daily bar
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
daily bar
First topic message reminder :
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°601
Re: daily bar
wrocil do domu I zastanawial sie nad tym co mowila.
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°602
Re: daily bar
znowu spotkał ruby w barze, nie wiedział że tym razem miała towarzysza xd po całowaniu treya musiał znowu przekonać siebie że lubi laski! - cześć - stanął obok i zamachał żeby zamówić piwko!
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°603
Re: daily bar
zaoferowala isc po drinki zeby zrobic sobie przerwe od jego znajomych xd - hej - usmiechnela sie. - tym razem nie spotykamy sie przy ksiazkach - moze sie bala, ze nie beda mieli tematu do rozmowy bo za pierwszym razem chyba o tym wlasnie gadali xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°604
Re: daily bar
anderson był zajęty śmieszkowaniem ze znajomymi, więc tylko zerknął w stronę baru, może upewniając się, że ruby załatwia napoje, to ważne xd zauważył, że jakiś koleś stał obok niej, ale nie wyczuł zagrożenia. jeszcze!
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°605
Re: daily bar
nie wyczuł zagrożenia bo znajomi go zagadywali!
- a co? wspominasz dobrze tamto spotkanie? - szturchnął ją lekko bioderkiem nawiązując do tego że to spotkanie było dość intensywne, a potem uciekła! żałował tego bardzo xd
- a co? wspominasz dobrze tamto spotkanie? - szturchnął ją lekko bioderkiem nawiązując do tego że to spotkanie było dość intensywne, a potem uciekła! żałował tego bardzo xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°606
Re: daily bar
zasmiala sie I nie odsunela sie od liama. ostatnio byli w gorszej sytuacji xd - wspominam dobrze to, ze pomogles mi znalezc ksiazke, ktorej szukalam - odpowiedziala z rozbawieniem. ona nie zalowala ucieczki, ale milo bylo wiedziec, ze podoba sie komus oprocz andersona xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°607
Re: daily bar
znów zerknął w ich stronę i dostrzegł, że koleś ją tam zaczepia. myślał, że się narzuca, jak to bywa w takich barach! ale co gorsza, ruby z nim rozmawiała i wyglądała na rozbawioną! to karygodne! mogła się śmiać tylko i wyłącznie z JEGO żartów! wstał, żeby tam podejść, ale ktoś jeszcze go zagadał, więc to go jeszcze zatrzymało przy stoliku.
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°608
Re: daily bar
byli w gorszej, ale liam chętnie by to powtórzył xd
- polecam się i do usług, możesz mnie wezwać na pomoc kiedy chcesz, ale najpierw musze mieć twój numer - podsunął jej pewnie telefon - oczywiście możemy też gadać o książkach - dodał żeby nie było że jest neandertalczykiem, nie był! nie wyczuł wzroku andersona, cały czas coś zielonego rozpraszało!
- polecam się i do usług, możesz mnie wezwać na pomoc kiedy chcesz, ale najpierw musze mieć twój numer - podsunął jej pewnie telefon - oczywiście możemy też gadać o książkach - dodał żeby nie było że jest neandertalczykiem, nie był! nie wyczuł wzroku andersona, cały czas coś zielonego rozpraszało!
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°609
Re: daily bar
ruby nie chciala powtarzac, ale mogl jej mowic mile rzeczy xd
Liam ja skutecznie rozproszyl I zapomniala, ze Anderson moze ja obserwowac. chociaz w sumie to nie robilo roznicy bo nie chciala zeby wyszlo, ze rozmawia z kolesiami tylko kiedy hurda nie ma w poblizu. to bylo bardziej podejrzane. - chetnie porozmawiam o ksiazkach - miala tylko to na mysli xd nie wziela telefonu bo nie byla pewna czy to dobry ruch. musiala sie najpierw upewnic, ze Liam chcial tylko miec study buddy xd
Liam ja skutecznie rozproszyl I zapomniala, ze Anderson moze ja obserwowac. chociaz w sumie to nie robilo roznicy bo nie chciala zeby wyszlo, ze rozmawia z kolesiami tylko kiedy hurda nie ma w poblizu. to bylo bardziej podejrzane. - chetnie porozmawiam o ksiazkach - miala tylko to na mysli xd nie wziela telefonu bo nie byla pewna czy to dobry ruch. musiala sie najpierw upewnic, ze Liam chcial tylko miec study buddy xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°610
Re: daily bar
andersonowi udało się wywinąć z na pewno fascynującej rozmowy z innym zielonym i podążył do baru.
