POCAŁUNEK NIGDY NIE JEST TYLKO POCAŁUNKIEM kto: brendon&ruby gdzie: na mieście co się wydarzyło: pocałunek kiedy dwoje ludzi dotyka się ustami od razu cały świat wiruje, niejednokrotnie sami tego doświadczyliśmy. podobno człowiek podświadomie wyczuwa obecność osoby z którą kiedyś się pocałował. teraz brendon będzie miał radar na ruby? czy raczej odwrotnie? szkoda jego napalonych fanek. no ale cóż... ktoś musi się całować by inny mógł potem płakać? karma moi drodzy! | watch out, woof woof |
~ luty ~
- Gość
- Gość
- Post n°1
~ luty ~
- Gość
- Gość
- Post n°3
Re: ~ luty ~
Walentynki Cóż to się dzieje! Świat szaleeeejeee..... A u nas na walentynki dzieją się dziwne rzeczy. Oczywiście najważniejszą z nich było wylicytowanie przez Luca jednego z naszych seksownych bliźniaków Johnson - Theodora. Cóż za niespodzianka, nie sądzicie! Widziano jak Luc wybiega z balu pośpiesznie zapinając rozporek, a Theo.... Hm..... Miał zamiast tylej kieszeni w spodniach dziurę! Ciekawe cóż się tam działo! Zdacie relacje, chłopcy? Cóż jeszcze? Minnie i drugi bliźniak psują wszystkim walentynki. Czy nie powinniście spędzić ich w trochę bardziej romantycznej wersji? Bo chyba już wszyscy wiedzą, że się ze sobą niedawno przespaliście! Nie wiedzieli? UPS....! Panienka Grace chyba szybko zrezygnowała ze stałego związku, bo po kolejnej kłótni ze swoim partnerem poleciała w ramiona Kennego. Słyszałam już odgłosy mlaskania, więc Ash chyba powinien zareagować, jeśli chce by jego dziewczyna nadal była tylko jego. Bawcie się dobrze i nie przestawajcie broić! | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°5
Re: ~ luty ~
KONIEC BAJKI kto: barbra i albert gdzie: hotel co się wydarzyło: widowiskowe rozstanie! barbrze nie będzie już dane założyć białej sukni. historia zatoczyła koło i zdradziła ona kolejnego "mężczyznę swojego życia", w dodatku z tym poprzednim! już podejrzane wydało się, kiedy licytowała na imprezie walentynkowej swojego byłego męża, cartera. teraz już wiemy w jakich celach! książę albert przyłapał ich jednak w samym środku akcji. barbro, jak ci nie wstyd, skoro miałaś u boku prawdziwego księcia z bajki?! w dodatku widziano, jak książę rzucił na odchodnym pod jej stopy pierścionek zaręczynowy, zapewne od wiek wieków należący do dynastii. czyżby nasza królowa kamer zruinowała właśnie swoją szansę na włożenie na głowę prawdziwej korony?! w dodatku carter został przyłapany na ucieczce z ich pokoju, prosto w ramiona innej. biedna barbro, czyżby nikt już cię takiej nie chciał? masz za swoje, za doprowadzenie księcia do takiego stanu, że zasnął pijany w śmietniku na tyłach hotelu. wstydźcie się oboje, nie potrafiliście nawet rozejść się z klasą! ale spójrzmy na to z drugiej strony: nasze najgorętsze towary znowu do wzięcia! | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°7
Re: ~ luty ~
WILK Z ST.ALBANS NIGDY NIE DAJE UPUSTU SWOIM EMOCJOM I ZACHOWUJE POKEROWĄ TWARZ kto: dwóch francuzików gdzie: white lion co się wydarzyło: kłótnia kochanków? kto by pomyślał, że sprawy obiorą taki kierunek! faceci najpierw najnormalniej w świecie przyszli na piwo. co w zasadzie nie jest takie normalne bacząc na fakt, że mamy środek tygodnia! a nawet bardziej początek. jednak nie to jest najdziwniejsze a zachowanie chłopaków. czułe słówka po francusku nie kojarzą nam się raczej ze zwykłym spotkaniem? florian poproszony do tańca przez gorącą laskę odmówił jej! a zaraz później ten drugi zaczął robić mu wyrzuty. coś tu nie gra! ale spokojnie. daję sobie czas do końca tygodnia, że rozwiążę tą zagadkę! | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°9
Re: ~ luty ~
wilk z st. albans nie łamie regulaminu, a jeśli już się tego dopuszcza nigdy nie daje się złapać kto: samantha&chester gdzie: miasto co się wydarzyło: nic dobrego! byliście wczoraj świadkiem upodlenia męskiego osobnika zwanego imieniem carter? padł na kolana przed wybranką swego serca. czy to nie romantyczne? ale mimo tych słodkich uniesień, dzisiaj sam chyba znowu wraca do starych zwyczajów puszczania się na prawo i lewo. zawsze leciała na starszych facetów. kolejne męskie serce czeka złamanie. jacy oni są biedni! aż mi prawie ich żal... och! | watch out, woof woof |
- Go??
