pokój rzeźb
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°2
Re: pokój rzeźb
był w szoku że tu go wpuścili xd to na te laczki ansela ich zauroczył xd
gapił się na rzeźby, a raczej na ich dorodne przyrodzenia, bo pewnie nie wszystkie były ubrane.
gapił się na rzeźby, a raczej na ich dorodne przyrodzenia, bo pewnie nie wszystkie były ubrane.
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°3
Re: pokój rzeźb
oplacalo sie je zwinac xd
byla tu pewnie rzezba gabka xd gapila sie na nia wkurzona I wygarniala mu co mysli o tym jak ja potraktowal. ale tylko w myslach xd nie chciala zeby ktos uslyszal. - tylko nic nie zepsuj - mruknela do scottyego.
byla tu pewnie rzezba gabka xd gapila sie na nia wkurzona I wygarniala mu co mysli o tym jak ja potraktowal. ale tylko w myslach xd nie chciala zeby ktos uslyszal. - tylko nic nie zepsuj - mruknela do scottyego.
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°4
Re: pokój rzeźb
najlepsza inwestycja w życiu xd
pewnie naga rzeźba gabka, musiał pokazywać jakiego złotego penisa ma.
haha, florence sobie terapię w rzeźbami robiła. scotty się zestresował na jej widok, była bossy i to go bardzo stresowała. myślał, że znowu mu proponuje schadzkę ale żeby nic nie mówił - dobra, nic nie powiem - uznał, że to zaproszenie i zsunął spodnie xd
pewnie naga rzeźba gabka, musiał pokazywać jakiego złotego penisa ma.
haha, florence sobie terapię w rzeźbami robiła. scotty się zestresował na jej widok, była bossy i to go bardzo stresowała. myślał, że znowu mu proponuje schadzkę ale żeby nic nie mówił - dobra, nic nie powiem - uznał, że to zaproszenie i zsunął spodnie xd
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°5
Re: pokój rzeźb
- co ty wyprawiasz!? - teraz ona sie zestresowala. zakryla dlonia widok na jego sprzet I zaczela sie rozgladac na boki nerwowo. nie chciala zeby ktos ich tak zobaczyl. ogolnie nie chciala z nim powtorki bo byl beznadziejny xd
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°6
Re: pokój rzeźb
nie chciała mu dać drugiej szansy, może się uczył od tamtej pory xd
- myślałem, że no wiesz - wskazał na swoje bokserki, a potem zrobił ruch posuwający żeby zaprezentować o co chodzi. gorzej jak ktoś ich przyłapie hehe.
- myślałem, że no wiesz - wskazał na swoje bokserki, a potem zrobił ruch posuwający żeby zaprezentować o co chodzi. gorzej jak ktoś ich przyłapie hehe.
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°7
Re: pokój rzeźb
nie byla wystarczajaco pijana xd
- ubieraj sie z powrotem! - rozkazala mu. chciala wymazac z pamieci tamto spotkanie xd moze bylaby bardziej zdesperowana zeby zobaczyc czy sie nauczyl gdyby nie bylo tu wiecej przystojniakow.
- ubieraj sie z powrotem! - rozkazala mu. chciala wymazac z pamieci tamto spotkanie xd moze bylaby bardziej zdesperowana zeby zobaczyc czy sie nauczyl gdyby nie bylo tu wiecej przystojniakow.
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°8
Re: pokój rzeźb
może potem drugie podejście zrobić xd
- okej! czyli chcesz zrobić to powoli tak? - nie kumał jej aluzji, ale chociaż założył spodnie. on uważał, że jest przystojniakiem zawsze, a w tych butach od ansela to był przystojniakiem tysiąc.
- okej! czyli chcesz zrobić to powoli tak? - nie kumał jej aluzji, ale chociaż założył spodnie. on uważał, że jest przystojniakiem zawsze, a w tych butach od ansela to był przystojniakiem tysiąc.
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°9
Re: pokój rzeźb
moze jak go kiedys znowu spotka w klubie xd
- nie chce tego w ogole robic! - warknela na niego. moze sie bala, ze da sie przekonac jak bedzie ja namawial xd nie byl brzydki, ale lepiej sie prezentowal w ciemnosciach w klubie.
