beau vallon bay
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°2
Re: beau vallon bay
rachel łaziła po plaży, popijając jakiegoś drinka. było mega przyjemnie, to wypoczywała ile mogła!
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°3
Re: beau vallon bay
pewnie była impreza na plaży, na której oczywiście byl alfie. dostrzegł lekko podpitą rejczel to zaraz do niej podbił. sam też byl już nieźle sklepany bo kumple go troszke upili. zaszedł ją od tyłu i zasłonił jej oczyska - zgaaaadnij kto - nawet zmienił głos żeby go nie poznała.
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°4
Re: beau vallon bay
rachel o mało co nie dostała zawału, szklanka wyleciała jej z dłoni, dobrze że się nie potłukło nic ;x nikt nie zrobił sobie krzywdy. alfie o mało co nie dostał od niej po ryjku, ściągnęła szybko dłonie ze swoich oczu i odwróciła się żeby spojrzeć kto ją tak zaskoczył - alfie, ty głupku, przez ciebie wylałam drinka - wskoczyła na niego na przywitanie - siema, dawno sie nie widzieliśmy - pocałowała go w poliki i w nosek.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°5
Re: beau vallon bay
trochę ostro zareagowała, a alfie jedynie chciał się z nią przywitać. jaka strachliwa ta rejczel! pewnie myslała, że to roman zabójca chce jej wpakować kulę w łeb ;x zaraz ją chwycił w pasie żeby nie zleciała skoro była taka skoczna - zaraz zrobimy ci nowego drinka, czeeeeeeeeeeść - przywitał się - no trochę dawno, ukryłaś się przede mną - zaśmiał się.
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°6
Re: beau vallon bay
- i kto to mówi, to ty się przede mną ukryłeś... nieładnie tak, alfie. powinnam się teraz na ciebie obrazić - zachichotała, spoglądając na niego i klepiąc go delikatnie po policzkach - dobra, to załatwmy mi nowego drinka, w ramach rekompensaty, że chodzisz i straszysz niewinne niewiasty - zawachlowała kilka razy rzęsami, zrobiła słodkie oczka. dobrze, że lei tu nie było, byłaby wpadka xd
- essie becket
- sydneydziennikarstwo.32
- Post n°7
Re: beau vallon bay
/ siema, lea się pewnie gdzieś kręci i ich obserwuje, a potem alfiemu się za to oberwie xd na razie nie chce wyjść na apodyktyczną sukę.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°8
Re: beau vallon bay
lea pewnie wszystko widzi i odmówi mu seksu na miesiąc za to, że się spoufala ze swoimi koleżankami xd
- ja się wcale nie ukrywałem - pokręcił głową - zobacz, przecież tutaj jestem - zaśmiał się. a prawda była taka że sie pewnie z leą zamykali i ruchali jak króliki - to chodź! - pewnie zlazła z niego bo byłby przypał, gdyby lea go tak obczaiła. poszli w stronę ogniska gdzie alfie zaraz kazał zrobić dwa drinki. jeden dla rejczel, jeden dla siebie - i co tam? opaliłaś się - zrobił jej puci puci na policzkach xd
- ja się wcale nie ukrywałem - pokręcił głową - zobacz, przecież tutaj jestem - zaśmiał się. a prawda była taka że sie pewnie z leą zamykali i ruchali jak króliki - to chodź! - pewnie zlazła z niego bo byłby przypał, gdyby lea go tak obczaiła. poszli w stronę ogniska gdzie alfie zaraz kazał zrobić dwa drinki. jeden dla rejczel, jeden dla siebie - i co tam? opaliłaś się - zrobił jej puci puci na policzkach xd
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°9
Re: beau vallon bay
a dobrze mu tak, niech cierpi xd
wzięła go specjalnie jeszcze pod rękę, skąd mogła wiedzieć że szanowny pan zmienił sobie dziewczyny i znalazł drugą. nie miała bladego pojęcia, bo się jej z tego nie zwierzał. lubiła się z niego tylko śmiać, że ucieka jej bo przecież musi dbać o swoją ukochaną a ona na tym cierpiała. pacnęła go po łapkach, jak jej zrobił puci puci - berube, jeszcze raz tak zrobisz to zobaczysz - zaśmiała się. wzięła od niego drinka i wypiła trochę - dobra, to co tam u ciebie? ty za to jakiś taki bladziutki, chudziutki - pomacała go po brzuchu. musiała tak zrobić, w końcu na niego leciała xd - u mnie okej, no jak to u mnie. poznałam sporo ciekawych ludzi bo mój pokój to totalna nuda. nie liczyć mojej przyjaciółki - machnęła dłonią.