- Gość
- Post n°10
Re: ~ luty ~
samantha napisał: Jesteś lepszym bajkopisarzem wilczku niż sami bracia Grimm! :* A moim życiowym celem na pewno jest łamanie męskich serc...
- Gość
- Gość
- Post n°11
Re: ~ luty ~
wilk z st. albans zna wszystkie kroki tańca, a jeśli nie to odwraca od tego uwagę swoim nienagannym zachowaniem! studniówka... podobno jest tylko jedna w życiu. a przynajmnie jedna własna. niech żałuje ten, kto nie poszedł bądź zachorował akurat dzisiaj. działa się wiele. a jeszcze więcej widziały moje wszędobylskie oczy, które jak zwykle spoglądały właśnie tam, gdzie trzeba! nie macie pojęcia, ile wzroków podążało za tyłkami dziewcząt, ile policzków zostało wymierzone niegrzecznym chłopcom oraz ile kieliszków wódki zostało rozlane. na szczęście moje wszelkie przeczucia się spełniły i nie byliście grzeczni. doszło do kilku niezłych tragedii. szkoda, że wszystkie były rozegrane na zewnątrz. na szczęście z daleka było słychać rozbijane o chodnik serca oraz mrożące krew w żyłach myśli o wrogach. czy raczej plany ich unicestwienia. studniówka to czas pokazania, czy stać nas na prawdziwe perły, czy zadowalamy się zwykłymi łańcuszkami z gazet młodzieżowych. jest to czas pokazywania naszych partnerów. tym lepiej jeśli są oni poważnymi, przystojnymi studentami prost z oxfordu. wieczór jednak nie dobiegł końca i wiele jeszcze może się wydarzyć. dlatego jutro dostaniecie pełną dawkę emocjonujących wieści z tego balu. błogosławieni ci, którzy czekali na wielkie nowiny ze świata trzecioklasistów. jednak mogę wam teraz zdradzić, że kilka moich przypuszczeń się ziściło. jakie? o tym niebawem! | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°12
Re: ~ luty ~
wilk z st. albans nie załamuje się po starcie ukochanej/ukochanego i wie, że tego kwiatu jest pół światu! miłość... hahaha! dokładnie. na słowo miłość wybucham śmiechem. to takie zabanwe, jakie dziwaczne rzeczy potrafią dziać się z człowiekiem w tym stanie. nie pomyślcie sobie czasami, że nigdy nie zaznałam miłość. bo cały czas kocham i jestem kochana. przez plotki, intrygi... no i oczywiście uwielbiam was. oraz samą siebie! ale kto nie kocha własnej osoby. kenny niestety nie ma szczęścia w miłości. wiem! w ogóle on i jakiekolwiek uczucia to coś abstrakcyjnego, ale każdemu może się przydarzyć taka wpadka... hoł hoł hoł! biedaczek zakochał się w nikim innym jak w grace. pamiętacie, kiedy wybierała między nim a ashem? chyba dokonała ostateczne wyboru zostawiając k ze złamanym serduszkiem. moje kondolencje, k. a może jest coś o czym grace nam nie mówi? | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°13
Re: ~ luty ~
wilk z st.albans wie, że nie warto ufać ludziom zwłaszcza tym rudym istnieje niepisane prawo męskich przyjaźni, które mówi o tym, by nie tykać dziewczyn kumpli. a co jeśli to dziewczyna nie te tego, który pożąda jej, a wolałaby przeżyć liczne uniesienia z jego najlepszym przyjacielem? winny wtedy jest on czy ona? następnym razem, kiedy zaufasz kobiecie, florianie dowiedz się, co nieco więcej o niej. czasami takie suki rujnują życie... nie tylko facetem. również wtedy, kiedy kradną nam mężczyzn. | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°14
Re: ~ luty ~
