Marie

    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Marie

    Pisanie by Go?? Czw Lut 09, 2012 1:02 pm

    First topic message reminder :

    Możesz teraz podziwiać wspaniałą łazienkę Asza z Rexem. To pewnie jego pupilek, który wita wszystkich od drzwi merdając ogonkiem... i pilnując by Ash nie sikał po ścianach kiedy jest pijany. W każdym bądź razie weszli do domu gdzie było gorąco bo jak kiedyś wspominałam nienawidził zimna w domy. Więc on od razu rozebrał się z rzeczy niepotrzebnych i wrzucił je do prania i teraz latał w samych bokserkach po kuchni.
    - Herbata czy czekolada, Rene? - zapytał z kuchni. Liczył na to, że znajdzie sobie sama jakieś ciuszki ciepłe u niego w szafie bo przecież wiedziała coijak!
    avatar

    Gość
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 3:19 pm

    Wiadomo, że dobra, w końcu ulubiona Rene. Od razu chwyciła kawałek pizzy, ale słysząc Asha, uniosła jedną brew do góry.
    - Jasne. Już to widzę - zaśmiała się. I wróciła do jedzenia oczywiście. W sumie dobrze, że go spotkała dzisiaj, inaczej pewnie smuteczkowałaby w swoim pokoju, a tak miło spędza czas.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Czw Lut 09, 2012 3:24 pm

    Miło i zabawnie! Bo Ash to jednak głupi dzieciak jest i nie umie utrzymywac powagi ani na chwilę.
    - Zobaczysz. Możemy pobawić się w zapasy, i wtedy w końcu poznasz moją zwycięską stronę! - powiedział pewny siebie i wyszczerzył się szeroko do niej. W sumie powoli nie mam pomysłu nie wiem jak ty..... ; o
    avatar

    Gość
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Gość Czw Lut 09, 2012 3:29 pm

    - Nie, z zapasów jednak zrezygnuję! - odparła ze śmiechem. No ja właśnie też nie mam;x. Więc załóżmy, że Rene w końcu ciuchy wyschły, więc przebrała się i wyszła! Zaraz po zjedzeni pizzy oczywiście.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:02 pm

    andy ze swoją walizeczką stanął pod drzwiami. nie obchodziło go specjalnie, że ash go nie chce! pewnie go nie chciał dlatego, że był w opłakanym stanie przez grace. dalej się do niej swoją drogą nie odzywał. co było dla niej naprawdę smutne! była nawet u niego dzisiaj, ale jej nie otworzył. cham! andy za to otworzył sobie drzwi i po prostu wszedł.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:15 pm

    Za co jej nie otworzył bo obawiam się że nie rozumiem do końca.... W każdym bądź razie pewnie miał depresję skoro się z nią nie widywał. Otworzył Andyemu w samych bokserkach.
    - Chyba ci wspominałem, że nie ma tu dla ciebie miejsca, frajerze. - mruknął wpuszczając go do środka bo nie zostawi brata na lodzie conie!
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:19 pm

    bo dalej jest zły na to, że spędziła noc z kennym i go zalicytowała! jak ty nie ogarniasz swoich postaci xd
    - chyba ci wspominałem, że skoro nie chcesz mieszkać ze mną przyjmą cię do ciasnego pokoju w wkademiku z jakimś gejem? - syknął mu w twarz. nie czuł się najlepiej po tych łzach kai, które dalej brzęczały mu w głowie. kochał ją. ale nie na tyle, by związać się z nią do końca życia. poza podczas przygotowań do ślubu wciąż wspominała lucasa. porównywała go z nim. i rzucała tekstami typu "lucas by od razu wiedział, co wybrać" i tak dalej. zostawił torbę w korytarzu i ruszył do kuchni po drodze rozbierając się z płaszcza. odnalazł w szafce aspirynę i jej zażył.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:31 pm

