pokój #200

    avatar

    Gość
    Gość

    pokój #200 - Page 2 Empty pokój #200

    Pisanie by Gość Sob Kwi 14, 2012 1:48 pm

    First topic message reminder :

    udawajmy, że na zdjęciu jest tylko jedno łóżko, bo nie chce mi się szukać innego! jamie, a raczej jej alter ego bambi, siedziała tu i czekała na swojego nowego klienta, który dotychczas był stałym klientem jej koleżanki po fachu, której odwaliło i postanowiła się pobrać, więc wycofała się z zawodu, a jamie miała teraz ją zastąpić.
    avatar

    Gość
    Gość

    pokój #200 - Page 2 Empty Re: pokój #200

    Pisanie by Gość Sob Kwi 14, 2012 11:18 pm

    Dexter wyglądał jak anorektyk, na dodatek z wiecznie podkrążonymi oczami. Tak raczej nie wyglądał seryjny morderca. Chociaż jak dziś oberjzałam "Kilera" to tam był jeszcze zupełnie inny stereotyp mordercy. ;d - Może i nie wyglądam. Ale płacę i wymagam. A teraz chcę, żebyś była miłą dziewczynką. - Roześmiał się. Wcale tego nie chciał, raczej robił jej po prostu na złość!
    avatar

    Gość
    Gość

    pokój #200 - Page 2 Empty Re: pokój #200

    Pisanie by Gość Sob Kwi 14, 2012 11:24 pm

    skoro oliver mógł nim być, to równie dobrze może być dexter! albo mógł być, co gorsza, podstawionym policjantem, który by ją zamknął za kratkami za prostytucję. chociaż podejrzewam, że ten dzielnicowy z st. albans też był jej stałym klientem.
    - naturalnie. - zatrzepotała rzęsami. - zamknąć okno? jeszcze cię przewieje... ale wtedy mogłabym się tobą zaopiekować! - zaczęła przesadzonym, słodkim głosem. nie potrafiła być przy nim poważna. powinna go traktować jak każdego innego klienta, ale nie umiała!
    avatar

    Gość
    Gość

    pokój #200 - Page 2 Empty Re: pokój #200

    Pisanie by Gość Nie Kwi 15, 2012 12:43 am

    Sorki, kolega mnie ukradł na godzinkę!
    Parsknął perfidnym śmieszkiem słysząc jej przesłodzony głosik. - Dobra, daj sobie spokój z byciem miłą, kiepsko i sztucznie Ci to wychodzi. - Wymamrotał i odpalił sobie w końc papierosa, po czym przystanął przy otwartym oknie. - Nie możemy zawiesić broni i rozmawiać ze sobą w miarę normalnie? - Zapytał, wow to czasem był nawet miłym facetem.
    avatar

    Gość
    Gość

    pokój #200 - Page 2 Empty Re: pokój #200

    Pisanie by Gość Nie Kwi 15, 2012 12:00 pm

    a ja myślałam, że już nie wrócisz! ech.
    zaśmiała się nawet, a przy tym odetchnęła w duchu z ulgą, że wcale nie musi udawać takiej milutkiej. bo chyba nie potrafiła! ona nie była milutka. zastanawiam się w ogóle, czy ona w ogóle z kimkolwiek miała jakąś normalną rozmowę, bo chyba póki co ze wszystkimi się tylko kłóciła.
    - możemy, przecież od początku pytałam, o czym chcesz rozmawiać. byle nie o moim imieniu albo moim życiu. możesz opowiedzieć całą swoją historię, a ja nawet z uprzejmości wysilę się na udawanie, że cię słucham. - uśmiechnęła się jednokącikowo.
    avatar

    Gość
    Gość

    pokój #200 - Page 2 Empty Re: pokój #200

    Pisanie by Gość Nie Kwi 15, 2012 12:41 pm

    A mi się już nim nie chce grać, musisz mi wybaczyć. ;c Ale za to mogę ci dać kogoś innego jak zrobię sobie obiad. Pewnie wstał i ubrał kurtkę. - Nie mam zamiaru opowiadać swojej historii, jeśli ty nie opowiesz mi swojej. - Powiedział neutralnie i wzruszył ramionami, po czym ucałował ją w sam środek ust i wyszedł, haha.
    avatar

    Gość
    Gość

    pokój #200 - Page 2 Empty Re: pokój #200

    Pisanie by Gość Nie Kwi 15, 2012 12:43 pm

    no spoko. ja też nie lubię, jak jest taka rozlazła gra urywana parę razy. dasz mi ophelkę dla kenny'ego! i zacznę nawet. a jamie tymczasem się cieszyła, że zarobiła kasę za nic. i poszła do następnego klienta, który był mniej wymagający od dextera, bo nie chciał poznać jej imienia!

    Sponsored content

    pokój #200 - Page 2 Empty Re: pokój #200

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 4:14 am