toaleta damska

    avatar

    Go??
    Gość

    toaleta damska Empty toaleta damska

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:17 pm

    toaleta damska 58
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 8:24 pm

    przyjechała tu z andrew, ale nie rozmawiali ze sobą. była to jedynie dyplomatyczna gra, by nikt nie spostrzegł, że się kłócą. dla antoinette informacja publiczna była szalenie ważna. teraz weszła do toalety by poprawić makijaz. z clementine pewnie ostatnio się kłóciły o tą baśkę. tym bardziej była zła, bo albert podobno wczoraj spędził z nią noc! nie miała pojęcia, co o tym myśleć.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 8:31 pm

    to clementine tak jakby została trochę sama. bo z nią się pokłóciła, baśka podejrzewała ją o zdradę, biedna clementine! nawet nie miała chłopaka, w ramionach którego mogłaby się pocieszyć. smutne! pewnie jeszcze teraz tośka na nią naskoczy... weszła taka nieświadoma do tej toalety i nawet jej nie zauważyła. weszła od razu do kabiny, ale na szczęście nie srała, to by była siara! wyszła za chwilkę i podeszła do umywalki, by umyć ręce i w lustrze zobaczyła antoinette malującą usta szminką. zawiesiła na niej wzrok, taka zdezorientowana. - a- antoinette- wyjąkała tylko i zaraz zamrugała milion razy i włączyła wodę i zaczęła myć szybko ręce. - cześć - przywitała ją, bo w sumie nie chciała się z nią kłócić ani żeby ta była na nią zła.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 8:36 pm

    - clementine... słodko. - prychnęła na jej głos. nie chciało się jej nawet spoglądać w jej stronę. zamknęła z trzaskiem pomadkę pewnie w jakimś ładnym, bladoróżowym kolorze i wrzuciła ją do torebki. zaraz umyła rączki i chyba otworzyła za bardzo kurek z wodą, bo wszystko wokół siebie opryskała. łącznie ze sobą i clementine. - zajebiście! - zaklęła, a przecież nie robiła tego specjalnie często. spojrzała na swoją sukieneczkę. całe szczęście to tylko woda. powinna niebawem wyschnąć. ale i tak nie wypadało jej w takiej mokrej sukience pokazać się ludziom!
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 8:41 pm

    - och - wydobyła z siebie, kiedy woda opryskała jej sukienkę. mogłaby trochę uważać, co robi, ale przecież tego jej nie powie. w życiu by jej się nie postawiła, chociaż samo to, że nadal zadaje/zadawała się z baśką to coś przeciwko antoinette, ale to było nieświadome xd - całe szczęście to tylko woda, powinno szybko wyschnąć - odparła, wycierając dłonie w papierowy ręcznik.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 8:50 pm

    - doprawdy? - powiedziała z ironią w głosie. jaka ta clementine czasami była głupia! antoinette w dodatku musiała znosić ją w szkole. chodziły razem na matmę i francuski i jeszcze kilka przedmiotów. o dziwo clementine w szkole nie była taką idiotką i miała świetne stopnie. antoinette czasami od niej ściągała. była leniwa. no i nie lubiła uzyć się wszystkiego. niektóre rzeczy kompletnie się jej nie przydawały.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 8:56 pm

    spojrzała na nią z dezaprobatą. tylko na tyle było ją stać, stała tak i gapiła się na nią, nie wiedziała co miałaby jej odpowiedzieć. była taką słabą osobą, zwłaszcza chyba przy niej....... stwierdziła, że uda, że tego nie słyszała i poprawiła swoje włosy w lustrze. a potem wygładziła sukienkę tam gdzie była mokra, będzie musiała teraz jeszcze czekać z nią, aż te plamy wyschną.... westchnęła krótko, a potem uśmiechnęła się do niej. nie wiedziała o co mogłaby ją zapytac, więc postanowiła zapytać o brata xd - co tam u alberta? - zapytała. chociaż zaraz tego pożałowała, teraz antoinette pomyśli sobi, że ta coś do niego czuje, a przecież tak nie było!
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:04 pm

    uniosła brew, kiedy ta się idiotycznie uśmiechała do niej. tym bardziej, że uśmiech clementine był taki słodki! - u alberta? lepiej ty mi powiedz! - wycelowała w niej swój długi palec i podeszła bliżej. spojrzała się w jej oczy, tak głęboko jak było można. zaraz jednak skrzyżowała ręce na wysokości piersi. nie chciała się kłócić z clementine, bo miała nienaganne maniery i bywały dosyć często na bankietach, więc praktycznie zawsze na siebie wpadały. no i była jej bliska. nie tylko ze względu na pochodzenie. po prostu dobrze się ze sobą czuły i dogadywały. ale oczywiście baśka musiała je poróżnić, co sprawiało, że ksieżniczka jeszcze bardziej nie lubiła aktoreczki.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:09 pm

    przestraszyła się jej i jej dlugiego, kościstego palca! zaczęła się zastanawiać czy kiedykolwiek w ogóle dała jej powody, by ta myślała iż kochała się w jej bracie. bo podobał jej się i owszem, ale to po pierwsze był jej brat, po drugie był starszy, a po trzecie baśka z nim była i być może miała z nim dziecko! więc w ogóle nie myślała o nim jako o chłopaku, do którego mogłaby startowac. zresztą ona i tak nie myślała teraz o facetach, tylko o szkole! nie mniej jednak jakoś dziwnie się poczuła. - dlaczego ja? - zapytała cichutkim głosikiem. i zmarszczyła lekko brwi.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:12 pm

    szkoda, że antoinette nie wiedziała, że albert jest w guście clementine. rozegrałaby to inaczej. rzuciłaby ją w ramiona swojego brata, by ten wybrał ją a nie jakąś tam barbrę, która wcale nie była taka ładna i kompletnie głupia. w każdej kwestii! - a to nie ty jesteś pierwszą służką numer jeden kleinowej? - mruknęła nieprzyjemnym tonem, ktorym zwykła przemawiać do niesubordynowanych ludzi, którzy ją wkurzali źle wykonując swoją pracę.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:18 pm

