parking

    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:10 pm

    parking Deserted_parking_garage_IMG_7375-712834
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 8:05 pm

    nicole sama nie wiedziała, czemu przyszła na tę imprezę. nawet nie wiem, czy znała samanthę! pomyślała sobie jednak, że na imprezie będzie darmowy alkohol, więc postanowiła tu przyjść. w dodatku miała ochotę się zaćpać!!! była pewna, że trafi na jakiegoś dilera i zdobędzie towar. póki co siedziała gdzieś ukryta za kolumną, już dorwała się butelki z wódką, którą stopniowo pochłaniała. a impreza dopiero się zaczynała, dopiero zaczynały nadjeżdżać samochody z gośćmi. jej się nie spieszyło z wejściem do środka, wcale nie miała ochoty na zabawę.
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 9:45 pm

    Andrew właśnie przyjechał pewnie na miejscu umówił się z Antoinette bo się wczoraj pokłócili, więc nawet się nie przejmował za bardzo, że się spóźnił. Zobaczył Nicole i zmarszczył brwi. podszedł i oparł się o filar. - cześć. - mruknął i oblizał wargi patrząc na wódkę, którą trzymała w dłoni.
    avatar

    Gość
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:46 pm

    /pisałam, że przyjechali razem xd ale się do siebie nie odzywają i tylko sprawiają pozory ;*
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:11 pm

    podniosła wzrok i zauważyła andrew. siedziała z jakoś krzywo skrzyżowanymi nogami, jedną miała pod tyłkiem, a drugą wyprostowaną, wiesz jak. przez to jej sukienka się dziwnie układała. mniejsza o to, jak wyglądała. bo wyglądała smutno! jak zawsze. ona to ma ciężkie życie.
    - cześć, andrew. - wymruczała niemrawo. pociągnęła łyka z butelki i wyciagnęła w jego stronę wyprostowaną rękę z wódką, bez słowa patrząc na niego pytająco.
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:16 pm

    a skąd miałam wiedzieć, nie sledziąłm nic, ale w takim razie przyszedł się tutaj schronić przez tłumami. Spojrzał na nią i usiadł obok niej. - Co jest, Nico? - zapytał jej cicho i objął ramieniem. pokręcił glową na wódkę bo na pewno prowadził, więc nie mógł to jasne. widział jej smutną minkę i było mu przykro na samą myśl o tym, że cos u niej znów jest nie tak!
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:20 pm

    szkoda, że on się nie upije z nią! zawsze wychodziła na tą najgorszą. on był czysty, a ona zawsze przy nim piła, ćpała i paliła. przykre! i u niej zawsze jest coś nie tak. niby ostatnio miała poprawę, a teraz znowu, ech.
    - nudna ta impreza. - odparła wymijająco, chociaż impreza nie miała z tym nic wspólnego, bo tak naprawdę nawet na nią nie zajrzała.
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:23 pm

    - nudna, dlatego planowałem jechać do domu. dlaczego siedzisz tu sama kochanie? - zapytał jej przyglądając się dziewczynie uważnie. zastanawiał się dlaczego nie pije w środku. nie miał nic do tego, że nicole lubiła pić. kochał ją mimo to! i nawet gdyby ciągle brała on by ją dalej kochał. pogładził ją po ramieniu.
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:30 pm

    - to jedź, nie będę cię zatrzymywać. - machnęła ręką i napiła się znów. nie chciała zamęczać go swoimi problemami, były one jeszcze nudniejsze, niż ta impreza. - a z kim mam siedzieć? to raczej ja powinnam się ciebie zapytać, czemu nie siedzisz z anoinette! - zauważyła. ostatnio byli taką idealną parą i im się układało.
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:32 pm

    - przestań, nicole. wiesz że cię nie zostawię kiedy masz problem. nie wiem w ogóle dlaczego do mnie nie dzwonisz, ze coś jest nie tak i nie każesz mi przychodzić do siebie w środku nocy. wiesz, że bym to dla ciebie zrobił. - pokręcił głową i westchnął cicho. kiedy wspomniała o antoinette posmutniał. - pokłóciliśmy się wczoraj. - wzruszył ramionami. nie było mu z tego powodu ani trochę dobrze!
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:47 pm

    - wiem, że byś to zrobił. jesteś dla mnie za dobry. - westchnęła. - tylko ty jesteś dla mnie taki dobry! a w miłości... czemu zawsze mam takiego pecha i trafiam na zupełnie nieodpowiednich kandydatów? - westchnęła ciężko i wlała w siebie sporo wódki. ostatnio kiedy zebrało jej się na takie gadanie, to wyznała mu miłość. ojoj. - och, przykro mi. czemu ty do mnie nie dzwonisz w środku nocy w takich sytuacjach, co! - odparła. pewnie nie dziwiło ją to, że się pokłócili, w końcu antoinette była taka okropna!
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:58 pm

    - przestan gadać głupoty - powiedział i pokręcił głową. - dlaczego? nie chciałem cię martwić, Nicole. po za tym nie zawsze może być idealnie prawda? A ty..... ty znajdziesz w końcu kogoś odpowiedniego, skarbie. - powiedział uśmiechając się do niej nieznacznie. wierzył w to bo przecież nicole była taka super!
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 11:09 pm

    - andreeew, może ja bym chciała, żebyś mnie martwił, co? mogłabym się wtedy skupiać na twoich problemach, a nie na swoich! - wymyśliła i nawet uśmiechnęła się przez chwilę do samej siebie, obracając butelkę w dłoniach. - zawsze kiedy myślę, że znalazłam, to okazuje się, że jest zupełnie inaczej. - mruknęła. najwyraźniej wielka miłość nie była jej pisana!
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 11:18 pm

    - kto cię znów zranił, nicole? mam mu wpierdolić? wiesz, że dla ciebie to zrobię kochanie. - powiedziała z uśmiechem nieznacznym i pokręcił głową. a ja muszę iść bo ojciec świruje i odwiózł ją albo posiedzieli tutaj czy coś... nie zostawił jej samej na pewno!
    avatar

    Go??
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 11:44 pm

    no to ona zaczęła mu opowiadać o swoich porażkowych wyborach życiowych, a że wypiła tak dużo, to znowu zaczęła mieć omamy, że on jest zawsze przy niej i tak dalej, zupełnie tak jak wtedy! wszelkie używki wywołują w niej opcję "kocham andrew". dlatego też w pewnym momencie nachyliła się, żeby go pocałować i ten moment zobaczyła antoinette! nie widziała za to, jak chwilę później oderwali się od siebie i oboje potwierdzili, że było to strasznie głupie, zresztą nicole od razu się poderwała i potykając się o własne nogi wybiegła z parkingu!
    avatar

    Gość
    Gość

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 11:49 pm

    oczywiście, że wszystko widziała! na szczęście zadzwoniła wcześniej po szofera, że chce już wracać. kiedy widziała andrew przytrzymującego głowę nicole przy sobie myślała, że wyjdzie z siebie. nie spostrzeła, że on ją odsuwał (o ile tak było). z płaczem wyjechała ;c;c;c;c

    Sponsored content

    parking Empty Re: parking

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw Maj 09, 2024 6:02 am