wilk z st. albans wie, że nie wolno całować przyjaciela, gdy ten na niego leci przyjaźń damsko-męska nie istnieje, prawda? no, chyba, że przyjaciel jest gejem. bo facet i przyjaciółka lesbijka nie wyjdzie. wiemy jacy są faceci i jak lecą na dziewczęce pocałunki. nawet jeśli mogą sobie tylko popatrzeć! jak świat stary, zawsze będzie któreś ciągnęło do zajrzenia drugiemu w majtki. albo jak w przypadku samanthy w usta. nie zapominajmy, że ma innego chłopaka na głowie. a może w ulotnych momentach z christopherem o nim zapomniała? co jest gorsze od wkurzonego faceta? wkurzony facet-gwiazda. | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°15
Re: ~ luty ~
wilk z st. albans wie, że wolno palić zakazanych substancji z dziewczynami, które podobają się jego kumplowi ani nie robić z nimi nic innego słodki obrazek, prawda? para niemalże idealna. ale oczywiście w naszym pokręconym, dziwnym świecie nie ma miejsca na cudowne sprawy. są tylko te gorzkie i nieprzyjemne. ostatnio na językach wszystkich jest kenny hollywood. ale kiedy nie był, prawda? dzisiaj jednak chyba posunął się do najgorszego! uwiódł w bibliotece renesme. na joina i zakazane miejsca do uprawiania miłości. ups? z tobą też to robił w gabinecie swojego ojca? biedny pan profesor! niestety nie tak biedny jak jeden z braci johnson - theo. koniec męskiej przyjaźni? ach! zapomniałabym. wszystkiemu przyglądała się grace. może chciał sie tylko popisać? | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°16
Re: ~ luty ~
zdarza się, że były wróg staje się najcenniejszym sprzymierzeńcem czasami są takie momenty w życiu, że najlepszy przyjaciel okazuje się największą szują. ale takie szuje mają zwykle więcej wrogów. więc? wrogowie łączcie się i zadajcie ostateczny cios. a co jeśli dwóch wrogów spędzi noc w celi? razem? może dojść do różnych wyznań i rękoczynów. na razie theo, floriana i kenny'ego możemy odwiedzać na komisariacie. trójka największych lowelasów st. albans w jednym miejscu. w dodatku cała trójka zajęta. ups! wygadałam się. | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°17
Re: ~ luty ~
wolna, młoda gwiazda kina i telewizji nie może sobie pozwolić na dziecko tym bardziej jeśli jest niedoszłą księżniczką małego państewka mimo końca lutego, wraz z roztopami wcale nie wszystkim stopniały serduszka. jedni radzą sobie z rozstaniami przez długie wieczory z wyciskaczami łez, inni próbują zapomnieć o złamanym sercu przy boku pocieszaczy albo alkoholu. a co jeśli dowiadujemy się, że rozwija się w nas istota? co gorsza! nie wiemy czyja jest? biedna, barbra. zawsze pod górkę. myślicie, że któryś z jej zranionych kochanków mógłby zaopiekować się dzieckiem? słyszałam, że w monako mają dość bękartów. | watch out, woof woof |
- Gość
- Gość
- Post n°19
Re: ~ luty ~
wilk z st. albans nie powinien zachowywać się jak pdlinożerca, tym bardziej jeśli mięso jest nieświeże bunny... wiem, że ze zdjęcia większość pomyśli, że to zoe, ale tak się składa, że jest druga bliźniczka. trochę brzydsza, może mądrzejsza, ale nie w kwestiach sercowych. dusza romantyczki nigdy nie prowadzi do dobrego. tym razem jednak chodzi o zbieranie ochłapów po starszej koleżance po fachu - baletnicy - effie, która nie wiadomo, co takiego w sobie ma, że przyciąga do siebie najgorszych drani. w dodatku takich, którzy lecą na bunny a ona na nich. mowa o obecnym facecie effie oraz chesterze, czyli jej byłym. nie muszę dopowiadać, że oboje traktują tą wilczycę jako odskocznię od samotności i zapominają tak o starszej blondynce. chyba usłyszałam dźwięk rozbijanego o podłogę serca bunny! jaka szkoda... | watch out, woof woof |
|
|