- nie chce tego w ogole robic! - warknela na niego. moze sie bala, ze da sie przekonac jak bedzie ja namawial xd nie byl brzydki, ale lepiej sie prezentowal w ciemnosciach w klubie.
- scotty brown
- st. albanswieczny licealistascotty doesn't know21
- Post n°10
Re: pokój rzeźb
każdy w ciemnościach lepiej sie prezentował xd
- a okej - zmieszał się jej krzykiem - to idę coś zjeśc - poszedł szukać kebabów, ale zamiast tego znalazł koktajle krewetkowe i był to wielki zawód xd
- a okej - zmieszał się jej krzykiem - to idę coś zjeśc - poszedł szukać kebabów, ale zamiast tego znalazł koktajle krewetkowe i był to wielki zawód xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°11
Re: pokój rzeźb
kazał swojemu sługusowi dorysowywać na rzeźbach gabka wąsy, piegi i inne takie. a sam siedział i patrzył dumnie xd wokół oczywiście stała ochrona!
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°12
Re: pokój rzeźb
nie zdążył nic dorysować, bo ochrona gabriela też mocno pilnowała wszystkiego i teraz ochrona george'a była otoczona ochroną gabriela.
- kto cię tu wpuścił?! - wykrzyknął na widok windsora. będzie musiał zwolnić wszystkich, którzy stali na wejściu, bo nie wykonali swojego zadania i wpuszczali plebs.
- kto cię tu wpuścił?! - wykrzyknął na widok windsora. będzie musiał zwolnić wszystkich, którzy stali na wejściu, bo nie wykonali swojego zadania i wpuszczali plebs.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°13
Re: pokój rzeźb
za długo myślał, tak był coś dorysował xd george'owi bardzo na tym zależało, a wiadomo że jego słowo było najważniejsze!
- praktycznie władam tym krajem sam się tu wpuszczam - zaśmiał się na jego bulwers. i tak niby willa gabka to było osobne państwo, ale jednak patrząc z punktu prawnego to nie xd
- praktycznie władam tym krajem sam się tu wpuszczam - zaśmiał się na jego bulwers. i tak niby willa gabka to było osobne państwo, ale jednak patrząc z punktu prawnego to nie xd
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°14
Re: pokój rzeźb
nie w tym domu! w tym domu wsadziliby go razem z całą jego ochroną do aresztu.
- tak bardzo chciałeś uczestniczyć w blichtrze mojego wydarzenia, że aż wtargnąłeś tu bez zaproszenia? - wyśmiał jego desperację, żeby uczestniczyć w balu. uznał to za komplement dla samego siebie.
- tak bardzo chciałeś uczestniczyć w blichtrze mojego wydarzenia, że aż wtargnąłeś tu bez zaproszenia? - wyśmiał jego desperację, żeby uczestniczyć w balu. uznał to za komplement dla samego siebie.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°15
Re: pokój rzeźb
a potem nakarmił nimi tygrysy xd
- dostałem zaproszenie - pewnie od fernando, który wiedział że z uwagi na stosunki dyplomatyczne musi dostać zaproszenie, nawet jeśli się nie pojawi. coś czuje, że fernando nie dostanie premii - i raczej użyłbym na ta impreze sformułować: sztampowo, blada, skromna? - wyśmiał go. nawet jesli dobrze by się bawił to wiadomo, że nie przyznałby sie.
- dostałem zaproszenie - pewnie od fernando, który wiedział że z uwagi na stosunki dyplomatyczne musi dostać zaproszenie, nawet jeśli się nie pojawi. coś czuje, że fernando nie dostanie premii - i raczej użyłbym na ta impreze sformułować: sztampowo, blada, skromna? - wyśmiał go. nawet jesli dobrze by się bawił to wiadomo, że nie przyznałby sie.
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°16
Re: pokój rzeźb
wtedy na pewno wywołałby wojnę między hiszpanią a wielką brytanią.
