windsor

    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty windsor

    Pisanie by harry windsor Nie Sty 25, 2015 5:07 pm

    windsor 65806_HAM140001_IMG_159_0000_max_656x437
    windsor 65806_HAM140001_IMG_160_0000_max_656x437
    windsor 99ed7cfce20666f5fbfc4355a75561a9
    windsor 65806_HAM140001_IMG_164_0000_max_656x437
    windsor 948aa7e0bdfeef3a8b0b30132a074eac1dd053f6
    windsor 1e08734229de4b763912d55b52eaabfa
    windsor 65806_HAM140001_IMG_165_0000_max_656x437
    windsor 65806_HAM140001_IMG_170_0000_max_656x437
    windsor 65806_HAM140001_IMG_176_0000_max_656x437
    windsor E903217ce60173d3d4d5377f6a19b4cf36f98730
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 6:25 pm

    jaka chata, w końcu ma dom. ostatnio szukałam to nie miał xdddd
    dobra, to stało się! aggie w końcu przeniosła się do willi windsorów hahahaha. pewnie jakiś gość wniósł jej bagaże i w ogóle bajer bo jej to wszystko poukładali choć nawet tego nie chciała bo mogła to sama zrobić. ogólnie według niej dom był o wiele za dużo i zbyt pusty, ale co zrobić. zgodziła się na takie warunki! nie wiedziała co jednak ze sobą zrobić, bo ciągle czuła się tutaj nieswojo. a kiedy tak się czuła to robiła najprostszą rzecz, która odciągała ją od zbędnych rozmyślań, piekła xd dlatego też teraz mieszała masę na czekoladowe babeczki, haha spędzała czas w kuchni jak przystało na perfekcyjną panią domu xd
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 6:40 pm

    specjalnie ostatnio zrobiłam xd
    harry był przyzwyczajony do takich wielkich pomieszczeń. nie było mu potrzeba tyle miejsca, ale karol zadbał o to, żeby jego syn mieszkał jak na księcia przystało. przynajmniej miał miejsce do organizowania imprez i jakichś debat dotyczących ważnych spraw, którymi musiał się zajmować. dzisiaj musiał zostać dłużej na zajęciach, więc zlecił przeprowadzkę swoim ludziom. przypał, że zostawił ją samą, ale co zrobić xd musiała się przyzwyczaić do tego, że on ma dużo na głowie. teraz jednak wrócił, z nadzieją, że zdążyli się wyrobić jak go nie było. położył swoją torbę na stole w salonie i poszedł jej szukać. pewnie gosposia mu powiedziała gdzie jest, bo próbowała ją przekonać, że ona może się zająć pieczeniem, żeby aggie mogła sobie odpocząć. - co tam pichcisz? - spojrzał jej przez ramię.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 6:52 pm

    internet mi się buntuje co za żal.
    haha, on się debatami zajmował? jak dla mnie to tylko piciem i ruchaniem, ale ok. niech będzie że pomieszczenia mu są potrzebne do poważnych politycznych debat i spotkań na szczycie, a nie do wielkich, masowych wręcz orgii xd najlepsze w tym wszystkim, że aggie wcale nie chciała odpoczywać bo czuła się dobrze nawet! jak teraz brała te wszystkie magiczne witaminki to nawet mdłości coraz mniej jej dokuczały, jedynie z rana, a nie po każdym posiłku, wow! pewnie nawet nie usłyszała jak podszedł, bo była tak skupiona na mieszaniu tych wszystkich składników - hej - przywitała się kładąc rękę w okolicach serca bo jak on może tak ciężarną zachodzić od tyłu i straszyć! - muffiny - odpowiedziała - czekoladowe - dodała maczając palec w masie i paćkając jego nos. zaśmiała się przy tym uroczo - nie chcieli mnie tutaj wpuścić - poskarżyła się zaraz, bo pewnie służba biegła za nią aż do samej kuchni tłumacząc,że przecież oni są od robienia takich rzeczy xd
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 7:03 pm

