+/-

+ czas się napić yolo
+ zjadłam czekoladę, mrau
+ jak na razie jest bardzo fajnie ;d

- nie jadę w maju jednak do polski ;c
- więc nie zobaczę się z nikim pewnie przez dwa lata znów ;cc

- poszło jedno wino i od razu chce mi się spać ;c

- obżarłam się ciastek i opijałam czekolady w grycanie
- i teraz boli mnie brzuch
- nie chce mi się tego gówna tak bardzo uczyć
- ale i tak zaraz otworze notatki ojezuuuuu

- tęsknię za Rzymem
- tak bardzo nie chce mi sie jechac po dyplom a muszę ;x
- nie wyspałam się

- śnieg
- znowu zimno
- rysunki
- nic mi się nie chce

- moja koleżanka nadal obrażona
- druga mnie lekko zlała i to już nie po raz pierwszy wtf
- muszę iść próbować wymienić tą głupią grę
- dostanę jutro opierdol od nauczyciela
- dzisiaj się już nie wymigam od pracy i będę siedzieć i się męczyć do nocy pewnie
- jak zwykle jak mam coś dać do oceny
- drugi rok i się jeszcze nie nauczyłam ;x

+ rysunki zrobione
- jeszcze opis z tyłu i tabelki
- boli mnie od tego kark
- ola po mnie jedzie w quizowaniu

+ hahaha, jestem mistrzem
+ dobry humor
- jutro trzeba wcześnie wstać ;c

- po co się uczę i marnuję czas, skoro nic mi nie wchodzi do głowy
- cieszyłam się, że w końcu załatwiłam jedną sprawę, a chyba już jest jednak za późno
- chcę się zakopać pod kołderkę i przespać cały tydzień
- źleeeeeee

- muszę szukać fototapety na szafę a nie mam inspiracji, to pewnie wybiorę jakieś głupie kwiatki
- musiałam wstać wcześnie i się nie wyspałam
- przegrywam w quizach, jaki żal

- życie mnie przytłacza bo sesja
- musze jechać odebrać książki z ksera, na pewno zapłacę milion złotych monet jeeeeeeeeeej
- chce już piąąąąątek

- musiałam wstać baaardzo rano i jechać załatwiać
+ przyjęli ten nieszczęsny wniosek, bo pani przyjmująca namówiła nas do fałszerstwa, heheh
+ zaskakująco produktywna nauka dzisiaj
- węszę spadek energii
- tyyyyyle do zrobienia
- jutrzejszy dzień będzie najgorszy
+ teraz tańczę

+ już wiem kogo się pozbyć w końcu z ryjków
- ale nowych jeszcze nie mam
+ znowu będę miała fajne postaci xd
+ aaaaa będą kręcić złeeeeeeego!

+ charlie poświęci nam swój czas, żeby pomóc na w ciemni
+ w końcu będziemy jakoś produktywnie spędzać środę
+ zleciało mi dzisiaj, chociaż środa jest najgorsza
+ spałam 3 godziny, a nawet nie jestem śpiąca
+ dobry obiad
+ oddałam lookbooka w końcu i wcale nie byłam ostatnią osobą, bo połowa nadal tego nie ma
+ tyle plusików

+ napisałam trochę pracy
+ wypiłam piwo i wcale się nie upiłam
+ w środę do domu, odpocznę
- tylko szkoda, że milion badań i lekarzy
+ jutro wolne w sumie!
- w weekend znowu zjazd
+ ale wyczuwam, że będzie fajnie

- walentynki
- wieczór wczorajszy
+ ale wyczuwam że dzisiaj może być tylko lepiej niż wczoraj
+ czekoladki od taty zawsze pozytywne

+ kingsman
- pierwszy siwy włos, TRAGEDIAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
+ za dwa tygodnie cudowny wyjazd na podkarpacie najprawdopodobniej

---- dlaczego mnie mama o tej godzinie męczy panem tadeuszem
- mój brat do debil
+ liczę jednak na to, że kiedyś ktoś mu wpierdoli i będzie miał nauczkę
- teraz jak mam wolne, to jednak wolałabym chodzić na lekcje, bo jak widać nie służy mi to nic nierobienie dobrze

- musiałam wstać mega wcześnie wstać bo jakiś pieprzony przepis zabrania odebrania kasy przez kogoś innego
- nie wyspałam się
- oczy mnie bolą
- wkurzyłam się

- robole mnie obudzili
+ dziś do domu
- szkoda, że bede tam dopiero w nocy
+ napisałam kolejny rozdział, to muszę go dziś oddać ;x

- czemu czas tak szybko leci!!!!!
- jestem chora bardzo bardzo
- jutro zajęcia
- jeszcze mi na ostatnią chwilę zmienili plan i teraz musze jutro rano jechać i siedzieć potem na okienku

- mama się na mnie obraziła bo nie chcę jechać do wawki ha hahahaha hahahahahaha ha
- teraz nie mogę pojechać z nią do łodzi bo nie
+ ale nie no ogólnie spoko jest

- nie byłam w stanie pojechać na zajęcia
- wszystko mnie boli
- straciłam głos
- milion rzeczy do zrobienia
- nie mam siły
- źle mi!

+ wyspałam się
+ odpocznę w domu
- dziś dentysta
+ ale w sumie jest przystojny to popatrze chociaż
- jutro rano na badania, ech
- muszę jeszcze ogarnąć rzeczy na zaoczne i wysłać gościowi oja