dmuchany zamek
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°2
Re: dmuchany zamek
skakał samotnie pijany w zamku! zgubił silasa więc postanowił bawić się sam.
sam sam xd
sam sam xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°3
Re: dmuchany zamek
sam sam, a kiwi kiwi kiwi xd suchary o późnej porze.
rafe mial dobry humor po tym jak pogodził się z rosie! tak dobry, że zachciało mu się skakać w zamku. wlazł do środka.
- o - wydobył z siebie na widok samuela. elokwentny xd - przyszedłem poskakać - poinformował go.
rafe mial dobry humor po tym jak pogodził się z rosie! tak dobry, że zachciało mu się skakać w zamku. wlazł do środka.
- o - wydobył z siebie na widok samuela. elokwentny xd - przyszedłem poskakać - poinformował go.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°4
Re: dmuchany zamek
lepiej nie będzie już xd
sam też miał dobry humor, bo silas chciał słuchać jego wierszy i je chwalił xd także skakał tu radośnie - o - odpowiedział tym samym zdziwiony - okej - przyzwolił mu, ale kiedy rafe zaczął skakać to i tak przyglądał się mu wkurzony xd nawet jesli nie chciał!
sam też miał dobry humor, bo silas chciał słuchać jego wierszy i je chwalił xd także skakał tu radośnie - o - odpowiedział tym samym zdziwiony - okej - przyzwolił mu, ale kiedy rafe zaczął skakać to i tak przyglądał się mu wkurzony xd nawet jesli nie chciał!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°5
Re: dmuchany zamek
oboje mieli dobry wieczór , ale czy mógł być jeszcze lepszy? a może się pogorszy? xd
zaakceptowali swoją obecność i skakali na dwóch końcach zamku. zauważył jego zdenerwowane spojrzenia, bo zerkał na niego mimo woli.
- co tu robisz sam? - spytał. nie mylić z "co tu robisz, sam?" xd ciekawe czy było słychać przecinek xd
zaakceptowali swoją obecność i skakali na dwóch końcach zamku. zauważył jego zdenerwowane spojrzenia, bo zerkał na niego mimo woli.
- co tu robisz sam? - spytał. nie mylić z "co tu robisz, sam?" xd ciekawe czy było słychać przecinek xd
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°6
Re: dmuchany zamek
to zależy xd
rafe i tak był bardziej domyślny niż zawsze! nie było słychać przecinka! mógł się do niego zwrócić pełnym imieniem - skaczę! - i zaczął skakać intensywniej ale dalej z tą samą miną patrzył na rafe. wkurzało go to, że ostatnio prawie dał się ponieść chwili i wylądować razem z rafe. czuł, że jest podatny na jego urok, co znaczyło że był już na etapie wybaczania, przynajmniej trochę!
rafe i tak był bardziej domyślny niż zawsze! nie było słychać przecinka! mógł się do niego zwrócić pełnym imieniem - skaczę! - i zaczął skakać intensywniej ale dalej z tą samą miną patrzył na rafe. wkurzało go to, że ostatnio prawie dał się ponieść chwili i wylądować razem z rafe. czuł, że jest podatny na jego urok, co znaczyło że był już na etapie wybaczania, przynajmniej trochę!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°7
Re: dmuchany zamek
w sumie to powinno być słychać brak przecinka, ale mniejsza o to xd
samuel zaczął mu wybaczać, więc był na niego wkurzony. logika jak zawsze na najwyższym poziomie! jego odpowiedź nie usatysfakcjonowała rafe'a, więc wpatrywał się w niego bardziej intensywnie i w podskokach zbliżył się trochę do niego.
- ostatnio ładniej na mnie patrzyłeś - wytknął mu.
samuel zaczął mu wybaczać, więc był na niego wkurzony. logika jak zawsze na najwyższym poziomie! jego odpowiedź nie usatysfakcjonowała rafe'a, więc wpatrywał się w niego bardziej intensywnie i w podskokach zbliżył się trochę do niego.