    A, no no.
    - Spierdalaj Andy. To nie jest twoje mieszkanie tylko moje. Możesz sobie wynająć cwelu własne! - prychnął.
    - A jak ci się coś nie będzie podobało to lepiej o tym nie mów głośno bo ci obiecuję, że cię stąd wywalę. Jesteś gościem. - warknął. Jeszcze się wkurzył, bo Grace ciągle do niego pisała i dzwoniła a on nie mógł być taki obojętny i zły ciągle! To go smuciło też. I w ogóle to nie podobne do Kai by cos takiego mówiła i porównywała ich ze sobą.... ;x
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:35 pm

    ludzie się zmieniają zatem xd andy zgromił go spojrzeniem. ten gówniarz nie miał za grosz dobrego wychowania! i jego odzywki zdecydowanie nie były odpowiednie.
    - uspokój się, ash. będę tu z tobą mieszkał i koniec. rodzice dają ci kupe kasy na to mieszkanie a ty co? masz tu burdel! mógłbyś chociaż trochę posprzątać. - prychnał odchylając głowę do tyłu, by zapomnieć o bólu głowy. no i żeby zapomnieć o szlochu kai. na szczęście tu nie było tak źle, bo wystarczyło, że pomyślał o lei i jej słodkim usmiechu.
    - chyba nie siedzisz tu ze swoja dziewczyną i ona nie jest naga? - zmrużył oczy gapiąc się teraz na brata.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:39 pm

    - Nie powinno cię to obchodzić ile kasy dostaję od rodziców i czy w ogóle. - prychnął niezadowolony. Ale w sumie na pewno się cieszył odrobinkę ze spotkania z bratem. Może nie chciał z nim mieszkać bo lubił wolność w swoim domu i na przykład chodzić po nim nago a teraz to tak nie bardzo. Czułby się nieswojo.
    - Nie będę sprzątał kiedy mi się nie chce tylko dlatego, że lubisz porządek. Wprowadź się do kogoś innego jak ci to przeszkadza. - mruknął obojętnie.
    - Mam w pokoju swój cały harem, Andy, więc jeśli przeszkadza ci stano nagich panienek musisz stąd iść. - wzruszył ramionami. Oczywiście to nie prawda bo odkąd jest z Grace z nikim innym nie sypiał i może dlatego był taki zły też bo nie ruchał i miał chcicę!
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:42 pm

    pewnie to jest ten powód. zmierzył go wzrokiem.
    - ale z ciebie cham. nie wiem, jakim cudem jesteśmy rodzeństwem. - ale uśmiechnął się do niego jedynie miło i zajrzał do lodówki. nie miał tam nic ciekawego oprócz wódki. dlatego nalał sobie jej do szklanki. pewnie do połowy. bo lubił pić wódkę jak whisky, przynajmniej w takich trudnych chwilach swojego życia.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 8:54 pm

    Spojrzał na niego i uniósł brew. Wziął sobie kieliszek i usiadł naprzeciw niego.
    - No to co jest dupku, że tak chlasz? - zapytał unosząc brew. Sam sobie nalał i wypił kieliszek. bez popity. Jezu u nas wczoraj lali do szklanek coca coli tak dobrze koło 150-170 ml i na raz! oja.... ; o
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 9:00 pm

    my mieliśmy kieliszki xd ale takie do wina.
    - jesteś za młody! - dopiero teraz ogarnął, że to gówniarz nawet niepełnoletni! bo apple wyjaśniła mi, że w angli do dwudziestu są pełnoletni! biedaki. skrzywił się upijając wódę, ale zaraz mu przeszło. obszukał szuflady i wyjął z jednej skręty asha. a co! dzisiaj może się upalić z braciszkiem. pewnie odkąd skończył szesnaście lat, andy wtajemniczył go w te sprawy (czuł się zobowiązany xd) to sobie przypalali w pierwszy dzień wakacji. ale czas zmienić tradycję i wprowadzić cos nowego.
    - zerwałem z nią. - wzruszył ramionami. usiadł na krzesełku i pociągnąl nosem, żeby zaraz odpalić sobie jointa.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 9:05 pm

