wejście
- alice takahashi
- pjongjangoceanografiacutiepie29
- Post n°2
Re: wejście
benek ją długo namawiał, ale w końcu zjawiła się pod tym adresem. stała w wejściu pomiędzy tłumem ludzi, których nie znała i trochę krępowała się wejść dalej nie znając gospodyni xd
- benjamin moore
- st. albansgrafikahe makes comic books. yup.29
- Post n°3
Re: wejście
to faktycznie w chuj długo ją namawiał, skoro dopiero teraz przyszła. w takim razie był na lekkim rauszu, on się świetnie bawił i chciał, żeby alice też się dobrze bawiła. wyhaczył ją z tłumu i dał buziaka na przywitanie. - w końcu jesteś - przytulił się do niej. - wchodzimy? - zaproponował.
- alice takahashi
- pjongjangoceanografiacutiepie29
- Post n°4
Re: wejście
oczywiście, że długo. pewnie oglądała 'seks w wielkim mieście' i nie mogła tak po prostu przerwać oglądania serialu! - udało ci się mnie namówić - uśmiechnęła się kiedy dał jej buziaczka. nie mogła przywyknąć do takich słodkości bo ciągle się uczyła tego jak wyglądają relacje damsko-męskie. kiedyś wyglądały dla niej w końcu nieco inaczej - a musimy? - zatrzymała go przytrzymując jego koszulkę. nie czuła się zbyt dobrze wśród tylu nowych ludzi.
- benjamin moore
- st. albansgrafikahe makes comic books. yup.29
- Post n°5
Re: wejście
spojrzał na zegarek a potem na to ilu ludzi tam było na imprezie. - w sumie nie musimy. ja i tak wystarczająco długo tutaj siedzę, żebym siedział kolejne godziny. masz rację, możemy iść gdzieś indziej. na spacer. - zaproponował z szerokim uśmiechem na ustach. - albo na kolację... ewentualnie możemy uciec do londynu - rzucał propozycjami. - co wolisz, ja się do ciebie dostosuję. - objął ją łapkami w talii. alice będzie musiała się nauczyć, że ben powoli zaczął traktować ją jak swoją dziewczynę, ups.
- alice takahashi
- pjongjangoceanografiacutiepie29
- Post n°6
Re: wejście
- co? - speszyła się trochę i zawstydziła kiedy benek tak posłusznie się z nią zgodził. to jej raczej zazwyczaj rozkazywano, a nie ona rozkazywała komuś xd nie była przyzwyczajona do tego, że ktoś liczył się z jej zdaniem, o nie!! - ale to impreza na której jest mnóstwo twoich znajomych, na pewno nie chcesz zostać? - dopytywała nie odpowiadając nawet na jego pytanie. szkoda tylko że alice nie ogarniała że ben ją tak traktował xd
- benjamin moore
- st. albansgrafikahe makes comic books. yup.29
- Post n°7
Re: wejście
oboje siebie nie ogarniali xd ona nie ogarniała tego, że ktoś może pójść na kompromis i odpuścić sobie imprezę dla samego spotkania z dziewczyną/chłopakiem ;x przysunął, napisałam przysutnął xd się bliżej, żeby go słyszała. - jestem tutaj prawie że od rana, myślę, że wystarczająco dużo czasu poświęciłem swoim znajomym, że teraz chcę poświęcić ten czas tobie. - powiedział zadowolony i pogładził ją lekko po policzku. - to co, spokojny wieczór przy winie razem ze mną? - liczył na to, że się zgodzi, awww.
- alice takahashi
- pjongjangoceanografiacutiepie29
- Post n°8
Re: wejście
moje postacie tak jak ja nie ogarnialy, typowe. nie rozumiała kompromisów bo nikt nigdy nie pokazał jej czegoś takiego. tak samo jak beatlesów, super mario bros czy króla lwa. uczyła się życia od nowa! życia, które ją ekscytowało, a nie z dnia na dzień coraz bardziej przerażało! uśmiechnęła się na jego propozycję. strasznie ją to cieszyło, że chciał spędzać czas z nią. jednocześnie jednak zawstydziła się, dlatego objęła go i przytuliła się żeby nie widział jej lekko zaróżowionej buzi, spryciula.
- benjamin moore
- st. albansgrafikahe makes comic books. yup.29
- Post n°9
Re: wejście
teraz już to widzę, dlaczego twoje postacie nie ogarniają buziaczki ;x ben musiał jej wszystko pokazywać od początku, dzięki temu na przykład powoli odkrywała świat. przytulił ją i pocałował w czoło. - to chodźmy. - wzięli taksówkę i pojechali do niego, zacznę.
|
|