- ostatnio ładniej na mnie patrzyłeś - wytknął mu.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°8
Re: dmuchany zamek
powinno być! ale sam był też podpity i skakał po czymś co wydawało dźwięki więc cóż.... czepiasz się xd
nie było logiki w żadnych zagrywkach tutaj xd
chciał odskoczyć od niego, ale natknął się na ściankę - ostatnio było ostatnio - bardzo elokwentna odpowiedź xd generalnie targały nim mieszane emocje!
nie było logiki w żadnych zagrywkach tutaj xd
chciał odskoczyć od niego, ale natknął się na ściankę - ostatnio było ostatnio - bardzo elokwentna odpowiedź xd generalnie targały nim mieszane emocje!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°9
Re: dmuchany zamek
ja napisałam o tym przecinku, więc sama siebie się czepiam xd
- i co się zmieniło? - mruknął poirytowany. ostatnio samuel dał mu nadzieję, że coś nadal może się miedzy nimi wydarzyć, a teraz znowu patrzył na niego tak jakby rafe zdradził go jeszcze raz. ciągle skakał przez co mimowolnie zbliżał się do niego, bo tak mu się nogi układały.
- i co się zmieniło? - mruknął poirytowany. ostatnio samuel dał mu nadzieję, że coś nadal może się miedzy nimi wydarzyć, a teraz znowu patrzył na niego tak jakby rafe zdradził go jeszcze raz. ciągle skakał przez co mimowolnie zbliżał się do niego, bo tak mu się nogi układały.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°10
Re: dmuchany zamek
tak! haha!
jasne, tak mu się nogi układały! robił to specjalnie i już!
- nic! - rozłożył rece w stylu 'come at me bro' - nic się nie zmieniło! ja jestem tu, a tam jesteś ty - wskazał na rafe. to była jakaś metafora w głowie samuela najwyraźniej. może rafe po takim czasie ją jednak zrozumiał xd
jasne, tak mu się nogi układały! robił to specjalnie i już!
- nic! - rozłożył rece w stylu 'come at me bro' - nic się nie zmieniło! ja jestem tu, a tam jesteś ty - wskazał na rafe. to była jakaś metafora w głowie samuela najwyraźniej. może rafe po takim czasie ją jednak zrozumiał xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°11
Re: dmuchany zamek
nie da sie zaprzeczyć, że był sportowcem i potrafił panować nad tym gdzie lądują jego nogi xd
- no właśnie! nic się nie zmieniło! - podłapał, ale to tylko nakręcało go negatywnie. gesty samuela też zachęcały go do ataku - mam już tego dość! - popchnął go. nie dostawał czułości to musiał odreagować agresją.
- no właśnie! nic się nie zmieniło! - podłapał, ale to tylko nakręcało go negatywnie. gesty samuela też zachęcały go do ataku - mam już tego dość! - popchnął go. nie dostawał czułości to musiał odreagować agresją.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°12
Re: dmuchany zamek
czyli robił to specjalnie!
- nie wiem czego ode mnie oczekujesz! - czekał na odpowiedź, ale wtedy rafe go popchnął więc o dziwo mu oddał i go popchnął też. był na niego wkurzony ciągle! za to że go zranił! i że sam czuł się taki skonfundowany! nie chciał tego wszystkiego! - ja też mam tego dość! nie chcę tego! - nie wiadomo w sumie czego, może tej dziwnej atmosfery wokół nich!
- nie wiem czego ode mnie oczekujesz! - czekał na odpowiedź, ale wtedy rafe go popchnął więc o dziwo mu oddał i go popchnął też. był na niego wkurzony ciągle! za to że go zranił! i że sam czuł się taki skonfundowany! nie chciał tego wszystkiego! - ja też mam tego dość! nie chcę tego! - nie wiadomo w sumie czego, może tej dziwnej atmosfery wokół nich!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°13
Re: dmuchany zamek
albo podświadomie!
odskoczył jak go popchnął. jeszcze dawał radę zachowywać równowagę, to się chwali.
- trzeba było to powiedzieć od razu, a nie mnie zwodzić! - zdenerwował się i znowu go szturchnął. on to zrozumiał tak, że samuel nie chciał ich związku i w ogóle ich znajomości. rafe czekał, a okazało się, że nie było na co.
odskoczył jak go popchnął. jeszcze dawał radę zachowywać równowagę, to się chwali.