- hej, czekacie na drinki? - palnął głupio zamiast od razu zaznaczyć swoje terytorium i wskazał na nalany już kufel piwa liama. zajmował kolejkę! a raczej: zajmował rozmową zajętą dziewczynę.
- hej, czekacie na drinki? - palnął głupio zamiast od razu zaznaczyć swoje terytorium i wskazał na nalany już kufel piwa liama. zajmował kolejkę! a raczej: zajmował rozmową zajętą dziewczynę.
- liam hernandez
- usafilologia angielskacause shade never made anybody less gay23
- Post n°611
Re: daily bar
udało mu się pokonać wszystkie przeciwności xd
ruby tak na prawdę chciała rozmawiać z liamem, ale tak żeby nie było podejrzanie xd był pewnie miłą i bardziej oczytaną odskocznią w rozmowach niż hurd hehe.
- właśnie to miałem na mysli - przysunął jeszcze bliżej telefon żeby dała się namówić, jednak zaraz całą zabawę popsuł jakiś typ czyt. anderson - nie twój interes - mruknął żeby go spławić.
ruby tak na prawdę chciała rozmawiać z liamem, ale tak żeby nie było podejrzanie xd był pewnie miłą i bardziej oczytaną odskocznią w rozmowach niż hurd hehe.
- właśnie to miałem na mysli - przysunął jeszcze bliżej telefon żeby dała się namówić, jednak zaraz całą zabawę popsuł jakiś typ czyt. anderson - nie twój interes - mruknął żeby go spławić.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°612
Re: daily bar
udalo mu sie dotrzec do nich xd
szukala u innych czego hurd jej nie mogl dac xd czyli nudnych rozmow o ksiazkach.
zrobilo jej sie troche glupio gdy Anderson sie pojawil. - czekamy - potwierdzila. nie przedstawila swojego chlopaka bo nie chciala wychodzic na zdrajce xd Liam nie musial wiedziec.
szukala u innych czego hurd jej nie mogl dac xd czyli nudnych rozmow o ksiazkach.
zrobilo jej sie troche glupio gdy Anderson sie pojawil. - czekamy - potwierdzila. nie przedstawila swojego chlopaka bo nie chciala wychodzic na zdrajce xd Liam nie musial wiedziec.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°613
Re: daily bar
anderson nie był w stanie jej tego dać xd
- matt zawsze się ociąga z nalewaniem - zaśmiał się, udając, że jest w konwersacji, ale zaraz barman postawił przed nimi szklanki, więc anderson je pospiesznie złapał. - wracajmy do stolika - rzucił w stronę ruby, uniemożliwiając jej dokończenie rozmowy z liamem. ale jeśli ich odprowadził wzrokiem, to mógł zobaczyć, że to group hang, więc relacja ruby i andersona nie została jasno zadeklarowana xd
- matt zawsze się ociąga z nalewaniem - zaśmiał się, udając, że jest w konwersacji, ale zaraz barman postawił przed nimi szklanki, więc anderson je pospiesznie złapał. - wracajmy do stolika - rzucił w stronę ruby, uniemożliwiając jej dokończenie rozmowy z liamem. ale jeśli ich odprowadził wzrokiem, to mógł zobaczyć, że to group hang, więc relacja ruby i andersona nie została jasno zadeklarowana xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°614
