zbiórka dla potrzebujących
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
zbiórka dla potrzebujących
First topic message reminder :
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°26
Re: zbiórka dla potrzebujących
wspaniale xd
słowa edena go zabolały, bo niestety trafiały w punkt! rafe nieważne jakie sukcesy osiągał, to i tak nigdy nie było wystarczające. jego puchary lądowały na strychu, podczas gdy wszystkie dyplomy edena wisiały w specjalnym wyróżnionym miejscu nad kominkiem w salonie.
- grzane wino? jakieś sześć funtów, jestem całkiem pewny, że mam tyle w portfelu - odparł bezczelnie. poza tym on był niewinny, on nic nie wylał!
słowa edena go zabolały, bo niestety trafiały w punkt! rafe nieważne jakie sukcesy osiągał, to i tak nigdy nie było wystarczające. jego puchary lądowały na strychu, podczas gdy wszystkie dyplomy edena wisiały w specjalnym wyróżnionym miejscu nad kominkiem w salonie.
- grzane wino? jakieś sześć funtów, jestem całkiem pewny, że mam tyle w portfelu - odparł bezczelnie. poza tym on był niewinny, on nic nie wylał!
- eden hollywood
- st. albanscyberbezpieczeństwoalpha type28
- Post n°27
Re: zbiórka dla potrzebujących
eden wiedział gdzie uderzyć żeby zabolało. wychowywali sie razem i niestety znał jego słabe punkty. i wiedział przede wszystkim że rafe ma serce nie z kamienia, w porównaniu do niego. pewnie na kominku stało też zdjęcie edena z zakonczenia liceum, a nie rafego ups!
- mówię o moim płaszczu, to nowy ford - zaczął się przechwalać tym jakie markowe rzeczy kupuje. pewnie i tak ojciec mu dokładał bo z pensji doktoranckiej by tego nie kupił - więc szykuj się raczej na cztery tysiące funtów - odparł cwaniacko oskarżając go o całe zajście.
- mówię o moim płaszczu, to nowy ford - zaczął się przechwalać tym jakie markowe rzeczy kupuje. pewnie i tak ojciec mu dokładał bo z pensji doktoranckiej by tego nie kupił - więc szykuj się raczej na cztery tysiące funtów - odparł cwaniacko oskarżając go o całe zajście.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°28
Re: zbiórka dla potrzebujących
rafe ledwo zdał liceum, a eden przemawiał jako najlepszy absolwent!
- taaa, bo nosisz na sobie samochód - nie kumał o co chodzi z tym fordem, ale skoro było drogo to wszystko wskazywało na to, że chodzi o samochód xd nie był tak dystyngowany jak eden. - rzuciłbyś trochę datków dla potrzebujących, a nie się lansujesz - wskazał na puszkę.
- taaa, bo nosisz na sobie samochód - nie kumał o co chodzi z tym fordem, ale skoro było drogo to wszystko wskazywało na to, że chodzi o samochód xd nie był tak dystyngowany jak eden. - rzuciłbyś trochę datków dla potrzebujących, a nie się lansujesz - wskazał na puszkę.
- eden hollywood
- st. albanscyberbezpieczeństwoalpha type28
- Post n°29
Re: zbiórka dla potrzebujących
tak było!
eden zrobił mentalny face palm słysząc słowa rafe'ego - nic dziwnego, że po prostu pływasz i nic więcej - podsumował nie kontynuując afery. policzy się z nim w domu! - kiedy ty zajadałeś się słodyczami to właśnie to robiłem - odparł - ty możesz wrzucić te ostatnie sześć funtów, czy cokolwiek tam masz - zamachał niczym książe rozkazując mu.
