Alishy i Willa

    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Pon Mar 05, 2012 5:46 pm

    First topic message reminder :

    leżał na kanapie pod tymi fajnymi obrazami z pierwszego zdjęcia i palił papierosa, przez co w całym mieszkaniu śmierdziało, a alisha z pewnością tego nie znosiła i mu zabraniała palić w mieszkaniu, ale co on by jej tam słuchał!
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 06, 2012 4:52 pm

    a zrezygnowała? nie słyszałam o niczym takim. wprosiłaś się z tą grą! a mi się nudziło. cóż, nie będę wybrzydzać, nie. uśmiechnęła się lekko i pokręciła głową. poszła za nim do kuchni i usiadła na blacie. - nie jestem dzieckiem, vincent. zawsze jesteś taki opiekuńczy? - zapytała z uśmiechem i pomachała nogami.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by st. albans Nie Maj 06, 2012 4:57 pm

    ale ma zagrożenie, nie? sama się wprosiłaś xd
    podstawił torbę obok niego. - nie będziemy tak rozmawiać, alisha. miałaś iść do łózka! - jęknął na nią. była jeszcze bardziej niezdyscyplinowana od agnes, a to naprawdę coś niespotykanego. chyba każda szatynka tak miała. zdecydowanie wolał blondynki! złapal ją sobie i przerzucił przez ramię. - do łóżka! - mruknął rozbawiony i zaniósł ją do sypialni.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 06, 2012 5:00 pm

    no ma, ale stara sie z tego wyjść xd ja się nie proszę, nie wpraszam ani nic takiego. obok niej raczej. no cóż... kiedy przerzucił ją sobie przez ramię westchnęła głośno. - vinceeent. - jęknęła. - przecież nie mam kilku lat... - wywróciła oczami i kiedy puścił ją na łóżko spojrzała na niego z rozbawieniem. - jesteś bardzo zabawny. - powiedziała i poklepała go po ramieniu.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by st. albans Nie Maj 06, 2012 5:03 pm

    on tam nie wie, co alisha ma w gaciach, więc wiesz! - a ile masz? - zapytał ją po drodze i faktycznie posadził ją na łóżku i stanął zakładając ręce na biodrach. - masz tu leżeć. pod kołdrę! - pokazał jej paluchem kołderkę i pociągnął nosem. - masz tu strasznie zimno. rety! nie dziwię się, że jesteś chora. - poręcił głową i zamknął okno w jej pokoju. zniknął w kuchni, by zrobić jej w końcu tą herbatkę. a później wrócił z nią i czekoladą, bo sam miał ochotę na słodycze, do jej pokoju.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 06, 2012 5:09 pm

    - prawie 19. - powiedziała unosząc brew i uśmiechnęła się lekko. była starsza od willa. posłusznie wsunęła się pod kołdrę. poprawiła sobie nawet poduszkę by nie wiało jej po pleckach i wygodnie się oparła. - musiałam wywietrzyć. nie mam przecież tego okna otwartego cały czas. - powiedziała. chociaż pewnie w ogóle zapomniała że otworzyła okno i dziwiła się że jest tak zimno.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by st. albans Nie Maj 06, 2012 5:13 pm

    oglądałaś xfactor?
    - wywietrzyłaś aż za bardzo - zaśmiał się i uwalił obok niej podając kubek z herbatą. sam otworzył czekoladę i położył ją sobie na brzuchu. - smacznego - mruknąl chyba bardziej do siebie bo zaraz pochłonął jedną kosteczkę i oblizał nawet usteczka zaraz po tym. dupa mu urośnie i straci kontrakt!
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 06, 2012 5:18 pm

    oglądałam.
    - chyba tak. - zaśmiała się tez i oblizała usta. przejęła od niego kubek z herbatą, podmuchała i się napiła. - dzięki, vincent. to naprawdę milusie z twojej strony. - poklepała go po ramieniu z uśmiechem. leżała pewnie od strony okna pod kołdrą zakopana. wzięła sobie kawałek czekolady i najpierw dokładnie ją obejrzała a dopiero potem zjadła. - trafiłeś w moją ulubioną. - powiedziała z uśmiechem.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by st. albans Nie Maj 06, 2012 5:21 pm

    i ta bajka serio tak źle?
    - mulusie? - spojrzał na nią rozbawiony. - no dobra! fajnie, że to milusie z mojej strony. - roześmiał się wpychając kolejną kostkę do usteczek. - moja też ulubiona. chociaż trochę słodka, ale mógłbym zjeść całą tabliczkę sam. szkoda, że zawód mi nie pozwala.... - westchnął, bo to była największa wada modelingu. nie mógł jeść tyle, ile chciał.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 06, 2012 5:28 pm

