First topic message reminder :
danielle & ruby & ming
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°26
Re: danielle & ruby & ming
przyszedł do ruby i pukał do drzwi. nie widział jej od czasu całego fiaska z celeste i alexandrem, więc nie wiedział czy jakieś plotki się rozniosły.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°27
Re: danielle & ruby & ming
nie slyszala plotek bo sama byla zbyt zajeta martwieniem sie o to czy ktos przypadkiem nie widzial jej z andersonem. usmiechnela sie i wpuscila go do srodka. - czesc - chciala go przywitac buziakiem, ale czula sie zbyt niezrecznie po tym jak znowu go zdradzila.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°28
Re: danielle & ruby & ming
każde z nich martwiło się swoją zdradą i w ten sposób byli słodko nieświadomi zdrady drugiej osoby. idealnie dobrana para!
- cześć - też poczuł się dziwnie widząc ją i wsunął ręce do kieszeni zamiast ją objąć czy przywitać się bardziej czule. - mogę wejść? - zerknął czy za ruby nie widać którejś z jej koleżanek. nie chciał przy nich przeprowadzać tej poważnej rozmowy, tym bardziej nie przy wścibskiej dani.
- cześć - też poczuł się dziwnie widząc ją i wsunął ręce do kieszeni zamiast ją objąć czy przywitać się bardziej czule. - mogę wejść? - zerknął czy za ruby nie widać którejś z jej koleżanek. nie chciał przy nich przeprowadzać tej poważnej rozmowy, tym bardziej nie przy wścibskiej dani.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°29
Re: danielle & ruby & ming
idealnie do siebie pasowali!
zmartwila sie kiedy tez nie zdobyl sie na to by przywitac ja w inny sposob niz samo 'czesc'. - jasne - wpuscila go do srodka i zamknela drzwi. - cos sie stalo? - zapytala niepewnie. zrobilo sie jej duszno. jego zachowanie nie wskazywalo na nic dobrego i coraz bardziej martwila sie tym, ze ja przylapal.
zmartwila sie kiedy tez nie zdobyl sie na to by przywitac ja w inny sposob niz samo 'czesc'. - jasne - wpuscila go do srodka i zamknela drzwi. - cos sie stalo? - zapytala niepewnie. zrobilo sie jej duszno. jego zachowanie nie wskazywalo na nic dobrego i coraz bardziej martwila sie tym, ze ja przylapal.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°30
Re: danielle & ruby & ming
idealnie do siebie pasowali, a jednocześnie zupełnie do siebie nie pasowali, jak żyć!
- wczoraj coś się stało - przytaknął poważnie. popatrzył na nią. nie wyglądała zbyt pewnie i zastanawiał się czy ona też już coś słyszała. jeszcze go nie biła po twarzy, więc miał nadzieję, że będzie miał szansę na przedstawienie swojej wersji historii. - zraniłem się wczoraj - podniósł zabandażowaną dłoń - i jedna studentka pomogła mi to opatrzyć... w moim pokoju. ale przyszedł pearce i... - zaciął się. - mogę stracić pracę - przełknął ślinę. nie patrzył na ruby. taka oto jego wersja historii xd
- wczoraj coś się stało - przytaknął poważnie. popatrzył na nią. nie wyglądała zbyt pewnie i zastanawiał się czy ona też już coś słyszała. jeszcze go nie biła po twarzy, więc miał nadzieję, że będzie miał szansę na przedstawienie swojej wersji historii. - zraniłem się wczoraj - podniósł zabandażowaną dłoń - i jedna studentka pomogła mi to opatrzyć... w moim pokoju. ale przyszedł pearce i... - zaciął się. - mogę stracić pracę - przełknął ślinę. nie patrzył na ruby. taka oto jego wersja historii xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°31
Re: danielle & ruby & ming
nie da sie! albo zostana sami albo beda udawac, ze sa idealna para i zdradzac sie na boku.
- tak? - teraz juz zupelnie zestresowal ja swoimi slowami. nie zdazyla sie przygotowac jak sie z tego wytlumaczyc. - och.. - spojrzala na jego zraniona reke. ulzylo jej kiedy nie wspomnial o andersonie na tyle, ze zapomniala sie przejac tym, ze arnold moze stracic prace. zaraz jednak sie ocknela. - czy nie moze ci tego wybaczyc w tym przypadku? - nie rozumiala czemu mial od razu byc zwolniony. studentka w jego pokoju nie wygladala dobrze, ale jesli byla jedyna osoba, ktora mogla mu w tej chwili pomoc to powienien zrozumiec.
