trybuny

    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 6:44 pm

    siedziała sobie na trybunach. przyszła tutaj, bo była ładna pogoda i miała wymówkę, dlaczego siedzi i podpatruje ćwiczącą szkolną drużynę sportową. przyszła tutaj, bo od kilku dni szalała na punkcie elliotta, który oczywiście nie miał pojęcia o jej istnieniu. mogła go tylko obserwować ukradkiem z drugiego końca korytarza albo właśnie tutaj, jak teraz. zerkała na drużynę tylko kątem oka, tak naprawdę pochłonięta czytaniem książki, żeby nie wzbudzać podejrzeń.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 6:53 pm

    grali pewnie w kosza, czy coś podobnego. elliott był naprawdę dobry i lubił to, bo mógł się tutaj jakoś wyżyć i zużyć trochę energii. trener zarządził przerwę, więc poszedł po wodę, tak jak każdy. otarł ręką pot z czoła i spojrzał w kierunku, w którym siedziała lucy. stwierdził, że jest dość ładna, więc nie marnując ani chwili, podszedł do niej. - cześć - powiedział uśmiechając się i usiadł obok niej.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:02 pm

    lucy z wrażenia prawie spadła z tych trybun! podniosła oczy znad książki, udając, że wcale nie zauważyła, jak się zbliża w jej stronę i rozejrzała się naokoło, czy aby na pewno mówi do niej. jeszcze by wyszła na idiotkę, gdyby mu odpowiedziała, a zaraz by się okazało, że po prostu za nią siedzi kenny czy elwood!
    - cześć? - odezwała się w końcu, trochę niepewnym głosem. zresztą wiadomo!
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:07 pm

    uśmiechną się do niej ponownie, jeszcze szerzej. była całkiem urocza na swój sposób. lubił onieśmielać dziewczyny xd. spojrzał na okładkę jej książki. - ciekawa? - zapytał, podnosząc na nią wzrok. nie czytał książek, ale był gotów poudawać. pewnie nie raz podrywał laski na swoją inteligencję. wypytał kujonów o jakiś fajne książki i kazał je mu opowiedzieć. miał dobrą pamięc, to zapamiętał sporo.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:11 pm

    lucy nie było tak trudno onieśmielić! właściwie była strasznie nieśmiała z natury, co uważała za swoją ogromną wadę i przyczynę faktu, że nie może sobie nikogo znaleźć. biedna ona jest!
    - całkiem... - odpowiedziała nieśmiało, spuszczając wzrok na okładkę, ale zaraz odchrząknęła, bo skoro już do niej podszedł, to nie chciała, żeby rozmowa się od razu urwała i sobie poszedł. - wszystko jest ciekawsze od nauki geografii. - stwierdziła, bo miała jutro jakiś egzamin. chociaż była taka mądra i obowiązkowa, że pewnie i tak już wszystko umiała, tylko nie chciała wychodzić przed nim na kujonkę!
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:19 pm

    odkręcił butelkę i napił się wody, bo jednak nadal chciało mu się pić. elliott lubił wyzwania, więc może ją tak właśnie potraktuje. bo sporo jest nieśmiała, to raczej nie za szybko pozwoli mu do siebie dotrzeć. jedni zdobywali szczyty, mounty everesty, a on nieśmiałe dziewczyny xd. - tak, wszystko jest lepsze od ogólnie nauki - przyznał jej rację, bo sam wiedział dobrze o czym mówi. nienawidził się uczyć i wszystkie zadania odpisywał od kujonów. a na testach zgapiał.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:26 pm

    zawsze jakiś cel w życiu.xd
    - ty przynajmniej masz jakąś wymówkę, żeby nie siedzieć nad książkami wieczorem. - skinęła głową w stronę boiska. sama należała do kółka matematycznego i klubu czystości, bo sprawdziłam specjalnie, to raczej nie miała jakiegoś produktywnego zajęcia po szkole. xd - a ja siedzę w pokoju i one mnie wołają. - zaśmiała się krótko, przeczesując włosami włosy na wypadek, gdyby okazało się, że wiatr rozwiał jej włosy i wygląda jak sierota.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:31 pm

    na nic bardziej ambitnego go nie stać xd
    - specjalnie dlatego zapisałem się do drużyny - stwierdził rozbawiony. nie uczył się zresztą, więc co miał ze sobą robić? zawsze lepsze to niż ćpanie po kątach. chociaż w sumie on i tak ćpie, więc to pewnego rodzaju przerwa od tego. no i zawsze na to wyrwie jakieś fajne laski. cheerleaderki czy jakieś inne. - książki są niesamowite - westchnął, niby zachwycony.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:38 pm

