ścianka do zdjęć

obstawiam, że znalazła się tu bo wes ją zaprosił? i wzięła emmę jako plus jeden, idealne towarzystwo xd
była na drinkach od południa więc zdążyły się już upić i wbiec na ściankę żeby robili im zdjęcia - tiempo de la foto!!!! - robiły słodkie minki.

tak było!
w wykonaniu emmy słodkie minki to głupie miny. popsuje aurorze wszystkie zdjęcia xd póki co pozowały do zdjęć i bawiły się lepiej od wszystkich (jeszcze) trzeźwych dzieciaków.
- tempo, tempo! - wtórowała koleżance po hiszpańsku - czuję się tak młodo, czy wymłodniałam? - zaczęła się macać po policzkach, żeby się zaprezentować aurorze. wszyscy wokół wyglądali młodo i emma myślała, że to zasługa alkoholu.

widzę jak wes w desperacji ląduje gdzieś z aurorą, która dalej myśli że jest dorosłym człowiekiem, ale ma tylko baby face!
popsuje, bo aurora starała się wychodzić ponętnie i seksi jak na swój dorodny już wiek!
- wygladasz increíblemente! - złapała ją za policzki lekko po nich klepiąc i posłała buziaczki w powietrzu - a teraz seksi pozycja! - zarządziła i taką przyjęła, ciekawe jak emma? i ciekawe co powie raven na widok ciotki xd

dopisuj, to już jutro xd
- a ty wyglądasz extrobolemente - wymyślała własne słowa. pewnie ze swojego języka wampirzego ze swoich powieści. aurora była jej inspiracją xd emma też przyjęła seksi pozycję, ale zagapiła się na jakiś przystojniaków przechodzących obok - cycki jeszcze bardziej do przodu, gorące chłopaki na horyzoncie - zaczęła sobie poprawiać cycki ostentacyjnie. pewnie fotki leciały jak grzebała w staniku xd

haha, done!
- ayy!!! przesadzasz! - pacnęła ją w ramię za te komplementy. myślała, że to jakieś ekstra komplementy w języku angielskim i ona nie rozumie, a emma wymyślała słowa które nie istniały ech!
- ten w loczkach ma seksi trasero! - wskazała na niego. może to był oscar albo wes właśnie xd aurora nie grzebała w staniku, ale zarzuciła swoją nóżkę w stronę emmy żeby złapała i żeby były seksi i się obściskiwały. ciekawe czy to margarity im tak do głowy uderzyły xd

każda mogła sobie dopowiadać komplementy od tej drugiej skoro żadna nie rozumiała xd
hahaha jak szedł jakiś w loczkach to na pewno moja postać.
- ja bym z nim chętnie trasero - zamachała brewkami sugestywnie już sobie dopowiadając kolejne znaczenia. trzymała jeszcze na tyle pion, że bezproblemowo złapała nóżkę aurory. przez dwie sekundy pozowały w sexy pozie z cyckami na wierzchu, ale zaraz emma zaczęła udawać, że gra na nodze aurory jak na gitarze.

mogły sobie słodzić nie słodząc wcale w sumie xd zbyt głupie!
to prawda, to mógł być w sumie też mateo!
- a może z nim? - wskazała na kolejnego przystojniaka (lub nie, ale były zbyt pijane żeby odróżnić) i posłała mu całuski. zaraz skupiła się na seksi pozie, ale kiedy emma zaczęła grać na jej nodze to straciła równowagę i ratowała się chwytając ramiączka sukienki koleżanki, które naderwała. pytanie tylko czy emmie wyskoczyła pierś na wierzch xd

idealna przyjaźń, każda dostawała to czego oczekiwała, bez nieporozumień xd
kaleka mateo nie przyciągnąłby ich uwagi xd największa szansa, że to fuckboy benek.
- z nim robiłabym to tak namiętnie, że urodziłabym siódemkę dzieci - komentowała, znaczy się dobry przystojniak szedł, a przynajmniej tak jej się wydawało xd jasne, że wyskoczyła jej pierś na wierzch. wybrała zły dzień, żeby nie nosić stanika. oczywiście fotki już polecialy w idealnym momencie zanim zdążyła się zasłonić. ciekawe czy potem będzie podsumowanie fotek leciało automatycznie na pokazie slajdów xd - jeszcze nie! jeszcze nie wybrałam komu chcę pokazać! - wykrzyknęła próbując poprawić sobie ramiączko.

bez dramek, niepodobne do st. albans xd
mateo już nie był aż takim kaleką, ale faktycznie fuckboy benek xd
- siódemkę!? - ona nie urodziłaby żadnego żeby nie zepsuć sobie figury więc podziwiała poświęcenie i altruizm emmy, nawet taki na pokaz!
będzie lecieć na podsumowaniu imprezy i śpiewaniu 'sto lat' xd na pewno wszyscy będą zachwyceniu widokiem piersi emmy - no mires! - zasłoniła jej pierś w stosownym momencie kiedy jacyś nieprzystojni się patrzyli i musiała bronić jej godności.

jeszcze bez dramek xd według relek emma spotykała się kiedyś z ojcem raven i ona go nie lubi czy coś takiego? pole do rozwinięcia!
mateo nadal chodził koślawo to nie wysyłał do napalonych trzydziestek vibe dobrego w łóżku.
przystojni mogli patrzeć, ale nieprzystojni nie. dobrze, że aurora pilnowała.
- muszę to czymś przywiązać. potem jak już wybiorę sobie przystojniaka to pójdziemy do łóżka i powiem "zerwij ze mnie ubrania jak zwierzę" i on tak zrobi - zamachała na zerwane ramiączko i przeszła trochę na bok rozglądając się za czymś co może uratować jej kreację. - to się nada idealnie - podeszła do drzewa gdzie był przywiązany balon na wstążce. potrzebowała wstążki do zawiązania dwóch końcówek ramiączek, no ale balona nie odwiązała, więc będzie pełen zestaw. kyle będzie myslał, ze emma to prezent dla niego xd

jezu ci wujkowie i ojcowie raven rozchwytywaniu. emma powinna zostać macochą raven xd
to prawda, nie dałby rady ich ujarzmić!
haha, emma to taki niechciany prezent trochę w sumie! widząc jej nową kreację zacmokała z zachwytu - perfecto!! - pochwaliła ją, a potem zauważyła że leją darmowe szoty i pociągnęła tam emmę żeby mogły się jeszcze bardziej upić i nie ogarniać kto jest na serio przystojny!