff xd to po co on tak wyprężał swoją klatę wcześniej? bez sensu...
- ja też - uniósł brew spoglądając jak się rozciąga. pewnie miała jakieś sportowe leginsy to tobias tym bardziej chętnie patrzył - gotowa? - wskazał na miejsce przed nimi jako miejsce startu.
- ja też - uniósł brew spoglądając jak się rozciąga. pewnie miała jakieś sportowe leginsy to tobias tym bardziej chętnie patrzył - gotowa? - wskazał na miejsce przed nimi jako miejsce startu.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°22
Re: las
jakby to byla randka to zapewne by sie wystroila dla tobiasa xd dla nate'a tez sie nie stroila, wiec czemu mialaby to robic dla jego brata. - zawsze - powiedziala pewna siebie i spojrzala w kierunku, ktory wskazywal. nie dosc, ze miala leginsy to jeszcze stanik sportowy, wiec na pewno mial na co patrzec. - dokad biegniemy? - przeniosla wzrok z powrotem na tobiasa.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°23
Re: las
bo on był fajniejszy niż nate, przynajmniej w jego mniemaniu! xd
i na pewno patrzył choć starał się to robić dyskretnie żeby nie wyjść na zboczeńca oczywiście. - do tamtego drzewa? - wskazał na miejsce jakieś pięćset metrów przed nimi. nie był to więc bardzo długi dystans - dasz radę tam dobiec? - dalej troszkę się z niej nabijał.
i na pewno patrzył choć starał się to robić dyskretnie żeby nie wyjść na zboczeńca oczywiście. - do tamtego drzewa? - wskazał na miejsce jakieś pięćset metrów przed nimi. nie był to więc bardzo długi dystans - dasz radę tam dobiec? - dalej troszkę się z niej nabijał.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°24
Re: las
w jego mniemaniu xd
nie mialaby w sumie nic przeciwko gdyby zauwazyla, ze sie na nia patrzy. wiedziala, ze fajnie wyglada i zapewne lubila sie podobac facetom. troche mina jej zrzedla gdy zobaczyla jak daleko chcial sie scigac, ale nie miala zamiaru wyjsc na mieczaka. - nie doceniasz moich mozliwosci - walnela go w ramie. najwyzej pokaze mu cycki, zeby go troche zwolnic i dac sobie wieksze szanse xd
nie mialaby w sumie nic przeciwko gdyby zauwazyla, ze sie na nia patrzy. wiedziala, ze fajnie wyglada i zapewne lubila sie podobac facetom. troche mina jej zrzedla gdy zobaczyla jak daleko chcial sie scigac, ale nie miala zamiaru wyjsc na mieczaka. - nie doceniasz moich mozliwosci - walnela go w ramie. najwyzej pokaze mu cycki, zeby go troche zwolnic i dac sobie wieksze szanse xd
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°25
Re: las
pewnie leili też, ale nie doszła jeszcze do tego.
tobias wolał się nie afiszować z gapieniem. pewnie nie raz oberwał za to więc był zachowawczy. może potem popatrzy sobie odważniej. albo jak mu pokaże cycki podczas biegania - najpierw chciałbym poznać te możliwości - zaznaczył i podszedł do linii startu - to co? biegniemy? - zerknął jeszcze raz na nią sprawdzając czy jest gotowa. przymierzył się do startu i powiedział donośnie - start! - i ruszył w długą.
tobias wolał się nie afiszować z gapieniem. pewnie nie raz oberwał za to więc był zachowawczy. może potem popatrzy sobie odważniej. albo jak mu pokaże cycki podczas biegania - najpierw chciałbym poznać te możliwości - zaznaczył i podszedł do linii startu - to co? biegniemy? - zerknął jeszcze raz na nią sprawdzając czy jest gotowa. przymierzył się do startu i powiedział donośnie - start! - i ruszył w długą.
|
|