jo & hanna & celeste
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°2
Re: jo & hanna & celeste
malowała się, bo była umówiona z flynnem czy innym swoim friend with benefit na drinki i małe co nieco.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°3
Re: jo & hanna & celeste
jo trochę unikała hani, a jak się spotykały to unikała rozmowy o tym na czym ją przyłapała. teraz jednak wracała z wycieczki po mieście i lekko zmarznięta usiadła na łóżku - jak tu pięknie! - zaczęła się zachwycać mając nadzieje, że podłapie ten neutralny temat.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°4
Re: jo & hanna & celeste
hania też trochę unikała jo, bo nie mogła wyrzucić z głowy dziwnych wizji tego co ona i thomas mogli robić poza trzymaniem się za ręce. to napawało ją przerażeniem i obrzydzeniem.
- mówiłaś to już pierwszego dnia - rzuciła od niechcenia, zerkając na nią kątem oka i zaraz z powrotem na lusterko, żeby podkreślić rzęsy.
- mówiłaś to już pierwszego dnia - rzuciła od niechcenia, zerkając na nią kątem oka i zaraz z powrotem na lusterko, żeby podkreślić rzęsy.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°5
Re: jo & hanna & celeste
o dziwo nic nie robili, a hania tylko dopisywała sobie historię!
- i będę powtarzać do ostatniego - była zachwycona tym miejscem. ciekawe jak długo hehehehehe. przystanęła obok niej patrząc jak się szykuje - z kim wychodzisz, gdzie i dlaczego beze mnie? - dopytała. na tym wyjeździe miały sporo czasu spędzać razem!
- i będę powtarzać do ostatniego - była zachwycona tym miejscem. ciekawe jak długo hehehehehe. przystanęła obok niej patrząc jak się szykuje - z kim wychodzisz, gdzie i dlaczego beze mnie? - dopytała. na tym wyjeździe miały sporo czasu spędzać razem!
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°6
Re: jo & hanna & celeste
widziała wystarczająco, żeby sobie dopisać. każda postać żyje w świecie swoich wyobrazeń xd
- jest pięknie, to prawda - westchnęła, trochę jakby się poddała. nie chciała się z jo kłócić bez sensu na temat tego czy było pięknie czy nie było, bo też się jarała tym miejscem i żałowala, że nie mogą się jarać wspólnie. - myślę, że sobie doskonale radzisz bez mojej asysty - mruknęła przerywając malowanie. miała się nią pewnie opiekować na tym wyjeździe, ale teraz uznała, że thomas przejął to zadanie.
- jest pięknie, to prawda - westchnęła, trochę jakby się poddała. nie chciała się z jo kłócić bez sensu na temat tego czy było pięknie czy nie było, bo też się jarała tym miejscem i żałowala, że nie mogą się jarać wspólnie. - myślę, że sobie doskonale radzisz bez mojej asysty - mruknęła przerywając malowanie. miała się nią pewnie opiekować na tym wyjeździe, ale teraz uznała, że thomas przejął to zadanie.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°7
Re: jo & hanna & celeste
w sumie racja xd
pewnie nie chciała się z nią kłócić bo nie wiedziała jakby zareagowała na coś takiego! w końcu ciągle była w jakiejś bańce ochronnej po tym co przeżyła. próbowali ją traktować normalnie, ale jednak na specjalnych warunkach!
- masz na myśli to, że dziś na obiedzie sama pokroiłam sobie mięso? - zażartowała z tego że niby hanka musi ją karmić i ogarniać jedzenie. jakoś próbowała wybrnąć z tej sytuacji!
pewnie nie chciała się z nią kłócić bo nie wiedziała jakby zareagowała na coś takiego! w końcu ciągle była w jakiejś bańce ochronnej po tym co przeżyła. próbowali ją traktować normalnie, ale jednak na specjalnych warunkach!
- masz na myśli to, że dziś na obiedzie sama pokroiłam sobie mięso? - zażartowała z tego że niby hanka musi ją karmić i ogarniać jedzenie. jakoś próbowała wybrnąć z tej sytuacji!
