plaża grand anse

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    plaża grand anse - Page 2 Empty plaża grand anse

    Pisanie by st. albans Nie Kwi 05, 2015 7:46 pm

    First topic message reminder :

    plaża grand anse - Page 2 Grand_anse_beach
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Nie Kwi 12, 2015 10:15 pm

    teraz na nas zganiasz swoje nieogarnięcie. przypał.
    tak, jego też poznała przez przypadek jak na nią wpadł. jej życie to jeden wielki przypadek. nie koniecznie pozytywny, ale chociaż tyle z tego dobrego, że się zaprzyjaźnili i chociaż miała jakichś znajomych. - i tak wypiłeś tyle sam - wzruszyła ramionami. - zresztą nie musisz wypić wszystkiego - podrapała się po policzku, przyglądając się tej wódce i zastanawiając się czy chce zaryzykować. - chcesz powiedzieć, że upijasz dziewczyny i je wykorzystujesz? - spojrzała na niego, bo tak to zrozumiała. trochę się speszyła, bo jej się to źle kojarzyło. - nie chcę zasnąć w alejce - objęła się ramionami.
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by mike whittemore Nie Kwi 12, 2015 10:34 pm

    oczywiście, że tak ;x
    jak widać całe jej życie było jednym wielkim przypadkiem, ups? trochę ups, że nie kontrolowała swojego życia. pewnie bardziej niż dżud....... swoją drogą morgan szmata! - sugerujesz, że dużo piję? - zażartował zaraz bo wcale by to nie ugodziło jego męskiej dumy, gdyby stwierdziła, że mike dużo pije - ja? - wskazał na siebie - nigdy - pokręcił głową - to dzięki mojemu wrodzonemu urokowi dziewczyny mnie uwielbiają. a nie dzięki za dużej ilości alkoholu - wytłumaczył szybko, bo halo był przystojny! nie musiał upijać lasek żeby na niego leciały ;x - nie zaśniesz bo nie wypiłaś tak dużo - obiecał jej i jak się tak objęła ramionkami to go podkusiło i sam ją objął he he.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Nie Kwi 12, 2015 10:41 pm

    w sumie to nie wiem czy nie kontrolowała życia bardziej niż jude. ona przynajmniej wyszła jako tako z depresji, a jude dopiero w nią wpadnie. zresztą ona miała paranoję nie bez powodu, tak jak jude. chociaż w sumie to jego obawy się spełniły. z jego powodu ;x i morgan nie szmata tylko kobieta wyzwolona. nie jej wina, że jude to ciota i musiała go niańczyć jak dziecko. - z nie pijesz? - zaśmiała się. ona by padła jakby wypiła tyle co on i pewnie rzeczywiście by spała w jakiejś alejce. - a co jakbym przez przypadek wypiła - oparła się o jego bok jak ją tak przytulił.
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by mike whittemore Nie Kwi 12, 2015 10:50 pm

    już sobie wyobrażam tego przybitego życiem dżuda ;c jeremy go będzie musiał pocieszać! morgan szmata bo od początku wiedziała w co sie pakuje, a teraz mu łamała serduszko ;cccc - oczywiście, że nie - oburzył się nieco odkładając butelkę żeby jednak nie wyjść przy niej na takiego alkoholika! - nie wiem jak przez przypadek można wypić tyle żeby zasnąć, ale ok... jeśli byś wypiła to zaniósłbym cię do domu albo do siebie - zapewnił. przecież na śpioszka by nie ruchał xd
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Nie Kwi 12, 2015 11:00 pm

    na pewno będzie go pocieszał.teraz każdy będzie musiał go pocieszać. niby wiedziała, ale nie spodziewała się, że będzie aż tak ciężko. zresztą przynajmniej go nie zdradziła jak szmata lidka ;x
    - skoro tak mówisz - wzruszyła ramionami, uroczo się uśmiechając. chwyciła jednak tą butelkę od niego i się napiła. - obiecujesz? - spojrzała na niego. nie chciała zostawać w jakimś przypadkowym miejscu zupełnie sama. już by nawet wolała spać z nim w jednym łóżku niż na ławce w parku. - to były najlepsze wakacje. zrobiłam i poznałam tyle nowych rzeczy - pochwaliła się mu, spoglądając w niebo. była z siebie dumna, ale bała się, że znów w st albans powrócą jej stare strachy i nie będzie mogła żyć normalnie. dlatego skoro teraz grała taką odważną, to postanowiła wykorzystać ostatnią szansę. odsunęła się od niego i chwilę na niego patrzyła, po czym po prostu go krótko pocałowała.
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by mike whittemore Nie Kwi 12, 2015 11:09 pm