- tak? - teraz juz zupelnie zestresowal ja swoimi slowami. nie zdazyla sie przygotowac jak sie z tego wytlumaczyc. - och.. - spojrzala na jego zraniona reke. ulzylo jej kiedy nie wspomnial o andersonie na tyle, ze zapomniala sie przejac tym, ze arnold moze stracic prace. zaraz jednak sie ocknela. - czy nie moze ci tego wybaczyc w tym przypadku? - nie rozumiala czemu mial od razu byc zwolniony. studentka w jego pokoju nie wygladala dobrze, ale jesli byla jedyna osoba, ktora mogla mu w tej chwili pomoc to powienien zrozumiec.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°32
Re: danielle & ruby & ming
na pewno będą szczęśliwi razem xd
- mhm, taaaak... - podrapał się w tył głowy, zerkając na ruby niepewnie. - to nie wszystko - zebrał się na odwagę, żeby się przyznać. dobrze, że udało mu się dużo zapasów trawy ogarnąć przed lockdownem, bo inaczej by nie przetrwał xd - proszę nie znienawidź mnie - naprawdę się bał i patrzył na nią wzrokiem zbitego psiaka. - byłem na mieszance leków, trawy i alkoholu i straciłem dużo krwi - dodatkowo wychodzą inne niusy o arnoldzie na jaw xd - nie byłem świadomy tego co się dzieje - patrzył na nią spojrzeniem, które miało sprawić, że od razu mu wybaczy, a mówił tak pokrętnie, że nawet nie wiedziała co ma mu wybaczyć. przynajmniej zwalił winę na odurzenie xd
- mhm, taaaak... - podrapał się w tył głowy, zerkając na ruby niepewnie. - to nie wszystko - zebrał się na odwagę, żeby się przyznać. dobrze, że udało mu się dużo zapasów trawy ogarnąć przed lockdownem, bo inaczej by nie przetrwał xd - proszę nie znienawidź mnie - naprawdę się bał i patrzył na nią wzrokiem zbitego psiaka. - byłem na mieszance leków, trawy i alkoholu i straciłem dużo krwi - dodatkowo wychodzą inne niusy o arnoldzie na jaw xd - nie byłem świadomy tego co się dzieje - patrzył na nią spojrzeniem, które miało sprawić, że od razu mu wybaczy, a mówił tak pokrętnie, że nawet nie wiedziała co ma mu wybaczyć. przynajmniej zwalił winę na odurzenie xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°33
Re: danielle & ruby & ming
nawet niedomyslny anderson widzial jacy sa szczesliwi xd
znowu sprawil, ze zdenerwowanie powrocilo. nie wiedziala jak by zareagowal gdyby dowiedzial sie, ze go zdradza wiec trudno jej bylo ocenic co mial do powiedzenia. - nie znienawidze cie - zapewnila go chociaz nie wiedziala co takiego nabroil. jeszcze bardziej zdziwila sie kiedy jej opowiadal jakie bierze uzywki. nie spodziewalaby sie tego po nim. czekala troche niecierpliwie az w koncu wydusi z siebie to co chcial powiedziec.
znowu sprawil, ze zdenerwowanie powrocilo. nie wiedziala jak by zareagowal gdyby dowiedzial sie, ze go zdradza wiec trudno jej bylo ocenic co mial do powiedzenia. - nie znienawidze cie - zapewnila go chociaz nie wiedziala co takiego nabroil. jeszcze bardziej zdziwila sie kiedy jej opowiadal jakie bierze uzywki. nie spodziewalaby sie tego po nim. czekala troche niecierpliwie az w koncu wydusi z siebie to co chcial powiedziec.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°34
Re: danielle & ruby & ming
to jak zareaguje na jego zdrady zaważy na tym jak on zareaguje na jej zdrady o ile będzie mu kiedyś dane się o nich dowiedzieć xd musiała to teraz przekalkulować na chłodno.
- spanikowałem przez tę śnieżycę, nie radzę sobie najlepiej w takich sytuacjach - tłumaczył sie dalej zawile. podczas blackoutu na imprezie też musiał się ratować całowaniem z mirą xd całowanie to magiczny lek arnolda. - całowałem się z nią - wydusił w końcu z siebie i spojrzał na swoje buty. - przepraszam, to naprawdę nic nie znaczyło, nie wiem co mi strzelilo do głowy, nigdy nie chciałbym cię zranić, proszę wybacz mi - podniósł na nią wzrok, szczery i błagalny. tak bardzo żałował, że uległ chwili i całował się z celeste. to było silniejsze od niego, a jednak wiedział, że to błąd. gdyby tylko wiedział co ruby wyrabiała w tym czasie xd - przepraszam, gdybym mógł wyjść z hotelu to kupiłbym ci kwiaty, ale znalazłem tylko to w hotelowym sklepiku - wyciągnął z kieszeni breloczek na pamiątkę z zermatt.
