karuzela
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart26
- Post n°2
Re: karuzela
robiła selfiaczki na tle tej karuzeli, bo musiała mieć co wstawiać na insta #christmas, am i right?
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°3
Re: karuzela
a flynn jezdzil na koniku, ktory byl na karuzeli. zacieszal jak dzieciak i zamachal do jej telefonu kiedy wjechal jej w kadr.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart26
- Post n°4
Re: karuzela
nie była zadowolona z tego, że złapał się w kadrze jakiś random, który nie pasował jej do zdjęcia! teraz stała z telefonem w dłoni i próbowała jakoś wywalić go ze swojego tła, ale się nie dało! musiała więc podejść bliżej i go poinformować o tym, żeby do niej nie machał - halo, ty, blondyn! tak, do ciebie mówię! - zamachała na flynna - nie machaj mi do zdjęcia! nie pasujesz mi do insta i do hasztagów! dzięki! - wytłumaczyła mu grzecznie.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°5
Re: karuzela
flynn byl pewnie ubrany podobnie jak na awku. mial na sobie warstwy i swiateczny sweter z rudolfem, ktoremu swiecil sie czerwony nos. do tego mial smieszna czapke i szalik, ktore w ogole nie pasowaly do jego stroju. zasmial sie kiedy dziewczyna zwrocila mu uwage. - dopisz sobie nowe hashtagi! - zawolal i musial poczekac az karuzela sie obkreci i znowu bedzie ja widzial. - jestem swietna dekoracja! - zaczal sie smiac i znowu zapozowal do zdjecia.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart26
- Post n°6
Re: karuzela
- nie nie, nie pasujesz w ogóle do mojej koncepcji! przez ciebie będę musiała ją zmienić! - no tak, tragedia, ari będzie musiała zmienić koncepcję, a już ją wcześniej sto razy powtarzała i robiła tak, żeby była idealna. była perfekcjonistką pod każdym względem. tupnęła nóżką niezadowolona jak małe dziecko, wywalając zdjęcie w ogóle - w ogóle masz okropny sweter! - rzuciła mu obelgą jakby tym się miał zaraz przejąć xd ale pewnie nie. więc musiała cykać zdjęcia pod innym kątem, skoro flynn się uparł. a ona miała na sobie jakąś super wygodną kieckę z golfa, wysokie kozaki, uroczy kapelutek, wyglądała jak pani z żurnala.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°7
Re: karuzela
byl za bardzo zjarany zeby w ogole dotarlo do niego to jak bardzo denerwowal ari. chociaz szczerze mowiac nawet na trzezwo by sie tym za bardzo nie przejal. takie laski byly dla niego zabawne! on niczym sie tak bardzo nie przejmowal. ostatnio mial faze na takie wystrojone laski wiec nie mial zamiaru sie od niej odczepic. zeskoczyl z konia kiedy skonczyla sie jazda i podszedl do niej. - nadal uwazam, ze zdjecie ze mna doda ci lajkow - probowal ja przekonac i nacisnal na nos rudolfa zeby sie zaswiecil. zupelnie nie przejal sie tym, ze jej sie nie podobal.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart26
- Post n°8
Re: karuzela
ari najwyraźniej ostatnio trafiała na kompletnie pokręconych facetów. najpierw na dante, który zaczepiał ją po pijaku, teraz trafiła na flynna który zjarany nie chciał jej dać spokoju. robiła w spokoju swoje idealne selfiaczki, kiedy to nagle flynn podszedł do niej i zaczął się wygłupiać. niebieskie takie pożądane przez zielonych! zmierzyła go wzrokiem - chyba sobie żartujesz... ale niech będzie, zrobię to tylko i wyłącznie w ramach eksperymentu, czy to zdjęcie mi doda lajków czy nie. jeżeli nie doda, wywalam je po jednym dniu a jak doda, no to może ci kupię lepszy sweter, bo ten, sorry jakkolwiek masz na imię, to ci nie pasuje - wywróciła oczami i strzeliła im wspólną focię - może być? - pokazała mu ją nawet!
