First topic message reminder :
strumyk
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°26
Re: strumyk
- rozpowiadasz innym, że jestem twoją młodszą siostrą?! - wykrzyknęła do freddie'go tak jakby to on to powiedział, a nie eve. stefce kręciło się w głowie nie tylko przez przeturlanie, więc nie kojarzyła za dobrze tego co się działo. - nie chcesz się przyznawać, że się calowaliśmy, bo zniszczyłam stolik czy dlatego, że chcesz podrywać ładniejsze dziewczyny? - spytała i popatrzyła na eve tęsknym wzrokiem, bo chciałaby być taka ładna jak ona. nie postrzegała siebie w podobnych kategoriach. poza tym od eve biła ta pewność siebie, której stefce brakowało, a którą próbowała bezskutecznie udawać. - nie jestem ładna, chciałabym zedrzeć z ciebie twarz i przykleić na swoją i wyrwać ci nogi i przyczepić do siebie - paplała bez sensu.
- freddie edwards
- londyntrener jiu jitsufight me22
- Post n°27
Re: strumyk
byl sklonny udac, ze to jego siostra. byle eve nie pomyslala, ze jest w stanie okazac troske takiej dziewczynie jak stefka xd teraz znowu bedzie musial odbudowywac swoj wizerunek, ech. - zamknij sie - zakryl stefce usta kiedy zaczela gadac. - ile juz wypilas? - zmierzyl ja wzrokiem. mial nadzieje, ze uda mu sie zgonic wszystko na to, ze za duzo wypila I nada glupoty. skrzywil sie slyszac tekst o zrywaniu twarzy. - porabalo cie? - podniosl ja do pozycji siedzacej. czesto gadala dziwne rzeczy, ale teraz przechodzila sama siebie.
- eve martin
- znikąd-love me like you paid me25
- Post n°28
Re: strumyk
udawanie brata stefki tez mu się nie udało. ups!
- więc - zaśmiała się i klapnęła tyłkiem na trawie - to nie jest twoja młodsza siostra? - wskazała na stephanie - i całowaliście się? - ta cała sytuacja coraz bardziej ją bawiła. nie wiedziała, że twardziel freddie potrafi okazać komuś serce. jej okazał tylko penisa (nie przeszkadzało jej to xd).
eve pewnie też jak była młodsza i miała męża starego dziada to nie emanowała pewnością siebie. ale potem zebrała się w sobie, a w zasadzie miarka sie przebrała i postanowiła zmienić swoje zycie. może stefka musiała zrobić podobnie - wyluzuj, przecież mnie nie zaatakuje, ledwo trzyma się na nogach - zamachała na freddiego żeby tak gwałtownie nie reagował - przecież sama jesteś ładna - zapewniła ją - nie potrzebujesz mojej twarzy, ręki czy włosów, prawda? freddie? - zerknęła na niego. czuła, że stefka chce to usłyszeć xd
- więc - zaśmiała się i klapnęła tyłkiem na trawie - to nie jest twoja młodsza siostra? - wskazała na stephanie - i całowaliście się? - ta cała sytuacja coraz bardziej ją bawiła. nie wiedziała, że twardziel freddie potrafi okazać komuś serce. jej okazał tylko penisa (nie przeszkadzało jej to xd).
eve pewnie też jak była młodsza i miała męża starego dziada to nie emanowała pewnością siebie. ale potem zebrała się w sobie, a w zasadzie miarka sie przebrała i postanowiła zmienić swoje zycie. może stefka musiała zrobić podobnie - wyluzuj, przecież mnie nie zaatakuje, ledwo trzyma się na nogach - zamachała na freddiego żeby tak gwałtownie nie reagował - przecież sama jesteś ładna - zapewniła ją - nie potrzebujesz mojej twarzy, ręki czy włosów, prawda? freddie? - zerknęła na niego. czuła, że stefka chce to usłyszeć xd
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°29
Re: strumyk
stefka nie ułatwi mu udawanie twardziela bez serca, sorry.
złapała go za rękę i odciągnęła od swoich ust.
- to mam się zamknąć czy mówić? - spytała - bo jeśli mówić to eeee, nie wypiłam dużo, tylko kilka butelek wódki - oczywiście w podziale z koleżankami, a nie wszystko sama xd - i quinn dała mi takie śmieszne tabletki, które sprawiają, że wyglądasz jakbyś miał trzy głowy - zachichotała sama do siebie. ciekawe kiedy miarka się przebierze w sytuacji stefki i postanowi zmienic swoje życie. już dawno powinna osiągnąć swój limit xd trochę się chybotała na boki jak ją podniósł do pozycji siedzącej - gdybym miała takie nogi to byś mi wybaczył, że zbiłam stolik - jęczała, nie przejmując się jego emocjonalną reakcją. gdyby miała takie nogi to by w ogóle nie zbiła stolika, bo nie musiałaby odwalać dziwnych tańców.
złapała go za rękę i odciągnęła od swoich ust.