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°8
Re: jo & hanna & celeste
trochę tak, poza tym było tu dużo innych warstw. np. to, że thomas nie uznał jej jako córki, nie miała jeszcze wyników badań dna, a poza tym ona też spała się z bratem jo xd więc wszystko zostaje w rodzinie.
- mam na myśli to w jakim towarzystwie zapewne jadłaś to mięso - wyolbrzymiała trochę, bo już sobie wyobrażała, że jo i thomas łażą wszędzie razem wbrew jej zakazom.
- mam na myśli to w jakim towarzystwie zapewne jadłaś to mięso - wyolbrzymiała trochę, bo już sobie wyobrażała, że jo i thomas łażą wszędzie razem wbrew jej zakazom.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°9
Re: jo & hanna & celeste
jo pewnie nie miała nic przeciwko temu że spotykała się i spała z louisem. dopiero po ich zerwaniu miała problem z tym jak tiffany zaczęła się wokół niego kręcić!
- co to ma znaczyć? - zapytała zaniepokojona tonem i podejściem hani. nie uważała, że zrobiła cokolwiek złego. nie przedstawiła jej żadnych argumentów. to tak jakby zakazała jej jeść brokułów bo tak i już!
- co to ma znaczyć? - zapytała zaniepokojona tonem i podejściem hani. nie uważała, że zrobiła cokolwiek złego. nie przedstawiła jej żadnych argumentów. to tak jakby zakazała jej jeść brokułów bo tak i już!
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°10
Re: jo & hanna & celeste
hanna miała louisa i tobiasa pierwsza, a potem to ona wychodziła na najgorszą xd
- wiesz co mam na myśli - obkręciła się lekko na krzesełku, żeby jednak skupić się na rozmowie z nią. nie chciała się z nią kłócić, ale też męczyło ją to owijanie w bawełnę. - powiedz mi tylko jedną rzecz. łączy cię z tym thomasem coś więcej? trzymaliście się za ręce. - wbiła w nią wzrok.
- wiesz co mam na myśli - obkręciła się lekko na krzesełku, żeby jednak skupić się na rozmowie z nią. nie chciała się z nią kłócić, ale też męczyło ją to owijanie w bawełnę. - powiedz mi tylko jedną rzecz. łączy cię z tym thomasem coś więcej? trzymaliście się za ręce. - wbiła w nią wzrok.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°11
Re: jo & hanna & celeste
szmata hanka xd
jo wiedziała, że prędzej czy później do takiej konfrontacji dojdzie. kiedyś była mistrzynią dojrzałych rozmów, a teraz? teraz wiele się zmieniło. starała się jednak wrócić do dawnego 'ja' choć po trochu! - nie uprawiam z nim seksu jeśli o to pytasz - wypaliła od razu grubej rury, ale potem westchnęła i zaczęła szukać odpowiednich słów - to skomplikowane - zaczęła - tak jakby spotykaliśmy się, ale po tym co się stało wszystko się zmieniło - mówiła enigmatycznie, ale hanka pewnie łapała - po prostu go lubię okej? - podsumowała chwytając szminkę hanki i sprawdzając jaki to kolor.
jo wiedziała, że prędzej czy później do takiej konfrontacji dojdzie. kiedyś była mistrzynią dojrzałych rozmów, a teraz? teraz wiele się zmieniło. starała się jednak wrócić do dawnego 'ja' choć po trochu! - nie uprawiam z nim seksu jeśli o to pytasz - wypaliła od razu grubej rury, ale potem westchnęła i zaczęła szukać odpowiednich słów - to skomplikowane - zaczęła - tak jakby spotykaliśmy się, ale po tym co się stało wszystko się zmieniło - mówiła enigmatycznie, ale hanka pewnie łapała - po prostu go lubię okej? - podsumowała chwytając szminkę hanki i sprawdzając jaki to kolor.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°12
Re: jo & hanna & celeste
ups!
kiedy słuchała jo to żałowała, że w ogóle poruszyła ten temat. łatwiej byłoby udawać, że wcale ich nie widziała i zakopać tę całą sprawę pod dywan. jakimś cudem historia jo była jeszcze gorsza niż to jakby okazało się, że po prostu przespali się raz i na tym się skończyło.
