anthony robinson - oliver svejstrup brynnum

IMIĘ I NAZWISKO: anthony tony robinson

WIEK: dwadzieścia

DATA URODZENIA: 1/06

MIEJSCE URODZENIA: brisbane, australia

ORIENTACJA: jeszcze nie do końca się określił

SMAK: słony

KIERUNEK: fizjoterapia

LUBI: owoce, słońce, morze, surfing, wodę, plażę, podróże, imprezy na zewnątrz, chodzenie w koszulach z printami, pokazywać klatę, olejki do masażu, słodkie wina

NIE LUBI: zimna, zimy, śniegu, być chorym, papierosów, sztywnych posiadówek, zbyt długo się nudzić, wpadać w rutynę, kiedy ktoś jest wredny i niemiły

ZALETY: słodki, miły, pomocny, rozrywkowy, chętny na nowe doświadczenia, żartowniś, potrafi się śmiać z samego siebie, dusza towarzystwa, potrafi żonglować

WADY: nie ogarnia, bywa nieodpowiedzialny, czasami bywa z nim niezręcznie, niezbyt poważny, unika jakichkolwiek zobowiązań, irytujący gdy ma zły humor lub się na coś uprze

FOBIE: że wyląduje w pracy w jakimś nudnym korpo lub banku

MARZENIA: żyć frywolnie w domu na plaży

NAŁOGI: czasami przesadziała z ziołem

RODZINA: tatuś (i jego młoda dziewczyna), mamusia (i jej mąż + synek)

BIOGRAFIA: tony przez większość czasu mieszkał w australii z ojcem (mieli uroczą rezydencję przy plaży!). jego planem na życie było surfowanie i uczenie innych tego (prosty chłopak!). jednak rok temu tatuś znalazł sobie młodą, uroczą azjatkę z którą zamieszkał w tajlandii. anthony miał dwa wyjścia, albo wyjechanie z nimi, albo zamieszkanie z mamą i jej nową rodziną w st. albans. wybrał to drugie bo nowa dziewczyna ojca była praktycznie w jego wieku. musiał więc zrezygnować z australii i surfingu. trafił tutaj gdzie poszedł w zasadzie na jakiekolwiek studia (fizjoterapia bo lubił masować ludzi xd). no i tu mieszka i się rozwija? ma młodszego braciszka którego uwielbia, hoduje tarantule i ciągle zastanawia się czy woli chłopaków czy dziewczyny więc eksperymentuje! chodzi na wszystkie zajęcia sportowe żeby nie stracić formy skoro rzadziej surfuje i ma dziwny, ale uroczy australijski akcent! frywolny gość!