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°9
Re: karuzela
zieloni pewnie czuli, ze niebieskie sa najbardziej nieosiagalne i dlatego tak za nimi latali.
- mam najlepszy sweter w miescie - zartowal sobie, ale pewnie tak na prawde myslal. nie widzial jeszcze nikogo kto by sie mogl popisac taka technologia i swiecacym nosem. dobrze, ze nie ubral tego ktory gra muzyczke bo jeszcze bardziej by ja wkurzal. zapozowal do zdjecia, ale zaraz pokrecil glowa. - musisz byc bardziej swiateczna - zdjal swoja czapke i przeczesal dlonia wlosy, po czym zalozyl jej czapke na glowe. - idealnie - zasmial sie.
- mam najlepszy sweter w miescie - zartowal sobie, ale pewnie tak na prawde myslal. nie widzial jeszcze nikogo kto by sie mogl popisac taka technologia i swiecacym nosem. dobrze, ze nie ubral tego ktory gra muzyczke bo jeszcze bardziej by ja wkurzal. zapozowal do zdjecia, ale zaraz pokrecil glowa. - musisz byc bardziej swiateczna - zdjal swoja czapke i przeczesal dlonia wlosy, po czym zalozyl jej czapke na glowe. - idealnie - zasmial sie.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart26
- Post n°10
Re: karuzela
kolejny sobie wybrał trudną sztukę do zdobycia xd ari tak łatwo mu się nie da!
zamrugała parę razy kiedy założył jej swoją czapkę na głowę - co? co się właśnie wydarzyło? - nie wiedziała jak ma reagować, bo pierwszy raz nie miała na coś wpływu i on jej burzył wszystkie ułożone wcześniej plany. nie chciała jego czapki, ale przejrzała się w telefonie jak w niej wygląda - sprzedasz mi ją? - zapytała - albo nie, najlepiej oddaj, nie stać cię pewnie na takie transakcje - westchnęła - zrobimy jeszcze jedno zdjęcie, ale ostatnie, a potem sobie pójdziesz i robisz co chcesz, zgoda? - zapytała mając nadzieję, że się odczepi ale pewnie się nie odczepi xd
zamrugała parę razy kiedy założył jej swoją czapkę na głowę - co? co się właśnie wydarzyło? - nie wiedziała jak ma reagować, bo pierwszy raz nie miała na coś wpływu i on jej burzył wszystkie ułożone wcześniej plany. nie chciała jego czapki, ale przejrzała się w telefonie jak w niej wygląda - sprzedasz mi ją? - zapytała - albo nie, najlepiej oddaj, nie stać cię pewnie na takie transakcje - westchnęła - zrobimy jeszcze jedno zdjęcie, ale ostatnie, a potem sobie pójdziesz i robisz co chcesz, zgoda? - zapytała mając nadzieję, że się odczepi ale pewnie się nie odczepi xd
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°11
Re: karuzela
flynn lubil wyzwania hehe
- jestes bardziej swiateczna - wytlumaczyl jej z rozbawieniem. smiesznie wygladala kiedy nie wiedziala o co chodzi. - mozesz ja ode mnie dostac w prezencie - wyszczerzyl sie. czesto rozdawal swoje rzeczy albo znajomi mu je kradli wiec nie bylo mu szkoda czapki. nie zdazyl sie jeszcze przywiazac. - skoro ty chcesz ja kupic to ciebie nie stac - zarechotal glupkowato. gadala tyle, ze nie bardzo wiedzial przyjmowal polowe informacji. - mialem nadzieje, ze zrobimy cala sesje - udal zawiedzionego.