    - tylko dlatego? - spytała z rozbawieniem, a jednocześnie zaciekawieniem. myślała raczej, że elliott kochał koszykówkę i współpracę i dlatego należał do drużyny. zresztą był dobrym sportowcem, z tego, co zdążyła podpatrzyć. dlatego myślała, że zapisał się do drużyny ze względu na ambicje, a nie właśnie ich brak. - to zależy, czy wciąż mówimy o podręcznikach. - zaśmiała się znowu. pewnie chichotała jak idiotka z tego zdenerwowania!
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:45 pm

    - nie tylko. jest dość sporo powodów, dla których dołączyłem - zaśmiał się krótko. to prawda, kochał koszykówkę, ale raczej nie zamierzał się tym zajmować na dłuższą metę. pewnie wszystkimi rządził w drużynie i rozkazywał im. a jak coś się nie udawało, to się na nich wkurzał i wyżywał. - nie, nie. podręczników w ogóle mogłoby nie być - pokręcił głową, rozbawiony.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 7:52 pm

    - mam dużo czasu. - wzruszyła ramionami, zachęcając go, żeby jej opowiedział coś o sobie, bo oczywiście bardzo ją to interesowało! chociaż skoro on miał tylko chwilową przerwę podczas treningu, to nie miał tyle wolnego czasu, co ona. akurat trener zagwizdał i zamachnął rękoma na swoich chłopców, żeby wracali na boisko. przygryzła wargę. i tyle z poznania elliotta! czuła się zawiedziona, ale nie dała tego po sobie poznać. - chyba musisz już wracać. - założyła kosmyk włosów za ucho.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 8:02 pm

    posiedzieli trochę, a elliott dalej ją bajerował. no ale niestety musiał iść dalej grać, więc się z nią pożegnał i poszedł.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Wto Maj 15, 2012 8:13 pm

    a ona jeszcze długo siedziała na tych trybunach, ale przez tę sytuację nie mogła się skupić i w kółko czytała jedno zdanie z tej książki, bo i tak nie rozumiała co czyta w tych emocjach. xd
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:11 am

    Gdzieś tutaj sobie siedziała i oglądała jak ludzie zmagają się z wfem. pewnie miała całoroczne zwolnienie i jej to zwisało mówiąc delikatnie. malowała paznokcie żeby wyglądac idealnie lub robiła coś równie zajmującego. może czytała jakąś fascynującą książkę. Nędzników czy coś w tym stylu... Nie była głupią dziewczynką przeciez!
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:14 am

    nie mogła być. w końcu jej bratem był bruce. no i głupszy logan... ale to nieważne. zac to żaden daniel, jej chłopak, ale i tak łaził pomiędzy krzesełkami, a kiedy mu się to znudziło potarł ręką o swoj zarośnięty policzek i stanął obok niej. - to miejsce jest zajęte? - zapytał zerkając na krzesełko obok niej i marszcząc nos, bo lakiery do paznokci, a raczej ich zapach nigdy mu nie pasował.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:17 am

    nie żeby tutaj były jakiekolwiek krzesełka.... No i co! oni mają po prostu w rodzinie dwie czarne owce, a Sarah... Wyrosła na mądrzejszą, przynajmniej odrobinkę. xd Przyjrzała mu się uważnie i zmierzyła go wzrokiem bo nie może sobie pozwolić, żeby jakiś brzydal koło niej siedział. Ale nie wyglądał najgorzej więc wzruszyła ramionami. - Nie, jak widać. - powiedziała i zakręciła lakier bo już pomalowała paznokcie i teraz machała rękami żeby szybciej wysechł.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:23 am

    oja xddddddddddddd nie pattrzyłam na zdjęcie xd poprawił sobie więc krawacik przy koszuli i usiadł obok niej. nie chodził już na lekcje skoro mieli oceny wystawione i już prawie koniec szkoły. - to świetnie. - usiadł z tyłkiem obok niej i wyciągnął nogi przed siebie. - sara.... - mruknął, bo pewnie już się poznali na jakiejś imprezie dobroczynnej jej matki. - gatwick. - dodal po chwili z uśmiechem.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:25 am

    uniosła na niego wzrok kiedy wypowiedział jej imię. bo ona go na pewno nie kojarzyła. - aha... - uniosła brew. - we własnej osobie. a ty jesteś.... - spojrzała na niego wymownie bo naprawdę go nie pamiętała! cóż za peszek. inaczej pewnie by była dla niego milsza i tak dalej. chociaż bywała bardzo dziecinna i często się złościła na ludzi którzy nie są jej podporządkowani i nie robią tego co im każe! a chyba była bardziej apodyktyczna chwilami niż sama Antoinette.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:31 am