- trzeba było to powiedzieć od razu, a nie mnie zwodzić! - zdenerwował się i znowu go szturchnął. on to zrozumiał tak, że samuel nie chciał ich związku i w ogóle ich znajomości. rafe czekał, a okazało się, że nie było na co.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°14
Re: dmuchany zamek
podświadomość to wielka siła w tym mieście xd
on zachowywał bardziej równowagę niż sam. który był bardziej pijany niż zwykle i bardziej wylewny, ale też bardziej odważny!
- to ty mnie zwodziłeś! - wskazał na niego. chciał powiedzieć 'zdradziłeś', ale nie wyszło - jak tak mogłeś!? - zaczął go targać za koszulkę skoro już był blisko. trzymał te emocje na wodzy aż do teraz xd trzeba było wcześniej sobie o tym pogadać, ale to klasyczne st. albans. nie ma gadania wcześniej!
on zachowywał bardziej równowagę niż sam. który był bardziej pijany niż zwykle i bardziej wylewny, ale też bardziej odważny!
- to ty mnie zwodziłeś! - wskazał na niego. chciał powiedzieć 'zdradziłeś', ale nie wyszło - jak tak mogłeś!? - zaczął go targać za koszulkę skoro już był blisko. trzymał te emocje na wodzy aż do teraz xd trzeba było wcześniej sobie o tym pogadać, ale to klasyczne st. albans. nie ma gadania wcześniej!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°15
Re: dmuchany zamek
wiadomo!
po co gadać wcześniej jeśli można sobie wszystko wykrzyczeć po pijaku i tarmosić się za koszulki.
- nie wiem! - wykrzyknął, bo taka była jedyna słuszna odpowiedź oprócz 'moja mama umarła', to już wykorzystal przy rosie. podziałało, więc mógł teraz też spróbować xd - nigdy nie będziesz mnie nienawidzić za to bardziej niż ja samego siebie - wyrzucił z siebie i dal mu się targać skoro zasłuzył.
po co gadać wcześniej jeśli można sobie wszystko wykrzyczeć po pijaku i tarmosić się za koszulki.
- nie wiem! - wykrzyknął, bo taka była jedyna słuszna odpowiedź oprócz 'moja mama umarła', to już wykorzystal przy rosie. podziałało, więc mógł teraz też spróbować xd - nigdy nie będziesz mnie nienawidzić za to bardziej niż ja samego siebie - wyrzucił z siebie i dal mu się targać skoro zasłuzył.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°16
Re: dmuchany zamek
najlepszy sposób na wykrzyczenie emocji, po co dorośle porozmawiać xd
dobrze, że nie użył argumentu z mamą to byłoby za dużo i to byłoby zbyt wygodne! musiał przestać tego używać bo nie nie miało nic do tego.
- to ma wywołać we mnie jakieś emocje!? - dalej go tarmosił - litość? - wkurzał się! i nawet próbował go walnąć, ale kiedy jego pięść była blisko twarzy rafe to zatrzymał się i walnął go jakoś pokracznie xd - nie lubię tego jak wokół ciebie się czuję! - wykrzyczał mu, a potem nie wytrzymał i położył dłonie na jego policzkach żeby móc łapczywie go pocałować. tęsknił za tym!
dobrze, że nie użył argumentu z mamą to byłoby za dużo i to byłoby zbyt wygodne! musiał przestać tego używać bo nie nie miało nic do tego.
- to ma wywołać we mnie jakieś emocje!? - dalej go tarmosił - litość? - wkurzał się! i nawet próbował go walnąć, ale kiedy jego pięść była blisko twarzy rafe to zatrzymał się i walnął go jakoś pokracznie xd - nie lubię tego jak wokół ciebie się czuję! - wykrzyczał mu, a potem nie wytrzymał i położył dłonie na jego policzkach żeby móc łapczywie go pocałować. tęsknił za tym!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°17
Re: dmuchany zamek
dojrzałe rozmowy nie mają sensu w tym mieście xd
według niego to było najlepsze wytłumaczenie, nie miał innego. będzie do końca świata się tym wymówkował!
