the groove

na pewno jesteś miła, słodka i kochana, skoro mało osób tak twierdzi xdddd ciekawe jaki ja miałabym kolorek. hm. nie potrafię się podporządkować do żadnego xd głębokie rozkminy mam dzisiaj, od razu widać, że powinnam się uczyć.
- nie chcielibyśmy, żeby pomyślała, że podrywam ciebie. - przytaknął jej i znowu powędrował wzrokiem na tyłeczki na parkiecie.

ja jestem prawie pewna, że byłabym gorzka.... xd chociaż słodki też zdecydowanie by pasował. mimo tych nieprzychylnych komentarzy. dzisiaj jeden z kierowców stwierdził, że nikt go nie potrafi tak opieprzyć jak ja, a ja zapytałam się go tylko czy chce wyjechać ostatni dzisiaj xd uczenie się to strata czasu....
- och zdecydowanie. jeszcze ktoś by pomyślał, że tacy faceci jak ty naprawdę mnie kręcą. - pokręciła głową z rozbawieniem.

ja chyba też bym była gorzka tak koniec końców xd dzięki za pocieszenie, że marnuję czas. przynajmniej gram sobie w międzyczasie, chociaż coś mam z tego życia.
- widzę, że nie chciałabyś, żeby ktoś domyślił się prawdy. - roześmiał się, jak zawsze szalenie pewny siebie.

zawsze do usług ;d jestem najlepszym pocieszycielem. granie to zawsze jakiś plus, co nie! nie marnujesz całego czasu ;d
- domyślił prawdy? - roześmiała się i dokończyła drinka. - nie schlebiaj sobie tak, rudy. chyba nie sądzisz, że polecę na takie słabe teksty, co? - uniosła kącik ust przyglądając się tańczącym ludziom.

jesteś miła, słodka i kochana i jesteś najlepszym pocieszycielem. polecam.
skrzyżował ręce i uniósł brew pytająco.
- chyba nie sądzisz, że próbuję cię zdobyć. - odparł. tym bardziej, że już kiedyś ją zdobył, to po co miałby próbować drugi raz.

powinnam sobie taką reklamę zrobić.. ;d
- nigdy nie wiadomo co ty próbujesz. - wzruszyła ramionami. - jesteś największą zagadką wszechświata. - zmarszczyła brwi. no bo naprawdę był! tyle razy próbowała go rozgryźć a nie potrafiła.

mogę być twarzą kampanii xd dla mnie zawsze jesteś najbardziej kochana xd
- dziękuję. - pokłonił się ze śmiechem. pierwszy raz słyszał, żeby był największą zagadką wszechświata. wcale się za takową nie uznawał. pewnie dlatego, że on sam znał swoje tajemnice i swoje zamiary, więc dla niego jego zachowania nie były takie dziwne.

haha okej ;d ja dla wszystkich jestem właśnie taka miła i kochana, więc nie rozumiem ich wątpliwości xd ale ostatnio usłyszałam też, że mnie się nie da wkurwić, a to już miłe xd
- uważasz to za komplement? - zapytała. - myślałam, że to tylko kobiety lubią być tajemnicze. lubią być zagadką.... z drugiej strony obiło mi się również kiedyś o uszy, że każdy facet ma w sobie coś z kobiety, więc najwyraźniej to jest twoją kobiecą cząsteczką.... - zastanawiała się głośno.

nie da się ciebie wkurwić?! ja myślalam, że ty wiecznie chodzisz wkurwiona xddddd widzisz, muszę cię na żywo zobaczyć i sama się przekonać.
- wolę, żeby tajemniczość była moją kobiecą cząsteczką niż rozmawiać z dziewczyną taką jak ty, której męską cząsteczką są szerokie barki. - wkurwił się i poszedł xd zacznę.