    no trochę za radośnie śpiewała jak na to. jakoś nie specjalnie. znaczy ja jestem zdania że takich rzeczy się nie śpiewa. to co powiedział kuba, że takie piosenki można tylko spieprzyć.
    pokiwała głową. - milusie. - potwierdziła z uśmiechem i oblizała wargi. - czasami chyba wolę jogurtową. - stwierdziła marszcząc nosek. ale nie miała ochoty już na nic słodkiego więc napiła się tylko herbaty. - pozwoliłby ci gdybyś tylko zaraz poszedł na siłownię na trzy godziny. - zaśmiała się rozbawiona.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by st. albans Nie Maj 06, 2012 5:35 pm

    bo to fakt xd ale na castingu też śpiewała beatlesów i jakoś byli zadowoleni. a też jakoś to pozmieniała. ojaaa... jogurtowej dawno nie jadłam! ;c - jogurtowa jest niezła. ale jeszcze fajne są te łaciate. - zaśmiał się, chociaż nie miały jakiegoś nadzwyczajnego smaku. lubił po prostu patrzeć na łatki. - trzy godziny za jedną czekoladę? chyba wolę się głodzić. - czasami był takim leniem!
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 06, 2012 5:36 pm

    - łaciate są spoko. - zaśmiała się. pogadali jeszcze trochę a potem wygoniła vincenta czy poszli spać czy nie wiem co bo nie wiem, a ja idę, cześć!
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by st. albans Nie Maj 06, 2012 5:47 pm

    sam uciekł, bo nie chciał spotkać willa.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 8:31 pm

    alisha siedziała w domu i miała tak ogromnego kaca, że dopiero się obudziła pewnie. przyszła zapewne do domu rano i to ledwo weszła do domu. dlatego teraz siedziała na kanapie i piła jakąś mocną kawę.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 8:39 pm

    haha, wszystkie nasze postacie, które mieszkają razem, tak bardzo lubią to wspólne mieszkanie, że wiecznie siedzą w domu i gadają. xd w ogóle myślę, czy nie zmienić twarzy willowi!
    will siedział cały dzień w pokoju i grał w diablo i jarał się tym jak małe dziecko, więc cały dzień nie wysunął nosa ze swojego pokoju i nawet nie wiedział, w jakim stanie jest alisha. teraz wyszedł, bo zgłodniał, bo pewnie nie jadł nic od śniadania. idąc do kuchni minął salon i zauważył alishę. włożył więc głowę do salonu.
    - idziesz na jakąś imprezę? - spytał i skinął głową na tę kawę. bo dla niego trochę nie miało sensu to, że piła kawę wieczorem. chociaż on też powinien sobie jakąś zrobić, bo czekała go cała noc grania dalej.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 8:45 pm

    na kogo! will jest fajny w sumie. no tak diablo.... mój brat sobie chce kupić.
    alisha pewnie by się zastanawiała gdzie jest ale spała więc nie miała na to ani odrobinki czasu.
    - boże chroń. - jęknęła i potarła czoło bo głowa ją bolała tak, że nawet myszki za głośno tuptały po mieszkaniu. - a ty cały dzień tam siedzisz? - zapytala go zdziwiona bo sądził że wałęsa się jak zwykle po mieście.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 8:51 pm

    ale jakoś nie mogę znaleźć mu fajnych zdjęć, żeby do niego pasowały... myślę o hybholcie, bo bunny już raczej danny'ego nie wróci albo o janie gettmannie. a o diablo wszyscy chłopacy gadają, to taki fan gier komputerowych jak will musiał jako pierwszy tę grę zdobyć!
    - taaa. myślałem, że zawołasz mnie na obiad. - wzruszył ramionami i przyczłapał się do kanapy, pewnie też powodując okropny ból głowy alishy. - miałaś być grzeczna. nie dotrzymujesz naszej umowy. - pogroził jej palcem. tak jakby on był taki grzeczny........
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 8:55 pm

    oj... hybholt jest spoko. ;3 will na pewno. może nawet dostał od alishy z samego rana, znaczy jak przyszła to mu położyła na stoliku z jakąś kochaną karteczką.
    - obiadu nie ma. możesz sobie zamówić pizzę jak chcesz will. - powiedziała spokojnie i bardzo cicho. zacisnęła powieki kiedy szedł do kanapy. - chyba muszę cię nauczyć chodzić na palcach. tupiesz jak słoń. - mruknęła zła. - jestem bardzo grzeczna. wczoraj nie zrobiłam nic nagannego. - powiedziała z powagą.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:05 pm

    oboje są bardzo spoko i dlatego teraz nie wiem, czy zmieniać czy nie. xd
    - to co ty robiłaś cały dzień? - zmrużył oczy i przyglądał się jej jakby chciał ją teraz przejrzeć na wylot. nie żeby uważał, że cały dzień powinna siedzieć przy garach, ale zawsze najbardziej przejmowała się właśnie tym obiadem. - oprócz wypicia wszystkiego, co się dało i za karę cierpienia dzisiaj na kaca. - zaśmiał się i zabrał jej kubek z kawą, ale po jednym łyku tylko się skrzywił i jej oddał od razu, bo nie lubił czarnej kawy, a pewnie w dodatku była zimna.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:07 pm

