toalety

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    toalety Empty toalety

    Pisanie by st. albans Sob Lut 18, 2012 2:50 pm

    toalety Tumblr_lyu6l8xjIS1r516zvo1_500_large
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:21 pm

    Toaleta była na pewno koedukacyjna! Ophelia wpadła do niej z butelką whisky i trzasnęła drzwiami. Usiadła przy oknie, na parapecie konkretnie i bez wahania wypiła spory łyk, po czym zakaszlała się, gardło piekło ją nieziemsko. I chyba tylko tyle nieziemskich rzeczy było w niej w tej chwili bo nie dość, że miała smutną minę to smutnie wyglądała, jej blask gdzieś zniknął!
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:24 pm

    chyba nie była xd biedna ophelia. ale jeszcze smutniejszy los miał florian. bo ona mu po prostu znikła! miała czekać przy schodach, przed wejściem do sali balowej. zniknął doslownie na trzy sekundy mijając się w drzwiach z tym idiotą, ashem. wrócił do tego miejsca i nie bylo jej. dlatego każdego pytał o nią. nikt nie wiedział,, gdze jest. zupełnie jakby go wystawiła. zerknął nieśmiało do tej toalety i od razu zauważył rude włosy
    - tu jesteś! - odetchnął z ulgą, ale zaraz zobaczył w jakim jest stanie. i trochę go zamurowało.
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:30 pm

    Pewnie okno było otwarte na oścież, a ona telepała się z zimna i złości! Była wkurzona na Kenny'ego, na Grace i na Florka też. Chociaż niczym nie zawinił w zasadzie. Ale niestety wyładuje swoją złość na nim. - Och, jeszcze ty chcesz coś dodać!? - Mruknęła do niego i znów się napiła. Było jej strasznie smutno, że tak została potraktowana, a Kenny wyszedł z tego bez szwanku! Może nawet będzie dziś płakać, o tak alkohol mógłby tak na nią podziałać.....
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:32 pm

    - co się stało? - zapytał miękko. w zasadzie stał dalej przy drzwiach, bo nie chciał od niej oberwać. ale z niego tchórz! oparł się ręką o klamkę. pewnie, żeby jakby co moc zwiać szybciej. biedna ophelia... ale florian nie wiedział, że się z kims pobiła. chociaż tak to wyglądało. sukienka podarła się jej na biodrze i miała jakieś stare liście we włosach.
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:37 pm

    Bał się jej? Wow, teraz to raczej bardziej brzmiała groźnie, aniżeli wyglądała. Bo wyglądała żałośnie, tak jakby miała się zaraz rozpaść na kawałeczki, tak właśnie tak niestabilna w tym momencie była! Bo praktycznie została za nim, za to że jakaś tam laska ma obsesję na punkcie Kenny'ego. A Kenny zamiast coś z tym zrobić to jedynie stał się i gapił, nienawidziła go teraz całym sercem! Razem z Grace stali się wrogami numer jeden! Pewnie zerknęła jakoś ponuro na Floriana, upiła jeszcze kilka łyków i ruszyła w jego stronę. Już po chwili wciągnęła go do łazienki i wtuliła się w jego ramiona, biedaczka... Czuła się w tym momencie taka bezbronna!
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:42 pm

    - och.. ophelio... co się stało? - zamruczał do jej włosów i zamknąl drzwi łazienki. nie chcial przecież by ktokolwiek ich tu zobaczył. pewnie by pomyśleli, że uprawiają seks... aha. ona zapłakana. zdecydowanie! przełknął ślinę i przesunął łapskiem po jej boku.
    - kto ci to zrobil? - zapytał chwilę zatrzymując się przy jej dziurze na sukience. biedaczka!
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:47 pm

    Okropnie było jej wstyd że się tak prezentowała i tak zachowywała. Zawsze była taką silną i dzielną dziewczyną. Pewnie ten alkohol podziałał na nią tak negatywnie. Pociągnęła nosem i położyła dłoń na jego, dokładnie tam gdzie miała rozdartą sukienkę. - Kenny, ten kretyn... - Wyjęczała mu do ucha. - On... Znaczy ja, znaczy no to wszystko przez niego! - Wymamrotała. Nie dało się tego inaczej wytłumaczyć, gdyby nie Hollywood to do tej sytuacji by nie doszło!
    avatar

    Gość
    Gość

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 11:50 pm

    - kenny cię tak urządził? - już nic nie mówił ani nie robił tylko ruszył poszuakć tego chama! xd

    Sponsored content

    toalety Empty Re: toalety

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Kwi 28, 2024 12:11 am