Motyle
st. albans- st. albansgod save the queenwe love our queen109
martine rabiou- paristanieci want auroras and sad prose24
szła tędy podpita i wyśmiewała na głos słodkie parki które przychodziły tu na schadzki.
marcus hurd- edynburgmechanikabad apple23
pil w szybkim tempie i musial zrobic sobie przerwe zeby dojsc do siebie. lezal na lawce nawce i obsiadly go motyle. - masz racje - pomachal reka w strone tiny.
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
nie zauważyła go kiedy obsiadły go motyle! lubiła jak ktoś przyznawał jej rację więc zainteresowała się marcusem i nawet usiadła na skraju ławki - rację z czym? - nie wiedziała do której części wypowiedzi się odnosi.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
odgonil potyle i przekrecil sie zeby spojrzec na nia. - ze sa oblesni - jakis czas temu sam sie oblapywal z ming w publicznych miejscach i byli jedna z tych 'oblesnych' par. teraz mu to przeszkadzalo. zazdroscil xd
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
dobrze, że nie spadł z tej ławki! odlatujące motyle ją nawet zainteresowały, spojrzała jak odlatują i może to ja natchnęło na kolejną piosenkę xd
- o tym mówisz - zaśmiała się - szansa na to, że ich związek rozpadnie się w ciągu miesiąca jest bardzo duża - statystyki nie kłamały xd w ten sposób go pocieszała xd
- o tym mówisz - zaśmiała się - szansa na to, że ich związek rozpadnie się w ciągu miesiąca jest bardzo duża - statystyki nie kłamały xd w ten sposób go pocieszała xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
wszedzie inspiracja xd powinna o hurdach napisac piosenke xd
- i bardzo dobrze - pocieszyla go xd skoro on nie mogl byc szczesliwy to nikt nie mogl. wyciagnal reke po butelke wodki i podniosl sie do pozycji siedzacej. - chcesz? - podsunal jej butelke.
- i bardzo dobrze - pocieszyla go xd skoro on nie mogl byc szczesliwy to nikt nie mogl. wyciagnal reke po butelke wodki i podniosl sie do pozycji siedzacej. - chcesz? - podsunal jej butelke.
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
może tak się skończy xd będzie w niej porównywać ich seksualne popisy xd
wiadomo, marcus musiał być najszczęśliwszy na świecie. jak nie był to palił wszystko wokół dosłownie i w przenośni - czysta? - spojrzała na etykietę i zaśmiała się - niech będzie - chwyciła butelkę i napiła się trochę, ale zaraz skrzywiła. wolała inne alkohole! - nie lubisz związków, a zaszyłeś się w najbardziej romantycznym miejscu, jesteś masochistą? - spojrzała na niego przenikliwie.
wiadomo, marcus musiał być najszczęśliwszy na świecie. jak nie był to palił wszystko wokół dosłownie i w przenośni - czysta? - spojrzała na etykietę i zaśmiała się - niech będzie - chwyciła butelkę i napiła się trochę, ale zaraz skrzywiła. wolała inne alkohole! - nie lubisz związków, a zaszyłeś się w najbardziej romantycznym miejscu, jesteś masochistą? - spojrzała na niego przenikliwie.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
beda sie klocic ktory to ktory xd
ups! nie potrafil inaczej. wszystko przez ming, ze odblokowala w nim takie emocje. latwiej mu sie zylo kiedy nie byl zakochany. - tylko taka pije - dobrze, ze nie wybral owocowej i mogl udowodnic swoja meskosc xd - podnieca mnie to, fantazjowalem o tym, ze ona zaraz go zostawi i przyjdzie do mnie - machnal w kierunku randomowej laski.
ups! nie potrafil inaczej. wszystko przez ming, ze odblokowala w nim takie emocje. latwiej mu sie zylo kiedy nie byl zakochany. - tylko taka pije - dobrze, ze nie wybral owocowej i mogl udowodnic swoja meskosc xd - podnieca mnie to, fantazjowalem o tym, ze ona zaraz go zostawi i przyjdzie do mnie - machnal w kierunku randomowej laski.