    /ona ma teraz na nazwisko gilbert, a nie klein ;*
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:21 pm

    - och - powstrzymała się, by nie uderzyć się w swoje arystokrackie czółko. - wcale nie jestem jej służką, antoinette - powiedziała stanowczo, jak na nią. - poza tym, nie rozmawiałam z nią odkąd powiedziała mi o ciąży, więc nawet nie mam jak wiedzieć - wzruszyła chudymi ramionami i upudrowała sobie nosek, bo z tego wszystkiego trochę zaczęła się pocić i przy okazji świecić. w ogóle śmiała się teraz w duchu z siebie, jak mogła pomyśleć, że tośka myślała, że ona kocha się w albercie.....
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:26 pm

    no to gilbertówny xd
    - oczywiście, że jesteś. nawet jeśli tego nie wiesz. ona jest na tyle sukowatą zdzirą, by nie lubić cię za to, jaka jesteś tylko co dla niej robisz. - roześmiała się wrednie słysząc, że nie rozmawiają. - jakie to smutne. więc już się o tym dowiedziałaś, co robi z takimi, które ją wydają. ty napisałaś do woof woof, że jest w ciąży? - nie wiedziała, czy powinna ją za to ochrzanić, czy podziękować. jednak po prostu wbiła w nią swój morderczy wzrok i się gapiła.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:34 pm

    patrzyła na nią chcąc nie wierzyć w jej słowa, ale chyba miała trochę racji. przynajmniej jeśli chodzi o to, że przestała z nią rozmawiać, bo ją wydała. ale w sumie każdy by tak zrobił, na jej miejscu. ale clementine gdy nie była w szkole zaczynała być głupia no i nie myślała za bardzo. - czy to ważne? przecież wiesz, że nie zrobiłabym czegoś takiego swojej przyjaciółce - przełknęła ślinę po wypowiedzeniu tego słowa. zastanawiała się czy baśka nadal ją za taką uważa. jeśli nie, to była samotna jak palec, jakie to smutne!
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:38 pm

    - nie bądź śmieszna. jestem pewna, że to zrobiłaś. wcale się jej nie dziwię, że się do ciebie nie odzywa. - przez chwilę przyglądała się jej w milczeniu i zaraz zmrużyła oczy. - zaraz, zaraz... czemu tak dziwnie się zachowywałaś na wzmiankę o albercie? - uniosła brew pytająco i złapała ją za ramię. - spotykasz się z nim? - ścisnęła ją nieco mocniej. sama nie wiedziała teraz... z jednej strony podświadomie trzymała stronę baśki, mimo jaką suką się okazała z drugiej chyba powinna chronić brata przed tą aktoreczką!
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:49 pm

    zmrużyła oczy, patrząc na nią, jakby chciała ją zabić za to co powiedziała - dobrze wiesz, że tego nie zrobiłam. zresztą, to chyba nie twoja sprawa - mruknęła, odwracając się od niej, chyba chciała już sobie stąd iść, bo sukienka jej wyschła. ale wtedy ona wspomniała o albercie i głupio, by było gdyby teraz stąd uciekła, więc odwróciła się ponownie w jej stronę. - och, antoinette, o co ci chodzi! wszędzie coś węszysz. spotykam, tak samo często jak ciebie, przecież wiesz, że to nieuniknione - odparła ze spokojem, chociaż trochę się zdenerwowała tym faktem, że ona tak sobie myśli i że zauważyła jej reakcję.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:02 pm

    - a jak nie mam węszyć? ty tego nie masz? barbra przecież żyje tylko intrygami. i... och! więc jednak. ciąża. - prychnęła puszczając ją w końcu i się wyprostowała. - wie, kto jest ojcem? pewnie ten kretyn z którym zdradziła alberta. - mruknęła zła i zaczęła spacerować po łazience. i na tym avatarze jakoś dziwnie wygląda ta laska, ma krzywe oczy xp
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:08 pm

    bo jedno ma bardziej zmrużone od drugiego, nie znasz się xd
    - odczep się ode mnie i od barbry też! mogłabyś jej współczuć, a nie knuć kolejne intrygi! nie wiem kto jest ojcem, nie rozmawiałam z nią o tym......... - wkurzyła się troszkę, w sumie sama nie wiedziała czemu!
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:11 pm

    no wiem xd ale obleśnie to wygląda xpxpxp
    - współczuć? świetnie. ty mogłaśby jej współczuć i nie podrywać faceta, którego kocha. - wyminęła ją i wyszła szukać andrew.
    avatar

    Gość
    Gość

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:15 pm

    sama jesteś obleśna xd ale teraz mnie to wkurza jak na to patrzę xd ;/
    otworzyła usta ze zdziwienia i zastygła tak przez chwilę. bo wcale tak nie było!

    Sponsored content

    toaleta damska Empty Re: toaleta damska

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 11:48 pm