    no nie wiem,..... xd
    - spałam? wróciłam o 7 rano will. - westchnęła. - wcale nie piłam wszystkiego co się dało. ograniczyłam się do samej wódki. - powiedziała spokojnie i zaśmiała się cicho. - a kac... cóż, bóg nas okropnie pokaral tym właśnie. - stwierdzila chociaż chyba nie była zbyt religijna, żeby tak mowić. no ale cóż. kawa nie dość że była czarna, to gorzka i cholernie mocna bo alisha liczyła na to że przejdzie jej po tym ból głowy.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:13 pm

    ech! mało pomocna jesteś. xddddd
    - nie wiem, o której wróciłaś. nawet nie wiem, która jest teraz godzina. - przetarł zmęczone oczy. - ja gram od wczoraj od 7 rano. - dodał całkiem poważnie. o matko! to już prawie dwie doby. alisha powinna mu odłączyć komputer. a nie, bo w międzyczasie nawet wyszedł wczoraj na piwo przecież. to nie było z nim aż tak źle. - to wypiłaś całą wódkę, jaka była możliwa. - stwierdził. - przecież cię nie oceniam. - dodał z rozbawieniem i wyciągnął wyprostowane nogi przed siebie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:18 pm

    bo oboje są fajni, a ja się nie umiem decydować.
    - późna. powinienes już dawno spać dziecko bo jutro czeka cię szkoła!- zapewniła go bo pewnie ostatnio coś poodpuszczał. - musisz chociaż się zjawić na jeden dzień i zaliczyć jakiś sprawdzian czy coś. zbliża się koniec roku a jak nie przejdziesz to cię uduszę. - powiedziała poważnie. - och nie całą. przecież nie byłam sama. - zaśmiała się cichutko znów i oparła o niego bo był wygodniejszy niż kanapa. - i dobrze. - dodała.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:22 pm

    ja też nie umiem! dobra, na razie zostawiam tego i przemyślę sprawę.
    - a opowiesz mi bajeczkę na dobranoc i zaśpiewasz kołysankę, maaamo? - zatrzepotał rzęsami i zrobił jakąś komiczną minę. - obiecuję, że przejdę, tylko co z tobą? - wbił w nią wzrok, bo to ona chyba miała jakieś problemy i miała nie przejść, nie? to co ona go tutaj pouczała, jeżeli sama nie była lepsza! - pewnie i tak byłabyś w stanie wypić całą. - zaśmiał się pod nosem. objął ją i poklepał po ramieniu.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:26 pm

    no dobra.
    - oczywiście will.... i dam ci buziaka żebyś się nie bał potworów. - zaśmiała się chociaż to raczej ona potrzebowała takiego czegoś. czasami miała schizy że ktoś ją klepie po ramieniu czy coś takiego. - nie wiem will.... robię co mogę ale mam już dość tej walki z tą głupią matematyczką. najwyżej będziemy razem w klasie. - wzruszyła ramionami i przetarła oczy. bo naprawdę się wkurzała tylko jak siedziała nad książkami całą noc i i tak dostawała jeden bo pani nie podobal się jej charakter pisma. - jasne, że byłabym w stanie. może kiedyś się przekonasz. - zaśmiała się.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:31 pm

    - spoooko, i tak mam mojego misia, który mnie broni przed wszystkimi. - wymyślił, uśmiechając się głupkowato. chociaż tak naprawdę alisha była dla niego jak matka! ale już chyba kiedyś to pisałam, to teraz nie będę się nad tym rozwodzić. - nie ma mowy, nie będziemy w jednej klasie. - oznajmił od razu. mówił tak nie dlatego, że nei chciał być z nią w klasie, po prostu nie zasługiwała na to, zeby powtarzać rok. widział, jak się starała. - jak nie przejdziesz to cię uduszę. - powtórzył po niej i potargał jej włosy, żeby nie siedziała taka wkurzona, bo nie chciał poruszać drażliwego tematu. - oby nie! mieliśmy być grzeczni oboje. - przypomniał jej.
    avatar

    Gość
    Gość

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Gość Nie Maj 20, 2012 9:35 pm

    - misiu na pewno cię obroni. - powiedziała z rozbawieniem. ale ona też miała jakiegoś swojego od juliana dalej i spała z nim i przytulała się do niego kiedy było jej źle albo nie mgoła zasnąć. czy ostatnio pewnie co noc. może pomijając wczorajszą bo jak przyszła to zasnęła jak dziecko. roześmiała się. - staram się jak mogę, żebyśmy nie byli razem w klasie ale ta baba ewidentnie mnie nie lubi. - westchnęła cicho. - ej psujesz moją fryzurę do snu. -bo miała zamiar iść zaraz spać znów. - no to jesteśmy..... - wzruszyła ramionami.

    Sponsored content

    Alishy i Willa - Page 15 Empty Re: Alishy i Willa

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 6:29 am