windy

    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty windy

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 20, 2015 10:42 pm

    windy Tumblr_n2dlthLo9p1qewsw4o2_500
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 20, 2015 10:43 pm

    chciałam ją dać do nich, ale skoro skończyłaś to trudno. już się na nią zalogowałam to musi być! obudziła się sama w pokoju, a miała na karteczce napisane, że louis poszedł do baru, dlatego ubrała się i ruszyła do niego. miała jakiś koszmar, że zamiast z nim uprawia seks z niallem i głupio jej było. jakby go zdradziła! albo nawet gorzej. dlatego musiała odpokutować i mu trochę polizać dupę (ciekawe, czy dosłownie...). no i weszła do windy, a tam najebany niall. i co tera!
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by niall horan Wto Sty 20, 2015 10:50 pm

    pewnie leżał w kałuży własnych rzygów xdddddddd
    dobra może jednak nie. stał oparty o tą metalową ścianę w windzie i trochę nim bujało. pewnie śpiewał do siebie little things czy coś i jak zobaczył serenę to momentalnie mu się oczyska zaszkliły bo robił się jeszcze bardziej nostalgiczny jak był pod wpływem - na które piętro? - zapytał szybko jednak przecierając oczyska i naciskając wszystkie guziki po kolei ;x
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 20, 2015 10:53 pm

    o lol, pewnie by uciekła i dzwoniła po pogotowie, bo by myślała, że umarł. nie, żeby on się nią zajmował osobiście, jak rzygała dalej niż widziała ;x stanęła gdzies w bezpiecznej odległości. - cześć? - przywitała się pytająco i zanim zdązyła powiedzieć on już wcisnął wszystko, co mógł, przez co ich szarpnęło i najwyraźniej utknęli. - wiesz, chyba pójdę schodami - próbowała naciskać przycisk do rozsunięcia się drzwi, ale nic! starała się zachowywać spokój. dlatego szukała jakichś notatek. po chwili coś w niej pękło i złapała go za szmaty. - co ty wyprawiasz! wszystko chrzanisz! - szarpała go, ale chyba nie chodziło tylko o tą cholerną windę w tej chwili.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by niall horan Wto Sty 20, 2015 11:01 pm

    powinna się nim zajmować w takim momencie, a nie dzwonić żeby ktoś ją wyręczał. bez serca była, zupełnie jak ty! chichrał się jak głupi kiedy się zatrzasnęli bo w tym momencie bardzo, ale to bardzo go to bawiło. jak zaczęła nim trząść to mu się zrobiło niedobrze, ale wstrzymał powietrze żeby nie narzygać jej w twarz - co? to nie moja wina że winda się popsuła - wcisnął odruchowo jakiś czerwony przycisk, pewnie alarmowy. i skąd miał wiedzieć, że jej o coś innego chodziło! ;c
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 20, 2015 11:12 pm

    oczy zaczęły się jej bardzo świecić, bo zaszły łzami i strzeliła mu w twarz. - jak mogłeś lecieć zaraz do piper! jak mogłeś być takim świniom! - teraz był według niej świnią. a co by się działo, jakby wiedziała o nim i louisie?! jej świat by się zawalił po raz kolejny. zacisnęła mocno zęby i szybko się od niego odsunęła. - a ja dalej cię kocham - powiedziała do siebie, żeby zaraz upaść w rogu windy i skulona tam siedziała. no i ryczała :ccccccccccccccccccccccc
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by niall horan Wto Sty 20, 2015 11:23 pm

    otworzył buźkę ze zdziwienia widząc że zbiera się jej na płacz - serena - mruknął, ale ta zaraz wyskoczyła mu z piper i spuścił łeb żeby gapić się na swoje buty. stał tak i zaciskał wargi, bo on też chciał płakać. ale ona zaraz zaczęła ryczeć że ich dwoje. jak usłyszał jej słowa to aż mu serducho do gardła podskoczyło - kochasz mnie? - zapytał niepewnie padajac przed nią na kolana żeby obetrzeć jej łezki z twarzy, awww.
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 20, 2015 11:26 pm

    jaki ten świat jest popieprzony. ona kochała jego, a on kochał jej chłopaka. ze wzajemnością! nie wiem, co ona zrobiła ale ma absolutnego pecha w swoim życiu. podniosła tylko na chwilę głowę, żeby zabrać od siebie jego łapska. wstydziła się tego wszystkiego. najbardziej tego, że dała się ponieść teraz i mu wyznała to, czego nie powinna. zakryła się ramionami i trzęsła jak galaretka, bo taki miała napad tego płaczu. dusiła to w sobie pewnie od czasu imprezy zayna, to się trochę zebrało tych emocji.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by niall horan Wto Sty 20, 2015 11:30 pm

