+/-

First topic message reminder :

- stresy dorosłego życia
- co jak nie dostanę pożyczki
- co jak nie będę miała gdzie mieszkać
- nie znajdę już pewnie innej pracy i będę się męczyć w fabryce kolejny raz
- dwa tygodnie do wystawy, a ja nie mam wszystkich zdjęć, bo jak zwykle problemy z modelkami
- nie ogarniam
+ ale może się jutro uda chociaż z kinem

- czemu jutro nie mam wolne, ughhhhhhh

- nieogar bardzo
- bieg na pociąg z walizką i pękniętym lapkiem bardzo zdrowy
- nie ten wagon na dodatek
- booorze
+ ale przynajmniej dzisiaj zrobię wszystko co planowałam

+ dobrze było
+ a nawet lepiej
+ szybko skończyliśmy
+ nad ranem jakie hiciory puszczali, hehehe
+ przyszły tydzień z największymi wariatami
+ wyspałam się
- chociaż obudził mnie kot, gryząc mnie po łydkach bo był głodny....

- muszę się nauczyć na środę wiersza po chińsku na pamięć...
+ już doszłam do tego momentu kryzysu, że bawi mnie to, co robię w swoim życiu xd
+ może się zapiszę do koła

- mam całą posiniaczoną łydkę od walizki
- jutro znowu na zajęcia
- zrobiłam wszystko na odpierdol i tak ;x

+ dojechałam
+ ogarnęłam wszystko
+ może nawet uda mi sie wyspać wow

+ ludzie w lidlu zawsze tacy mili
+ suszone mango
+ załapałam się na sernik
+ w czwartek wycieczka

+ przyszły tydzień zapowiada się cały cudowny
- coś mi tumblr nie działa, a mam dużo nowych awków
- i dużo nowych ryjków, nawet nie wiem jak i skąd

+ chyba się wyspałam
- co z tego, że skończyliśmy o 2 jak trzeba było czekać na towar...
+ wariaty
+ jeszcze tylko 3 nocki i mnóstwo wolnego

+ dobrze, że jednak poszłam na ten trening
+ motywacja pełną parą
+ zapisałam się na zumbę huehuehue
- mam jeszcze więcej sińców ;oo

- plecy mi wysiadają
- te studia bardziej wykańczają mnie pod względem fizycznym niż psychicznym
- przez to nie mogę się uczyć
- a to wjeżdża na psychikę i kółeczko się zamyka

- chujnia jest i tyle.

- musiałam wczoraj koleżanke ojebać bo sie zachowywać po alko nie potrafi i mnie wkurwia ech
+ dobrze, że w piątek wyjeżdża na tydzien nad morze
+ właścicielka wyrozumiała
+ sąsiad też spoko
+ może sie dogadamy, choć chcemy parapetówe robić

+ jutro w końcu wolne
+ czyli się wyśpię wow
- nad ranem ktoś mi się rzucał po mieszkaniu wtf
- kręgosłup mnie boli
+ ale jutro trening to dobrze
+ luuuz.
- referat do napisania od nowa, ale przynajmniej pochwalona zostałam za wybór tematu poprzedniego xd

- czat nadal mi nie działa
- mam jakiś dziwny humor
- jutro muszę wcześniej wstać, tragedia
- nie mogę wyjść do klubu bo jutro mam wycieczkę i nie wstałabym
- wszyscy się socjalizują i kręcą filmy, a ja czuję się jak odludek bo jestem z fotografii ech
+ przynajmniej na więcej wycieczek jeździmy

- chociaż nie, wszystko ładnie wszystko pięknie ale mam wrażenie że z niektórych moich planów nic nie wyjdzie bo po prostu nie. meeeeeeeh
- tamci to chyba się do tej kuchni przykleili
- a ściany cienkie.

+ jednak wyszłam i było fajnie
+ poznałam absolwentów
+ dobre rady dawali
- spałam tylko trzy godziny

+ spotkałam się z moimi dziewczynami
- tęsknię za nimi i za lajtowymi studiami
+ zrobiłyśmy interes na tęczowych szotach, bo nie dość, że w promocji, to jeszcze dostałyśmy więcej, aww
- milion rzeczy do zrobienia, a nie ma kiedy

+ wyspałam się
- ale chyba za długo spałam bo obudziłam się z bólem głowy
- troszeczkę nie ogarniam
- zimno
+ jak fajnie mieć jeden dzień wolny

- bezsensu przez dwie godziny musiałam łazić po southampton
- cały dzień leje
- moja ulubiona torebka się rozjebała
- tyle do załatwienia
- zajebiście
+ chociaż wystawa była spoko

- chce sobote, chce sie wyspać
- ale mnie dziś w pracy denerwowali
+ miałam czas obiad zrobić wow
- trzy godziny frencza jutro, to jest rzeźnia w piątki amen

- próbuję włączyć starego laptopa i się nie da, a jeszcze nie przerzuciłam mnóstwa ważnych rzeczy
- znowu mi odwala życiowo i nie wiem już co robię

+ dostałam w końcu pakiet osobnych kluczy
+ czyli nie muszę już czekać aż któreś z nich je zostawi w przedpokoju
+ ogólnie to chyba jest to udany dzień
- chociaż dostałam opierdol od trenerki, że nie miałam czapki lol, normalnie jak od matki xd
+ jeszcze tylko jutro film i już.
- ludzie to mają naprawdę problemy no kurwa.....
- LUDZIE Z MOJEGO ROKU SĄ TACY WKURWIAJĄCY I NIC NIE MOŻEMY USTALIĆ BO KAŻDY CHCE COŚ INNEGO JA PIERDOLĘ.
- wkurwiłam się.

- oczywiście musieli jechać na zakupy dzisiaj, akurat wtedy jak potrzebuję dużo rzeczy....
+ mam długi weekend
+ dzisiaj się fajnie wyrobiliśmy jak na piątek
+ kasa dziś była
- usunęli mi chyba stronę z serialami i musiałam wyszukać innej, na której nic nie ogarniam i nie dodają tak szybko nowych odcinków ;x
- nie wyspałam się chyba...

- znowu nie mamy ciepłej wody i ogrzewania
- muszę umyć włosy u kogoś innego
- gardło mnie boli od picia tylu cidrów
+ przynajmniej nie straciłam głosu jak jedna laska