eden zrobił mentalny face palm słysząc słowa rafe'ego - nic dziwnego, że po prostu pływasz i nic więcej - podsumował nie kontynuując afery. policzy się z nim w domu! - kiedy ty zajadałeś się słodyczami to właśnie to robiłem - odparł - ty możesz wrzucić te ostatnie sześć funtów, czy cokolwiek tam masz - zamachał niczym książe rozkazując mu.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°30
Re: zbiórka dla potrzebujących
- "po prostu pływam i nic więcej"? - powtórzył po nim zirytowany i stanął przy nim jak karczek, który chce się bić. mimo że był młodszy to górował nad nim mięśniami, to już wiadomo. - godziny morderczych treningów, wyrzeczenia, ciągłe przekraczanie własnych granic to nic? - naprawdę bardzo chciał, żeby rodzina go w końcu doceniła! że też miał możliwość zajadania się czekoladą. pewnie miał cheat day. jutro będzie musiał zrobić dwa razy cięższy trening, żeby sobie to odbić. - a żebyś wiedział, że wrzucę! - zapowiedział, ale nie wyciągnął portfela tylko dalej zajadał się jabłkiem.
- eden hollywood
- st. albanscyberbezpieczeństwoalpha type28
- Post n°31
Re: zbiórka dla potrzebujących
eden kompletnie nie rozumiał z czym wiąże się pływanie. dla niego jeśli ktoś nie siedział w ksiązkach to znaczy, że nic nie robił. tak mu wpoił ojciec ups! albo na takiego się kreował bo nie potrafił już inaczej funkcjonować! uśmiechnął się na jego wylewne słowa i w końcu odparł bezczelnie - dla mnie to nic, ale najwyraźniej dla ciebie to wiele, gratulacje bracie - poklepał go po ramieniu i wtedy ktoś im zrobił zdjęcie jakby się pojednali na święta, albo okazywali sobie uczucia czy coś. eden wiedział kiedy go dotykać - wrzuć, zapraszam - wskazał na gościa który stał z puszką - czy tylko udawałeś? - rzucił prowokująco.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°32
Re: zbiórka dla potrzebujących
eden ciężko pracował, a czasem i tak czuł, że robi za mało skoro nie siedział w książkach tak jak rodzice i brat i nadal nie umiał ułożyć odpowiednio długiego słowa w scrabble albo nie rozumiał o czym oni mówili. wyczuł, że eden mówi nieszczerze, więc wcale nie poczuł się przez niego doceniony.
- spadaj - tyle z siebie wykrzesał, bo musiał wyciągnąć te swoje funciaki i wrzucić do puszki, żeby nie wyjść na złego człowieka. a potem olał rodzinkę i poszedł ruchać się z jakimś elfem.
- spadaj - tyle z siebie wykrzesał, bo musiał wyciągnąć te swoje funciaki i wrzucić do puszki, żeby nie wyjść na złego człowieka. a potem olał rodzinkę i poszedł ruchać się z jakimś elfem.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°33
Re: zbiórka dla potrzebujących
musiał się polansowac na jarmarku bo kazali mu więc teraz pomagał zbierać pieniądze na biednych i stał z puszka jednocząc się z plebsem!
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°34
Re: zbiórka dla potrzebujących
wspolczula mu jak go tu zobaczyla xd nie chciala oddawac pieniedzy, ale nie mogla przegapic okazji na spotkanie z nim. - nie sadzilam, ze cie tu spotkam - przyznala. miala nadzieje, ze nie bedzie jej kazal wrzucac kasy wiec chciala go zajac rozmowa.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°35
Re: zbiórka dla potrzebujących
dobrze, że chociaż miała kasę żeby coś wrzucić!
uśmiechnął się na widok florence i zrobił krok do przodu żeby się z nią przywitać - jak to? - zaśmiał się na jej słowa - nie sądzisz że stać mnie na dobre uczynki? - zapytał spoglądając na nią.
uśmiechnął się na widok florence i zrobił krok do przodu żeby się z nią przywitać - jak to? - zaśmiał się na jej słowa - nie sądzisz że stać mnie na dobre uczynki? - zapytał spoglądając na nią.
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°36
Re: zbiórka dla potrzebujących
miala kase, ktora byla dla niej! a nie dla biednych osob. niech ida do pracy! xd tak myslala florence, ktora nie przepracowala w zyciu ani jednego dnia.