    nie kochał louisa przykro mi xd to był tylko bromance! posmutniał kiedy dostał po łapskach, ale nie wstawał tylko dalej klęczał patrząc na nią - ja ciebie też kocham - wymamrotał cicho i niepewnie zupełnie jak chłopiec który pierwszy raz wyznaje miłość swojej sympatii. zacisnął pięści z nerwów, ale spokojnie nie miał zamiaru jej przywalić - kocham cię - powtórzył i gapił się wprost na nią.
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 20, 2015 11:38 pm

    boże, jakie dramy tu się dzieją! w tej zarzyganej windzie w hotelu lanniego. winda ruszyła pewnie, będzie się teraz otwierać na każdym piętrze, ale serena tylko podniosła te swoje zapłakane oczy na niego i gorzko się zaśmiała. - szkoda, że w waszym świecie to nic nie znaczy. - chodziło jej o ten związek z louisem, który uważał, ze są dla siebie stworzeni, a ona chciała mu wierzyć. nawet chciała go pokochać. ale nie umiała. przełknęła śliną. - będę do końca życia nieszczęśliwa... - wstała i uderzyła głową w ściankę windy, jakby mogło to jej w czymś pomóc.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by niall horan Wto Sty 20, 2015 11:45 pm

    nie była zarzygana! - nieprawda - mruknął smutnym głosem - znaczy i to wiele - bo niall nie mówił takich rzeczy ot tak i przypadkowym dziewczynom. jak już się bujał w kimś to praktycznie na amen! kiedy uderzyła głową w ściankę windy to zacisnął aż zęby bo to na pewno musiało boleć. podniósł się i otoczył ją swoimi ramionami żeby ją odciągnąć i uniemożliwić jej ruchy - przestań - skarcił ją - a bycie z louisem aż tak cię unieszczęśliwia? - zapytał.
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 20, 2015 11:52 pm

    ale mogłaby być! chwilę pewnie się opierała, ale czując jego zapach (wódy, piwa, czy co tam pił i potu oraz nieumytych zębów) poczuła się jak w domu, na swoim miejscu i po prostu uległa temu niallowi wtulając się w jego klatę. - nie chcę o tym mówić. o nim mówić. - mruknęła niemrawo wzdrygając się lekko. nie było źle, był szarmancki, uroczy, delikatny.. ale to nie było to. nie czuła tej chemii, poza tym dalej myślała, że jedzie z nią w kulki, bzyka harrego na boku.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by niall horan Wto Sty 20, 2015 11:59 pm

    skoro ona czuje się jak w domu czując wódę to współczuje xd
    - okej, to nie mówmy - pewnie winda się nagle otworzyła i wleźli do niej jacyś ludzie to musieli się trochę ogarnąć. pewnie niall odprowadził ją za rączkę na taksówkę bo nie chciał żeby widziała się z louisem xddddd
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by serena churchill Sro Sty 21, 2015 12:02 am

    i nie ogarnęli, ze jacyś papa-papa-paparazzi zrobili im foty i będzie AFERA! i nie, nie przez harrego i jego rodzinę. przez nialla zdrajcę i złodzieja dziewczyn!!!!!!!!!!!111111111
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by aggie holtzman Wto Mar 17, 2015 9:26 pm

    wracała do klienta bo teraz była prostytutką, a nie to peggi. pewnie też gdzieś w tym hotelu dziś była.
    aggie wracała jednak z wizyty o jakiejś nielubianej ciotki, która akurat była w mieście. nie lubiła tej starej prukwy, ale przy każdej wizycie otrzymywała prezent w postaci kasy, dlatego sie z nią czasem widywała. no i zjeżdżała na dół z najwyższego piętra.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by harry windsor Wto Mar 17, 2015 9:34 pm

    tak czytam i się zastanawiam wtf.. jeszcze tego brakowało, żeby aggie została prostytutką xd
    do harrego przyjechał z londynu jakiś ważny gość, z którym miał załatwiać biznesy. zgodził się przyjechać do niego, bo nie chciało mu się tyle czasu przebywać w domu i zdecydował, że przyda mu się taka wycieczka. skończyli rozmawiać i czekał teraz na windę. odpisywał w między czasie na jakieś ważne maile, więc gapił się w ekran swojego iphona, nie zwracając na cokolwiek uwagi. wlazł do windy ze swoim ochroniarzem, który na pewno znał aggie, więc się z nią ładnie przywitał. - taki jesteś popularny, że nawet tu masz znajomych? - mruknął rozbawiony, podnosząc wzrok, żeby zobaczyć do kogo gada. mina mu jednak zrzedła, kiedy ujrzał aggie.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by aggie holtzman Wto Mar 17, 2015 9:44 pm