    tak! musiał czasami jakieś ważne sprawy załatwić, a to że orgie tu miał to już inna sprawa xd specjalnie do tego przeznaczyli mu pokój, żeby wyglądało tak jakby się zajmował takimi rzeczami częściej niż było naprawdę. - ej - odsunął się od niej jak chciała go upaćkać, ale i tak to nic nie dało, bo się jej udało. starł palcem masę z nosa, oblizując go zaraz po tym. - nie wiedziałem, że umiesz piec - umoczył palec w misce. jak był mały, to mu za często nie pozwalali oblizywać łyżek, bo się bali, że dostanie salmonelli. - to dlatego, że są przyzwyczajeni to wysługiwania mi, a nie bycia wyręczanym - zaśmiał się, opierając się tyłkiem o blat. - nudzi ci się? - spojrzał na nią. pieczenie czy gotowanie wydawało mu się nie za ciekawym zajęciem.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 7:11 pm

    pewnie strach było siadać na kanapie, bo jeszcze tydzień temu jakaś tajlandzka prostytutka tam siedziała xdddddddd albo ladyboy! boże dobrze, że aggie o tym nie myślała, bo by chyba musiała faktycznie spać na podłodze w kuchni. widać było, że harry za często tutaj nie zaglądał ;x - umiem - założyła dumnie rączki na bioderka i zamajtała tyłeczkiem w rytm jakieś niesłyszalnej muzyki, pewnie tylko grała w jej głowie - i piec, i gotować, i wiele innych rzeczy o które nawet mnie nie podejrzewasz - zachichotała - dlaczego ma mi się nudzić? - zapytała zdziwiona nalewając masę do kokilek. właśnie sobie uświadomiłam jak dawno piekłam ;oooo - uważasz, że to jest nudne? - wrzuciła zaraz blachę do nagrzanego piekarnika i zamknęła drzwiczki. rozejrzała się po pustych przestrzeniach w tym domu - no dobra, może jednak trochę mi się nudzi - przyznała mu rację opierając się o blat obok niego.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 7:18 pm

    zrobił sobie pewnie orgię z lejdi bojami xd nie no, na takie rzeczy to do tajlandii jeździł, żeby ludzie nie patrzeli na to jak sobie sprowadza jakieś dziwne osoby. nawet swoich zdobyczy z klubu tu za często nie przyprowadzał. jeszcze by mu coś ukradły, wieśniary. - ile talentów - zaśmiał się, trochę się z niej nabijając. bo co trudnego we wrzuceniu kilku składników do miski i wymieszaniu ich. tak przynajmniej mu się wydawało, bo wątpię, że w ogóle kiedykolwiek próbował się wykazać kulinarnie. - zawsze mogłaś iść popływać, na spacer, albo pooglądać telewizję - wzruszył ramionami. - albo powiedzieć andrei, żeby ci wymyśliła coś do roboty - on za często nie siedział w domu, więc jak już tu był, to mu się tak nie nudziło.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 7:34 pm

    aggie jaka szczęściara, nie tylko odwiedziła jego willę ale będzie tu też mieszkać. wygrać życie normalnie! szturchnęła go bioderkiem - jak możesz się nabijać! - odwróciła głowę udając wielce obrażoną. bo się odezwał normalnie wielki kucharz! pewnie w życiu noża nie miał w ręku to co się wypowiadał. to zupełnie tak jakby aggie wypowiadała się na temat polityki, pff! - jeszcze nie przywykłam do tak wielkich przestrzeni po których mogę się poruszać - wskazała na korytarze prowadzące do innych pokoi - ale jutro wybieram się na zajęcia - pokiwała głową - muszę korzystać póki nie wyrośnie mi wielki brzuch, który zdeformuje moją sylwetkę i utrudni poruszanie - zafalowała brewkami rozbawiona faktem, że za pięć czy sześć miesięcy (nie w przeliczeniu na czas na forum xd) będzie wyglądać jak wielka krowa. pewnie brzuch już jej rósł i jak porównywała go przed lusterkiem to widziała różnicę xd
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 8:55 pm

