ruby

przejmuję się i pracuję nad tym,
żebyś z lubienia "czasami" spędzać
ze mną czas przeszła do lubienia "zawsze"

świetnie, to już działa!
w takim razie w londynie
też będzie ci się podobać.
a jeśli nie to masz prawo
żądać powtórki, aż do skutku

podoba mi się twoje nastawienie!
myślę, że da się zrobić.

do zobaczenia

nie wiem co się dzieje

nie mogę wyjrzeć przez okno,
bo jak tylko widać skrawek mojej twarzy
to oślepiają mnie błyski fleszy.
dzisiaj na pudelku widziałam artykuł
analizujący każdy mój gest podczas
konferencji prasowej.
podejrzewam, że to samo robią z dani.
jakim cudem znalazłyśmy się
w świecie książęcych skandali?

ciężko oderwać wzrok od pudelka.
zawsze chciałam być sławna,
ale nie do końca o to mi chodziło.

od ciąży z księciem?
tak, to brzmi jak początek karier
wielu sławnych wokalistek.

próbuję się odnaleźć.
a george... jest zaskakująco
dobry dla mnie.

nie spodziewałabyś się
tego po kimś takim, nie?
ale on mnie wspiera.
nie wiem dlaczego.
naprawdę się zaangażował.
to znaczy, że będzie dobrze,
prawda?

przepraszam, marudzę.
umówimy się na ciastko
i pogadamy o tym wszystkim.

ok, umówimy się!