    szmaty lidki już nie ma, ile razy bedziecie mi ją wszyscy wypominać!? na dodatek zdradziła na życzenie dagny więc to jej wina ;xx
    uśmiechnął się jak chwyciła jednak tą butelkę bo wtedy mu ulżyło, że jednak skończą tą wódę. nie mógłby po prostu nie dopić wódy halooo! - oczywiście, że obiecuję - pokiwał zaraz głową. może i był trochę ruchaczem, ale miał w sobie ten pierwiastek wrażliwości który skłaniał go czasem ku byciu opiekuńczym i romantycznym - taka odważna i pełna życia powinnaś być nawet w st. albans - stwierdził, bo taka rosalie bardziej mu się podobała niż ta przerażona i niezdecydowana istotka którą poznał. jaka ona odważna ;ooooo majk się tego nie spodziewał, dlatego był nieco zdziwiony i zasmucony faktem, że pocałunek trwał tak krótko. nie odrywał jednak od niej wzroku. pomiział ją pewnie po policzku i założył kosmyki włosów za ucho bo zasłaniały jej śliczną buzię.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Nie Kwi 12, 2015 11:20 pm

    do końca życia.
    wylewać alkohol to grzech. a on by musiał zgrzeszyć jakby nie dopił już jej. chyba, że by oddał ją komuś albo wypił w drodze na samolot. - to dobrze - uśmiechnęła się, bo czuła się pewniej jak jej to obiecał. byłby z niego gorszy chujek od johna jakby ją zostawił na pastwę losu ;x - chciałabym taka być - powiedziała prawdę. niby nic nie stało na przeszkodzie, ale to jednak nie było takie łatwe jak się wydawało. skoro zaprzyjaźniła się z zupełnie obcą osobą tak od razu i piła alkohol, to równie dobrze mogła go pocałować. uśmiechnęła się, ale nie pocałowała go po raz kolejny. zamiast tego oderwała od niego wzrok i chwyciła garść piasku. - będę jeździć częściej na wycieczki - postanowiła sobie.
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by mike whittemore Nie Kwi 12, 2015 11:25 pm

    to musze się szybko do trumny ładować ;x
    nawet ja alkoholu nie wylewam. choć zazwyczaj po prostu dobrze wyliczam żeby przypadkiem nie przeholować. raz źle wyliczyłam i nie pamiętałam że kumpel mnie do domu odwiózł i miałam rozkmine jak wróciłam ;x i od tamtej pory off xd nie był takim chujkiem jak john, który swoją drogą tęsknił teraz bardzo za siostrzyczką i chciał ją znów w mieszkaniu! majk nigdy by jednak nie zostawił rosalie, ani żadnej innej dziewczyny w takiej sytuacji, był w miarę porządny mimo wszystko! - nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś właśnie taka była - powiedział pewnie dodając jej w ten sposób otuchy czy coś. nie pocałował jej również, za to zapatrzył się na jej buzię - taak? - roześmiał się - to jakie jest następne miejsce, które odwiedzisz co? - zapytał z ciekawości.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Nie Kwi 12, 2015 11:33 pm

    haha, to ja tak nie miałam jeszcze, żeby nie pamiętać jak wróciłam xd zawsze mi się tylko film urywał kawałkami i potem z przyjaciółką sobie składałyśmy wszystko w całość, bo czego ja nie pamiętałam to ona tak i na odwrót xd mógł pomyśleć zanim ją wyrzucił na zbity pysk. niech teraz go zje poczucie winy ;x
    - chciałabym, żeby tak było - westchnęła. gdyby nic nie stało jej na przeszkodzie do bycia normalną, to już dawno by taka była. patrzyła jak piasek przelatuje jej przez palce. - nie wiem, w jakieś, które jest ciepłe i tak pozytywne jak to - spojrzała na morze z fascynacją. nie mogła się napatrzeć.
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by mike whittemore Nie Kwi 12, 2015 11:38 pm

    ja zazwyczaj też mam tak że nie pamiętam części, ale wtedy to było straszne ;o i to gdzieś w styczniu chyba mi się przytrafiło, albo w grudniu.......... i od tamtej pory się kontroluje w miarę xd weź, johna nic nie zje bo go lubie, teraz będzie szukał piper i znów obwieszał miasto plakatami z jej buźką.
    majk nie wiedział, że takie trudne było dla niej bycie odważną. on musiał być odważny, rozbierał się przed kobietami na scenie... gdyby był taki jak dżud to nie zrobiłby kariery w tym biznesie sorry ;x - słyszałem, że na grenlandii jest fajnie - zażartował sobie bo wiedział, że tam to ciepło nie jest - można przybić piąteczkę z niedźwiedziami polarnymi i poczilować z pingwinami - znów wziął łyczka wódy, albo dwa nawet.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Nie Kwi 12, 2015 11:48 pm