    szczęściara! w dodatku na pewno będzie musiała za niedługo spotkać królową i całą resztę jego rodziny. teraz będzie sławna, łał. i to wcale nie w st albans na stronie woof woof. - tylko mówię - roześmiał się. on trzymał w dłoniach więcej rodzai sztućców niż ona, więc sorry. będzie miała okazję też się nauczyć, żeby nie przynieść mu wstydu przed babunią. - w końcu się przyzwyczaisz - spojrzałw kierunku, który pokazywała. dobrze, że nie potrzebowała gpsa, żeby się nie zgubić. - kupię ci taczkę i będziesz wozić sobie brzuch na taczce - z rozbawieniem skinął głową na jej brzuch.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 9:18 pm

    nienawidzę tego forka, jak mi się posty kasują!!!!!!!
    haha, aggie na pewno zrobi coś głupiego, potknie się dygając przed królową, albo podpali elce sukienkę. na pewno stanie się coś głupiego. nie liczyłabym, że spotkanie przebiegnie spokojnie ;x
    - to dopiero pierwszy dzień, przywyknę - uśmiechnęła się zaraz bo nie chciała marudzić. zresztą nie miała powodów, mogłaby marudzić jakby mieszkali w lepiance - doprawdy śmieszne! - stanęła na przeciwko niego z groźną minką i założyła rączki na bioderka - zobacz - zaraz podniosła bluzkę i pokazała brzuch, który powoli robił się wypukły - rośnie - westchnęła. pewnie miał zmutowane plemniki i dlatego rósł dość szybko. podeszła po chwili do piekarnika i wyciągnęła babeczki, bo takie bajery szybko się pichciło - zaraz będziesz mógł się częstować - położyła blaszkę na blacie i pochyliła się nad muffinami żeby poczuć ich zniewalający czekoladowy zapach.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 9:26 pm

    mi czasami się pokazuje błąd, ale jak odświeżam, to się wysyła jednak.
    ale będzie przypał ;x całe szczęście nie będzie to publiczne spotkanie, więc nikt się z niej raczej nie będzie śmiał. mają małe nadzieję jeśli o nią chodzi, bo nie miała królewskich korzeni i nie wychowywała się w takiej rodzinie. - na pewno - uśmiechnął się. niech sobie wyrysuje mapkę i podąża za nią dopóki się nie nauczy. - będzie ci lżej, skoro twierdzisz, że tak ciężko ci się będzie poruszać - zaśmiał się i zaraz przeniósł wzrok na jej brzuch. będzie musiał się przyzwyczaić do tego, bo na razie jeszcze godził się z faktem, że zostanie ojcem. - nie powiedziałaś mi ile to już czasu - zauważył. podążył za nią jak wyciągała babeczki. - teraz to ja osądzę czy rzeczywiście jesteś taka dobra - zaśmiał się.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 9:35 pm

    a mi wyskakuje, że przekroczono czas połączenia i dupa xd dlatego teraz zazwyczaj kopiuje posty przed wysłaniem, ale wtedy zapomniałam.
    dla takiej partii jak harry to żadna nie jest dobra, co najwyżej księżniczka jakaś. blanca, albo dominiczka, a nie wariatka aggie hahahaha. babcia ela na pewno nie jest zadowolona z tego faktu xd
    po co jej mapka? i tak nie ma co robić więc może się tutaj zgubić milion razy i odnaleźć, co ma lepszego do roboty. jezu dzieliłam 60 dni na 9 miesięcy żeby policzyć ile to dziecko może mieć. wychodzi na to, że na forku jeden miesiąc ciązy to maksymalnie 6 dni, ahahaha - 9 tydzień - podrapała się po nosie i wskoczyła na blat żeby sobie wygodnie tak usiąść - jest najlepsza! - oburzyła się biorąc babeczkę - wiesz ilu chłopaków na to poderwałam! - zauważyła. hahahaha, na pewno nie harry'ego xd jego poderwała na dziecko xd
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 9:43 pm

    mogłaś i tak spróbować odświeżyć xd
    no na pewno by się cieszyła bardziej z blanki czy dominiki, ale co zrobić. william też poderwał sobie jakąś przypadkową dupę. ale jego to przynajmniej na lepszą uczelnie chodziła. a nie to co aggie, do st abans. zresztą w sumie nie ma co narzekać, bo sama do tu wysłała, żeby się jednoczył z ludźmi. to teraz będzie miała w rodzinie jakąś dziwaczkę składającą roboty xd - szybko zleciało - pokiwał głową. w ogóle mógł sobie sam policzyć skoro spali razem tylko raz, ale co tam xd nawet nie pamiętał kiedy to się stało. - to z kim ty się umawiałaś, że musiałaś podrywać ich na ciastka? - zapytał rozbawiony. sam sobie wziął jedną babeczkę i nadgryzł ją. przeżuwał uważnie się nad tym skupiając.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 9:52 pm