- tak, powinno wywoływać emocje jeśli to co było między nami coś znaczyło! - krzyczał trochę bez sensu, ale po prostu wyrzucał z siebie cokolwiek. trochę uważał, że samuel ich skreślił po jego błędzie i nie próbował mu wybaczyć tylko się oddalił. 'nie lubię tego jak wokół ciebie się czuję' rafe chyba mówił mu coś zbliżonego jak się ruchali w budce na zdjęcia rok temu. widać ciągle tak na siebie oddziaływali i to ciągle był problem. historia zatacza koło xd jak mu przywalił to rafe faktycznie myślał, ze już wszystko stracone, ale jednak zaczął go całować, więc... tak, historia zatacza koło. od razu zaczął go równie łapczywie całować, tak jakby musiał nadrabiać cały stracony czas i jeszcze zbierać pocałunki na zapas. przez to wszystko stracili równowagę i rafe poleciał na plecy ciągnąc samuela w objęciach ze sobą.
według niego to było najlepsze wytłumaczenie, nie miał innego. będzie do końca świata się tym wymówkował!
- tak, powinno wywoływać emocje jeśli to co było między nami coś znaczyło! - krzyczał trochę bez sensu, ale po prostu wyrzucał z siebie cokolwiek. trochę uważał, że samuel ich skreślił po jego błędzie i nie próbował mu wybaczyć tylko się oddalił. 'nie lubię tego jak wokół ciebie się czuję' rafe chyba mówił mu coś zbliżonego jak się ruchali w budce na zdjęcia rok temu. widać ciągle tak na siebie oddziaływali i to ciągle był problem. historia zatacza koło xd jak mu przywalił to rafe faktycznie myślał, ze już wszystko stracone, ale jednak zaczął go całować, więc... tak, historia zatacza koło. od razu zaczął go równie łapczywie całować, tak jakby musiał nadrabiać cały stracony czas i jeszcze zbierać pocałunki na zapas. przez to wszystko stracili równowagę i rafe poleciał na plecy ciągnąc samuela w objęciach ze sobą.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°18
Re: dmuchany zamek
to prawda, to miasto miało specjalny vibe!
sam nie lubił tej wymówki! współczuł mu że tak sie stało, ale z drugiej strony to nie mogła być wymówka na wszystko!
samuel ich nie skreslił, był wkurzony. to była kolejna faza, którą przechodził po prostu! najwyraźniej ich historia musiała zataczać koło żeby jakoś istnieli. bóg dramek klasycznie miał plan dla nich którego mogli nie rozumieć. jak rafe go pociagnął to totalnie dał się ponieść i wylądował na nim dalej go całując - to cały czas coś znaczy - mruknął pomiędzy pocałunkami, ale zaraz zajął się zdejmowaniem jego koszulki bo stęsknił się za jego klatą i za nim oczywiście. alkohol odblokował pewne mechanizmy u samuela i potrzebował tego!
sam nie lubił tej wymówki! współczuł mu że tak sie stało, ale z drugiej strony to nie mogła być wymówka na wszystko!
samuel ich nie skreslił, był wkurzony. to była kolejna faza, którą przechodził po prostu! najwyraźniej ich historia musiała zataczać koło żeby jakoś istnieli. bóg dramek klasycznie miał plan dla nich którego mogli nie rozumieć. jak rafe go pociagnął to totalnie dał się ponieść i wylądował na nim dalej go całując - to cały czas coś znaczy - mruknął pomiędzy pocałunkami, ale zaraz zajął się zdejmowaniem jego koszulki bo stęsknił się za jego klatą i za nim oczywiście. alkohol odblokował pewne mechanizmy u samuela i potrzebował tego!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°19
Re: dmuchany zamek
teraz juz nie mógł jej stosować i wszystkie błędy będzie brać na klatę. ale może też nauczył się na błędach? naprawdę żałował tego co zrobił!