    w miarę xd ech, znów jej zrobi przypał tymi plakatami.. dobrze, że jeszcze na policje z tym nie pójdzie. pewnie tylko dlatego, żebyło mu głupio, bo by się musiał tłumaczyć.
    ona się nie rozbierała przed obcymi, więc takie rzeczy nie przychodziły jej z łatwością. właściwie to nic nie przychodziło jej z łatwością. - tam będzie mi zimno - pokręciła głową. - wolałabym coś w stulu hawaii, dzie jest słonecznie i można się opalać i pływać w morzu. myślisz, że zorganizują jeszcze coś podobnego? - położyła się na piasku. - spać mi się chce - ziewnęła. teraz była taka rozgadana, że pewnie nawet alfons się dziwił, że rozmawia z jego znajomymi.
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by mike whittemore Nie Kwi 12, 2015 11:55 pm

    poleci na policję jak jej nie znajdzie ;x i tak było mu głupio, dlatego chciał ją znów w mieszkaniu żeby ją przeprosić ;x
    majkowi wszystko przychodziło z łatwością skoro mógł bez problemu rozbierać się przy obcych kobietach. w sumie przy facetach też mógłby skoro kiedyś był gejem. ha ha, dalej nie mogę z tego że zapomniałam o tym, że był gejem ;x - może - wzruszył ramionami - nie wiem - zerknął na nią - zawsze sama możesz coś zorganizować - dodał szybko, bo hej to nie było takie trudne w dzisiejszych czasach - spać? - zaśmiał się kładąc obok niej - to pewnie efekt uboczny alkoholu - wyjaśnił - ale jeśli zaraz tutaj zaśniesz to zaniosę cię do twojego pokoju, albo do siebie - zaśmiał się. pewnie wolał do siebie, bo by się poprzytulał przynajmniej.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Pon Kwi 13, 2015 12:08 am

    jak zobaczy swoją buzię na słupie, to wyjedzie do innego miasta, żeby miał większą nauczkę xd
    nic nie ogarniasz w ogóle. dobrze, że pamiętasz teraz xd ale haha, ja nadal zapominam o tym czasem i się nie mogę przyzwyczaić xd
    - no wiem- wzruszyła ramionami. - może pojadę to włoch - wymyśliła zaraz. włochy całkiem spoko, a tak się teraz nakręciła na wakacje, że będzie co chwile patrzyła na bilety do najróżniejszych miejsc. - bo mi obiecałeś - zaśmiała się, bo było jej wesoło przez ten alkohol. i przez to świeże powietrze pewnie też. zachciało się jej znowu pić, więc chciała sięgnąć butelkę przez niego, bo miał ją po swojej stronie. nie udało jej się to jednak, więc przyłożyła policzek do jego klaty, bo się trochę zmęczyła. zaraz jednak wgramoliła się na niego i usiadła na nim okrakiem, biorąc wódę w ręce. - chyba jestem pijana - zaśmiała się.
    mike whittemore

    mike whittemore

    cardiff
    striptizologia
    medżik majk
    32

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by mike whittemore Pon Kwi 13, 2015 12:17 am

    jak wyjedzie to john wpadnie w depresje i będzie ich dwóch z dżudem w komplecie ;x
    nie powiem, pewnie podjarała go taka zabawna i odważna rosalie, a jak już usiadła na nim okrakiem to w ogóle szok! normalnie by się do niej dobrał, ale to była allie............ nawet jak była pijana to była zbyt słodka żeby tak po prostu ją wykorzystać. dlatego tego nie zrobił, tak samo jak nie pozwolił jej na wypicie kolejnego łyka wódy. był jednak na tyle silny żeby podnieść się z nią i ruszyć w kierunku hotelu zostawiając tą wódę - jesteś pijana i wystarczy ci alkoholu - wyjaśnił spokojnie. ale musiał mieć coś z tego życia, dlatego zamiast zanosić ją do niej, to wziął ją do siebie gdzie sobie słodko zasnęli i mike mógł się chociaż poprzytulać. rosalie za to miała pewnie rano wyrzuty sumienia ;x
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by rosalie berube Pon Kwi 13, 2015 12:26 am

    dobrze, że jej nie wykorzystał, bo jakby ją tylko dotknął gdzie nie trzeba to by zwiała i się pewnie zgubiła ;x w sumie to pijana allie nawet nie ogarniała, że takie coś może go podjarać. ogólnie to mało co ogarniała. - jestem - przytuliła się do niego i pewnie całą drogę mu coś bełkotała, a jak doszli do domu, to sama nawet się wtuliła w niego i tak zasnęła. a na drugi dzień było jej tak głupio, że uciekła od razu do siebie i obiecała sobie, że już nigdy nie pije ;x

    Sponsored content

    plaża grand anse - Page 2 Empty Re: plaża grand anse

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 6:28 pm