    tu lejt. nie wpadłam na to, sorry xd
    harry sam chodził do tego grajdołka się uczyć, to co elka dziwi się że zapłodnił jakąś dupę stąd! lepsza taka aggie składająca roboty niż psycholka liska, czy psycholka zołi, albo maxime na przykład! aggie była mniejszym złem i tak xdddd zawsze mógł gilberta zapłodnić jak chciał kogoś z rodziny królewskiej ;x - no nie? - zaśmiała się odruchowo głaskając po brzuchu - a wydawałoby się, że jeszcze wczoraj zwiedzaliśmy pekin - haha, harry chyba nie chciał pamiętać tego feralnego wyjazdu xd - z wielkimi grubasami - zażartowała zjadając babeczkę - przez żołądek do serca, nie słyszałeś tego powiedzenia? - uniosła brew i patrzyła jak się zajada - nie mów, że ciebie nie poderwałabym na takie pyszności - dała mu pstryczka w nos.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 10:00 pm

    twoja wina xd
    albo pandora xd wtedy to już w ogóle by zawału dostała. pewnie nawet by nie pozwoliła na to, żeby ktokolwiek poznał prawdę i wysłałaby je na jakieś odludzie. albo to psychiatryka i podstawiłaby kogoś innego, tak jak zrobiła z pippą. tego by jeszcze brakowało, żeby jakaś psycholka mu dziecko rodziła. już wystarczyło, że zapłodnił prostaczkę z wioski xd - tak - uśmiechnął się lekko, dalej gapiąc się jak gładzi ich dziecko. sam się jeszcze na to nie odważył, bo to było trochę dziwne. słodziak się wstydził, aww. po raz pierwszy w życiu chyba. potarł buzię jak już przeżuł. - mnie byś poderwała na zupełnie coś innego - wyszczerzył się, bo babeczki to ostatnie na co by czekał.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 10:13 pm

    mea culpa ;c
    weź mi tu aggie nie obrażaj, nie była żadną wieśniaczką xddddddddd była mądra, ładna, trochę pokręcona, ale hej to ciągle lepiej niż pandora medium, na dodatek rzeźbiąca penisy ;x elka wtedy popełniłaby samobójstwo widząc wybrankę swojego wnuka. aggie to musiała szybko przywyknąć, w końcu to ona nosiła efekt ich ruchanka w brzuchu. zresztą teraz pływała w zupie hormonalnej więc była wrażliwsza i mogła nad dziećmi godzinami rozmyślać pewnie xd nie to co harry, ten to pewnie nigdy jej nie tknie bo się będzie wstydził, ahahahaha - na szpilki, krótką sukienkę i erotyczny taniec co? - zaśmiała się i zeskoczyła z blatu żeby go powycierać, bo nie potrafił jeść babeczek jak na księcia przystało i się ufajdał - ale nie udawaj, że ci nie smakują - wszystkim smakowały jej wypieki. danielowi najbardziej!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 10:22 pm

    nie obrażam xd to co z tego, że była mądra, dla nich i tak była wieśniaczką skoro byli najwyższą klasą. i nie zabiłaby się wcale, bo by zleciła prędzej komuś morderstwo pandory i upozorowała wypadek, tak jak zrobiła z dianą ;oo nawet nie pozwoliłaby jej urodzić dziecka, bo też by wyszło jakieś psychiczne. wariat po pandorze i z tymi najgorszymi genami po harrym. super dziecko by im wyszło. powinien wymyślić jakąś historyjkę, że aggie jest psychopatką z wieloma problemami psychicznymi i fizycznymi i jak babka się wystraszy na śmierć, to powiedzieć, że żartował, bo jest normalną, ale prostą dziewczyną xd żeby wiedziała, że zawsze może być gorzej. - tak, właśnie na to - przyznał jej rację, bo to prawda była. - nie powiedziałem, że mi nie smakuje - otrzepał ręce.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 10:38 pm