    to gigi jej nie będzie znosiła! więc kolejna do wrogów ;3 ach, cudownie. jej kolekcja się powiększa. wyprostował się bardziej i poprawił na nosie swoje okulary przeciwsłoneczne. pewnie jakieś aviatory, bo chciał wyglądać jak tom cruise. - zachary caballero - powiedział luźnie. - poznaliśmy się na jednym z przyjęć twojej mamy - wyjaśnił przychylając się do przodu i opierając łokcie o swoje kolana. - dalej mam twoje zdjęcia, jak mi obciągasz - powiedział z cwanym uśmieszkiem i wstał z miejsca. - miło było cię ponownie widzieć, sarah. - zrobił krok w tyłu w razie gdyby chciała mu przywalić.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:37 am

    tak na pewno. myslała chwilę kiedy się jej przedstawił. zastanawiała się czy kogoś takiego pamięta ale nic nie świeciło jej w głowie. - ah tak! - powiedziała, żeby nie było że jest taką gapą i nie pamięta kto jest na przyjęciach jej mamy bo ta by ją chyba wytargała za wypielęgnowane włosy. zaraz jednak się oburzyła i wstała na równe nogi. - coś ci się chyba pomyliło! - warknęła na niego i podbiegła żeby go zatrzymać. chwyciła go za ramię. - co ty sobie wyobrażasz, co? - warknęła cicho w jego stronę. teraz jeszcze intensywniej myślała, czy coś takiego miało w ogóle miejsce, a było to bardzo prawdopodobne pewnie. bo lubiła uprawiać seks w kiblu na tych bankietach kiedy się nudziła.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:40 am

    uśmiechnął się do siebie, kiedy ta tak do niego leciała. - no co, mała? - zapytał unosząc brodę go góry, by być jeszcze wyższym od niej. złapał ją za ręke i odciągnął od siebie. - mamusia byłaby z ciebie dumna, saro. - dalej miał na ustach jakiś taki kpiący uśmieszek. pewnie wyjdzie mi z niego męska antoinette łamane na gigi. super, bo chyba jeszcze takiego nie miałam! - i jeśli nie pamiętasz to mogę ci przypomnieć. wysłać zdjęcia na adres domowy? - oblizał usta.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:44 am

    zmrużyła wściekle oczy i patrzyła na niego morderczym spojrzeniem. gdyby umiała zabijać wzrokiem już dawno leżał by martwy wcześniej przechodząc jakieś ogromne cierpienia. - ani się waż! - warknęła w jego stronę i zacisnęła usta w wąską kreskę. - radzę ci to spalić, albo tego szczerze pożałujesz! - warknęła. - w weekend jest kolejny bankiet i mniemam że się na nim pojawisz. zdjęcia mają się znaleźć w mojej dłoni a jeśli tego nie zrobisz i nie skasujesz jakichkolwiek kopii, które mógłbyś mieć to cię zniszczę zachary! - powiedziała naprawdę groźnie. pewnie zatrudni leo czy innego zbira żeby się go pozbyli xd
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:46 am

    przekrzywił głowę i patrzył na nią rozbawiony. - pojawię się tam, jeśli powiesz wszystkim, że jesteś moją dziewczyną. - dotknął jej policzka. pewnie gatwickowie zwodzili jego rodziców z jakimś interesem i kiedy już wszystko było gotowe wycofali się z tego, przez co jego rodzina straciła jakieś marne kilka milionow, ale dla samej zasady musi się na niej zemścić. - i nic nie skasuję, kotku. zdjęcia są u mnie bezpieczne, dopóki będziesz grzeczna. - pochylił się do niej i ostatnie słowo powiedział prosto do jej warg.
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:51 am

    - co?! - zapytała i zacisnęła mocno usta. - naprawdę myślisz, że mogłabym być z takim zboczeńcem jak ty?! - prychnęła ale już wszystko rozważała. wolałaby żeby w ręce rodziny nie dostały się te zdjęcia bo matka aby ją chyba zabiła! - po co ci to? - zapytała prostując się i wyciągając szyję żeby wyglądać jakby wcale ine obawiała się tego co zrobi. oczywiście chodziło jej o to dlaczego miałaby udawać jego dziewczynę, skoro się nawet nie lubili!
    avatar

    Gość
    Gość

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Gość Sro Maj 23, 2012 11:54 am

    - to ja cię lizałem czy ty mnie? - zmrużył oczy. to ona pwnie się na niego rzuciła przy szwedzkim stole i zaciągnęła go do jakiegoś małego pomieszczenia, gdzie próbowała go przelecieć. co za laska! - potrzebuję dziewczyny. to ja tu jestem od zadawania pytań, gatwick. ty siedź cicho i się uśmiechaj. - powiedział rozkazującym tonem, jakimś dziwnie władczym ale zaraz potem się uśmiechnął i pocałował jej policzek. - mam nadzieję, że będziesz wyglądała przyzwoicie.

    Sponsored content

    trybuny Empty Re: trybuny

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pią Maj 10, 2024 5:56 pm