- jako gospodarz cofam to zaproszenie - skinął na ochroniarzy, żeby stanęli przy george'u tak, jakby chcieli go w tym momencie wyprosić z posesji. bo tak zgodnie z wolą gabriela było. ani on, ani tym bardziej florence, go tu nie chcieli. - wszystko takie jest w takim otoczeniu - oskarżył go, że psuł vibe imprezy. skakali sobie do oczu, a mogliby znowu się upić i mieć bonding przy wylewaniu żali jak źle rozegrali sprawę z kuzynkami.
- jako gospodarz cofam to zaproszenie - skinął na ochroniarzy, żeby stanęli przy george'u tak, jakby chcieli go w tym momencie wyprosić z posesji. bo tak zgodnie z wolą gabriela było. ani on, ani tym bardziej florence, go tu nie chcieli. - wszystko takie jest w takim otoczeniu - oskarżył go, że psuł vibe imprezy. skakali sobie do oczu, a mogliby znowu się upić i mieć bonding przy wylewaniu żali jak źle rozegrali sprawę z kuzynkami.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°17
Re: pokój rzeźb
dwieście lat później ludzie czytaliby w podręcznikach historii przyczyny wybuchu tej wojny i nie wierzyliby xd
- hm, nie.... - nie miał zamiaru odpuszczać. jego ochroniarze stali już gotowi do walki. wiadomo, nikt nie wypraszał george'a z imprezy - wszystko jest takie jakie gospodarz imprezy zaplanuje - mogli miec bonding, ale woleli wybrać walkę - właściwie to nie jestem przekonany czy ta posesja nie jest częscią posagu rodziny królewskiej - zaczał mu grozić że zabierze chatę xd wycofał się jednak bo po tym co zaszło między nim a annie nie miał ochoty na imprezę. gabek mógł myśleć, że wygrał, ale nazajutrz george wysłał swoich prawników, którzy wręczyli mu pozew o usunięcie z tego domu gdyż powinny to być posesje rodziny królewskiej. dramat sądowy xd
- hm, nie.... - nie miał zamiaru odpuszczać. jego ochroniarze stali już gotowi do walki. wiadomo, nikt nie wypraszał george'a z imprezy - wszystko jest takie jakie gospodarz imprezy zaplanuje - mogli miec bonding, ale woleli wybrać walkę - właściwie to nie jestem przekonany czy ta posesja nie jest częscią posagu rodziny królewskiej - zaczał mu grozić że zabierze chatę xd wycofał się jednak bo po tym co zaszło między nim a annie nie miał ochoty na imprezę. gabek mógł myśleć, że wygrał, ale nazajutrz george wysłał swoich prawników, którzy wręczyli mu pozew o usunięcie z tego domu gdyż powinny to być posesje rodziny królewskiej. dramat sądowy xd
- gabriel marichalar borbon
- madrytkrólewski kuzynzawód: książę29
- Post n°18
Re: pokój rzeźb
tworzyliby literaturę i filmy o tym konflikcie xd
- gospodarz planuje, żeby cię tu nie było - mierzył go wzrokiem. puścił mimo uszu jego kolejne komentarze i cieszył się z pozbycia się księcia. to był mały sukces w tym ogólnym dramacie, jakim był jego brak ochoty na imprezy po tym, co zaszło z dani. zdecydowanie mogli mieć bonding z windsorem.
kolejny pozew xd gabriel nawet się o tym nie dowiedział, bo fernando uruchomił najlepszych międzynarodowych prawników. george po prostu zazdrościł mu chaty i sam chciał tu mieszkać xd
- gospodarz planuje, żeby cię tu nie było - mierzył go wzrokiem. puścił mimo uszu jego kolejne komentarze i cieszył się z pozbycia się księcia. to był mały sukces w tym ogólnym dramacie, jakim był jego brak ochoty na imprezy po tym, co zaszło z dani. zdecydowanie mogli mieć bonding z windsorem.
kolejny pozew xd gabriel nawet się o tym nie dowiedział, bo fernando uruchomił najlepszych międzynarodowych prawników. george po prostu zazdrościł mu chaty i sam chciał tu mieszkać xd
|
|