    to przypał trochę, że harry z takimi wieśniaczkami się zadawał. hańba mu! weź, jakby tak powiedział babci eli to zabiłaby aggie zanim ta pojawiłaby się w jej skromnych progach. harry pewnie nawet z tego powodu nie miałby wyrzutów sumienia ;o jezu, mam go za potwora! - no weź - szczypnęła go w tyłek - mógłbyś chociaż udawać, że poderwałabym cię na czekoladowe muffiny - podrapała się po nosie i zerknęła na niego - czyli jednak ci smakowały! - uniosła rączki do góry w geście radości i zaśmiała się - wyluuuuuuzuj trochę - zaraz chwyciła go za policzki i zrobiła "puci puci", bo jakiś taki sztywny stał - przy mnie nie musisz się zachowywać jak książę harry, tylko jak harry - przecież jej kompletnie nie obchodziło to, że jest z windsorów, a powinno!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 10:49 pm

    nie hańba, bo musiał pokazać ludziom, że się z nimi łączy i ich szanuje. uczniowie i mieszkańcy się podniecali, że gdzieś po tych ulicach chodzi książę harry. może nie wszyscy ale było ich dość sporo. narobił sobie plusików za te wszystkie przypały, w które się przedtem wkopał. bo jednak chodzenie teraz po klubach nie było aż tak złe jak wtedy co się za nazistę przeprał. przegiął pałkę lekko. i wcale nie bo by mu było przykro i by się wkurzył na babcie! nie jest takim potworem jakiego z niego robisz ;x- och, poderwałabyś mnie nawet na swój uśmiech i jedno spojrzenie w oczy - westchnął teatralnie. - smakowały - przyznał się. - wiem, wiem. miałem po prostu ciężki dzień - przeczesał dłonią włosy. - rozmawiałem z ojcem i williamem. babcia jeszcze nic nie wie, ale będę musiał jej jak najszybciej powiedzieć, skoro rośniesz w takim tempie - pokazał dłonią na jej brzuch.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 11:00 pm

    przeprał xddddddddddd chyba przebrał xd
    no to pokazał że łączy się z prostym ludem i zrobił dziecko z prostaczką. lepszego dowodu jedności im nie mógł dać! wiem, wiem że nie był potworem. na pewno w głębi duszy był romantykiem i tylko to ukrywał pod tą lodową powłoką jaką prezentował często - wiem kiedy się zgrywasz harry - bo od razu poznała jego teatralny ton, ale nawet nie wkurzyła się. wiedziała jaki był kiedy decydowała sie z nim przespać ahaha - chodź - westchnęła i chwyciła go za rękę po czym bezbłędnie zaprowadziła go do sypialni. i o dziwo nie wcale nie miała zamiaru robić mu loda żeby się zrelaksował xd - pewnie nie byli zadowoleni co? - zaczęła rozpinać guziki jego koszuli - moja mama prawie zemdlała słysząc radosną nowinę - wyjaśniła i zdjęła z niego koszulę i pchnęła delikatnie żeby usiadł na łóżku. ona za to siadła za nim i zaczęła rozmasowywać jego kark i ramiona. jaka kochana, aww.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 11:10 pm

    prawie jedno i to samo xd
    pewnie jednak to przemyślał i specjalnie nie pamiętał o zabezpieczeniu, żeby zaciążyć aggie. jeszcze się zdziwi jak kiedyś wpadnie na to, żeby zrobić jej niespodziankę za to, że się tak męczy i przechowuje jego dziecko xd - nie zgrywam się, serio - nawet położył dłoń na sercu, ale się roześmiał zaraz. poszedł za nią. szkoda, że mu loda nie chciała zrobić, bo wtedy z pewnością by się rozluźnił. - skłamałbym gdybym powiedział, że skakali z radości - uśmiechnął się lekko. - chcą cię poznać. będziesz mogła sobie porozmawiać z kate, skoro ona przechodziła przez coś podobnego - ułożył dłonie na jej biodrach, kiedy go rozbierała. - to chyba dobrze? - zaśmiał się krótko. zaraz usiadł na łóżku, tak jak chciała. przymknął oczy, żeby się zrelaksować jeszcze bardziej.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 11:19 pm