Re: daily bar
obiecał zająć się cody'm, ale jednocześnie umówił się z summer na piwkowanie więc musiał to pogodzić. dlatego cody teraz siedział pomiędzy nimi i zajadał się kolejną porcją frytek, a tony wracał z kolejnymi piwkami dla nich - pytałem czy chcesz frytki!? - wypomniał summer która wyjadała z talerza cody'ego xd
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°615
Re: daily bar
- to on nie chciał jeść, pomagam mu! - wymyśliła naprędce, ale cody już skarżył, że to nieprawda i że ona mu kradnie frytki. dobrze, że się nie popłakał. summer nie najlepiej dogadywała się z dziećmi. dlatego jej relacja z siostrzeńcem też nie była łatwa xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°616
Re: daily bar
cody był większym i bardziej rozumnym dzieckiem to mogła trochę poćwiczyć - masz i zapchaj sie tym - podsunął jej jeszcze bliżej piwko - poza tym zjadłaś kebaba jak tu szliśmy, nadal jesteś głodna? - przywykł do tego że nari mało jadła więc taki głodomór jak summer wydawał mu się dziwny.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°617
Re: daily bar
z takim jeszcze gorzej się dogadywała, bo byli na podobnym poziomie mentalnym i dlatego rywalizowała z nim o uwagę xd
- żałujesz mi?! - wykrzyknęła z przesadą. miała gastrofazę, bo pewnie znowu paliła skonfiskowane studenckie zioło albo upaliła się czymś randomowym, co znalazła w szopie albiego xd - muszę karmić moje dziecko - złapała się za brzuch, żeby pokazać, jakie ma fałdki. pewnie zaczęła tak pieszczotliwie mówić o swoim brzuchu. musiała zwracać uwagę nico, a na takie rzeczy reagował xd
- żałujesz mi?! - wykrzyknęła z przesadą. miała gastrofazę, bo pewnie znowu paliła skonfiskowane studenckie zioło albo upaliła się czymś randomowym, co znalazła w szopie albiego xd - muszę karmić moje dziecko - złapała się za brzuch, żeby pokazać, jakie ma fałdki. pewnie zaczęła tak pieszczotliwie mówić o swoim brzuchu. musiała zwracać uwagę nico, a na takie rzeczy reagował xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°618
Re: daily bar
summer zazdrosna o wszystkie dzieci xd
- nie żałuję, ale nie chcę cię potem wozić wózkiem widłowym - zaśmiał się. tony ćwiczył więc miał całkiem niezłe podejście do zdrowego trybu życia jak widać - twoje wewnetrzne dziecko siedzi też tu - popukał ją po czole - więc możesz je nakarmić tym - podał jej małą konsolę cody'ego, na której grał w coś tam.