- nie to mialam na mysli - odpowiedziala szybko, zeby nie myslal, ze faktycznie uwazala, ze nie stac go na dobre uczynki. - po prostu czasami zapominam jaki jestes dobroduszny - wytlumaczyla i zamachala reka, wskazujac puszke.
- nie to mialam na mysli - odpowiedziala szybko, zeby nie myslal, ze faktycznie uwazala, ze nie stac go na dobre uczynki. - po prostu czasami zapominam jaki jestes dobroduszny - wytlumaczyla i zamachala reka, wskazujac puszke.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°37
Re: zbiórka dla potrzebujących
hahahahhaa, florence normalnie pracownik miesiąca!
- prawda, że jestem? - zaśmiał się i zaszeleścił puszką przed florence myśląc, że tak na prawdę podoba się jej to, że pomaga biednym - też przyszłaś pomóc? - wskazał na stoisko ze zbiórką. nie wiedział, że florence przyszła co najwyżej ponabijać się z biedaków.
- prawda, że jestem? - zaśmiał się i zaszeleścił puszką przed florence myśląc, że tak na prawdę podoba się jej to, że pomaga biednym - też przyszłaś pomóc? - wskazał na stoisko ze zbiórką. nie wiedział, że florence przyszła co najwyżej ponabijać się z biedaków.
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°38
Re: zbiórka dla potrzebujących
po co sie przemeczac xd
- prawda - przyznala mu racje i usmiechnela sie. dziwek obijajacy sie monet w puszce nie byl dla niej przyjemnym dzwiekiem, ale musiala sie powstrzymac przed krzywieniem sie. nie moglo sie wydac, ze tak naprawde biedni ludzie ja obrzydzali. - mozna tak powiedziec - machnela reka, nie chciala o tym gadac.
- prawda - przyznala mu racje i usmiechnela sie. dziwek obijajacy sie monet w puszce nie byl dla niej przyjemnym dzwiekiem, ale musiala sie powstrzymac przed krzywieniem sie. nie moglo sie wydac, ze tak naprawde biedni ludzie ja obrzydzali. - mozna tak powiedziec - machnela reka, nie chciala o tym gadac.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°39
Re: zbiórka dla potrzebujących
florence nigdy się nie przemęczała! gdyby nie to, że miała kasę to chyba byłaby mdłą, wtapiającą się w tłum dziewczyną. te błyskotki ją wyróżniały.
lubił komplementy więc wymusił go troche na niej. choć pewnie prędzej czy później by mu powiedziała coś miłego! - jesli zostaniesz do końca to potem jedziemy na mały bankiet - powiedział ściszonym głosem bo nie wszyscy byli zaproszeni. niby zbierali na biednych, ale potem sie bawili.
lubił komplementy więc wymusił go troche na niej. choć pewnie prędzej czy później by mu powiedziała coś miłego! - jesli zostaniesz do końca to potem jedziemy na mały bankiet - powiedział ściszonym głosem bo nie wszyscy byli zaproszeni. niby zbierali na biednych, ale potem sie bawili.
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°40
Re: zbiórka dla potrzebujących
gdyby nie miala kasy to by pewnie kradla zeby jednak nadal blyszczec w tlumie xd
nie lubila mowic ludziom milych rzeczy, ale dla ksiecia musiala sie poswiecic i od czasu do czasu rzucic jakims komplementem. laskawa xd zainteresowal ja zaproszeniem na bankiet. wolalaby poczekac gdzies z boku, ale skoro oczekiwal, zeby zostala to nie miala wyjscia. - swietnie, przyjemne z pozytecznym - usmiechnela sie sztucznie.