    napisałaś, że przyszedł z ochroniarzem żeby przypadkiem aggie go nie pobiła? xd jak się otworzyły drzwi do windy to przewróciła oczami ze złości, bo nie lubiła kiedy jej się winda zatrzymywała. wolała jak bezpośrednio zjeżdża na parter. nie wiem, miała jakąś nerwicę związaną z windami pewnie! jak zobaczyła harryego (który nie wiem jakim cudem od razu jej nie zobaczył!) to tylko odruchowo przysunęła się do ściany jakby chciała się schować. pewnie zaraz odpowiedziała coś śmiechowego ochroniarzowi bo go lubiła i pewnie jak harryego nie było to grała z nim w chińczyka w willi z nudów, więc mieli dobry kontakt. słysząc głos księcia westchnęła tylko cicho i zaraz włożyła słuchawki do uszu, bo tak słuchała sobie muzyczki i chciała go zignorować.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by harry windsor Wto Mar 17, 2015 9:53 pm

    przyszedł z ochroniarzem, bo przeważnie z nim chodził xd był przy nim nawet jak nie wspominałam o nich w postach, bo wiadomo, że musi go ktoś bronić przed psycholami ;x
    zignorował ją z początku i dopisał kilka ostatnich słów, po czym włożył telefon do kieszeni. przeniósł na nią wzrok i zamyślony chwilę się tak gapił. ona jednak nie miała zamiaru się do niego odezwać, więc sam się do niej przybliżył. - halo - zamachał jej dłonią przed oczami, czekając aż zdejmie słuchawki. jak ją zobaczył, to mu się przypomniało i dręczyła go wczorajsza smsowa rozmowa. nadal nie ogarniał dlaczego o takie byle co się na niego tak zdenerwowała, więc miał zamiar z nią to sobie wyjaśnić.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by aggie holtzman Wto Mar 17, 2015 10:06 pm

    ale teraz napisałaś! coś musi być na rzeczy! ja to wiem, tylko nie chcesz mi powiedzieć! oczywiście, że nie miała zamiaru się do niego odzywać. była na niego wściekła! czuła się jak nikt po wczorajszej rozmowie, bo harry ją w tym utwierdził. a jeszcze wcześniej debbie i pippa nie dały o tym zapomnieć! kiedy pomachał jej łapą to zaczeła przewracać oczami na prawo i lewo. starała się to ignorować, ale to było zbyt irytujące. on był zbyt irytujący. zdjęła więc słuchawki i burkneła nie miło - czego chcesz!? - zmierzyła go wściekłym wzrokiem.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by harry windsor Wto Mar 17, 2015 10:12 pm

    nie wiem co ma być na rzeczy.
    w ogóle współczuje temu ochroniarzowi, który będzie musiał tego wszystkiego wysłuchiwać. nie ma to jak utknąć w małym pomieszczeniu z dwójką żrących się ludzi xd harry wcale nie miał w planach jej ubliżyć, ale wyszło jak wyszło. dlatego też chciał o tym porozmawiać, bo nie chciał, żeby myślała, że traktował ją jak rzecz. oczywiście jednak duma nie pozwoli mu zacząć rozmowy od zwykłego 'przepraszam' czy czegoś w tym stylu. - nadal jesteś obrażona - powiedział bardziej do siebie niż do niej. - mogłabyś mi teraz na spokojnie wytłumaczyć o co ci chodzi? - zmierzył ją wzrokiem. dla niego to nadal nie miało sensu. przez przypadek bzyknął jej kumpelę, wielkie mi halo.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by aggie holtzman Wto Mar 17, 2015 10:19 pm

    jeszcze nie wiem co, ale sie dowiem!
    biedny ochroniarz, pewnie po tym wszystkim dostanie premię za wysłuchiwanie tego i milczenie he he. może i nie miał tego w planach, ale aggie nie siedziała w jego głowie i nie wiedziała, że to pomyłka. dlatego była urażona tym co powiedział. do tej pory go broniła i starała się o nim mimo wszystko mówić w samych superlatywach. teraz jednak całkowicie zmieniła zdanie. nie chciała mieć z nim nic wspólnego! - nie mam zamiaru ci niczego tłumaczyć - winda już prawie była na dole - zapytaj się moich koleżanek skoro tak lubisz z nimi spędzać czas - i nagle winda stanęła i aż podskoczyła w górę. nie żeby to aggie nie zdziwiło, ale myślała że winda jest po prostu stara i w ten sposób zatrzymuje się na piętrach. drzwi się jednak nie otwierały - co jest? - walnęła w drzwi dłonią, ale ta dalej na nic nie reagowała i stała w miejscu. zerknęła na panel gdzie wyświetlało się ciągle trzecie piętro, co oznaczało że utknęli. światło zaczęło nagle migać, bo to pewnie przed dostawy prądu coś się spierdoliło - kurwa, kurwa! - zaczęła naciskać alarmowy przycisk, ale nie dawało to żadnego efektu.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by harry windsor Wto Mar 17, 2015 10:29 pm

