james 'jim' burton - gabriel daum

    james burton

    james burton

    obywatel świata
    finanse i inwestycje
    you're on your own, kid you always have been
    22

    james 'jim' burton - gabriel daum Empty james 'jim' burton - gabriel daum

    Pisanie by james burton Czw Maj 12, 2022 2:10 pm


    JAMES BURTON


    PODSTAWY


    IMIĘ I NAZWISKO: james (ale każdy mówi na niego jim lub jimmy) burton

    WIEK: dwadzieścia lat

    DATA URODZENIA: 22.02.2002

    MIEJSCE URODZENIA: nie do końca wiadomo, ale raczej usa (choć nie słychać tego bo przez całe życie mieszkał w anglii)

    ORIENTACJA: też nie do końca wiadomo

    SMAK: słodki

    KIERUNEK: finanse i inwestycje


    OSOBOWOŚĆ



    LUBI: pikniki, ogniska, spędzanie czasu na świeżym powietrzu, niskobudżetowe podróże, nieskomplikowane i klasyczne ciuchy (jego typowy ubiór – koszulka i jeansy/spodenki, klasyka), wyprzedaże garażowe (kto wie jakie cudeńka w dobrej cenie można dostać), grać na gitarze (amatorsko oczywiście, żaden z niego shawn mendes, koty (bo chodzą własnymi ścieżkami jak on), psy (bo kiedyś dorabiał jak wyprowadzacz), udzielać się w wolontariatach, wędkować  

    NIE LUBI: rozwiązań przemocowych i siłowych (już go tłukli na kwaśne jabłko w paru rodzinach zastępczych), kawy, znęcania się nad innymi, czuć że jest mu zimno, sezonu alergicznego bo wtedy łzawią mu oczy i ciągle wygląda jakby był naćpany albo płakał, papierosów i wszelkiego rodzaju narkotyków (już to widział w rodzinach zastępczych i podziękuje), mówić o swojej przeszłości (nie dlatego że ma traumę – chyba ją pokonał? ale dlatego, że nie chce być oceniany, postrzegany przez pryzmat tego, poza tym to już przeszłość)

    ZALETY: ma syndrom dobrego samarytnanina nad młodszymi, biedniejszymi, bezdomnymi itp., dobry, czuły, opiekuńczy, chce dla siebie lepszego życia, za wszelką cenę próbuje zerwać z siebie łatkę patologii z rodziny zastępczej, stara się nie widzieć negatywów i podchodzić do wszystkiego z optymistycznie, dawać prezenty (nawet jeśli są biedne i tanie) liczy się przecież gest!  

    WADY: nie dojada (ale jak już dopadnie się do jedzenia to nie może przestań, choć jego postura na to nie wskazuje), nie dosypia (ma za dużo zajęć i za mało czasu, choć i tak nieźle ogarnia), generalnie umiarkowanie dobrze dba o siebie, ale tak już jest od jakiegoś czasu, ma problem z przywiązaniem (nigdy nie zagrzał w jednym domu zbyt długo więc to dlatego!), potrafi nagle zniknąć na jakiś czas i potem jak gdyby nigdy nic wrócić, nie wie jeszcze do końca kim chce być w życiu.

    FOBIE: że znowu przez jakieś okoliczności życiowe trafi w  środowisko pato, a nie chciałby

    MARZENIA: stabilność finansowa i nie tylko

    NAŁOGI: chyba nie


    HISTORIA


    RODZINA: brak danych

    BIOGRAFIA: james prawdopodobnie urodził się w usa, choć nie jest tego pewny. jako bobas wyruszył do uk do rodziny zastępczej, ale okazało się to fatalną pomyłką gdyż nie chcieli białego, amerykańskiego dzieciaka, tylko egzotycznego, małego wietnamskiego niemowlaka (taka moda!) dlatego chwilę później jim wylądował w domu dziecka w londynie, a następie zaczął eskapadę po rodzinach zastępczych. w jednej z nich poznał stephanie, z którą byli nierozłączni. niestety opieka społeczna miała dla nich inne plany i rozdzielono ich. ostatni „dom” chłopaka (gdzieś pod albans) był okropny, nieźle go tam tłukli przez co ma dużo blizn na plecach (nie wstydzi się ich!). jak tylko skończył osiemnaście lat spakował manatki i za zaoszczędzone na pracy dorywczej pieniądze kupił bilet do najtańszego azjatyckiego kraju (pewnie wietnam, śmieszne zrządzenie losu xd) i wyjechał tam. zostawił za sobą przeszłość i dziewczynę, z którą się spotykał, ups! przez cały rok podróżował po różnych azjatyckich krajach (wietnam, bhutan, filipiny, sri lanka, nepal, malediwy) gdzie pracował i zbierał paszportowe pieczątki (takie było jego marzenie!). wrócił spłukany i z nastawieniem, że musi zacząć studia żeby jego życie wyglądało lepiej niż dotychczas. jakimś cudem, może z dobroci serca dziekana dostał się na kierunek związany z finansami. niestety podczas studiów wychodzą braki w jego nauczaniu i musi często po nocach nadrabiać. dostał stypendium, mieszkał w akademiku i pracował w hotelu jako lobby boy!  jednak miesiąc temu wywalili go za to, ze nocował nielegalnie znajomego bezdomnego więc james został bez dodatkowego przychodu. niestety samo stypendium nie wystarczy więc szuka nowej pracy! ps. niestety nie jest w żaden sposób powiązany z reżyserem timem burtonem.


    GABRIEL DAUM
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    james 'jim' burton - gabriel daum Empty Re: james 'jim' burton - gabriel daum

    Pisanie by st. albans Czw Maj 12, 2022 2:11 pm


    WITAMY W ST. ALBANS


    AKCEPTUJĘ

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 7:36 am