nie lubila mowic ludziom milych rzeczy, ale dla ksiecia musiala sie poswiecic i od czasu do czasu rzucic jakims komplementem. laskawa xd zainteresowal ja zaproszeniem na bankiet. wolalaby poczekac gdzies z boku, ale skoro oczekiwal, zeby zostala to nie miala wyjscia. - swietnie, przyjemne z pozytecznym - usmiechnela sie sztucznie.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°41
Re: zbiórka dla potrzebujących
eve nie miała kasy i próbowała błyszczeć, mogłaby ją nauczyć xd
musiała się poświęcić jeśli chciała być zauważona! w końcu to jemu prawi się komplementy, a nie na odwrót - wspaniale, to trzymaj - wcisnął jej puszkę i sam wziął drugą - możemy być parą i zbierać tutaj razem datki - zaproponował. prawie jak randka, tylko nietypowa i na pewno nie w stylu florence.
musiała się poświęcić jeśli chciała być zauważona! w końcu to jemu prawi się komplementy, a nie na odwrót - wspaniale, to trzymaj - wcisnął jej puszkę i sam wziął drugą - możemy być parą i zbierać tutaj razem datki - zaproponował. prawie jak randka, tylko nietypowa i na pewno nie w stylu florence.
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°42
Re: zbiórka dla potrzebujących
moglaby xd
wiedziala o tym i chociaz w tym wypadku sie starala! nawet ona miala jakis cel w zyciu xd zesztywniala kiedy wreczyl jej puszke. musiala sie naprawde wysilic zeby jej niechec nie wyszla na jaw. - to swietny pomysl - pochwalila go. to ze nazwal ich para troche ja udobruchalo. chociaz tyle mogla sie pocieszyc. miala nadzieje, ze nie zalapie sie na zadne zdjecia!
wiedziala o tym i chociaz w tym wypadku sie starala! nawet ona miala jakis cel w zyciu xd zesztywniala kiedy wreczyl jej puszke. musiala sie naprawde wysilic zeby jej niechec nie wyszla na jaw. - to swietny pomysl - pochwalila go. to ze nazwal ich para troche ja udobruchalo. chociaz tyle mogla sie pocieszyc. miala nadzieje, ze nie zalapie sie na zadne zdjecia!
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°43
Re: zbiórka dla potrzebujących
choć na razie eve była dla niej plebsem he he.
poświęcała się dla georga! łaskawa! - mam same świetne pomysły - pochwalił sam siebie i ruszyli do przodu żeby zbierać pieniądze! gdyby załapała sie na zdjęcia to takie z ksieciem! nie powinna tak narzekać! ciekawe czy bała się że złapie coś od tej puszki xd - lubisz święta? - zapytał spacerując z nią i zbierać datki. powinni im zrobić zdjęcie i annie to zobaczy w gazecie xd
poświęcała się dla georga! łaskawa! - mam same świetne pomysły - pochwalił sam siebie i ruszyli do przodu żeby zbierać pieniądze! gdyby załapała sie na zdjęcia to takie z ksieciem! nie powinna tak narzekać! ciekawe czy bała się że złapie coś od tej puszki xd - lubisz święta? - zapytał spacerując z nią i zbierać datki. powinni im zrobić zdjęcie i annie to zobaczy w gazecie xd
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°44
Re: zbiórka dla potrzebujących
i miala nadzieje, ze tak zostanie bo jednak nie widziala w swoim zyciu mozliwosci utraty pieniedzy xd
- to prawda - zgadzala sie z nim we wszystkim. musiala byc yes manem zeby lubil z nia przebywac. na pewno bala sie, ze cos zlapie od tej puszki, ale pocieszalo ja ta, ze ksiaze trzymal ja pierwszy! - lubie, podoba mi sie ta przytulna atmosfera - sklamala troche bo jedynym co sie jej podobalo to to, ze dostawala wiecej prezentow xd moga im zrobic zdjecia. charlotte bedzie zadowolona, ze ich plan tak dobrze sie spelnia xd
- to prawda - zgadzala sie z nim we wszystkim. musiala byc yes manem zeby lubil z nia przebywac. na pewno bala sie, ze cos zlapie od tej puszki, ale pocieszalo ja ta, ze ksiaze trzymal ja pierwszy! - lubie, podoba mi sie ta przytulna atmosfera - sklamala troche bo jedynym co sie jej podobalo to to, ze dostawala wiecej prezentow xd moga im zrobic zdjecia. charlotte bedzie zadowolona, ze ich plan tak dobrze sie spelnia xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°45
Re: zbiórka dla potrzebujących
jej rodzice powinni zbankrutować i powinna być na dnie xd
musiała sie zgadzać żeby książę też ją docenił kiedyś! zdezynfekowali puszkę dla ksiecia specjalnie! była bezpieczna! - jeśli lubisz przytulną atmosferę to musisz pójść tam - wskazał na stoisko gdzie dekorowali pierniki i było pełno rodzin. na pewno florence to doceni. charlotte doceni, a annie skrytykuje!