- jestes bardziej swiateczna - wytlumaczyl jej z rozbawieniem. smiesznie wygladala kiedy nie wiedziala o co chodzi. - mozesz ja ode mnie dostac w prezencie - wyszczerzyl sie. czesto rozdawal swoje rzeczy albo znajomi mu je kradli wiec nie bylo mu szkoda czapki. nie zdazyl sie jeszcze przywiazac. - skoro ty chcesz ja kupic to ciebie nie stac - zarechotal glupkowato. gadala tyle, ze nie bardzo wiedzial przyjmowal polowe informacji. - mialem nadzieje, ze zrobimy cala sesje - udal zawiedzionego.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart26
- Post n°12
Re: karuzela
ari i ja trzymamy za niego kciuki xd
- niech ci będzie - zgodziła się z nim, że jest bardziej świąteczna teraz kiedy zmieniła czapkę na taką reniferkową, którą powinna teoretycznie mieć ale nie miała bo była paniusią i księżniczkowatą rozkapryszoną laską z dobrego domu - w prezencie? rozdajesz swoje ubrania w prezencie? dziwny jakiś jesteś - westchnęła - jak to całą sesję? oniee, nie możemy tego zrobić, nie mam aż tyle czasu, zająłeś mi go i tak już sporo - spojrzała na niego ale się zlitowała - dobrze, parę zdjęć i koniec. przy okazji, arianne jestem - przedstawiła się - ale mów mi proszę ari - poszła mu już na rękę skoro tak.
- niech ci będzie - zgodziła się z nim, że jest bardziej świąteczna teraz kiedy zmieniła czapkę na taką reniferkową, którą powinna teoretycznie mieć ale nie miała bo była paniusią i księżniczkowatą rozkapryszoną laską z dobrego domu - w prezencie? rozdajesz swoje ubrania w prezencie? dziwny jakiś jesteś - westchnęła - jak to całą sesję? oniee, nie możemy tego zrobić, nie mam aż tyle czasu, zająłeś mi go i tak już sporo - spojrzała na niego ale się zlitowała - dobrze, parę zdjęć i koniec. przy okazji, arianne jestem - przedstawiła się - ale mów mi proszę ari - poszła mu już na rękę skoro tak.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°13
Re: karuzela
nie obiecuje, ze nie zapomni jaki byl jego cel xd
- nie rozdaje ubran w prezencie, ale skoro ci sie podoba to mozesz ja dostac - powiedzial z rozbawieniem. w domu pewnie mial kilka innych podobnych wiec nie bylo mu zal. poswieci jedna zeby ari wczula sie w swiateczny klimat! - flynn - przedstawil sie i wyszczerzyl gdy zgodzila sie na wiecej zdjec. - powinnismy zapozowac z reniferami, beda pasowac do swetra - zaproponowal.
- nie rozdaje ubran w prezencie, ale skoro ci sie podoba to mozesz ja dostac - powiedzial z rozbawieniem. w domu pewnie mial kilka innych podobnych wiec nie bylo mu zal. poswieci jedna zeby ari wczula sie w swiateczny klimat! - flynn - przedstawil sie i wyszczerzyl gdy zgodzila sie na wiecej zdjec. - powinnismy zapozowac z reniferami, beda pasowac do swetra - zaproponowal.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart26
- Post n°14
Re: karuzela
ari mu się przypomni xd
wywróciła oczami pięćset razy - niech ci będzie, pójdziemy pozować do reniferów! - zgodziła się na ten idiotyczny pomysł, poszli nacykać sobie mnóstwo zdjęć, ari mu zostawiła swój numer do siebie na przyszłość i sama poszła do domu po całej tej dziwnej dla niej sytuacji.
wywróciła oczami pięćset razy - niech ci będzie, pójdziemy pozować do reniferów! - zgodziła się na ten idiotyczny pomysł, poszli nacykać sobie mnóstwo zdjęć, ari mu zostawiła swój numer do siebie na przyszłość i sama poszła do domu po całej tej dziwnej dla niej sytuacji.
- ming li
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka24
- Post n°15
Re: karuzela
wyciągnęła ashley na jarmark skoro tak dobrze się bawiła upijając się grzanym winem pierwszego dnia. nie wiedziała, że ashley też już miała okazję się dobrze tu bawić.
- idziejmy na kręciołka! - zajarała się karuzelą.