rafe i sam wpadli w pętlę czasu i na okrągło przeżywali to samo tylko na różne sposoby xd
słowa samuela dodały rafe'owi odwagi. wkręci sobie, że się zeszli xd anderson nie wiedział, że ruby go rzuciła, a sam nie będzie wiedział, że są znowu razem xd rafe też od razu ściągał koszulkę sama, bo w jego oczach ciało chłopaka było boskie i też się za nim stęsknił jak szalony! całował go i ściskał bojąc się wypuścić. były trochę śmieszne wrażenia jak sam na nim leżał i się bujali na dmuchańcu, ale jednocześnie dodawało to efektów xd
rafe i sam wpadli w pętlę czasu i na okrągło przeżywali to samo tylko na różne sposoby xd
słowa samuela dodały rafe'owi odwagi. wkręci sobie, że się zeszli xd anderson nie wiedział, że ruby go rzuciła, a sam nie będzie wiedział, że są znowu razem xd rafe też od razu ściągał koszulkę sama, bo w jego oczach ciało chłopaka było boskie i też się za nim stęsknił jak szalony! całował go i ściskał bojąc się wypuścić. były trochę śmieszne wrażenia jak sam na nim leżał i się bujali na dmuchańcu, ale jednocześnie dodawało to efektów xd
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°20
Re: dmuchany zamek
musi brać je na klatę jeśli chce na serio ich żałować, dorósł do tego żeby nie stosować wymówek!
może to był ich dzień świstaka xd
hahha, tak będzie. sam nawet nie będzie wiedział, że ma chłopaka. klasyczne niedopowiedzenia jak zwykle! pewnie cały czas bujali się i dyndali w tym zamku. było dziwacznie, ale sam nie chciał przestawać. potrzebował tego! - tęskniłem za tym... - zaczął rozpinać jego spodnie nie rozumiejąc, że jego słowa mogą faktycznie znaczyć że się schodzą. sam jednak skupiał się na tym żeby zsunąc z niego jeansy!
może to był ich dzień świstaka xd
hahha, tak będzie. sam nawet nie będzie wiedział, że ma chłopaka. klasyczne niedopowiedzenia jak zwykle! pewnie cały czas bujali się i dyndali w tym zamku. było dziwacznie, ale sam nie chciał przestawać. potrzebował tego! - tęskniłem za tym... - zaczął rozpinać jego spodnie nie rozumiejąc, że jego słowa mogą faktycznie znaczyć że się schodzą. sam jednak skupiał się na tym żeby zsunąc z niego jeansy!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°21
Re: dmuchany zamek
zobaczymy czy nastąpił rozwój postaci!
cały zamek się bujał, ale z zewnątrz wyglądało to tak jakby po prostu ktoś w środku skakał. nie podejrzane! rafe jasno komunikował samowi, że chce nadal być razem, więc był pewien, że oboje rozumieją co teraz te pocałunki i wyznania znaczą.
- ja też - pocałował go - za tobą - dodał znowu go całując. wiadomo, czekał na to i doczekał się. jak tylko pozbyli się jego spodni to rafe zrobił to samo ze spodniami samuela. nie spieszył się z przechodzeniem do rzeczy, bo chciał się nacieszyć tą chwilą i pieścił każdy skrawek ciała chłopaka, witając się na nowo ze starymi zakamarkami, które były mu odebrane przez te ostatnie miesiące.
cały zamek się bujał, ale z zewnątrz wyglądało to tak jakby po prostu ktoś w środku skakał. nie podejrzane! rafe jasno komunikował samowi, że chce nadal być razem, więc był pewien, że oboje rozumieją co teraz te pocałunki i wyznania znaczą.
- ja też - pocałował go - za tobą - dodał znowu go całując. wiadomo, czekał na to i doczekał się. jak tylko pozbyli się jego spodni to rafe zrobił to samo ze spodniami samuela. nie spieszył się z przechodzeniem do rzeczy, bo chciał się nacieszyć tą chwilą i pieścił każdy skrawek ciała chłopaka, witając się na nowo ze starymi zakamarkami, które były mu odebrane przez te ostatnie miesiące.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°22
Re: dmuchany zamek
oby!
z zewnątrz nie wyglądało na podejrzane, wewnątrz... no cóż!
sam też jasno komunikował, ale teraz był przyćmiony alkoholem. a może to właśnie alkohol pomagał mu wyrażać jego prawdziwe uczucia!