    to my nie.... ale przygotowali nam szklanki do drinków xd takie wysokie. spoko sprawa. a w ogóle przyszła nasza wychowawczyni do nas i dyskretnie nóżką odsunęła obrus by sprawdzić czy coś mamy pod stolikiem. Ale na szczęście było po drugiej stronie wszystko. Ash zrobił wielkie oczy kiedy ten się tak porządził, ale stwierdził, że zabronienie mu nic nie da bo i tak zrobi co chce.
    - No i przez to pijesz? Przecież to ty zerwałeś! Masz nasrane we łbie. - prychnął i pokręcił głową.
    - W ogóle to dobrze przecież! Jak mogłeś się zaręczyć z laską, która ma nie twoje dziecko kretynie! I chować je jak swoje! Pojeb z ciebie kompletny. - mruknął i odpisał z czułym uśmieszkiem Grace. Wypił kolejny kieliszek.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 9:12 pm

    miałaś nie pić xd u mnie nie sprawdzali. ale przy jednym stoliku ktoś kopnął nogą i wszystko się potoczyło i jedna laska zamrugała oczkami głupio i "oooj... soczki nam się poturlały" xd
    - piję, bo smutno wyglądała. nieważne. jesteś niedojrzały. - uniósł brodę i jakoś nie widział go w roli szanowanego prawnika. bo przecież innej przyszłości dla asha nikt nie przewidywał. ma iść na prawo. koniec i kropka! nieważne jak to zrobi xd
    - też się teraz nad tym zastanawiam... ale dziecko nie jest niczemu winne, ash. - zmrużył oczy przyglądając mu się chwilę. zaciągnął się trawą i w takim razie schował resztę skrętów do pudełeczka, skoro ash nie chciał xd
    avatar

    Gość
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Gość Pon Lut 13, 2012 9:23 pm

    ja wypiłam tego szampana nieszczęsnego niedobrego i na samym początku drinka w sumie nie całego. u nas co chwila ktoś kopał butelki. w ogóle zrobili tak, że wypili wodę z dzbanka i wlali tam wódkę, żeby nie było i powiedziała kelnerce taka dziewczyna, że ma tego dzbanka pod żadnym pozorem nie brać bo tam już nie jest woda xd no i nie brali.
    - idiota. żal ci dziewczyny? to trzeba było się nie rozstawać jezu jakiś ty cipa. - warknął na niego trochę bo wydawało mu się zawsze, że Andy nie ma kompletnie nic we łbie.
    - Trzeba było jej powiedzieć, że jej nie kochałeś i zależało ci na seksie, a że ci nie dawala to idziesz dalej. - prychnąl.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 9:31 pm

    u mojego kolegi na studniówce kelnerzy mieli powiedziane, że mają zwijać butelki spod stołu. pozdro.
    - nie poszło o seks. jesteś normalny, ash? - w ogóle miał coraz większe wątpliwości, czy faktycznie jest jego bratem. ale to raczej niemożliwe, by byli niespokrewnieni i tak podobni! bo bracia, jak się patrzy.
    - jest inna. nieważne. jesteś gówniarzem i jeszcze nie ogarniasz takich spraw. nie rozróżniasz podnietki od miłości i tak dalej. - zaraz mu wkręci, że nie kocha grace i powinien ją zostawić xd bo w sumie andy nie był pewien, czy jego brat jest w ogóle zdolny do miłości!
    avatar

    Gość
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Gość Pon Lut 13, 2012 9:37 pm

    Ash był zdolny do miłości jak najbardziej! Ale się na niego wkurzył wziął mu tą wódkę ( jakby nie miał w lodówce z 3 innych, bo Ash tylko na wódce jechał ostatnio) i poszedł do pokoju mając nadzieję, że Andy sobie tam odnajdzie miejsce dla siebie.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 7:36 pm

    cześć i czołem, spytacie skąd się wziąłem.... tak naprawdę to wcale nie jest takie niewiadome, bo oczywistym było, że grace miała wpaść od razu do asha po szkole. dlatego, kupiła trzy opakowania chińszczyzny. nie zapomniała o bracie asha! kilka razy się z nim widziała i w sumie go polubiła. był całkiem sympatyczny. zapukała do drzwi i czekała z lekkim uśmiechem na twarzy. andy na szczęście spóźnił się na pociąg i dalej go nie było.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 7:38 pm

