sebek

dobrze obciągała? ciekawe kto cię wpuści. chyba nie ja.

nie obciągnę ci już nigdy więcej słońce, nie żyj marzeniami. nie wprosisz się, nie zaproszę cię a najlepiej to idź w cholerę. jesteś moim byłym, czego jeszcze ode mnie chcesz?

jesteś moim byłym i to powinien być koniec naszej historii. jesteś miły, bo chcesz żebym ci obciągnęła. nic z tych rzeczy bastien.

nie będzie miło idź się ruchaj z kimś kto jest tobą zainteresowany.

spierdalaj echer.

mamy do pogadania sebastian.

to źle ci się wydaje. ze mną nie dyskutujesz, tak?

a żebyś się nie zdziwił. to, że jesteś moim byłym to wcale nie znaczy że mamy do pogadania. a tak w ogóle, co tak nagle odechciało ci się spotkań? pani psychiatra cię zdenerwowała?

zachowujesz się jak dzieciak, echer! wydoroślej w końcu! co podałeś pandorze, co? bo lekarze muszą to wiedzieć.

nie no kurwa faktycznie nic jej nie będzie, najwyżej popełni mi zaraz samobójstwo skacząc z budynku, brawo idioto. wiesz co, nie sądziłam że jesteś aż tak nieodpowiedzialny.

nieprawda. jakieś półtora roku temu jeszcze tak nie uważałam.

co? nie. wcale... nieważne już.

seba, sprawa jest do zrobienia

nie przez sms do pogadania

trzeba znaleźć odpowiednich ludzi i się ich pozbyć.

jak widać nie. zamordowali mojego brata i skrzywdzili moją siostrę. zapłacą za to. zgadzasz się?

a moja dziewczyna to totalna pacyfistka. ty przynajmniej nikogo nie masz i nie zamierzasz mieć. super. jutro w takim razie czekam na ciebie wieczorem.

hahahha. nie rozśmieszaj mnie echer. dobra do jutra stary.

dziękuję za dzisiaj :*

ojezu, to nie do ciebie!
pomyliłam numery, nieważne!

eee... to nie twoja sprawa sebastian.
spędziłam z kimś miło wieczór. tyle.

zrobiłam to przez przypadek, serio.
chcesz wiedzieć? proszę bardzo.
byłam na super randce. zadowolony?

bo?
tobie wolno a mnie już nie?
coś tu nie gra panie echer.

nie jestem idiotką przecież.
mam oczy, tak?
powoli zaczynam mieć wrażenie że masz schizofrenię.
jesteś o mnie zazdrosny a latasz za przypadkowymi dziewczynami...
to ja też mam do tego samego prawo.

no do cholery wytłumacz mi z łaski swojej co jest takiego skomplikowanego?!
hm, dziękuję? ale co to ma do rzeczy.