- myślężetomójojciec! - wyrzuciła z siebie na jednym wdechu.
kiedy słuchała jo to żałowała, że w ogóle poruszyła ten temat. łatwiej byłoby udawać, że wcale ich nie widziała i zakopać tę całą sprawę pod dywan. jakimś cudem historia jo była jeszcze gorsza niż to jakby okazało się, że po prostu przespali się raz i na tym się skończyło.
- myślężetomójojciec! - wyrzuciła z siebie na jednym wdechu.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°13
Re: jo & hanna & celeste
już nie szmata lidka xd
może i nie chciała tego słuchać, ale jednak to skłoniło ją do powiedzenia prawdy o co w tym wszystkim może chodzić! - coooooooooooooooooooooo - tyle była w stanie z siebie wykrzesać a szminka którą trzymała spadła na podłogę. ale emocje!
może i nie chciała tego słuchać, ale jednak to skłoniło ją do powiedzenia prawdy o co w tym wszystkim może chodzić! - coooooooooooooooooooooo - tyle była w stanie z siebie wykrzesać a szminka którą trzymała spadła na podłogę. ale emocje!
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°14
Re: jo & hanna & celeste
każda generacja musi mieć swoją szmatę xd
nie chciała o tym słuchać, ale nie chciała tez, żeby to się rozwijało! skoro jo nie słuchała jej argumentów "nie, bo już" to musiała wyskoczyć z większymi działami.
- jestem przekonana na 99%, wszystko się zgadza, czekam tylko na potwierdzenie z laboratorium - wyjaśniła spokojniej.
nie chciała o tym słuchać, ale nie chciała tez, żeby to się rozwijało! skoro jo nie słuchała jej argumentów "nie, bo już" to musiała wyskoczyć z większymi działami.
- jestem przekonana na 99%, wszystko się zgadza, czekam tylko na potwierdzenie z laboratorium - wyjaśniła spokojniej.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°15
Re: jo & hanna & celeste
prawda xd
zrobiło jej się słabo słysząc takie niusy i aż opadła na fotel z wrażenia - jesteś pewna? - nie mogła w to uwierzyć! wszystko stawało na jej drodze żeby pogodzić się z nim, ale to była prawdziwa, duża i niezręczna bomba - ja... - mruknęła - ja nie wiem co powiedzieć - bo co się mówi w sytuacji kiedy całuje się ojca przyjaciółki? xd
zrobiło jej się słabo słysząc takie niusy i aż opadła na fotel z wrażenia - jesteś pewna? - nie mogła w to uwierzyć! wszystko stawało na jej drodze żeby pogodzić się z nim, ale to była prawdziwa, duża i niezręczna bomba - ja... - mruknęła - ja nie wiem co powiedzieć - bo co się mówi w sytuacji kiedy całuje się ojca przyjaciółki? xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°16
Re: jo & hanna & celeste
widziała, że jo zrobiło się słabo, ale jak hanna miała się nią zaopiekować w tej chwili? tak naprawdę to ona powinna mdleć i jo wokół niej skakać.