    ta, jasne xd
    tak, to na pewno był jeden wielki spisek i harry specjalnie ją zapłodnił bo stwierdził, że ma dobre geny żeby urodzić królewskiego potomka xd harry taki łaskawca! już raz jej zrobił niespodziankę i zabrał do chin, patrz co z tego wyszło! dziecko! - jasne, przecież to zrozumiałe że raczej nie spodziewali się takiego obrotu spraw - zaczęła masować jego plecy. pewnie robiła to całkiem nieźle i nie miętosiła go jakoś bez sensu - będę musiała założyć sukienkę na spotkanie z nimi prawda? - zaśmiała się. każdy wiedział jakie miała podejście do sukienek. teraz będzie musiała je niestety zmienić, ups! - nie bardzo - skrzywiła się - powiedziała, że zniszczyłam sobie życie zachodząc w ciążę w tym wieku - pewnie od tamtej pory z nią nie gadała bo po co xd westchnęła tylko i objęła go w pasie po czym przytuliła się do jego pleców.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 11:29 pm

    powinna być mu wdzięczna xd i żadnych przykrych niespodzianek nie powinni już mieć, skoro w ciąży już jest, więc spełniło się najgorsze co mogło. chyba, że będzie chciał być super romantyczny i postawi wszędzie świeczki i spali cały dom. wtedy nie byłoby za fajnie. zaraz by znalazł nowy, ale straciliby większość swoich rzeczy i mieliby tylko robotę z przeprowadzaniem się. - nie ma się co dziwić - westchnął, prostując się. rzeczywiście całkiem nieźle masowała, więc nie był już taki spięty. - przejdzie jej jak się z tą wiadomością oswoi - zapewnił ją. miał już doświadczenie po tym jak tyle razy nabroił i jednak w końcu mu się po czasie upiekło. - tak, znajdą ci coś ładnego - uśmiechnął się pod nosem. jak się jej zebrało na czułości! pogładził jej rękę jak się w niego wtuliła. po chwili jednak odwrócił się do niej przodem i tak ją objął, muskając ustami jej szyję.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by aggie holtzman Wto Sty 27, 2015 11:42 pm

    weź tu bądź romantyczny i przy okazji spal cały dom. windsor style! he he.
    - kiedyś jej na pewno przejdzie, w końcu jestem jej jedyną córeczką - zaśmiała się przeczesując swoje włosy - znajdą mi? - uniosła brew - o nie, nie, nie - pogroziła palcem - muszę się wybrać z nimi, nie zgadzam się na żaden róż, pepitkę, kwiatki we włosach, ani szkocką kratę - zaznaczyła. nie będzie chodziła ubrana jak wieśniara! oczywiście, że jej się zebrało na czułości, pod powłoką tej krejzolki kryła się całkiem wrażliwa dziewczyna czasami! - łaskoczesz - zaśmiała się kiedy musnął jej szyję. zaraz rozłożyła się na łóżku, które teraz dzielili - mam nadzieję, że nie chrapiesz ani nie rozpychasz się! - wskazała na niego z groźną miną. ostatniej nocy jak spali razem w chinach to niezbyt cokolwiek pamiętała, bo była pijana ups!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by harry windsor Wto Sty 27, 2015 11:48 pm

    - ładnie by ci było w różowym - przedrzeźniał się z nią trochę. - no dobrze, jak sobie życzysz - roześmiał się. zapomniał, że dziewczyny lubią takie zakupy. dla niego to była męczarnia jak miał chodzić po sklepach i pół dnia wybierać sobie ubrania. a szczególnie jak mu szyto na miarę. to wszystko było jednak tego warte, więc musiał się poświęcić, żeby wyglądać jak należy. - nie wiem, jeszcze nigdy nie spałem z nikim w swoim własnym łóżku, więc nie miał kto na mnie narzekać - wzruszył ramionami. nawet nie miał nigdy porządnie dziewczyny, bo wolał numerki na jedną noc. a jak był młodszy to wiadomo, że to wszystko nie było na serio.

    Sponsored content

    windsor Empty Re: windsor

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Sob Kwi 27, 2024 10:42 am