- idziejmy na kręciołka! - zajarała się karuzelą.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°16
Re: karuzela
nie miala w planach ponownie tu przychodzic skoro wczoraj alec kupil jej swieczke, ktora miala zamiar oddac rosalie w prezencie. ming jednak tak sie jarala jarmarkiem, ze nie byla w stanie jej odmowic. miala szczescie, ze smakowalo jej to wino! - to idz - spojrzala w kierunku karuzeli. nie miala zamiaru wchodzic na nia. nie miala pieciu lat! nie bawily jej takie rzeczy.
- ming li
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka24
- Post n°17
Re: karuzela
ashley jak zawsze słodziak, który ulega swoim różowym znajomym. benek też na pewno ją tu jeszcze wyciagnie i to nie raz.
- musijsz ze mną. - uparła się. ming nie miała pięciu lat, ale czasem odkrywając uroki życia w anglii zachowywała się jak dziecko, które dopiero poznaje świat.
- musijsz ze mną. - uparła się. ming nie miała pięciu lat, ale czasem odkrywając uroki życia w anglii zachowywała się jak dziecko, które dopiero poznaje świat.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°18
Re: karuzela
miala przerabane!
- nie, ja tu zostane i zrobie ci zdjecie - wymyslila. miala nadzieje, ze to ja przekona. poswiecala sie wystarczajaco bedac tutaj. nie miala zamiaru robic sobie siary jezdzac na karuzeli. jeszcze by ja ktos zobaczyl. wypominaliby jej to przez najblizszy miesiac.
- nie, ja tu zostane i zrobie ci zdjecie - wymyslila. miala nadzieje, ze to ja przekona. poswiecala sie wystarczajaco bedac tutaj. nie miala zamiaru robic sobie siary jezdzac na karuzeli. jeszcze by ja ktos zobaczyl. wypominaliby jej to przez najblizszy miesiac.
- ming li
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka24
- Post n°19
Re: karuzela
tak tylko sobie wmawiała!
ming może i by się zgodziła na zdjęcie, a nawet video na jej kanał, ale ostatnio czuła się samotna i przytłoczona, więc niestety pomysł ashley do niej nie przemówił, nie dzisiaj.
- ni chcisz ze mną... tak jak nikt... - jej smutne usta ułożyły się w podkówkę.
ming może i by się zgodziła na zdjęcie, a nawet video na jej kanał, ale ostatnio czuła się samotna i przytłoczona, więc niestety pomysł ashley do niej nie przemówił, nie dzisiaj.
- ni chcisz ze mną... tak jak nikt... - jej smutne usta ułożyły się w podkówkę.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°20
Re: karuzela
a tak naprawde cieszyla sie, ze tak ja lubia hehe
- nie, nie, nie - pokrecila glowa. - nie dramatyzuj - podeszla do niej zeby popchnac ja blizej karuzeli, ale wtedy zobaczyla ta jej smutna mine i zrobilo jej sie troche zal ming. - jesli pojde z toba to nie bedze mogla ci zrobic zdjecia i nie bedziesz miala na pamiatke - probowala ja przekonac.
- nie, nie, nie - pokrecila glowa. - nie dramatyzuj - podeszla do niej zeby popchnac ja blizej karuzeli, ale wtedy zobaczyla ta jej smutna mine i zrobilo jej sie troche zal ming. - jesli pojde z toba to nie bedze mogla ci zrobic zdjecia i nie bedziesz miala na pamiatke - probowala ja przekonac.
- ming li
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka24
- Post n°21
Re: karuzela
wiadomo! królowa różowych!
- ni chcę zdjącia jak jestem sama! zawszędzie jestem sama! - wbrew temu co ashley powiedziała, ming coraz bardziej dramatyzowała. wpadła w wir emocji jak pomyślała o tym, że chciałaby pójść na karuzelę z przyjaciółką, z siostrą, z chłopakiem... ale ostatnio wszyscy zachowywali się jakby jej tu wcale nie chcieli i tylko przeszkadzała.
