MARIE NORTH
MARIE NORTH 17.05.1993 LONDYN | Lubi: Wylegiwać się na plaży, leniuchować, jeść nalesniki, malować, głupie romansidła, rozmyślać na temat życia i śmierci, śpiewać pod prysznicem... Wyśmiewać się z ludzi tez lubi. Nie lubi: Ciężkiego jedzenia, budzić się wczesnie rano, gołębi. Wady: Uparta, nie umie robić herbaty, łatwo się denerwuje, często się zapomina i robi głupoty, potrafi być wredna. Zalety: Jest jednak na ogół całkiem sympatyczna. Fobie: Że będzie gruba, brzydka i nikt jej nie będzie chciał. Przyzwyczajenia: Rzyga po obiedzie. Na śniadanie wypala dwa papierosy przynajmniej. Matka: Anna - prawniczka poważna kobieta szanująca spokój Ojciec: Pablo - również prawnik. Rzadko można go było zobaczyć w domu. Wysoko postawiony, oczekuje od dzieci jak najwięcej. Rodzeństwo: Starszy brat Andy i bliźniak Ash. Historia: Marie w pierwszej klasie liceum uznała, że to nie dla niej, więc wyjechała do Paryża, gdzie miała zamiar zostać artystką, ale skończyło się tylko złamanym sercem i milionem problemów, więc pojechała na stypendium do Australii (rodzice jej załatwili, bo sama nie była najlepszą uczennicą - bo w Paryżu oczywiście kontynuowała naukę). Siedziała w Australii pół roku zajmując się kangurami i przystojnymi serferami, z jednym z nich wpadła, ale usunęła ciążę, w sumie dosyć niedawno temu, nikomu się z tego nie chwaląc. Wróciła, bo liczyła na to, że tutaj uda jej się ochłonąć i w ogóle. |