    to może wtedy ja też się dowiem.
    napisał jej, że nie o to mu chodziło, to powinna się domyślić! no halo xd gdyby mógł się przemóc i powiedzieć jej co naprawdę myśli, to nie mieli by takich niepotrzebnych problemów. no ale niestety, nie nauczyli go zawsze wyrażać swoich uczuć, więc nie w każdej sytuacji umiał to opisać. a pomyśleć by można, że przez to, że jest taki zadufany w sobie, potrafi mówić tylko o sobie i się nad sobą użalać. w ważniejszych sprawach jednak wychodziło, że tak naprawdę woli rozwiązywać czyjeś problemy niż swoje własne. - po co się tak o nie czepiasz? ile razy mam ci powtarzać, że nie miałem pojęcia, że to twoja koleżanka - brnął w to dalej. zaraz jednak winda się zatrzymała, więc nerwowo rozejrzał się dookoła. - to pewnie tylko chwilowe - mruknął i sam zaczął wciskać różne guziki. zaraz popsują to i utkną na zawsze ;x
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by aggie holtzman Wto Mar 17, 2015 10:36 pm

    może tak, a może nie xd
    aggie miała w dupie jego tłumaczenia po tym jak ją najpierw obraził. mógł pomyśleć, a potem napisać. ale nie, musiał dobrać najbardziej niefortunne słowa żeby odpisać jej na smsa. to się doigrał. aggie też miała problem z wyrażaniem emocji, choć na pewno szło jej zdecydowanie lepiej niż księciu, to pewne - ile razy mam ci powtarzać, że nie chcę ani nie mam ochoty z tobą o tym rozmawiać? - mruknęła dalej gapiąc się na te guziczki. zaraz jednak wtrącił jej się harry - bo popsujesz! - pacnęła go w łapy. podeszła do kamery i zaczęła do niej machać, ale to też nie dało żadnego efektu. zaraz jednak zgasło światło - i widzisz, popsułeś! - warknęła na niego.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by harry windsor Wto Mar 17, 2015 10:43 pm

    a powinna go wysłuchać, bo jednak teraz się starał to odwrócić. a ona nie chciała wcale słuchać i go tylko zniechęcała, co go wkurzyło jeszcze bardziej. - świetnie - mruknął. - twierdzisz, że to ja cię unikam, a jak przyszło co do czego, to nie masz zamiaru o tym rozmawiać - spojrzał na nią poirytowany. - co mam popsuć jak samo się popsuło - wkurzony walnął pięścią w te guziki. zaraz po tym, żeby było fajniej zgasło im światło. ochroniarz się zdenerwował jeszcze bardziej i zaczął coś gadać do słuchawki. pewnie chcieli porwać harrego ;x był przygotowany na każdą okazję, więc zaraz zaczął im świecić latarką po oczach. - tak, najlepiej zawsze wszystko zgonić na mnie, żeby było łatwiej - zasłonił oczy dłonią, żeby nie oślepnąć.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by aggie holtzman Wto Mar 17, 2015 10:52 pm

    na szczęście nie mógł jej rozkazywać więc wcale nie musiała go słuchać, równie dobrze mogła zacząć śpiewać - sam powiedziałeś, że to wszystko było błędem więc ułatwiam ci sprawę i nie każę ci go naprawiać - kopnęła drzwi windy, ale to dalej nic nie dało. jak ochroniarz poświecił jej latarką w oczy to tylko głośno przeklęła - kurwa, zbierz mi to stąd - próbowała mu wyrwać latarkę, ale ten był większy i bez problemu wygrał tą walkę. nie mogła wytrzymać tych pomruków harryego więc w końcu się do niego odwróciła i podeszła na tyle blisko żeby podeptać czubki jego butów - bo to wszystko twoja wina! - pukała go palcem po klacie żeby jeszcze bardziej wzmocnić ten efekt "jego winy" xd - to wszystko przez ciebie, przez twój popierdolenie idealny świat w którym żyjesz i przez arystokratycznie urodzonych przydupasów - a mówiąc o przydupasach mówiła o pippie, której szczerze nienawidziła. może bardziej niż debbie nawet, a to już wyczyn!

    Sponsored content

    windy Empty Re: windy

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Kwi 26, 2024 7:36 pm