- to mam się zamknąć czy mówić? - spytała - bo jeśli mówić to eeee, nie wypiłam dużo, tylko kilka butelek wódki - oczywiście w podziale z koleżankami, a nie wszystko sama xd - i quinn dała mi takie śmieszne tabletki, które sprawiają, że wyglądasz jakbyś miał trzy głowy - zachichotała sama do siebie. ciekawe kiedy miarka się przebierze w sytuacji stefki i postanowi zmienic swoje życie. już dawno powinna osiągnąć swój limit xd trochę się chybotała na boki jak ją podniósł do pozycji siedzącej - gdybym miała takie nogi to byś mi wybaczył, że zbiłam stolik - jęczała, nie przejmując się jego emocjonalną reakcją. gdyby miała takie nogi to by w ogóle nie zbiła stolika, bo nie musiałaby odwalać dziwnych tańców.
- freddie edwards
- londyntrener jiu jitsufight me22
- Post n°30
Re: strumyk
nic mu ostatnio nie wychodzilo, ech!
- bylem pijany - wymyslil na swoja obrone. wstydzil sie tego, ze ja zna. gdyby chociaz udalo im sie poruchac to przynajmniej moglby sie tym pochwalic. I udac, ze tylko o to mu chodzilo. albo raczej udowodnic bo nie byl swiadomy tego, ze zmusza sie by nielubic stefki. poslal eve niezadowolone spojrzenie gdy probowala go wkopac w mowienie stefce, ze jest ladna. - nie obchodzi mnie stolik - mruknal I chwycil jedna dlonia jej buzie, druga ja podtrzymywal. - ile tego wzielas? - przygladal jej sie nie zdajac sobie sprawy z tego, ze wygladal na przejetego losem stefki.
- bylem pijany - wymyslil na swoja obrone. wstydzil sie tego, ze ja zna. gdyby chociaz udalo im sie poruchac to przynajmniej moglby sie tym pochwalic. I udac, ze tylko o to mu chodzilo. albo raczej udowodnic bo nie byl swiadomy tego, ze zmusza sie by nielubic stefki. poslal eve niezadowolone spojrzenie gdy probowala go wkopac w mowienie stefce, ze jest ladna. - nie obchodzi mnie stolik - mruknal I chwycil jedna dlonia jej buzie, druga ja podtrzymywal. - ile tego wzielas? - przygladal jej sie nie zdajac sobie sprawy z tego, ze wygladal na przejetego losem stefki.
- eve martin
- znikąd-love me like you paid me25
- Post n°31
Re: strumyk
może ktoś rzucił na niego zły urok!
- pierwsza zasada - przeczesała dłonią wchodzące w jej oczy i poczochrane włosy - nie mieszaj żadnych tabletek z alkoholem - zdradziła jej. oczywiście osoby mające wprawę mogły to robić, ale stefka powinna pić co najwyżej lemoniadę lub czekoladowe mleko.
- taka mała, a potrafi siać zniszczenie - zaśmiała się na historię o stoliku. patrzyła jak uporczywie freddie próbuje z niej wyciągnąć informacje - daj jej spokój, ledwo kontaktuje - szturchnęła go - lepiej zaprowadźmy ją do namiotu, może być mój - wyczuwała, że freddie może nie chcieć jej przygarnąć. chwyciła ją od tyłu w pasie i pomogła jej wstać. na chwilę zatrzymała wzrok na jej nogach - nogi masz niczego sobie, tylko pokazuj je częściej - zasugerowała, bo pewnie miała spodnie, albo długą spódnice! odprowadzili ją do namiotu żeby poszła spać xd
- pierwsza zasada - przeczesała dłonią wchodzące w jej oczy i poczochrane włosy - nie mieszaj żadnych tabletek z alkoholem - zdradziła jej. oczywiście osoby mające wprawę mogły to robić, ale stefka powinna pić co najwyżej lemoniadę lub czekoladowe mleko.
- taka mała, a potrafi siać zniszczenie - zaśmiała się na historię o stoliku. patrzyła jak uporczywie freddie próbuje z niej wyciągnąć informacje - daj jej spokój, ledwo kontaktuje - szturchnęła go - lepiej zaprowadźmy ją do namiotu, może być mój - wyczuwała, że freddie może nie chcieć jej przygarnąć. chwyciła ją od tyłu w pasie i pomogła jej wstać. na chwilę zatrzymała wzrok na jej nogach - nogi masz niczego sobie, tylko pokazuj je częściej - zasugerowała, bo pewnie miała spodnie, albo długą spódnice! odprowadzili ją do namiotu żeby poszła spać xd
» strumyk
|
|