ojciec do syna

dryń dryń dryń!

thomas pewnie pracował do późna jak to miał w zwyczaju. miał się pewnie kłaść spać kiedy zadzwonił telefon - cześć tato - przywitał się. w jego głosie można było usłyszeć zmęczenie - coś się stało? - zapytał. roy raczej nie wydzwaniał do niego późno. thomas pewnie siedział w kuchni, przygotował sobie ciepłe kakao na lepszy sen. jaki słodziak!

weź mu ten avek zmień xdddddd wygląda jak jakiś przyjeb xd już wiem, czemu mu lepiej w okularach: bo ma wielki nochal! xd
roy dzwonił w bardzo nietypowej sprawie. - kiedy jedziemy do monako poznać rodzinę królewską! - wycedził od razu, bo doszły do niego słuchy... ta jasne, po prostu sobie przeczytał na woof woof, której robił konkurencję swoim instagramem, ale słabą jakby nie patrzeć. w każdym bądź razie było czuć, że jest mega podniecony, że thomas znalazł sobie miłość swego życia, nawet jeśli ta miłość miała z 12 lat.

bo on jest takim przychlastem xd nie chce mi się zmieniać xddddddd
chwilę milczał, bo kompletnie go zamurowało że dzwonił w takiej sprawie. - w tym mieście nic się nie ukryje... - skomentował szybko - tato nie łączy mnie nic z antoinette, to po prostu bardzo sympatyczna dziewczyna - bo tak na prawdę nic go nie łączyło. przynajmniej na razie. spotkali się kilka razy, spędzili razem czas, było miło, koniec historii. tak to się prezentowało w oczach thomasa.

Dobra xd weszłam jeszcze na chwile bo spac mi sie nie chce xd
Roy na bank był super podniecony tym wszystkim, nawet jeśli ton tonu jego synka zdradzał jedynie lekkie poirytowanie i wielkie zmęczenie. To jednak w tej chwili nie za bardzo gasiło teraz jego entuzjazm, bo znał thomasa i wiedział, ze ten o takich rzeczach praktycznie nie myśli, a chyba powinien zacząć. Jak na takiego idealnego syna strasznie rzadko przeprowadzał do domu dziewczyny i roy miał podejrzenia, czy on po prostu nie wstydzi sie swojej rodziny?! Kiedyś nawet wynajął kogoś by sprawdził czy jego najdroższy synek nie jest przypadkiem gejem. Całe szczęście nie był, bo o ile nawet był w stanie zrozumieć wybryki kenniego to nie pochwalał tego całego homo szału, a juz zwłaszcza nie gender. Oby thomas nie chciał zmienic płci! Byłby paskudna kobieta, żaden facet by go na pewno nie chciał. Zwłaszcza, ze miał wielkie giry od zawsze. A który mężczyzna chce by kobieta miała większe stopy od niego samego? Roy by nie chciał. - daj spokój! Na pewno cos was łączy, skoro dzisiaj opowiadała o tobie na przerwie - roy ma podsłuch albo sam to usłyszał, jak antoinette zachwycala sie tym, ze jakoś super pachniał albo ze po prostu przyszedł do niej i oglądali filmy, pewnie jakoś to jeszcze ubarwila jak to ona, bo samo spotkanie z thomasem było zbyt mało interesujące, nawet jeśli on sam był bardzo ciekawym chłopakiem, albo nawet mężczyzna. - zreszta nie mowię, ze macie jakoś legalizowac związek - bo bez przesady, jego synowie mogli żyć na kocią łapę, zreszta nie sadził by mu sie cos z fortuny casiraghich należało, a tacy ludzie ubezpieczają sie intercyzami ale co sie z nią nalata po świecie to jego! - ale przecież jest ładna, wszystko ma na miejscu, głupia tez nie jest, bo znam jej oceny... - Aha, spoko ze ktoś w kiblu rzyga teraz : o - powinieneś wysłać jej kwiaty może jakies, albo zaprosić do nas na obiad! Zamówilibyśmy cos smacznego! Albo lepiej: pójdziemy na kolacje do jakiejś restauracji. Może nawet zaprosimy jej brata. Co ty na to? - zasmial sie znowu, bo napalal sie bardziej niż sam zainteresowany do tego stopnia ze nie pozwalał mu dojść do słowa i sam cały czas trajkotal - musisz sie zgodzić! Zreszta sam sie jej jutro zapytam, bo dałem wolne geografowi, żebym mógł miec jutro z jej klasa zastępstwo! - ten to dopiero jest intrygant. Przy nim Baśka i antoinette sie chowają, oczywiście razem wzięte <3