- nie żałuję, ale nie chcę cię potem wozić wózkiem widłowym - zaśmiał się. tony ćwiczył więc miał całkiem niezłe podejście do zdrowego trybu życia jak widać - twoje wewnetrzne dziecko siedzi też tu - popukał ją po czole - więc możesz je nakarmić tym - podał jej małą konsolę cody'ego, na której grał w coś tam.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°619
Re: daily bar
tak, i o kyle'a, mają to w relkach. rywalizacja xd
- dałabym ci się przejechać - wzruszyła ramionami. wiedziała, że kolesie lubią jeździć różnymi pojazdami, archie z wczoraj najlepszym przykładem. jej wewnętrzne dziecko mogło się też karmić piwem, co właśnie czyniło. - próbujesz mnie czymś zająć, bo chcesz mnie rozproszyć i iść z cody'm grać w rzutki? - spytała podejrzliwie i zamachała konsolą. - obiecałeś mi, że zagramy! - oskarżyła go już o zdradę. summer naprawdę była zazdrosna o dzieci xd
- dałabym ci się przejechać - wzruszyła ramionami. wiedziała, że kolesie lubią jeździć różnymi pojazdami, archie z wczoraj najlepszym przykładem. jej wewnętrzne dziecko mogło się też karmić piwem, co właśnie czyniło. - próbujesz mnie czymś zająć, bo chcesz mnie rozproszyć i iść z cody'm grać w rzutki? - spytała podejrzliwie i zamachała konsolą. - obiecałeś mi, że zagramy! - oskarżyła go już o zdradę. summer naprawdę była zazdrosna o dzieci xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°620
Re: daily bar
hahahahahaha xd
- jesteś taka łaskawa - zaśmiał się i napił piweczka. wolałby nie jeździć wózkiem widłowym z otyłą summer jednak xd - nie, chce zebyś spróbowała pobić rekord cody'ego w klockach - odpalił jej gierkę i pewnie ją zajął, a potem tłumaczył cody'emu czemu ciocia summer jest taka dziwna. ostatecznie zagrał z nią w rzutki xd
- jesteś taka łaskawa - zaśmiał się i napił piweczka. wolałby nie jeździć wózkiem widłowym z otyłą summer jednak xd - nie, chce zebyś spróbowała pobić rekord cody'ego w klockach - odpalił jej gierkę i pewnie ją zajął, a potem tłumaczył cody'emu czemu ciocia summer jest taka dziwna. ostatecznie zagrał z nią w rzutki xd
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°621
Re: daily bar
chciała poderwać jakąś laskę, ale ta okazała się hetero, a nawet kupiła jej piwo. dlatego podeszła do oscara naburmuszona - jest twoja - oznajmiła łaskawie.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°622
Re: daily bar
zmierzył wzrokiem laskę i powrócił spojrzeniem do will.
- nie jest w moim typie - wzruszył ramionami i napił się piwa. nie zamierzał się na nią rzucać tylko dlatego, że dziewczyna jest hetero xd najwyraźniej on i will mieli inny gust. albo... myślał o kimś innym!
- nie jest w moim typie - wzruszył ramionami i napił się piwa. nie zamierzał się na nią rzucać tylko dlatego, że dziewczyna jest hetero xd najwyraźniej on i will mieli inny gust. albo... myślał o kimś innym!
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°623
Re: daily bar
will też mogło nie iść bo myślała o kimś innym, ech!
przewróciła oczami na jego marudzenie - nie masz z nią rozmawiać o teorii względności tylko przelecieć, patrz jaki ma tyłek - pokazała na kształtny tyłek laski. jej by tyle wystarczyło xd
przewróciła oczami na jego marudzenie - nie masz z nią rozmawiać o teorii względności tylko przelecieć, patrz jaki ma tyłek - pokazała na kształtny tyłek laski. jej by tyle wystarczyło xd
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°624
Re: daily bar
ups!
wychylił się mało dyskretnie i popatrzył na jej tyłek. dziewczyna pewnie nawet to zauważyła, a on tylko podniósł piwko w geście toastu i przekazu "nice ass", ale nie zamierzał podchodzić.
- a może miałem dzisiaj ochotę porozmawiać o teorii względności? - zażartował, ale może zaczął oczekiwać od dziewczyn czegoś więcej!
wychylił się mało dyskretnie i popatrzył na jej tyłek. dziewczyna pewnie nawet to zauważyła, a on tylko podniósł piwko w geście toastu i przekazu "nice ass", ale nie zamierzał podchodzić.
- a może miałem dzisiaj ochotę porozmawiać o teorii względności? - zażartował, ale może zaczął oczekiwać od dziewczyn czegoś więcej!
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°625
Re: daily bar
will już myślała, że ruszy do boju, ale ten siedział jak buła - zdziadziałeś - podsumowała i zamachała do barmana żeby podał jej kolejne piwo. spojrzała na niego podejrzanie - masz śmiertelną chorobę i postanowiłeś zmienić swoje życie? - zapytała, inaczej nie chciałby rozmawiać o teorii względności.
|
|