wzięła go specjalnie jeszcze pod rękę, skąd mogła wiedzieć że szanowny pan zmienił sobie dziewczyny i znalazł drugą. nie miała bladego pojęcia, bo się jej z tego nie zwierzał. lubiła się z niego tylko śmiać, że ucieka jej bo przecież musi dbać o swoją ukochaną a ona na tym cierpiała. pacnęła go po łapkach, jak jej zrobił puci puci - berube, jeszcze raz tak zrobisz to zobaczysz - zaśmiała się. wzięła od niego drinka i wypiła trochę - dobra, to co tam u ciebie? ty za to jakiś taki bladziutki, chudziutki - pomacała go po brzuchu. musiała tak zrobić, w końcu na niego leciała xd - u mnie okej, no jak to u mnie. poznałam sporo ciekawych ludzi bo mój pokój to totalna nuda. nie liczyć mojej przyjaciółki - machnęła dłonią.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°10
Re: beau vallon bay
za co ma niby cierpieć jak nic złego nie zrobił!
jak mogła nie wiedzieć, że zmienił laski skoro był teraz z leą najpopularniejszą parą na uniwerku, halo. rejczel taka niedoinformowana, pewnie nawet woof nie czytała, ech - co zobaczę? - zaśmiał się i wystawi język bo nie wiedział co taka mała dziewuszka jak reczjel mogła mu niby zrobić. wszystkie na niego leciały, wystarczy na niego spojrzeć i wszystkie lecą, to oczywiste! zaśmiał sie kiedy go pomacała, pewnie miała zimne łapki - eeej - pacnął ją po rączkach - jak to blady i chudy? cały tydzień się opalałem - zmartwił się bo chciał wrócić z seksi opalenizną - dlaczego się przejmujesz nudnymi współlokatorami skoro wokół same imprezy? - wskazał wzrokiem na tą na której teraz byli, przy ognisku.
jak mogła nie wiedzieć, że zmienił laski skoro był teraz z leą najpopularniejszą parą na uniwerku, halo. rejczel taka niedoinformowana, pewnie nawet woof nie czytała, ech - co zobaczę? - zaśmiał się i wystawi język bo nie wiedział co taka mała dziewuszka jak reczjel mogła mu niby zrobić. wszystkie na niego leciały, wystarczy na niego spojrzeć i wszystkie lecą, to oczywiste! zaśmiał sie kiedy go pomacała, pewnie miała zimne łapki - eeej - pacnął ją po rączkach - jak to blady i chudy? cały tydzień się opalałem - zmartwił się bo chciał wrócić z seksi opalenizną - dlaczego się przejmujesz nudnymi współlokatorami skoro wokół same imprezy? - wskazał wzrokiem na tą na której teraz byli, przy ognisku.
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°11
Re: beau vallon bay
co ją obchodził związek alfiego, po co miała czytać woof woof jak mogła chodzić na imprezy, olewać szkołę i dalej udawać że jest wszystko super ;x zranił bee, za to powinien cierpieć męki wieczne ot co. chichotała jak głupia, spoglądając na niego raz po raz. spojrzała na ludzi dookoła, zauważyła w tłumie trzech facetów z którymi się przespała, ale jakoś nic sobie z tego nie zrobiła. wypiła więcej drinka i machnęła na to ręką - a co ja przed chwilą powiedziałam? ja praktycznie nie sypiam w pokoju alfie. od pierwszego dnia zostawiłam tam tylko walizki, a potem ruszyłam na imprezki - pstryknęła go w nos - może i jestem od ciebie niższa, ale sprytniejsza - prychnęła.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°12
Re: beau vallon bay
jej to nic nie obchodziła. rejczel taka puszczalska już wyczaiła trzech kolesi, z którymi się ruchała xd to pewnie zaraz wyczai kolejnych trzech. gorsza niż wszystkie moje szmaty razem wzięte ;xxxxxx komplementy tak bardzo ola! - jesteś niegrzeczną dziewczynką - pstryknął ją w nos i roześmiał się uroczo. w sumie rejczel była bardzo atrakcyjna więc nie dziwił się, że nie sypiała w ogóle w swoim pokoju. sam chętnie by ją przygarnął, gdyby nie to że był w udanym związku, halo - sprytniejsza? - uniósł brew - jestem przewodniczącym, a to oznacza że jest najsprytniejszy z wszystkich - zapewnił.
