punakea palms
- emma henry
- cork-sekretarka od zadań specjalnych32
- Post n°2
Re: punakea palms
żyła swoim best life i siedziała pod palmą, obserwując, jak panowie z taczkami pracują bez koszulek.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°3
Re: punakea palms
zmeczyl sie zwiedzaniem, a przystojniak, ktory uczyl go jak otworzyc kokosa musial wrocic do pracy. znalazl emme i usiadl obok niej. - moglbym tu zostac na zawsze - rozmarzyl sie.
- emma henry
- cork-sekretarka od zadań specjalnych32
- Post n°4
Re: punakea palms
myślała, że valentino stąd pochodzi i spędził tu całe życie, więc wypaliła:
- to czemu stąd wyjechałeś? w naszym mieście ciągle pada deszcz i nie chodzi tylu facetów bez koszulek - nie miała wglądu w awki albo nie trafiała odpowiednich facetów xd
- to czemu stąd wyjechałeś? w naszym mieście ciągle pada deszcz i nie chodzi tylu facetów bez koszulek - nie miała wglądu w awki albo nie trafiała odpowiednich facetów xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°5
Re: punakea palms
zasmial sie, tak go sluchala xd
- nie mialem wplywu na to gdzie wyjezdzalem - przypomnial jej, ze byl adoptowany. o ile w ogole to pamietala xd nie zalowal, ze rodzice zabrali go do chicago. lepsze to niz dom dziecka na hawajach.
- nie mialem wplywu na to gdzie wyjezdzalem - przypomnial jej, ze byl adoptowany. o ile w ogole to pamietala xd nie zalowal, ze rodzice zabrali go do chicago. lepsze to niz dom dziecka na hawajach.
- emma henry
- cork-sekretarka od zadań specjalnych32
- Post n°6
Re: punakea palms
nie wiem, czemu myślał, że go słuchała xd
- to teraz możesz mieć wpływ i tu zostać - zachęcała go i poklepała po udzie. - studia to i tak strata czasu, nie uczą niczego życiowego - dobrze, że alexander tego nie słyszał.
- to teraz możesz mieć wpływ i tu zostać - zachęcała go i poklepała po udzie. - studia to i tak strata czasu, nie uczą niczego życiowego - dobrze, że alexander tego nie słyszał.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°7
Re: punakea palms
pomylil sie xd
- niby tak, ale nie potrafilbym zostawic znajomych - oparl sie plecami o palme i pociagnal lyka wody kokosowej przez slomke. znowu zaczal sie dogadywac z jackiem wiec nie moglby tu zostac. moze zmieni zdanie jak sie znowu pokloca xd
- niby tak, ale nie potrafilbym zostawic znajomych - oparl sie plecami o palme i pociagnal lyka wody kokosowej przez slomke. znowu zaczal sie dogadywac z jackiem wiec nie moglby tu zostac. moze zmieni zdanie jak sie znowu pokloca xd
- emma henry
- cork-sekretarka od zadań specjalnych32
- Post n°8
Re: punakea palms
- awwww, jesteś słodki - złapała go za policzki jak dzieciaka, ciesząc się, że tak ją uwielbiał, że nie chciał jej opuszczać. - na pewno jakbyś poprosił, to chętnie by tu zostali z tobą - oczywiście miała na myśli siebie i to, że valentino załatwia im chatę.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°9
Re: punakea palms
zasmial sie i odsunal jej rece zeby go nie sciskala jak dzieciaka. nie byla niestety akurat osoba, o ktorej myslal. - tak, jack na pewno by sie zgodzil - wymksnelo mu sie, ze to akurat o nim myslal. zielonych latwiej udaloby mu sie przekonac zeby przedluzyli wakacje.
- emma henry
- cork-sekretarka od zadań specjalnych32
- Post n°10
Re: punakea palms
- jasne, że nie, to sztywniak - wyszydziła jacka, bo myślała, że valentino mówi to ironicznie i że teraz wspólnie nabijają się z jacka. dobrze, że emma w ogóle ogarniała, kto to jest jack. musiała się nauczyć jego nazwiska, żeby wiedzieć, które spotkania wykreślać z kalendarza dziekana xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°11
Re: punakea palms
- hej, czasami potrafi sie rozluznic - zasmial sie. nie nabijal sie z nigo. milo wspominal jak ostatnio spedzali razem czas. pomimo tego, ze bylo to niewinne i do niczego nie doszlo. brakowalo mu jacka!
- emma henry
- cork-sekretarka od zadań specjalnych32
- Post n°12
Re: punakea palms
- tak? czesze wtedy przedziałek na drugą stronę? - zaśmiewała się z jacka i swojej wizji. przypomniało mi się, że widziałam dzisiaj trzynastoletniego jacka w pulowerze i z aktówką xd - jedyne, do czego on się nadaje, to do inspiracji na czarny charakter w moim fanfiku - przynajmniej ją inspirował, komplement xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°13
Re: punakea palms
- nie wiem co ci w nim nie pasuje - szturnal ja. wedlug niego byl uroczy. haha maly jack, wczesnie zaczyna xd - nie wiem, mi bardziej na czarny charakter by pasowal ten twoj znajomy od ksiazek - wiadomo, ze byl po stronie jo wiec byl anty thomas xd
- emma henry
- cork-sekretarka od zadań specjalnych32
- Post n°14
Re: punakea palms
- jego aura - odpowiedziała krótko i wszystko było już jasne. valentino nie mógł się kłócić z takim stwierdzeniem xd młody jack już robi wakacyjny staż, żeby być do przodu xd - tylko dlatego, że jest stary? to rasizm! - zaśmiała się, wcale się nie obrażając. dostrzegała wiek thomasa, ale lubiła sexy tatuśków.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°15
Re: punakea palms
nie klocil sie z nia dalej bo nie bylo sensu. - przez ten ciagly grymas na jego twarzy, a nie przez wiek - nie chcial wyjsc na rasiste xd podyskutowali jeszcze, a potem wrocili do ogladania klat.
|
|