piec kaflowy
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°2
Re: piec kaflowy
siedział przy piecu i strugał patyki na ognisko żeby można było piec kiełbaski xd
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°3
Re: piec kaflowy
zaciekawilo go co robil w domu. - idziesz na polowanie? - zazartowal. usiadl obok i chwycil jeden z patykow, ktore naostrzyl.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°4
Re: piec kaflowy
- będę smażył kiełbaskę - odpowiedział dumnie pokazując jak dobrze zaostrzył patyk - chcesz pomóc? obiecałem, że wystrugam trzydzieści - westchnął bo żalował, że sie zgodził. pewnie ktoś go wkręcił w to i nie ogarnał.
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°5
Re: piec kaflowy
- profeska - skomentowal jego prace jak juz obejrzal patyk. - trzyciesci? - to bylo za duzo, on by nie usiedzial w miejscu. - no dobra, razem szybciej pojdzie - zlitowal sie nad nim. wyjal z kieszeni scyzoryk i zabral sie za skrobanie patyka. kupil scyzoryk w sklepie zeby czuc sie bardziej mesko xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°6
Re: piec kaflowy
musiał czuć się bardziej męsko skoro liam żeby czuć się bardziej męsko zabierał się za laski znowu - trzydzieści - powtórzył - profeska - pochwalił jego scyzoryk - ja mam tylko to - zamachał nożykiem który ukradł babci z szuflady - chcesz się ścigać? - zaproponował rywalizacje.
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°7
Re: piec kaflowy
liam sie przekonal do seksu z dziewczynami, a trey nie byl w stanie. zostaly mu inne meskie activities.
- tez dobrze sobie radzi - dalej go chwalil. oczy mu sie zaswiecily na propozycje o sciganiu sie. - kto pierwszy zrobi dziesiec ten dostanie najwieksza kielbaske - zaproponowal nagrode. nie mogl miec kielbaski liama to zadowoli sie taka xd
- tez dobrze sobie radzi - dalej go chwalil. oczy mu sie zaswiecily na propozycje o sciganiu sie. - kto pierwszy zrobi dziesiec ten dostanie najwieksza kielbaske - zaproponowal nagrode. nie mogl miec kielbaski liama to zadowoli sie taka xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°8
Re: piec kaflowy
czyli struganie scyzorykami i wyciskanie na siłce.
- umowa stoi! - podjarał się i faktycznie zaczął strugać jak najęty. chęć rywalizacji to było coś wspólnego, zupełnie jakby łączyły ich więzy krwi hehe - będę pierwszy, będę pierwszy - powtarzał, aż z nieuwagi zaciął się i rozciął sobie dwa palce z których leciała krew xd
- umowa stoi! - podjarał się i faktycznie zaczął strugać jak najęty. chęć rywalizacji to było coś wspólnego, zupełnie jakby łączyły ich więzy krwi hehe - będę pierwszy, będę pierwszy - powtarzał, aż z nieuwagi zaciął się i rozciął sobie dwa palce z których leciała krew xd
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°9
Re: piec kaflowy
dobre combo.
usiadl sie w wygodniejszej pozycji i spojrzal na niego. - start! - szybko zaczal skrobac i tylko na tym sie skupil. byl przekonany, ze wygra, ale niestety tony zawalil xd - trzeba zatamowac krew! - jak bohater rozdarl koszule zeby go opatrzyc. nie wiedzial gdzie szukac apteczki xd
usiadl sie w wygodniejszej pozycji i spojrzal na niego. - start! - szybko zaczal skrobac i tylko na tym sie skupil. byl przekonany, ze wygra, ale niestety tony zawalil xd - trzeba zatamowac krew! - jak bohater rozdarl koszule zeby go opatrzyc. nie wiedzial gdzie szukac apteczki xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°10
Re: piec kaflowy
dla każdego gejka twardziela xd
- szybko! krwawię! - zaczał trochę panikowac kiedy zobaczył krew. nari pewnie by padła więc lepiej że padło na treya xd - ratuj mnie bracie! - nazwał go tak przypadkiem, ale nie wiedział jeszcze że to wcale nie był przypadek.
- szybko! krwawię! - zaczał trochę panikowac kiedy zobaczył krew. nari pewnie by padła więc lepiej że padło na treya xd - ratuj mnie bracie! - nazwał go tak przypadkiem, ale nie wiedział jeszcze że to wcale nie był przypadek.