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°13
Re: beau vallon bay
zaczęła sie z niego śmiać - to, że jesteś przewodniczącym to jeszcze niczego nie oznacza, a tym bardziej że jesteś sprytniejszy niż mniejsza i chudsza od ciebie dziewczyna. możesz sobie tylko pomarzyć, alfie - poklepała go po ramieniu. rachel miała w zwyczaju ściągać go zawsze na ziemię, żeby przypadkiem nie był zbyt pewnym siebie kolesiem. oblizała powoli wargi, już widziała kolejnego gościa, którego mogła zdybać... co ty z tymi związkami.................. dopiła powoli drinka - a ktoś powiedział, że jestem grzeczna? oj alfie, jak ty niewiele o mnie wiesz. szkoda, że się nigdy nie dowiesz - puściła mu oczko.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°14
Re: beau vallon bay
kiepsko jej szło ściąganie go na ziemię, bo on dalej uważał że jest sprytniejszy od niej i od kogokolwiek innego. co ja ze związkami? czepiasz się! rejczel szmata już szukała kogoś do ruchania ech... zupełnie jak nina xd - wiem niewiele o tobie, bo ty niewiele mi mówisz - mruknął jej zaraz do uszka i napił się. pewnie szukał gdzieś tam w tłumie lei, ale ta gdzieś zagubiła się ze swoimi koleżankami (które o dziwo miała!) i pewnie z nimi gawędziła. dobrze, że ich nie widziała, bo pewnie wydrapałaby rejczel oczy za to, że tak długo rozmawia sam na sam z jej chłopakiem.
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°15
Re: beau vallon bay
one przynajmniej się dobrze bawią. taaak, wydrapałaby jej oczy, szkoda tylko że między nimi były wyłącznie stosunki przyjacielskie, nic więcej. rachel co prawda leciała na alfiego, przespałaby się z nim ale gdyby nie miał dziewczyny oczywiście. jak się nad nią nachylił, poklepała go tylko po ramieniu - może lepiej, że jestem taka tajemnicza, niż że odkrywam przed tobą wszystkie karty. ale co, chcesz coś wiedzieć konkretnego? - zapytała - rozglądasz sieeee, już cie nudzę, tak? - wzięła drugiego drinka - jak zwykle uciekasz, no cóż, taki mój los - westchnęła.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°16
Re: beau vallon bay
gdyby nie miał dziewczyny to już dawno by się ruchali. taka prawda i oboje o tym wiedzą. przecież po licytacji nawet się całowali. to wtedy alfie zaczął od was zarabiać minusy i przez to ma ujemną reputacje, smuteczki ;c - najbardziej to chciałbym wiedzieć wszystko - zaśmiał się drapiąc po policzku - ale wiem, że to jest niemożliwe panno tajemnicza - napił się drinka - nie nudzisz mnie - zaprzeczył zaraz - po prostu szukałem kogoś wzrokiem, nic ważnego - wyjaśnił szybko i też ogarnął kolejnego drinka choć i tak był już nieźle wstawiony.
- rachel wellington
- londynreżyseriakumpelka dla wszystkich32
- Post n°17
Re: beau vallon bay
- nic ważnego? proszę proszę - zaśmiała się, łapiąc go za podbródek. musiała go pocałować w nos, bo był taki rozkoszny. to prawda, gdyby tylko nie miał dziewczyny to od razu trafili by do łóżka, bo on leciał na nią a ona na niego. była w bikini, to popaczył sobie na jej całkiem zgrabne ciałko, przynajmniej mógł to zrobić z daleka. wydęła usta, żeby zastanowić się nad tym co może mu o sobie powiedzieć - hm, pochodzę z londynu, studiuję reżyserię, mam starszą siostrę i młodszego brata. uwielbiam stare filmy, właściwie to wszystkie filmy... lubię kolorowe drinki, grać na gitarze też lubię, seks na plaży lubię, polecam szczególnie to ostatnie - zaśmiała się - dużo rzeczy lubię robić. twoja kolej! - wystrzeliła w niego palcem.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°18
Re: beau vallon bay
- ja jestem alphonse i jestem przewodniczącym to mówi samo za siebie - wyjaśnił śmiejąc się uroczo, a potem poszli dalej pić. zacznę leo.
|
|