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
hehe, brzmi jak piosenka taylor swift troche xd
czyli wina ming, że marcus stał się słodziakiem, ups! - niedobra - powiedziała zgodnie z prawdą i oddała mu butelkę. nie miała zamiaru pić jakiegoś gówna xd wolała jednak drinki! - fantazjowałeś, ale nic nie zrobiłeś - uniosła brew i zerknęła na laskę, a potem na niego - jest za brzydka dla ciebie - skwitowała. to prawie jakby nazwała go przystojnym xd
czyli wina ming, że marcus stał się słodziakiem, ups! - niedobra - powiedziała zgodnie z prawdą i oddała mu butelkę. nie miała zamiaru pić jakiegoś gówna xd wolała jednak drinki! - fantazjowałeś, ale nic nie zrobiłeś - uniosła brew i zerknęła na laskę, a potem na niego - jest za brzydka dla ciebie - skwitowała. to prawie jakby nazwała go przystojnym xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
haha moze bedzie jak swift w tym universie xd
ech!
- ale mozna sie szybko upic - jemu nie przeszkadzalo, ze byla ohydna. upil lyka i wytarl usta tylem dloni. nie doceniala, ze sie dzielil! - dlatego nic nie zrobilem - spojrzal na laske zeby zobaczyc czy faktycznie jest brzydka. - czekalem na ladniejsza - zaczal podrywac tine xd
ech!
- ale mozna sie szybko upic - jemu nie przeszkadzalo, ze byla ohydna. upil lyka i wytarl usta tylem dloni. nie doceniala, ze sie dzielil! - dlatego nic nie zrobilem - spojrzal na laske zeby zobaczyc czy faktycznie jest brzydka. - czekalem na ladniejsza - zaczal podrywac tine xd
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
lol xd
- wydaje mi się, ze już szybko się upiłeś - nie chciała go ograniczać, ale wiedziała że jak bedzie zbyt pijany to może mu nie stanąć albo zaśnie. dbała o jego życie seksualne a nawet go nie znała. albo o swoje? możliwe, ze jak tylko się przysiadła to uznała że go przeleci, miał dziecinny ryjek to dlatego xd
- i ja jestem tą ładniejszą? - wskazała na siebie rozbawiona jego typem podrywu xd
- wydaje mi się, ze już szybko się upiłeś - nie chciała go ograniczać, ale wiedziała że jak bedzie zbyt pijany to może mu nie stanąć albo zaśnie. dbała o jego życie seksualne a nawet go nie znała. albo o swoje? możliwe, ze jak tylko się przysiadła to uznała że go przeleci, miał dziecinny ryjek to dlatego xd
- i ja jestem tą ładniejszą? - wskazała na siebie rozbawiona jego typem podrywu xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- odpoczywalem - przypomnial jej, ze przed chwila zbieral energie po to zeby miec sily pic. albo robic co innego. rozejrzal sie dookola. - tak - mogl potwierdzic, ze nie ma tu ladniejszej laski od niej. dobra strategia xd
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
- no tak, byłeś zmęczony - poklepała go po udzie. już zachęcała go do macanek hehe. specjalnie! - uroczo - przyjrzała mu się - potrafisz powiedzieć jeszcze coś miłego zanim będziemy się pieprzyć? - praktycznie przeszła do rzeczy xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- potrzebujesz zebym ci powiedzial cos milego? - spojrzal na nia. na jego oko nie wygladala na dziewczyne, ktora potrzebowala komplementow na rozgrzanie. - czy moge ci pokazac cos milego zamiast tego? - polozyl dlon na jej kolanie.
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
- pokazać, powiedzieć - wzruszyła ramionami. nie była wybredna xd nie oczekiwała wielkich gestów kiedy tylko miała ochotę się ruchać - ale najpierw sprawdźmy czy potrafisz się całowac - przeszła do rzeczy i kiedy okazało sie, że umie to pchneła go na ławkę i zaczeła na nim siadać xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- wole pokazac - nie chcial jej mowic milych slowek. nawet z ming mial z tym problem. byl czlowiekiem czynu i wolal pokazac xd poslusznie sie polozyl i polozyl lapy na jej udach, a potem pojechal wyzej pod sukienke. skoro nie miala problemu bzykac sie przy innych to on tez nie.
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
nie miała z niczym problemu, bo zaraz wyruchali się na tej ławce i odstraszyli wszystkie słodkie parki xd
|
|
|