sam też się nie śpieszył, ale jednak był napalony i to było czuć. zazwyczaj to rafe był nadmiernie napalony, a teraz było odwrotnie! wzdychał mu do ucha w tych uniesieniach, nie dziwię się że hollywood uznał co uznał xd sam był dość jednoznaczny - potrzebuję ciebie tu i teraz - chodziło mu o to że potrzebuje seksu, ale oczywiście mogło brzmieć dwuznacznie. zdjął jego gatki, a potem swoje i po jakimś czasie przystąpili do oczywistego działania.
z zewnątrz nie wyglądało na podejrzane, wewnątrz... no cóż!
sam też jasno komunikował, ale teraz był przyćmiony alkoholem. a może to właśnie alkohol pomagał mu wyrażać jego prawdziwe uczucia!
sam też się nie śpieszył, ale jednak był napalony i to było czuć. zazwyczaj to rafe był nadmiernie napalony, a teraz było odwrotnie! wzdychał mu do ucha w tych uniesieniach, nie dziwię się że hollywood uznał co uznał xd sam był dość jednoznaczny - potrzebuję ciebie tu i teraz - chodziło mu o to że potrzebuje seksu, ale oczywiście mogło brzmieć dwuznacznie. zdjął jego gatki, a potem swoje i po jakimś czasie przystąpili do oczywistego działania.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°23
Re: dmuchany zamek
bóg dramek może na to nie pozwolić.
samuel przez ten cały czas nie mógł się zdecydować i zrozumieć własnych uczuć wobec rafe'a, a alkohol pokazał mu jaka jest odpowiedź!
rafe był napalony, ale jednocześnie przez te wszystkie miesiące wzdychania i cierpienia sprawiały, że teraz bardziej doceniał bliskość samuela. wiedział jak bardzo tego pragnął i potrzebował przez ten cały czas i nie chciał nic pospieszać, chciał się nacieszyć każdą milisekundą.
- masz mnie całego - zapewniał go i to już było przypieczętowanie ich związku xd tym bardziej jak ich ciała się złączyły w uniesieniach. przekręcił ich, żeby samuel też był na dole i zobaczył jakie to uczucie na dmuchańcu xd
samuel przez ten cały czas nie mógł się zdecydować i zrozumieć własnych uczuć wobec rafe'a, a alkohol pokazał mu jaka jest odpowiedź!
rafe był napalony, ale jednocześnie przez te wszystkie miesiące wzdychania i cierpienia sprawiały, że teraz bardziej doceniał bliskość samuela. wiedział jak bardzo tego pragnął i potrzebował przez ten cały czas i nie chciał nic pospieszać, chciał się nacieszyć każdą milisekundą.
- masz mnie całego - zapewniał go i to już było przypieczętowanie ich związku xd tym bardziej jak ich ciała się złączyły w uniesieniach. przekręcił ich, żeby samuel też był na dole i zobaczył jakie to uczucie na dmuchańcu xd
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°24
Re: dmuchany zamek
tak, alkohol odpowiedzą na wszystko xd
czyli rafe był teraz bardziej romantyczny! wow! rolę się odwróciły, ale nie na długo bo zaraz to rafe dosłownie ruchał sama na dmuchańcu co nie bylo złe. wyruchali się, a potem zasnęli bo było tam bardzo wygodnie. o dziwo nikt ich nie przyłapał do rana kiedy jakieś dzieciaki z przedszkola zajrzały tutaj i było nie niezręczne. na szczęscie sam mógł to wykorzystać i uciec w tej niezręczności. nic nie określili ups!
czyli rafe był teraz bardziej romantyczny! wow! rolę się odwróciły, ale nie na długo bo zaraz to rafe dosłownie ruchał sama na dmuchańcu co nie bylo złe. wyruchali się, a potem zasnęli bo było tam bardzo wygodnie. o dziwo nikt ich nie przyłapał do rana kiedy jakieś dzieciaki z przedszkola zajrzały tutaj i było nie niezręczne. na szczęscie sam mógł to wykorzystać i uciec w tej niezręczności. nic nie określili ups!
|
|