    Ash akurat sobie drzemał kiedy Grace zapukała. Otworzył jej jednak z uśmiechem i przecierał oczy. musiał wyglądac jak zwykle rozkosznie. Bo inaczej po prostu nie umiał. Może i był torchę zły za wczoraj bo w sumie poczuł się jakby stwiala jego brata ponad nim ale jej tego nie pokaże. Pocałował ją czule w usteczka.
    - Cześć kochanie. - zamruczał miło.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 7:43 pm

    ale on jest głupi! wcale tak nie robiła. po prostu... cóż, spaliłaby się ze wstydu, gdyby andy ich przyłapał w jakiejś dziwnej sytuacji. nie chciała po prostu świecić przed jego bratem gołym tyłkiem. uśmiechnęła się do niego na samym wstępie. miał potargane włosy i śpioszki w oczach. a jego wargi były uroczo spierzchnięte. ona za to miała rumiane policzki od mrozu.
    - hej, skarbie. przyniosłam wam jedzenie. - podała mu paczkę z jedzeniem i weszła do środka, by się rozpłaszczyć i zdjąć buty.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 7:48 pm

    No bo jest głupi nikt nie powiedział, że nie. Ale jaki kochany chwilami. Przynajmniej gdy się nie wkurzał na wszystko wokoło.
    - Super. - pogłaskał się po brzuchu i wziął od niej siatkę i poszedł do kuchni. - Musze wystawiać to na talerz? - krzyknął z kuchni. Pewnie nie miał zadnego czystego bo wstawienie zmywarki bylo dla niego zbyt trudne.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 7:53 pm

    chwilami, buahahahhah.
    - nie, w porządku. zjemy z pudelka. będzie mniej zmywania. - w zasadzie to nie będzie zmywania w ogóle, skoro zjedzą dodanymi do zestawu pałeczkami. chyba, że ash nie umie się obsługiwać. w takim razie, może jeść łapą albo ustami prosto z opakowania. haha.
    - i nie musisz tak krzyczeć, stoję za tobą. - zaśmiała się przytulając do jego pleców. pocałowała jego łopatkę przez materiał koszulki. przytulała się chwilę, aż w końcu rozejrzała po kuchni.
    - nie ma jednak twojego brata? - zapytała z nutką zawodu. pewnie przyszła tu tylko dla andy'ego xd
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 7:59 pm

    To dobrze, że nie powiedziała tego Ashowi bo by się chłopak załamał, że jego dziewczyna woli każdego od niego.
    - To super. - powiedział już ciszej. Fajnie było znów ją przy sobie poczuć. Odwrócił się i pocałował ją namiętnie bo się stęsknił ogromnie. Przecież nie widzieli się 3 dni czy coś.... to dużo!
    - Nie, jeszcze nie wrócił z pracy. - wzruszył ramionami kiedy się od niej oderwał.miał nadzieję, że się gdzieś zgubil albo poszedł do kogoś innego spać. ale zostawił rzeczy więc to odrzucił.
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 8:02 pm

    ZE SZKOŁY! andy studiuje dopiero xppppppppppppppppppppp
    - więc mamy mieszkanie znowu dla siebie? to znaczy... dopóki nie wróci. - zagryzła wargę i uwiesiła mu się na szyi. musnęła jego wargi swoimi i uśmiechnęła do niego łobuzersko. ale zaraz odsunęła od niego i złapała za pudełko z jakimś makaronem z kurczakiem i ruszyła w kierunku salonu. albo od razu jego pokoju, bo tam czuła się najlepiej. usiadła na łóżku, ale tam gdzieś na poduszkach, po turecku. oparła pudełko o kolano i włączyła telewizor. jadła to nie czekając na asha nawet xd jaka niewychowana!
    avatar

    Go??
    Gość

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Go?? Wto Lut 14, 2012 8:08 pm

    a no to ze szkoły jej powiedział no!! W ogóle nie wiem czemu nie podziwiasz Aszowego pupilka z łazienki ;cccccc
    - No tak. - wzruszył ramionami z uśmiechem i odwzajemnił jej buziaczka. Wziął swoje pudełeczko i poleciał jak na skrzydłach na nią. Wskoczył na łóżko obok niej i sam zaczął jeść.
    - Jak minął ci dzień? - zapytał pewnie z pełna gębą bo nie wiedział co to dobre wychowanie. sory memory!

    Sponsored content

    Marie - Page 2 Empty Re: Marie

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 5:04 am