- teraz już rozumiesz dlaczego nie chciałam, żebyś się koło niego kręciła - mruknęła i przeszła do swojego łóżka, żeby sprawdzić co ma zapakowane w torebce i czy coś musi dorzucić. musiała czymś zająć ręce, żeby nie patrzeć na przyjaciółkę. - ale spoko, nie martw się, on nie chce mnie znać, więc nie czekają nas niezręczne spotkania w trójkę - dodała. tak jakby dotychczasowe spotkania nie były niezreczne xd
- teraz już rozumiesz dlaczego nie chciałam, żebyś się koło niego kręciła - mruknęła i przeszła do swojego łóżka, żeby sprawdzić co ma zapakowane w torebce i czy coś musi dorzucić. musiała czymś zająć ręce, żeby nie patrzeć na przyjaciółkę. - ale spoko, nie martw się, on nie chce mnie znać, więc nie czekają nas niezręczne spotkania w trójkę - dodała. tak jakby dotychczasowe spotkania nie były niezreczne xd
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°17
Re: jo & hanna & celeste
nie na tyle słabo żeby miała zemdleć, ale krew z mózgu jej odpłynęła i zdecydowanie pobladła xd mogły obie zemdleć i leżeć tak do rana xd
- po prostu... nie mówiłaś nigdy że szukasz biologicznego ojca - bo to, że miała ojczyma nie było dla niej tajemnicą. rozmawiały dość otwarcie i swojej rodzinie - och - poprawiła się na fotelu martwiąc tym co powiedziała - chcesz żeby z nim porozmawiała? - zaproponowała najlepszą opcję pomocy jaką miała. rozmowy moich postaci z postaciami karoli w sprawach twoich postaci nie kończą się dobrze, ale cóż xd
- po prostu... nie mówiłaś nigdy że szukasz biologicznego ojca - bo to, że miała ojczyma nie było dla niej tajemnicą. rozmawiały dość otwarcie i swojej rodzinie - och - poprawiła się na fotelu martwiąc tym co powiedziała - chcesz żeby z nim porozmawiała? - zaproponowała najlepszą opcję pomocy jaką miała. rozmowy moich postaci z postaciami karoli w sprawach twoich postaci nie kończą się dobrze, ale cóż xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°18
Re: jo & hanna & celeste
celeste by musiała je ogarnąć, chyba że też obracała jakiegoś wykładowcę. a, ona też całowała się z thomasem! takie koleżanki!! xd
- wiedziałam już od dłuższego czasu, że to może być on, ale nie wiedziałam czy chcę go poznawać. dopóki nie wpadłyśmy na niego w księgarni - popatrzyła na jo z miną "to twoja wina" xd - nie! - wykrzyknęła od razu. - to odwrotność tego co chcę - zaprzeczyła szybko. ona chciała, żeby zaprzestali kontaktów, a teraz jo chciała specjalnie do niego iść rozmawiać o hani. najgorszy koszmar! próby porozumienia i mediacji na forku rzadko kiedy kończą się dobrze xd
- wiedziałam już od dłuższego czasu, że to może być on, ale nie wiedziałam czy chcę go poznawać. dopóki nie wpadłyśmy na niego w księgarni - popatrzyła na jo z miną "to twoja wina" xd - nie! - wykrzyknęła od razu. - to odwrotność tego co chcę - zaprzeczyła szybko. ona chciała, żeby zaprzestali kontaktów, a teraz jo chciała specjalnie do niego iść rozmawiać o hani. najgorszy koszmar! próby porozumienia i mediacji na forku rzadko kiedy kończą się dobrze xd
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°19
Re: jo & hanna & celeste
najlepsze koleżanki xd może lepiej było się trzymać leili i tiffany xd
zmrużyła oczy przypominając sobie ten wieczór w księgarni - to dlatego tak dziwnie się zachowywałaś? - dopytała choć odpowiedź była raczej oczywista pod tym względem - w porządku, nie będę poruszać tego tematu - zrozumiała to tak jakby miała z nim nie gadać na temat hani, a nie w ogóle się z nim nie spotykać. choć teraz faktycznie zastanawiała się czy to nie będzie jednak dziwne xd puściła hankę na tą imprezę, a sama została w pokoju i i pewnie zdawała foto relację zielonym szpiegom xd
zmrużyła oczy przypominając sobie ten wieczór w księgarni - to dlatego tak dziwnie się zachowywałaś? - dopytała choć odpowiedź była raczej oczywista pod tym względem - w porządku, nie będę poruszać tego tematu - zrozumiała to tak jakby miała z nim nie gadać na temat hani, a nie w ogóle się z nim nie spotykać. choć teraz faktycznie zastanawiała się czy to nie będzie jednak dziwne xd puściła hankę na tą imprezę, a sama została w pokoju i i pewnie zdawała foto relację zielonym szpiegom xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°20
Re: jo & hanna & celeste
hanna spała z tymi samymi chłopakami co leila i tiffy, więc to też było tricky.
- chyba nie możesz mi się dziwić? - uznała, że jo w końcu rozumie rozterki i dziwne zachowanie hanny. poszła się upić, żeby nie myśleć o jo całującej się z thomasem.
- chyba nie możesz mi się dziwić? - uznała, że jo w końcu rozumie rozterki i dziwne zachowanie hanny. poszła się upić, żeby nie myśleć o jo całującej się z thomasem.
|
|