- trey jackson
- new yorkfizjofriendly jock22
- Post n°11
Re: piec kaflowy
tak xd
nie doceniasz nari xd wydziala w zyciu duzo ohydnych rzeczy dzieki yuri wiec mozliwe ze by sie jej wlaczyly instynkty rodzicielskie! - ratuje! - zaczal mu sie udzielac stres. - pomocy! - zaczal sie drzec kiedy krew zaczela przesiakac przez material. babcia pewnie byla na strazy wiec zaraz przyszla na ratunek i tony zostal porzadnie opatrzony.
nie doceniasz nari xd wydziala w zyciu duzo ohydnych rzeczy dzieki yuri wiec mozliwe ze by sie jej wlaczyly instynkty rodzicielskie! - ratuje! - zaczal mu sie udzielac stres. - pomocy! - zaczal sie drzec kiedy krew zaczela przesiakac przez material. babcia pewnie byla na strazy wiec zaraz przyszla na ratunek i tony zostal porzadnie opatrzony.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°12
Re: piec kaflowy
albo opierdzielałaby tony'ego za nic xd druga opcja bardziej prawdopodobna!
tak było, ale trey nie odstępował go na krok i mogli potem razem siedzieć i pić piwko xd
tak było, ale trey nie odstępował go na krok i mogli potem razem siedzieć i pić piwko xd
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°13
Re: piec kaflowy
byl ciekawy jak ten zabytek dziala i zagladal do srodka.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°14
Re: piec kaflowy
odnosiła jakieś narzędzia do budynku i zainteresowała się, co robi ansel.
- wypatrujesz mikołaja? - zaśmiała się.
- wypatrujesz mikołaja? - zaśmiała się.
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°15
Re: piec kaflowy
- zostaly trzy miesiace wiec trzeba sie przygotowac i sie upewnic, ze nic nie blokuje wejscia - zasmial sie. nie chcial sie wybrudzic wiec odsunal sie zarac od pieca. - co majstrowalas? - zainteresowal sie narzedziami.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°16
Re: piec kaflowy
- planujesz tu zostać do gwiazdki? - zaśmiała się, choć zima w tych okolicznościach na pewno byłaby bajkowa! - każdy ma swoje obowiązki - zauwazyła, odkładając narzędzia. - inni majstrowali, a ja odnoszę narzędzia - dodała w ramach wyjaśnienia.
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°17
Re: piec kaflowy
- tesknie za sniegiem - w londynie nie mial okazji zaznac sniegu. zreszta wiejski vibe byl bardziej cosy. - juz myslalem, ze czegos o tobie nie wiem i zaskoczysz mnie tym, ze naprawilas jakas maszyne - zasmial sie.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°18
Re: piec kaflowy
- możemy polecieć w grudniu na city break do norwegii - zaproponowała i zarzuciła mu rękę na ramię. już planowała dalsze wycieczki i szukała tanich lotów. - naprawianie maszyny to chyba nie jest rocket science - stwierdziła. - a, czekaj, przecież ja znam się na rocket science - dodała beztrosko.
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°19
Re: piec kaflowy
- podoba mi sie ten pomysl - objal ja. byl jak najbardziej chetny na podroze. rozesmial sie na slowa hanki. - smooth - pokiwal glowa. czasami zapominal, ze byla taka ogarnieta. to nie pasowalo do jej zielonej aury xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°20
Re: piec kaflowy
ucieszyła się, że podłapał pomysł i zaczęła się zastanawiać, kogo warto zaprosić na ich wypad.
- zabierzemy jacka i valentino, ruth i flynna... - już ich wszystkich parowała, wiadomo, swatka xd - no i kogoś dla ciebie - potargała mu włosy. a hania zostanie sama, ale z satysfakcją z udanych swatów i wycieczki. - wiem, jesteś pod wrażeniem - śmiała się. on by nie naprawił żadnej maszyny ze swoimi muzycznymi zdolnościami.
- zabierzemy jacka i valentino, ruth i flynna... - już ich wszystkich parowała, wiadomo, swatka xd - no i kogoś dla ciebie - potargała mu włosy. a hania zostanie sama, ale z satysfakcją z udanych swatów i wycieczki. - wiem, jesteś pod wrażeniem - śmiała się. on by nie naprawił żadnej maszyny ze swoimi muzycznymi zdolnościami.
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°21
Re: piec kaflowy
- ty nie jedziesz z flynnem? - zdziwil sie, ze parowala swojego chlopaka z inna dziewczyna. - i czy teraz musze szukac osoby, z ktora ja mam jechac? - zapytal z rozbawieniem. to brzmialo jak romantyczny wypad, a on nie mial nikogo na oku. - sklamalbym gdybym powiedzial, ze nie - on potrafil tylko grzebac przy instrumentach.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°22
Re: piec kaflowy
- do grudnia wiele może się zmienić - stwierdziła beztrosko. nie wiązała swojej przyszłości z flynnem, bo i tak nigdy nie był jej chłopakiem. teraz miała nową misję i było nią połączenie go ze współlokatorką. - nie musisz, ja ci jakąś znajdę - już jej się włączył zmysł swatki i szukała w głowie odpowiedniej koleżanki dla ansela. jo była znowu wolna, ale ona umawiała się kiedyś z kuzynem ansela, więc to odpadało. skończy się tak, że pojadą w szóstkę i znowu wszyscy będą myśleli, że to hanię i ansela coś łączy. - czyli masz rację, lepiej zajmuj się czyszczeniem pieca - żarcikowała z niego.
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°23
Re: piec kaflowy
- jestem otwarty na nowe znajomosci - jej kolezanki byly ladne wiec nie mial nic przeciwko. jak pojada razem to moze uda jej sie swatac go z kims na wakacjach. - hej, to tez wazna praca - szturnal ja z rozbawieniem. poszli razem odlozyc narzedzia, a potem wrocili do reszty.
|
|