- spanikowałem przez tę śnieżycę, nie radzę sobie najlepiej w takich sytuacjach - tłumaczył sie dalej zawile. podczas blackoutu na imprezie też musiał się ratować całowaniem z mirą xd całowanie to magiczny lek arnolda. - całowałem się z nią - wydusił w końcu z siebie i spojrzał na swoje buty. - przepraszam, to naprawdę nic nie znaczyło, nie wiem co mi strzelilo do głowy, nigdy nie chciałbym cię zranić, proszę wybacz mi - podniósł na nią wzrok, szczery i błagalny. tak bardzo żałował, że uległ chwili i całował się z celeste. to było silniejsze od niego, a jednak wiedział, że to błąd. gdyby tylko wiedział co ruby wyrabiała w tym czasie xd - przepraszam, gdybym mógł wyjść z hotelu to kupiłbym ci kwiaty, ale znalazłem tylko to w hotelowym sklepiku - wyciągnął z kieszeni breloczek na pamiątkę z zermatt.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°35
Re: danielle & ruby & ming
wolalaby zeby nigdy sie o nich nie dowiedzial, ale nigdy nie wiadomo xd przed dani sie nie zdazyli dobrze schowac.
- och.. - zatkalo ja troche, ale nie poczula zazdrosci ani urazu. bardziej byla zaskoczona tym, ze dowiedziala sie o nim tyle rzeczy na raz. wygladal na ogarnietego faceta, a okazalo sie inaczej. ulzylo jej tez, ze nie tylko ona robila cos za jego plecami. jej bylo gorsze bo na pocalunkach sie nie skonczylo i zdecydowanie seks z andersonem duzo dla niej znaczyl, ale nie o niej teraz rozmawiali xd - zapomnijmy o tym - zaproponowala od razu. - skoro do nic nie znaczylo - podeszla do niego i chwycila bryloczek.
- och.. - zatkalo ja troche, ale nie poczula zazdrosci ani urazu. bardziej byla zaskoczona tym, ze dowiedziala sie o nim tyle rzeczy na raz. wygladal na ogarnietego faceta, a okazalo sie inaczej. ulzylo jej tez, ze nie tylko ona robila cos za jego plecami. jej bylo gorsze bo na pocalunkach sie nie skonczylo i zdecydowanie seks z andersonem duzo dla niej znaczyl, ale nie o niej teraz rozmawiali xd - zapomnijmy o tym - zaproponowala od razu. - skoro do nic nie znaczylo - podeszla do niego i chwycila bryloczek.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°36
Re: danielle & ruby & ming
hahaha ruby wspaniała reakcja, zamiast się zdenerwować to poczuła ulgę xd musiała być bardzo zdesperowana, żeby utrzymywać pozory w związku z arnoldem skoro tak łatwo mu wybaczała zamiast łapać tę okazję, żeby go zostawić i szukać szczęścia gdzie indziej. on za to nie zdawał sobie sprawy z tego, że to co ruby wyrabia za jego plecami jest znacznie gorsze niz to czego on się dopuścił, więc był gotowy naprawdę się kajać i jak tylko wrócą do st. albans to będzie jej to wynagradzać na mnóstwo sposobów. ustawiła się!
- dziękuję - kamień spadł mu z serca. - jesteś taka wspaniała i wyrozumiała, nie zasługuję na ciebie - westchnął jeszcze i pocałował ją, ale pewnie było mimo wszystko trochę dziwnie. myślał, że to przez jego rewelacje i że mimo wszystko ruby musi się na nowo przyzwyczaić. on też po całowaniu celeste był skonfundowany, bo tamto też mu się podobało. jak żyć! został u niej w pokoju, ale ponieważ było trochę dziwnie to rozwiązywali krzyżowki zamiast uprawiać seks xd
- dziękuję - kamień spadł mu z serca. - jesteś taka wspaniała i wyrozumiała, nie zasługuję na ciebie - westchnął jeszcze i pocałował ją, ale pewnie było mimo wszystko trochę dziwnie. myślał, że to przez jego rewelacje i że mimo wszystko ruby musi się na nowo przyzwyczaić. on też po całowaniu celeste był skonfundowany, bo tamto też mu się podobało. jak żyć! został u niej w pokoju, ale ponieważ było trochę dziwnie to rozwiązywali krzyżowki zamiast uprawiać seks xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°37
Re: danielle & ruby & ming
teraz przynajmniej miala mniejsze wyrzuty sumienia xd powinna mu sie odwdzieczyc przyznaniem do calowania andersona, ale chyba nie zalezalo jej na tym zeby zyc w szczerym zwiazku xd
- nie mow tak - zasmiala sie nerwowo gdy mowil jej jaka jest wspaniala. ruby byla gotowa sprobowac od nowa bo nadal miala nadzieje, ze jest w stanie poczuc do arnolda to co czuje do hurda, ale niestety rozwiazywanie krzyzowek w tym nie pomoglo xd
- nie mow tak - zasmiala sie nerwowo gdy mowil jej jaka jest wspaniala. ruby byla gotowa sprobowac od nowa bo nadal miala nadzieje, ze jest w stanie poczuc do arnolda to co czuje do hurda, ale niestety rozwiazywanie krzyzowek w tym nie pomoglo xd
|
|