musiała sie zgadzać żeby książę też ją docenił kiedyś! zdezynfekowali puszkę dla ksiecia specjalnie! była bezpieczna! - jeśli lubisz przytulną atmosferę to musisz pójść tam - wskazał na stoisko gdzie dekorowali pierniki i było pełno rodzin. na pewno florence to doceni. charlotte doceni, a annie skrytykuje!
- florence wright
- Londynmarketingspoiled25
- Post n°46
Re: zbiórka dla potrzebujących
hehe powinni, jej najgorszy koszmar xd
- nastepnym razem - spojrzala niechetnie w strone rodzin z nieznosnymi dzieciakami. annie szczescie bylo najmniej wazne xd pozbierali jeszcze troche kasy i faktycznie zrobili im zdjecie, ale w koncu doczekala sie nagrody w postaci bankietu. next!
- nastepnym razem - spojrzala niechetnie w strone rodzin z nieznosnymi dzieciakami. annie szczescie bylo najmniej wazne xd pozbierali jeszcze troche kasy i faktycznie zrobili im zdjecie, ale w koncu doczekala sie nagrody w postaci bankietu. next!
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°47
Re: zbiórka dla potrzebujących
reggie go olewała, więc myślał, że ją tu gdzieś znajdzie i się kręcił podejrzanie.
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
- Post n°48
Re: zbiórka dla potrzebujących
przyprawił ją o overthink, a teraz się stęsknił pff xd
tina go wyhaczyła, a dawno nie wylądowali razem w łóżku więc nawet się zainteresowała xd - nie udawaj, że kręcą cię takie sieroty? - tak, oczywiście mogło chodzić o wiadomo kogo, ale wskazywała na laskę w tanim płaszczu którą trzymała puszkę, do której zbierała datki.
tina go wyhaczyła, a dawno nie wylądowali razem w łóżku więc nawet się zainteresowała xd - nie udawaj, że kręcą cię takie sieroty? - tak, oczywiście mogło chodzić o wiadomo kogo, ale wskazywała na laskę w tanim płaszczu którą trzymała puszkę, do której zbierała datki.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°49
Re: zbiórka dla potrzebujących
to nie jego wina, tylko papli darcy i potrzebującej nari.
tina wyczuła brak oscara w swoim łóżku.
- jest czas świąteczny, trzeba być dobrym dla biednych - rzucił banałem, w który sam nie wierzył, żeby udawać, że dał jakiś datek, a nie że poluje na bezbronne dziewczęta.
tina wyczuła brak oscara w swoim łóżku.
- jest czas świąteczny, trzeba być dobrym dla biednych - rzucił banałem, w który sam nie wierzył, żeby udawać, że dał jakiś datek, a nie że poluje na bezbronne dziewczęta.
- martine rabiou
- paristanieci want auroras and sad prose24
- Post n°50
Re: zbiórka dla potrzebujących
jasne, niewinny xd czy te oczy mogą kłamać!
może. zapamiętała go lepiej niż marcusa xd
- no weź - spojrzała na niego z niedowierzaniem - jestem łatwa, nie musisz mnie podrywać na bycie dobrym chłopcem - którym nie był w jej mniemaniu.
może. zapamiętała go lepiej niż marcusa xd
- no weź - spojrzała na niego z niedowierzaniem - jestem łatwa, nie musisz mnie podrywać na bycie dobrym chłopcem - którym nie był w jej mniemaniu.
|
|