- ni chcę zdjącia jak jestem sama! zawszędzie jestem sama! - wbrew temu co ashley powiedziała, ming coraz bardziej dramatyzowała. wpadła w wir emocji jak pomyślała o tym, że chciałaby pójść na karuzelę z przyjaciółką, z siostrą, z chłopakiem... ale ostatnio wszyscy zachowywali się jakby jej tu wcale nie chcieli i tylko przeszkadzała.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°22
Re: karuzela
tak!
- mozemy sobie zrobic razem zdjecie na tle karuzeli - wymyslala dalej. byla sklonna pojsc na taki kompromis. starala sie ja przekonac, ale juz wiedziala, ze to pewnie nic nie da i bedzie musiala sie zlamac i isc z nia na ta glupia karuzele. nie chciala jej sprawiac przykrosci pomimo to, ze czasami bywala troche wredna.
- mozemy sobie zrobic razem zdjecie na tle karuzeli - wymyslala dalej. byla sklonna pojsc na taki kompromis. starala sie ja przekonac, ale juz wiedziala, ze to pewnie nic nie da i bedzie musiala sie zlamac i isc z nia na ta glupia karuzele. nie chciala jej sprawiac przykrosci pomimo to, ze czasami bywala troche wredna.
- ming li
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka24
- Post n°23
Re: karuzela
popatrzyła na karuzelę i znowu na ashley. wizja robienia sobie zdjęcia i tylko udawania, że coś robią czego wcale by nie robiły wcale do niej nie przemawiała. była taką influencerką, która pokazywała na social mediach swoje prawdziwe zycie, a nie udawane.
- nie chcę już. chcę do dom. - mruknęła wsuwając ręce do kieszeni.
- nie chcę już. chcę do dom. - mruknęła wsuwając ręce do kieszeni.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°24
Re: karuzela
mogla udawac tak jak reszta influencerow, ale wolala byc autentyczna ech.
popatrzyla na nia i bila sie troche z myslami. nie chciala isc do domu skoro juz tu przyszly, a nie miala serca by pozwolic jej wrocic samej. zreszta potem pewnie bedzie musiala wysluchiwac w nocy jak sie zali mamie, a to jej zawsze przeszkadzalo. westchnela glosni. - chodz - mruknela i chwycila ja za ramie zeby ja pociagnac w strone karuzeli.
popatrzyla na nia i bila sie troche z myslami. nie chciala isc do domu skoro juz tu przyszly, a nie miala serca by pozwolic jej wrocic samej. zreszta potem pewnie bedzie musiala wysluchiwac w nocy jak sie zali mamie, a to jej zawsze przeszkadzalo. westchnela glosni. - chodz - mruknela i chwycila ja za ramie zeby ja pociagnac w strone karuzeli.
- ming li
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka24
- Post n°25
Re: karuzela
może bała się, że jak skłamie w social mediach to ją chińska partia zgarnie xd
ming miała teraz spięcia z mamą, więc może w nocy gadała z jakimiś koleżankami i to było jeszcze gorsze, bo trajkotały jeszcze dłużej i dzwoniła do wszystkich po kolei.
ashley nie podjęła tematu, a ming wcale nie miała na myśli powrotu do akademika tylko do chin! załamała się ostatnimi wydarzeniami i może anglia obrzydła jej odkąd ojciec okazał się chamem! reakcja ashley jednak rozbudziła trochę ciepełka w jej sercu.
- chodzimy na kręciołka? - spytała z nadzieją.
ming miała teraz spięcia z mamą, więc może w nocy gadała z jakimiś koleżankami i to było jeszcze gorsze, bo trajkotały jeszcze dłużej i dzwoniła do wszystkich po kolei.
ashley nie podjęła tematu, a ming wcale nie miała na myśli powrotu do akademika tylko do chin! załamała się ostatnimi wydarzeniami i może anglia obrzydła jej odkąd ojciec okazał się chamem! reakcja ashley jednak rozbudziła trochę ciepełka w jej sercu.
- chodzimy na kręciołka? - spytała z nadzieją.
|
|